monsanbia 27.09.2011 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 Sami nawet jeżdżą do sklepu jak czegoś zabraknie (liczą sobie 20 zł za benzynę) O kurczę, chyba muszę*mojemu coś odpalać za prawie codzienne jeżdżenie po zakupy. Sam nic nie mówi, a ja jakoś w ferworze budowlanej walki zupełnie o tym zapomniałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 27.09.2011 20:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 Balbina maila podsyłam na priva. Coś z tą skrzynką nie tak - niby nie mam zadużó poczty a dodatkowo jeszcze powywalałam stare wiadomości by było więcej miejsca. Czekam na zdjęcia - z chęcia obejrzę. A oni skąd dojeżdżają? Aż szok, że może im się opłacać. Mi się wydaję, że te ekipy takie rozpaskudzone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 27.09.2011 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 O kurczę, chyba muszę*mojemu coś odpalać za prawie codzienne jeżdżenie po zakupy. Sam nic nie mówi, a ja jakoś w ferworze budowlanej walki zupełnie o tym zapomniałam Zapomniałam, zapomniałam - tak to się teraz nazywa:D. A mnie się wydawało, ze to ja z Poznania;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 27.09.2011 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2011 Zapomniałam, zapomniałam - tak to się teraz nazywa:D. A mnie się wydawało, ze to ja z Poznania;) No dooooobra, źle się wyraziłam (nie pomyślałam o tym) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mar_Mac 28.09.2011 05:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2011 Ale jak tak pomyślę to ja też nie płacę swojemu budowlańcowi jeśli cos podjedzie kupić. Moze ma to wliczone w cenę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mar_Mac 28.09.2011 05:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2011 No proszę piszę u męż ana kompie i jestem zalogowana jako on. Jakby co to nadal ja:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 28.09.2011 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2011 No proszę piszę u męż ana kompie i jestem zalogowana jako on. Jakby co to nadal ja:) Czyli kto??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 28.09.2011 19:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2011 Normalnie jak to czytam to czeski film;) Ja czyli ka_em pod przykrywka meża:bye: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 28.09.2011 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Września 2011 Normalnie jak to czytam to czeski film;) Ja czyli ka_em pod przykrywka meża:bye: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
khb 29.09.2011 16:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2011 ka_em daj znać jak z płytkarzem; jak będzie solidny to poproszę o namiar; mnie wykończeniówka na wiosnę czeka; trochę obawiam się że ze znalezieniem solidnej ekipy będzie problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 29.09.2011 17:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2011 Dzisiaj miałam spotkanie z panem płytkarzem z ogłoszenia. Musze powiedzie, ze bardzo konkretne. POczekam na wycenę ale nastawiona jestem pozytywnie. No ale jak zwykle musza być inne problemy - przeciez nic nie może iśc gładko:bash:. W zweszłym tyg. kupiłam płytki klinkierowe na parapety. Byłam zadowolona jak najedzona kicia, ze znalazłam je szybko, mąż bezproblemowo je zaakceptował() i od razu je kupiliśmy. Tanie nie były no ale cóż - warto bo ładne i idelanie pasowały pod kolor dachóweczki. Dziś pan od elewacji zaczął je kłaść i od razu telefon - płytki krzywe jak cholera. POjechałam, zobaczyła (puściłam wiąchę - dobrze, ze byłam bez dziecka). Nie do ułożenia. I nie wiem co robić. Innych w tym kolorze nie ma. Więc albo krzywe parapety (to raczej nie przejdzie bo będę wkurzona jak diabli patrząc na nie) albo zamawiam aluminiowe lub stalowe. Pal licho jakie. Tylko, ze strasznie chciałam miec matowe, szare a teraz dupa... Płytki przed ułożeniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 29.09.2011 17:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2011 ka_em daj znać jak z płytkarzem; jak będzie solidny to poproszę o namiar; mnie wykończeniówka na wiosnę czeka; trochę obawiam się że ze znalezieniem solidnej ekipy będzie problem Od wykończeniówki i elewacji polecam ekipę pana Andrzeja Bachorza. Brany z forum i polecam go z czystym sumieniem. U mnie robił: ocieplenie, szpachlowanie, sufity podwieszane, elewacje, ogrodzenie i malowanie (oczywiście część jeszcze przed nim). Cenowo ok - jakościowo po prosu super. Najmilsza współpraca na budowie. Pełne zaufanie, pracują jak mróweczki i mega dokładnie. Niestety płytek nie kładzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 29.09.2011 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2011 ka_em, ale przecież*na kleju da się je tak wycyrklować że będą w miarę równo. Żebyś Ty widziała jakie cuda mój glazurnik z pierońsko krzywymi metalicami robi.Potem jeszcze pójdzie fuga i wyrówna.Tylko facet musi z klejem dobrze powalczyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
myszonik 29.09.2011 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2011 zgadzam się z monsnabią jak facet trochę sprytu wykaże to wyrówna te nierówności:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 29.09.2011 17:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2011 Tylko, ze płytki same w sobie sa krzywe- jak łódki. Tam gdzie jedna ma wybrzuszenia tak druga jest wklęsła. I robią się krzywizny. Przyznam, ze na płytkach się nie znam ale ciężko jest również dlatego, ze one wchodzą pod okno i to trochę przeszkadza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
salik 29.09.2011 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2011 Monsanbia/myszonik - jeśli płytki mają odchyłkę rzędu 1cm między krawędziami, to nie wiem żeby jaka warstwa kleju nie była, nic to nie da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monsanbia 29.09.2011 19:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2011 Monsanbia/myszonik - jeśli płytki mają odchyłkę rzędu 1cm między krawędziami, to nie wiem żeby jaka warstwa kleju nie była, nic to nie da Te na oko na bank tyle nie mają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 29.09.2011 19:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2011 Nie, aż tyle nie. ALe i tak nie jest dobrze. M.przyjechał i mówi, że myślał, że będzie gorzej. Kurde nie wiem co robić. No i przez to zapomniałam się pochwalić, że wczoraj przyszła płyta do kuchni. Pierwszy zakup już jest:wave: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ka_em 30.09.2011 10:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Września 2011 Mały Bączek ma zapalenie oskrzeli:(. Taka ładna pogoda a ja muszę siedziec w domu. Tyle rzeczy do załatwienia a teraz jestem uziemniona. Do tego Mały tak uwielbia laptopa, że nie ma opcji robić na nim cokolwiek gdy on nie śpi. A śpi niewiele:(. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
khb 01.10.2011 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Października 2011 życzę zdrówka jak najszybciej Maluszkowi Twojemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.