Fotki i plotki u MarJel

[monika996]

Marta zdrówka dla synka:)

[emiranda]

Moniś , a daj jeszcze mi dokładny adres sklepu z tymi krzesłami.

Dobrze że zwróciłaś mi uwagę też wolałabym chropowate.

 

Ja tak się tu pytam, a i tak mi mąż nie da ich kupić bo on chce tapicerowane , ale tak ostatnio świetnie się dogadujemy , to może go jeszcze przekonam

 

Wkejam tutaj, bo nie wiem czy przeczytasz u Moni. Na Boga powiedz mężowi, że krzesła tapicerowane to przeżytek, do Waszych wnętrz zupełnie nie będą pasować, masz taki piekny stół, taka super kuchnie, i gdzie do tego krzesła z materialem?

Albo zastosuj może inna metode wobec męża, po prostu zacznij mówic o takich, ktore mu na pewno nie będa sie podobały np Ludwik czy tym podobne. Możesz powiedzieć , ze ktoś zasugerowal Ci na forum, że wlasnie te a nie inne. Jak zobaczysz, że zupełnie sie z tym nie chce zgodzić , wówczas podrzucisz pomysł z tymi które Ci sie podobaja. Z dwojga złego wybierze (mam taka nadzieję) Twoje faworytki. Jesteśmy kobietami, tzreba jakimś sprytem męża przekonać.

Pozdrawiam i zycze sukcesu (jak bedziesz chciala to skasuje ten post tylko daj znać)

[kakusek]

Martunia doczytałam ze siedzisz z chorym synkiem w domku wiec przyszlam poprzytulac i zyczyc zdrowka dla mlodego

[mirela99]

Ja mojego na krzesła wzięłam inaczej: po prostu ponieważ nie udało się wypracować kompromisu to nie spędziliśmy świąt przy naszym wspaniałym stole tylko przy stoliku w salonie. Teraz zaczyna się bać, ze i wielkanoc tak spedzimy i stwierdził, że nie wazne co zamówię - żeby tylko już były .

[agawi74]

Wkejam tutaj, bo nie wiem czy przeczytasz u Moni. Na Boga powiedz mężowi, że krzesła tapicerowane to przeżytek, do Waszych wnętrz zupełnie nie będą pasować, masz taki piekny stół, taka super kuchnie, i gdzie do tego krzesła z materialem?

 

Alu, nie zgadzam się z Tobą krzesła tapicerowane to nie jest przeżytek w żadnym razie! U Marty jest całkiem sporo elementów glamour połączonych z nowoczesnymi i uważam, że takie krzesła lekko glamour tapicerowane świetnie się wpiszą w jej wnetrza:wiggle:I właśnie takie będą bosko wyglądać w zestawieniu z prostym dębowym stołem:)

[tofee]

Marta zdrówka dla malucha .

 

Ps. Nie wiem jaką masz wodę ale w kawiarce w pojemniku na wodę (w środku) jest taki dzynks do zamontowania filtru . Ja 1 filtr miałam w zestawie

[pasie]

hooop hooop:D;)

[Elena76]

A gospodyni nadal szwęda się po innych wątkach, do siebie nie zajrzy

[emiranda]

Alu, nie zgadzam się z Tobą krzesła tapicerowane to nie jest przeżytek w żadnym razie! U Marty jest całkiem sporo elementów glamour połączonych z nowoczesnymi i uważam, że takie krzesła lekko glamour tapicerowane świetnie się wpiszą w jej wnetrza:wiggle:I właśnie takie będą bosko wyglądać w zestawieniu z prostym dębowym stołem:)

Aga to mamy inne gusta, ja zdecydowanie wole krzesła nie tapicerowane przynajmniej u siebie. MOże masz racje może u MarJel to bedzie pasować, ale ja na artyźmie sie nie znam, mówię tylko co mi intuicja podpowiada.

Ciesze sie jednak, że sa inne zdania, bo byłoby nudno.

