TYNKI MASZYNOWE-Gdańsk,Gdynia-gipsowe,cementowo wapienne.R.K.

[ziomal22]

Planuję wykonać w nowo budowanym domu tynki gipsowe. Skłaniam się do tynków twardszych Knauf Diamant lub Dolina Nidy Zeta. Wykonawca ostrzega mnie że powyższe tynki mogą pękać, szczególnie na łączeniu ściany działowej z nośną (ściany nie związane ze sobą).

Przy tynkach gipsowych normalnej twardości stosuje w narożnikach na łączeniu ścian działowych z nośną, siatkę i twierdzi że jest ok i nie pęka. Przy twardych tynkach, twierdzi że tynk może popękać i odpadać nawet płatami przy zastosowaniu siatki (przy tynkach cementowo wapiennych nie stosuje żadnej siatki) czy faktycznie tak jest?

Wykonawca proponuje tynk gipsowy Knauf MP75 twierdząc że jest lepszy? twardszy? od zwykłej dolina nidy. Czy faktycznie tak jest?

Czy w taki razie odpuścić sobie tą siatkę przy zastosowaniu tynku Knauf Diamant lub Dolina Nidy Zeta (podobnie jak przy tradycyjnych) i wtedy wyjdą jakieś drobne pęknięcia, ale bez ryzyka że odpadną płatami?

Który materiał jest aktualnie lepszy, Knauf Diamant czy Dolina Nidy Zeta? Skłaniał bym się ku Dolina Nidy Zeta ze względu na to że dłużej wiąże/schnie?

Czy nie ma problemu przy kładzeniu tynków na wychłodzone ściany przez całą zimę (tynki planuję kłaść po 20 marca jak będzie sprzyjająca pogoda)?

Generalnie wykonawca nie ma bogatego doświadczenia z Knauf Diamant lub Dolina Nidy Zeta (kilka domów wykonanych z tymi tynkami).

Proszę o odpowiedzi na nurtujące mnie pytania

Z góry dziękuję.

[ag2a]

Generalnie wykonawca nie ma bogatego doświadczenia z Knauf Diamant lub Dolina Nidy Zeta (kilka domów wykonanych z tymi tynkami).

To jest powód dlaczego opowiada takie bajki. Zarówno jak i przy gipsowych jak i cem wap możesz zastosować siatkę. MP 75 jest twardszy od Bety ale za pewne chodziło Ci o MP75 L więc to jest jeden "pies". Czy Diamant czy Zeta to raczej nie pytanie do Ciebie tylko wykonawcy w czym się czuje lepiej bo są praktycznie identyczne tynki tak jak Dolina Nidy Beta i MP 75L. Opowiadanie że tynk w tym miejscu pęka to bajki, raczej ściana pęka a nie tynk sam. Jak masz jeszcze jakieś pytania o tynki to śmiało pisz.

Jeśli chodzi o pogodę w tym okresie już powinno być ok.

[Radosław Krasowski]

Radek jeszcze 3 pytania.

*

1. Czym w takim razie obrobić np szafkę rozdzielaczy ogrzewanie które były w kute po tynkach? Jak będą robić poddasze to niech gipsem zrobią? Szafka jest pod schodami.

*

2. Jeżeli zamiłowana rysa gruntem wypełniający nie uwidacznia się po 5 miesiącach to już będzie ok czy po roku może peknac? Stwierdzono że nie jest ze to nie rysa konstrukcyjna

 

3. Tutaj http://forum.muratordom.pl/showthread.php?231805-Chemia-budowlana-prosto-od-producenta!&p=7411158&posted=1#post7411158 Hektor pisze, że naprawial ubytki, rysy jak rozumiem masa szpachlowa cementowa. To da się? Czy chodzi o to, że jakby szpachelka nie wcisnąć tej masy w rysy i ja ściągnąć to będzie widać różnicę po malowaniu?

