Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Moje budowlane zmagania- pogaduchy u Ka_eM


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 785
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

oj to przepraszam bo zasugerowałam się jakoś że w łazience wydawało mi się że miałaś mieć takie płytki a że są takie piękne to musiałam zapytać... no wyszło drogo:( tylko muszę to wyjaśnić bo mąż powiedział mi co innego niż Tomek... nie było mnie przy tej rozmowie i muszę to wyjaśnić. Dam Ci znać jak porozmawiam z nim.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak w łazience mam mieć płytki dewnopodobne ale ich jeszcze nie wybrałam. To co jest na zdjęciu to próbka podłogi do salonu i górnego korytarza.

 

Nam ta ściana wyszła bardzo drogo. I wyceniana była raczej u p. Tomka bo było to w momencie gdy p Michalina współpracowała tylko z p. Tomkiem. Ale ogólnie wypytywaliśmy w różnych miejscach i takie są ceny wszędzie. No i zrezygnowaliśmy z niej choć bardzo nam się podobała. Tylko u nas całość wychodziła ok 10 tys. A nasz budżet tego nie wytrzyma;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć ka_em. Bardzo ładne zestawienie tych podłog. Pasują do siebie idealnie :yes:

Czemu nie chcesz drewna prawdziwego do łazienki? Użytkowałaś?

Ja mam mozaikę w łazience w obecnym mieszkaniu (wynajmowanym) i jestem tak nią od 5 lat zachwycona, że już*sobie inaczej nie wyobrażam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie to, że nie chcę ale trochę się boję. Mamy zaprojektowany taki elemen pod prysznicem i wydaje nam się, ze aż tak bliska styczność z wodą będzie źle wpływała na drewno. Stąd płytki drewnopodobne.

 

Fajnie, że zestawienie się podoba. Płytka będzie na 100%, drewno raczej też ale w troszkę innym wydaniu. Natomiast nadal będzie to teak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie to, że nie chcę ale trochę się boję. Mamy zaprojektowany taki elemen pod prysznicem i wydaje nam się, ze aż tak bliska styczność z wodą będzie źle wpływała na drewno. Stąd płytki drewnopodobne.

 

 

Ja też mam mieć bliską styczność, bo prysznice bezbrodzikowe. Mam nadzieję że będzie OK.

Teraz mamy "dziurawy" prysznic, po każdej kąpieli robi się*kałuża na podłodze, i nic się nie dzieje (oczywiście nikomu się*nie chce tego naprawić, a powinno się i tak walczymy ze ścierą)

 

A co tam u was na budowie słychać? Co się teraz robi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz się będzie ciągnąć bo weszli panowie od wycieplania poddasza i szpachlowania. Na początku sierpnia ma wejść płytkarz. No i my musimy w końcu pewne rzeczy dopiąć. Nie mamy zamówionych parapetów wewn. (mają być drewniane), drzwi zewn. i wewn., kuchni i płytek.

Za tydzień będą montować nam kominek i oczywiście nie wiemy jaką zobić obudowę:(, tzn z jakiego kamienia.

 

Najgorsze jest to, że jakieś wstępne wizje mamy ale zawsze czegoś brakuje by podjąć ostatczną decyzję i zrobić zamówienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ej, ja też*jeszcze drzwi nie zamówiłam. Tak mi się wydaje że jak mam je zamiar montować ok października/listopada to mam jeszcze czas :rolleyes:

żebym ja ich tylko nie zamówiła. Ja ich jeszcze nawet nie wybrałam! Nawet nie wiem gdzie! :o (bo chciałabym niedrogo, a pożądnie i ładnie)

 

Też nie mam parapetów wewnętrznych i koncepcji na nie również. A potrzebuję tylko do dwóch łazienek, dwóch pokoi dzieci i gabinetu. Więcej okien parapetowych nie mam. Co nie zmienia faktu, że nie ucieknę*przed tym

 

Nad kominkiem to bym się*akurat Twoim ka_em nie zastanawiała. Ten z wersją dłuższej (symetrycznej półki) jest świetny. Przy nim pozostańcie, a kamień? Macie jakieś typy?

 

W łazienkach będzie podłoga drewniana a pod prysznicem płytki. Nie mogłoby tak u Ciebie być?

Tak pytam, bo ja jakoś nie przepadam za płytkami udającymi drewno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myszonik wiem, ze czas ucieka. Niby mamy wybrane ale jakoś tak nie jest do konca to, co nam się podoba. Niestety budżet na drzwi, ze względu na to że mamy ich dużo, mamy dosyć skromny. A z tych tańszych nie ma zbyt dużego wyboru. Do tego nigdzie nie możemy zobaczyć jak by wyglądały w takim kolorze jaki nas interesuje.

Jakoś tak mamy, ze skoro nie mamy wrażenia "to jest to" to jakoś odwlekamy podjęcie dezycji.

 

Montaż drzwi planujemy na początku października, chyba zdążymy.

 

Monsabia u nas będzie 6 parapetów. Chcemy drewniane, ale jeszcze się nie rozglądaliśmy w tej kwestii. Czyli mam zadanie na ten tydzień.

 

Odnośnie drewna w łazience to się chyba nie dokońca zgadałyśmy. Na podłodze będę mieć białe płytki a elementy drewna będą -pod prysznicem, przy toalecie, przy szafie, pod wanną i przy lustrze. To bedą takie wstawki.