[MarJel]

Ano wypadłam trochę z rytmu;)

Mam terrorystę w domu, czekam aż uśnie:rolleyes:

Trzeba odpisać na zaległe posty i odnieść się do tematu krzeseł w jadalni;) i fotki czajnika od rere, a to wymaga większego skupienia.

W między czasie odwiedziłam trochę kuliżanek

Edytowane 21 Lutego 2012 przez MarJel

[Elena76]

Kuliżanko, a propos krzeseł do jadalni, to masz farta albo i niefarta, bo według mnie pasują krzesła w różnym stylu. Ale najbardziej takie rujnujące kieszeń

[narendil]

fotki czajnika od rere, a to wymaga większego skupienia.

 

Chcę tylko poinformować, że w trzech Saturnach w stolicy Brillante nie mają.

Więcej nie zdążyłam wczoraj odwiedzić

[MarJel]

Wciąż nie umiem wstawiać zdjęć (niezdara ze mnie:() Ślę więc linka do moich czarnych pojemników. Proste i tanie:P Wziełam do kawy, herbaty i cukru (małe a cieszy:))

Miłej zabawy ostatkowej:p. Ty będziesz z mężem balować a my wciąż będziemy pakować w pudła dorobek naszego życia:rolleyes:, bo we wtorek nastąpi wielki powrót i wreszcie zobaczę mój domek:wiggle:

 

http://www.dunelm-mill.com/shop/vintage-star-collection-tea-storage-jar-50727

Fajne te pojemniczki

Dzisiaj wtorek, wielki dzień, trzymam kciuki, aby wszytko poszło zgodnie z planem, a ty w wolnej chwili zdaj relację jak wrażenia

Marta teraz to nie tylko domu ale i meza Ci zazdroszcze Moze dasz sie namowic na "pozyczke" -tak na okres wykonczenia domu

 

:no:

Jeszcze mi zostały krzesła , bufet, zasłony na dole, biurko do gabinetu......

Marta udanych ostatków http://emotikona.pl/emotikony/pic/kapela.gif

Codziennie podglądam co tam ,u Ciebie nowego ,za to Tobie należy się http://emotikona.pl/emotikony/pic/niegrzeczny.gif,za to,że tak rzadko bywasz u mnie http://emotikona.pl/emotikony/pic/0bully.gif

 

I u mnie.O!:lol:

Byłam już u was i proszę mi się tu nie awanturować

Ola, orkiestra dęta

Bardzo dziekuje za namiary na doniczki i ociekacz trafily na moja liste a za priv nie ma za co dziekowac wybralas juz serwis obiadowy?

Ta seria brillante jest tutaj w sklepie o nazwie argos http://www.argos.ie/static/Product/partNumber/4239774/Trail/searchtext%3EBRILLANTE.htm http://www.argos.ie/static/Product/partNumber/4239767/Trail/searchtext%3EBRILLANTE.htm

http://www.argos.ie/static/Product/partNumber/4239970/Trail/searchtext%3ETOSTER.htm

tez mi sie bardzo podoba ale mi sie nie spieszy wiec moge troche poczekac, a moze przecenia hehehe

Kasiu, nie wybrałam jeszcze serwisu:rolleyes:, chciałabym biały lub kremowy, prosty i elegancki( raczej nie nowoczesny i kanciasty:rolleyes:)

A to jakiś zagramaniczny sklep?

Marta to baw się dobrze:)

 

a jak już dojdziesz do siebie po imprezce to pokazuj szybko co tam znowu pokupowałaś? ;)

Wyjątkowo się bawiłam dobrze :wiggle:

Oldzia, nic szczególnego do pochwalania, kilka kubeczków na herbatę kupiłam tylko;)

Marta, byłam i cyknełam focie (komórką), ale nie było białego tylko czarny czajnik. Niestety na czajniku widać, że to jest plastik. Z tosterem jest lepiej. Sama zobacz i oceń:

 

[ATTACH]101731[/ATTACH] [ATTACH]101732[/ATTACH] [ATTACH]101735[/ATTACH] [ATTACH]101733[/ATTACH]

Rere, jestem Ci bardzo wdzięczna za fotki:hug: Wiesz co? nie zraziłam się jednak i nadal chcem ten zestaw:lol:

Może biały czajnik będzie wyglądał mniej plastikowo:rolleyes:, biały toster wydaje się ładny:rolleyes:

Baw się dobrze!