 

1. Zwykłym goldbandem, to jest materiał do nakładania ręcznego i w tym przypadku na pewno się sprawdzi.

2. Nie powinna po takim czasie.

3. Niestety nie znam się na gładziach.

[edif]

A Twój tynkarz jakie ma zdanie?

Tynkarz powiedział, że wszystko będzie z Knaufa -nie było czasu na dopytanie -zapytam nast. razem. Chciałem się przygotować do rozmowy, żeby wybrać świadomie - czy jest jakiś grunt Knaufa, którego należy unikać lub który jest zalecany pod Porotherm + Knauf Diamant?

[ag2a]

Chyba każda firma produkująca tynki maszynowe ma grunty i każdy z nich będzie odpowiedni. Ja ze swojej strony mogę Ci polecić Eurogrunt 500 ewentualnie BAUMIT GYPSUM PRIMER. Dobra rada: skup się bardziej na pracy tego pana niż na materiałach. Każdy tynk można zepsuć lub zrobić lepiej a jeśli tynk czy grunt byłby do kitu to by ten pan na tym nie robił bo to on by się męczył a nie TY.

[ziomal22]

Chodziło mi właśnie o porównanie MP75 i dolina nidy alfa lub beta. Czyli faktycznie Knauf MP75 jest twardszy? Czy nie będę drżał o uszkodzenia tego tynku przy normalnym użytkowaniu?

Jeśli chodzi o pękanie, to jasne że to ściana pracuje, a szczególnie miejsce krytyczne jest na łączeniu nośnej i działowej - dla mnie to jest logiczne że coś może się dziać na tych łączeniach. Rozumiem też że po to się daje w takich miejscach siatkę. Ale tak jak pisałem, wykonawca mówił mi o takim zdarzeniu że tam gdzie zastosował siatkę na łączeniu ściany nośnej i działowej, po roku lub dwóch pęknięcia były na tyle duże że odchodziło płatami (nie widziałem tego i trudno mi powiedzieć jaka to był skala). Jeśli spartolił robotę, to w takim razie co poszło nie tak? Gdzieś czytałem wypowiedź Radosław Krasowski że każdy ogarnięty fachowiec sobie poradzi z tym tynkiem. Rozumiem też, że pewne warunki muszą być spełnione do kładzenia takiego tynku - jakie? Dlatego też pytałem o wychłodzone ściany przez zimę bo gdzieś czytałem na forum że to też może mieć negatywny wpływ.

Radosław Krasowski proszę również o Pana opinię.

[ag2a]

MP75 jest pomiędzy tynkiem MP75L a Diamantem w firmie Knauf jeśli chodzi o twardość. Jeśli tylko wykonywał wszystko tak jak należy to rodzaj tynku nie miał znaczenia. Najlepiej jest mokre na mokre wklejać siatkę ewentualnie zaczesać grzebieniem. To jest tynk który był stosowany przed MP75L i niektórzy wykonawcy mogą go w ogólne nie znać. Teraz już jest rzadko stosowany. Obróbka go przypomina bardziej Diamanta bo ma szybsze wiązanie. Wiadomo że ściany nie mogą być przemarznięte ale mam nadzieję że ten cholerny mróz w końcu odpuści.

[Radosław Krasowski]

Chodziło mi właśnie o porównanie MP75 i dolina nidy alfa lub beta. Czyli faktycznie Knauf MP75 jest twardszy? Czy nie będę drżał o uszkodzenia tego tynku przy normalnym użytkowaniu?

Jeśli chodzi o pękanie, to jasne że to ściana pracuje, a szczególnie miejsce krytyczne jest na łączeniu nośnej i działowej - dla mnie to jest logiczne że coś może się dziać na tych łączeniach. Rozumiem też że po to się daje w takich miejscach siatkę. Ale tak jak pisałem, wykonawca mówił mi o takim zdarzeniu że tam gdzie zastosował siatkę na łączeniu ściany nośnej i działowej, po roku lub dwóch pęknięcia były na tyle duże że odchodziło płatami (nie widziałem tego i trudno mi powiedzieć jaka to był skala). Jeśli spartolił robotę, to w takim razie co poszło nie tak? Gdzieś czytałem wypowiedź Radosław Krasowski że każdy ogarnięty fachowiec sobie poradzi z tym tynkiem. Rozumiem też, że pewne warunki muszą być spełnione do kładzenia takiego tynku - jakie? Dlatego też pytałem o wychłodzone ściany przez zimę bo gdzieś czytałem na forum że to też może mieć negatywny wpływ.