 

Muszę pogadać ze stolarzem jakby to wyglądało z takim teakiem.

Edytowane przez ka_em
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ka_em

drzwi w sezonie to ja słyszałam, że min. 10 tygodni od chwili zamówienia, teraz chyba jest sezon... a nie pisałaś kiedyś, że już jakieś pol-skone wybraliście? I ile tych drzwi macie? Bo mnie się wydawało, że ja mam dużo - 13 par...

monsanabio

dobrze jest wcześniej wybrać model lub chociaż producenta drzwi żeby się upewnić jaki jest u nich standardowy wymiar i w razie czego coś tam podkuć czy dołożyć przed ostatecznym wykończeniem ścian niż później stać przed koniecznością dopłaty za niestandardowe wymiary. Ja u siebie zmierzyłam otwory drzwiowe to na standard (wg projektu) chyba nawet połowa się nie łapała, a tak zawsze tu cm więcej tu mniej. Ostatecznie i tak będzie robił stolarz, więc problem znika, ale gdybym zamawiała gotowe to już teraz musiałabym wszystko przygotować idealnie w tych otworach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwestii parapetów to podpowiem - na łazience można zaoszczędzić i zrobić "parapet" z płytek, wykłada się tą wnękę płytkami. Ja mam parapety z MDF fonirowanego wygląda jak drewno a kosztowały dużo mniej - dla zainteresowanych polecam firmę LAVART ze Szczepankowa.

 

Myszonik -robisz jednak drzwi wewn. przez stolarza? To musisz mieć bardzo dobrego i wielkie do niego zaufanie. Nie chcę straszyć ale wszyscy moi znajomi ktorzy robili przez stolarza żałują.. drzwi wypaczają się nie mówiąc o tym że odbiegają od wymarzonego przez nich ideału drzwi.. ale może pechowo trafili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stolarz to sąsiad z doświadczeniem wieloletnim w robieniu drzwi. Robił u nas też schody (w dotychczasowym domu,w nowym też będzie robił) i z nich jestem bardzo zadowolona. Drzwi, które nam pokazał na zdjęciach są super i mam opinie od wielu ludzi, którym drzwi robił i są zadowoleni.

Trochę się boję co z tego wyjdzie, ale ostatecznie się zdecydowałam i mam nadzieję, że nie będę żałować.

Co mnie przekonało:

- mam drzwi na mój wymiar, nie muszę się martwić standardowymi bądź nie wymiarami - a jak mówiłam mam otwory na drzwi dość różnych wielkości + do tego kilka niestandardowych ościeżnic, więc dopłat byłoby trochę;

- możliwość nieograniczona wyboru wybarwienia drewna, mogę sobie dobrać do podłogi, parapetów, schodów czy czego tam jeszcze zapragnę, w pol-skone z interesującego mnie modelu wchodziły w grę 2 kolory i do tego żaden nie był naprawdę tym, którego chciałam;

- za cenę forniru w pol-skone mam drzwi dębowe;

- możliwość zrobienia wielu rodzajów przeszkleń - znów w wybranym modelu pol - skone wybór przeszkleń był jak na lekarstwo.

Kto nie ryzykuje ten nie ma, zobaczymy co będzie..

Pewnie gdybym znalazła idealne drzwi w sklepie to bym je kupiła, ale akurat takich znaleźć nie mogę i stąd pomysł ze stolarzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To macie prawie tyle co my - u nas 14 szt. Nie jest to mało.

Wstępnie mieliśmy wybrane. Jednak jeden model, który nam się podobał to jak obejrzeliśmy na żywo okazał się hmmm... kiepski. Ogólnie to obstawiamy na POl-Skone.

 

Dodatkowo mamy przesuwne drzwi dwudrzwiowe x2. Mam nadzieję, że zrozumiale napisałam:) dość ciężko to opisać. Przejściowe mamy miedzy holem a salonem i między kuchnią a jadalnią (obydwa dwuskrzydłowe).

 

Ja róznież troszkę bym się bała drzwi drewnianych do środka. Jak wiadomo drewno pracuje cały czas i nie uniknie się lekkiego wypaczania. Moi rodzice mają drzwi drewniane i mają z nimi troszke kłopotów - a nie jest to sosna tylko meranti.

 

Ale z drugiej strony przemawia do mnie fakt, ze za cenę forniru można mieć drewno:).

I do tego ten wybór. Właśnie z powodu zbyt małego wyboru a raczej braku jakiegoś faworyta, nie możemy się zdecydować na ostateczne zamówienie. Tak jakbyśmy jeszcze gdzieś, czegoś szukali.

 

Mikiada to Wam parapetów nie robił Tomek? Czy tylko w łazience macie takie z mdf'u a reszta to drewniane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w łazience mam parapety wyłożone płytkami, Tomek robił tylko w salonie bo tam jest wielkie okno i był niestandardowy wymiar.. poza tym na drugim oknie parapet jest połączony z półką - niestety to jeszcze nie jest zamontowane.. z powodów ogólnie wiadomych:) parkiet..

te z mdf fornirowane wyglądają tak:

IMG_0192.JPG

w rzeczywistości wyglądają naprawdę jak drewniane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...