maldarec 23.11.2011 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 P.S. Msdracula ja naszą budowę często obserwuję z okna, jakbym wzięła lornetkę widziała bym jak gwoździe wbijają w więźbę. Myślę, że może nawet staranniej wbijaliby te gwoździe, gdyby zobaczyli Cię w oknie z lornetką msdracula ile trwało nasze wykańczanie? niech pomyślę.... gdyby złożyć miesiące pracy to trwało może 7 m-cy ale, że nie mogliśmy sobie pozwolić na pracę tylko i wyłącznie na budowie to z przerwami (m.in. zimowymi) nasza wykończeniówka trwała 1,5 roku czyli od lutego 2010 (montaż okien) do sierpnia 2011. z tym że mamy do wykończenia całą górę, tzn. jest pomalowana ale panele stoją w pudełkach, drzwi oparte o ścianę, płytki, wc, bidet, umywalka w kartonach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 23.11.2011 22:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2011 To może od jutra zacznę ten dziennik? Ależ po co do jutra czekać?Dziś, dziś.Nie warto odkładać tak wiekopomnych przedsięwzięć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 24.11.2011 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Maldarec 7 miesięcy to dobry wynik a pamiętasz co po kolei robiliście i ile to trwało? ja zaczynam się robić upierdliwa to pisz śmiało Janiseya a przypomnij jaką dachówkę wybraliście i na ile ją wycenili? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 24.11.2011 10:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Dachówka Jesienny Liść Robena:lol2:.Piękna jest po prostu:wiggle:.Za około 300mkw dachówki wycenili nam na 16 tyś(z gąsiorami, trójnikami , wentylacyjnymi itd). Koleżanka Maldarec założyła dziennik:lol2: i teraz nas będzie torturować emocjonalnie dozując poszczególne etapy.A tu człowiek niecierpliwy dowiedzieć się jak, to już sobie mieszkają.No ale my będziemy cierpliwie czekać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 24.11.2011 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Janiseya no to myslę cena atrakcyjna coś wiadomo kiedy panowie znowu wkroczą? Nom Maldarec będzie nas trzymać w niepewności nie ma tak łatwo Tak się ostatnio zastanawiałam, czy w tej całej przeprowadzce myśli się o tym, zeby np. zorbić zakupy? no bo przecież trzeba kupić wszystko, przyprawy jakieś, coś na śniadanie, ha ha ale ja mam mysli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 24.11.2011 10:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 msdracula nam też się cena wydaje przystępna.W każdym razie jak zobaczyłam wyceny to nawet mnie nie powaliła końcowa kwota. Twoje myśli jedzeniowe to takie bardzo przyziemne;), ale myślę sobie, że przy dziecku i chłopie to o jedzeniu nie zapomnisz, nie ma obawy;). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maldarec 24.11.2011 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 (edytowane) msdracula specjalnie dla ciebie będę w swoim dzienniku pisać co ile zajęło czasu, nie będę zaśmiecać tego dziennika niepotrzebnymi wątkami. A co do wątku przeprowadzki i zakupów, to w naszym przypadku było tak: rano do pracy (po drodze z dzieckiem do przedszkola), potem do domku, który wcześniej był wynajmowany przez nas po 1-2 pudła, po drodze zakupy, przedszkole i do domu. Później było przeglądanie co można ze sterty pudeł wypakować, a reszta na poddasze (i tak stoją tam do dziś). A potem były pytania: a nie wiesz gdzie jest mój polar granatowy? Edytowane 24 Listopada 2011 przez maldarec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 24.11.2011 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Maldarec dzięki za info, byłam ciekawa właśnie jak wygląda taka przeprowadzka będę śledzić dziennik dokładnie i dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 24.11.2011 18:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2011 Każda dyskusja prowadzona na tym dzienniku jest bardzo mile widziana:D. Co prawda,my nie przewidujemy samodzielnych prac w domu w wykończeniu(choć nigdy nie należy się zarzekać, nie wiadomo co nas czeka), poza tym, to zależy od wielu czynników czas trwania takich prac(choćby np. od trybu dnia, możliwości czasowych, tempa swojej pracy, dokładności, cierpliwości itd.). W każdym razie rozmawiajcie sobie miłe panie o czym tylko chcecie:lol2:. Moje planowane na dziś zakupy w Jysku zostały odłożone może na sobotę, niestety. Tak to jest jak się z domu rzadko wychodzi do ludzi, nagadać się nie można i na wszystko czasu brakuje. Pocieszam się, że udało mi się dokonac zakupu kilku ozdób w Rossmannie(przewaznie sobie tłumaczę, że nic nie potrzebujemy, a w ogóle to trzeba na budowę oszczędzać). Miłego wieczoru. C.D.N... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kami1227 25.11.2011 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 A skąd mniej więcej jesteś? Bo mam super skład firmowy na dachówkę i mogła bym polecić. O wycenę zawsze możesz napisać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 25.11.2011 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 Kami to do mnie pytanie? ja będę mieć dachówkę z ibf bo tam mamy zniżkę i zakład w okolicy Janiseya Jysk nie ucieknie a takie wyrwanie się z domu doskonale znam i rozumiem mega atrakcją bywały zakupy w biedronce A u nas wykończeniówka samodzielna, bo każdą z potrzebnych prac już mąż kiedyś robił, więc wprawę ma nabył doświadczenia pracując jako student za granicą. A że jest dokładny to wiem, że nikt tego lepiej nie zrobi tylko czasowo będzie gorzej, bo będzie robił po pracy, w soboty, a na część prac wykorzysta urlop. Do pomocy będzie jeszcze mój tata ( elektryk i ogólnie złota rączka ) i teść ( kiedyś miał firmę robiącą instalacje wod.kan. i CO, teraz na emeryturze ) więc jakoś może ogarniemy a do fugowania, paneli, układania styro pod podłogówkę, malowania już zaoferowałam się ja z małym pomocnikiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 25.11.2011 09:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 Kami my dachówkę kupiliśmy w Brzesku w firmie Podwyszyński. To jest przedstawiciel firmy Roben. Ponieważ braliśmy u nich całe 2 dachy z wszelkimi dodatkami, to dali nam dobrą cenę i oczywiście przywieźli wszystko na budowę. Msdracula Jysk nie ucieknie, ale misa już może zostać wykupiona lub jej cena przestanie być promocyjna:D. Teraz to jest 10zł tylko:rotfl:.A co do atrakcyjnych wyjść z domu, to żeby nie zwariować robię teraz kolejny kurs(może przyda się też przy szukaniu pracy), bo tak to ciężko byłoby się zmobilizować do wyjścia z domu. Poza tym chętnych do opieki nad Małym brak:(.A tak to się dokształcam i rodzina chcą nie chcąc pomaga;). Co do wykończeniówki to ja spokojnie mogę malować i układać panele.Maluje się i tak kilka razy, więc jest możliwość nabrania wprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 25.11.2011 10:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 Janiseya ja też robię teraz kurs zaczynam 1 grudnia zawsze to dodatkowa pozycja w cv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maldarec 25.11.2011 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 Z zakupami do nowego domu to jest tak, że czasem kupi sie coś co później nie koniecznie juz pasuje do naszej "wizji", u mnie było tak np. kapą na lóżko do sypialni, która już tak bardzo mi się nie podoba jak na "wyprzedaży". Natomiast żałuję, że nie kupiłam w bidronce deski do prasowania w tamtym roku, bo kosztowała niecałe 100 zł, a w innym sklepie, taka sama deska kosztowała 150 zł. Deski nie mam do dziś, bo mój mąż stwierdził, że skoro taka tania była w biedronce, to trzeba poczekac aż znów się tam pojawi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 25.11.2011 21:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 Moja wizja naszego domku jak na razie zawiera w sobie meble , które już aktualnie mamy i dodatki raczej też(durnostojek to ja mam bardzo dużo, i tak ograniczyłam jak Mały zaczął się przemieszczać). Jestem realistką, wszystkiego co będziemy potrzebowali nie kupimy "na już".Będzie bardzo dobrze jak będziemy mieć najpotrzebniejsze rzeczy. Co do samej misy jak bedzie w Jysku i uda mi się wybrać w ogóle na zakupy, to ją zakupię, bo od zeszłego roku za mną "chodzi". Ja raczej z tych osób co się 15 razy zastanawia zanim coś kupi, a jak już się decyduję, to i tak to jeszcze muszę przemyśleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaibartek 26.11.2011 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2011 janiseya a co to za misa? ja też poluję na promocje jysk-owe w tym tygodniu zakupiłam lampion wiklinowy przeceniony z 34.90 na 20zł; czaiłam się na niego od zeszłego roku co do urządzania domku to my mieszkamy od lutego i cały czas coś dokupujemy... myślę,że z naszymi możliwościami finansowymi skończymy się urządzać na emeryturze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Renatamama3 26.11.2011 16:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2011 Ja na jyskowe okazje też poluję wczoraj kupiłam latarenkę czerwoną i 2 łańcuchy w choinki i reniferki ,w wakacje kupiłam młodemu pościel zygzaka i kosz na bieliznę i patere na owoce taką niby kutą czarną . A wogóle padam od rana zwozimy graty . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 26.11.2011 19:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2011 "Moja" misa bambusowa jest na pierwszej stronie aktualnego katalogu. Przeceniona z 24zł na 10zł. Poza tym podobają mi się lampiony, ale obawiam się kupować tyle rzeczy, bo za bardzo nie mam gdzie tego trzymać.Oczywiście ozdoby świąteczne też piękne. martaibartek może nie będzie tak źle z tym urządzaniem się. Myślę, że to nawet lepiej tak małymi krokami się urządzać, oswajasz wnętrze, zakupy są bardziej przemyślane. Pozdrawiam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janiseya 28.11.2011 10:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2011 Witam, w naszych stronach dziś wiatr chyba osiąga kulminację, a ja tylko spoglądam przez okno na nasze dachy. Obawiam się o trwałość naszej foli paroprzepuszczalnej.Wierzę, że da radę, bo jak można się domyślić śladu człowieka z naszej ekipy nie ma na budowie:bash:.Na szczęście pogoda na grudzień zapowiada się bardzo łaskawa, nawet 13 stopni:eek:. Cierpliwie czekam, bo nic innego nie pozostaje:cool:. Miłego dnia:) C.D.N.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
msdracula 28.11.2011 11:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2011 U nas też wiało w nocy, ale z tym co było u was to bez porównania. A coś się dekarze odzywali czy przepadli na amen? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.