Radosław Krasowski proszę również o Pana opinię.

 

Z tych trzech które podajesz to mp75 jest najtwardszy, jest to materiał ciężki więc na pewno jest bardziej odporny na uszkodzenia od lekkich alfy i bety. Jeśli chcesz mieć jeszcze twardsze tynki to zrób utwardzane czyli knauf mp 75 diamant. Nic nie będzie odpadało płatami ale jeżeli wkleisz siatkę w miejsca łączenia dwóch materiałów lub inne narażone na pęknięcia miejsca to nigdy nie będzie 100% pewności, że ono się nie pojawi. Po prostu budynek przez jakiś czas pracuje i jest to normalne. Tynk mógł odpadać jeżeli kładł go na zamrożoną powierzchnię lub nakładał tynk na tynk już związany a nie przestrzegał zasady mokre na mokre. ag2a ma duże doświadczenie jeśli chodzi o tynki i jego odpowiedź powinna wystarczyć bo napisał praktycznie to samo co ja.

Edytowane 10 Lutego 2017 przez Radosław Krasowski

[Radosław Krasowski]

ale mam nadzieję że ten cholerny mróz w końcu odpuści.

 

Ja też bo to już przesada, we Włoszech + 16 a u nas -16

[ziomal22]

Dziękuję za odpowiedzi. Z tego co piszecie wnioski mam takie no i oczywiście dodatkowe pytania :

- zakładając że mróz puści na koniec lutego/ początku marca i będzie się utrzymywać dodatnia temp w dzień (w nocy jeszcze pewnie czasami minusowa) czy to wystarczy na zmarznięte ściany?

- czy w takim razie nie śpieszyć się i lepiej robić tynki pod koniec kwietnia niż marca

- zasada mokre na mokre

- lepiej bez wklejania siatki na łączeniach w przypadku twardych tynków?

- lepiej Dolina Nidy Zeta niż Knauf Diamant – Zeta dłużej wiąże/łatwiejsza w obróbce?

- jeśli nie będzie siatki na łączeniach, to zostawić tynki na 5-6m-cy i niech sobie jeszcze pracują razem z budynkiem i dopiero wtedy położyć ewentualnie gładź żeby zamaskować ewentualne małe pęknięcia? + malowanie = uzupełnienie drobnych ubytków

- czy sens jest dawać na sufit inny tynk? leki/bardziej elastyczny a na ściany twardy gipsowy? i co w takim przypadku na styku tych tynków? jak to technicznie rozwiązać?

[ag2a]

A jednak nie do końca zrozumiałeś odpowiedzi.

Jeśli mrozy puszczą to po kilku dniach możesz robić! ( chyba że miałeś wilgotne ściany lub zamarznięte to je podsusz)

Można zrobić mokre na suche ale to wymaga jeszcze zastosowania betokontaktu.

-możesz stosować siatki na tynki twarde ( nie ma tu znaczenia jaki tynk)

-która łatwiejsza w obróbce to raczej nie Ty decydujesz tylko jak danemu tynkarzowi się robi ( jedni lubią blondynki inni brunetki )

-tynki musisz zostawić aż całkowicie wyschną a później poddawać jakiejkolwiek obróbce

-można jak najbardziej bać na sufit zwykły gips, nic normalnie się stykają nic się nie gryzie. Tynkarz już będzie wiedział co ma zrobić

Pamiętaj że wszelakie wyprawki mogą się różnić od tynku faktura i być pod farbą widoczne ( wyprzedzę pytanie - nie nie można robić wyprawek tynkiem w sensie małych rysek czy tym podobnych tylko większe dziury bo tynk wymaga obróbki aby go wygładzić na mokro)

Jeśli masz jakieś pytania to śmiało pytaj

[ziomal22]

A jednak nie do końca zrozumiałeś odpowiedzi.

Jeśli mrozy puszczą to po kilku dniach możesz robić! ( chyba że miałeś wilgotne ściany lub zamarznięte to je podsusz)

@ dom był budowany czerwiec-sierpień - ściany raczej suche

 

-możesz stosować siatki na tynki twarde ( nie ma tu znaczenia jaki tynk)

@ chodziło mi bardziej które mniejsze zło wybrać: bez siatek i mieć pewność że pojawią się mełe rysy czy zastosować siatkę i mieć świadomość że może odpaść większy kawałek (potwierdzaliście że itnieje takie ryzyko)

 

-tynki musisz zostawić aż całkowicie wyschną a później poddawać jakiejkolwiek obróbce

@ to jasne, tylko czy jest kożystniej i czy to ma znaczenie że damy murom i tynkowi jeszcze popracować i dpoiero później ewentualnie gładź gdyby coś wyszło

 

Pamiętaj że wszelakie wyprawki mogą się różnić od tynku faktura i być pod farbą widoczne ( wyprzedzę pytanie - nie nie można robić wyprawek tynkiem w sensie małych rysek czy tym podobnych tylko większe dziury bo tynk wymaga obróbki aby go wygładzić na mokro)

@ pisząc wyprawki masz na myśli pojdnyńcze miejsca na ścianie czy typowo gładź na całości?

[ag2a]

Ściany wilgotne chodziło o jakieś zacieki lub przecieki. Jeśli tynki są robione poprawnie to nic nie odpadnie. Jeśli będą robione źle to i takie bez siatki odpadną. Zastanawia mnie jak dużo osób się boi odpadających tynków. To są na prawdę rzadkie przypadki i trzeba być naprawdę skrajnie nieodpowiedzialnym aby do takiego stanu doprowadzić. Jeśli tynk wyschnie to nie ma znaczenia kiedy zrobisz gładź jeśli pęknie to tylko konstrukcyjnie a nie sam tynk. Jeśli chodzi o wyprawki to jestem zdania że jak już ktoś chce to to zrobić je w jakimś mniej widocznym pomieszczeniu wyszlifować i pomalować i zobaczyć jaki jest efekt i czy nam to odpowiada. Jednemu to wystarczy a drugi chce mieć lustro.

[edif]

I jeszcze raz wracam do tego super wątku -muszę skorygować ściankę działową w kuchni -poszerzyć o 1 pustak oraz podbudowa pod barek. Czy można to zrobić tydzień przed tynkowaniem przy temp >0'C, czyli -mam nadzieję- na przełomie lutego/marca?

[ag2a]

lepiej aby było kilka stopni w plusie. Jeśli będziesz budował z bk to masz większą szanse bo wysycha ona najwcześniej. Miejmy nadzieję że wtedy temperatury już będą powyżej zera. Ale w tej sprawie to już musisz się zwrócić na górę

[daniel.w]

Dzisiaj pooglądałem ściany i widzę, że od lipca nie zniknęły mi takie solne zjawiska na pustakach, na 2 ścianach (foto). Czy przed tynkowaniem trzeba to jakoś zeszczotkować, czy narzucić na to grunt?

Edytowane 12 Lutego 2017 przez daniel.w

[ag2a]

A jakie tynki robisz? Jeśli do się to zeszczotkuj.

[daniel.w]

Będzie tak jak w tym wątku - Diamant, a ten biały nalot to taki jakby nalot proszekowy

[ag2a]

To są bodajże wykwity soli ( nie jestem w tym specjalistą ) Grunt jakby stosujemy zawsze. Tak jak mówiłem jeśli się da to usuń to.

[Radosław Krasowski]

Dokładnie tak to są wykwity solne. najlepiej szczotką ryżową to obmieść troszeczkę i po sprawie.