 

A jutro może zobaczymy Twój stolik:rolleyes:

mario póki co na dole panuje harmider ( farby, kredki, plastelina, dziecko chore i mi tu rządzi w domu:rolleyes:)

Niech tylko pójdzie do przedszkola:)

Marjelko dziękuję za zdjątka .

Ociekacz rewelka - też mu sie przyglądałam - fajna sprawa

 

A o tych rowkach jeszcze pomyśłę http://forum.barcis.pl/images/smilies/hmm.gif

Proszę bardzo:), ja na rowki nie namawiam jakby co

Martusia zakupy zdecydowanie udane

Korek do wina mam taki sam

 

Pokazuj kochana ten stolik koniecznie!!!!

 

Karolcia, już pisałam mario, muszę dziecko wykurować

Odzwyczaiłam się od takiego siedzenia w domu, jestem bardziej zmęczona niż zwykle, nie mam weny na fotki nawet:eek:

MarJel, oprocz stoliczka jeszcze zdjątko tego kominka i tv razem, nie przejmuj się, że szyba w kominku brudna, na takie drobiazgi nie zwracam uwagi:wiggle: pozdrowionka, dodatki sliczne, ach ci panowie, od razu gadżeciary:eek:

Zuzu, daj mi jeszcze parę dni, a będzie stoliczek, kominek i tv:)

Marta zdrówka dla synka:)

 

Martunia doczytałam ze siedzisz z chorym synkiem w domku wiec przyszlam poprzytulac i zyczyc zdrowka dla mlodego

Dziękuję dziewczynki

Zapalenie oskrzeli tydzień w domku( mam nadzieję) i antybiotyk:sick:

Wkejam tutaj, bo nie wiem czy przeczytasz u Moni. Na Boga powiedz mężowi, że krzesła tapicerowane to przeżytek, do Waszych wnętrz zupełnie nie będą pasować, masz taki piekny stół, taka super kuchnie, i gdzie do tego krzesła z materialem?

Albo zastosuj może inna metode wobec męża, po prostu zacznij mówic o takich, ktore mu na pewno nie będa sie podobały np Ludwik czy tym podobne. Możesz powiedzieć , ze ktoś zasugerowal Ci na forum, że wlasnie te a nie inne. Jak zobaczysz, że zupełnie sie z tym nie chce zgodzić , wówczas podrzucisz pomysł z tymi które Ci sie podobaja. Z dwojga złego wybierze (mam taka nadzieję) Twoje faworytki. Jesteśmy kobietami, tzreba jakimś sprytem męża przekonać.

Pozdrawiam i zycze sukcesu (jak bedziesz chciala to skasuje ten post tylko daj znać)

 

Ja mojego na krzesła wzięłam inaczej: po prostu ponieważ nie udało się wypracować kompromisu to nie spędziliśmy świąt przy naszym wspaniałym stole tylko przy stoliku w salonie. Teraz zaczyna się bać, ze i wielkanoc tak spedzimy i stwierdził, że nie wazne co zamówię - żeby tylko już były .

 

Alu, nie zgadzam się z Tobą krzesła tapicerowane to nie jest przeżytek w żadnym razie! U Marty jest całkiem sporo elementów glamour połączonych z nowoczesnymi i uważam, że takie krzesła lekko glamour tapicerowane świetnie się wpiszą w jej wnetrza:wiggle:I właśnie takie będą bosko wyglądać w zestawieniu z prostym dębowym stołem:)

 

Z krzesłami to dłuższy wywód będzie:rolleyes:, ale chyba nie dziś...

Muszę dokładnie obfocić jadalnię i salon, wkleić wszystkie inspiracje krzesłowe i będziemy gdybać

W każdym bądź razie jest dobrze, bo pasują nowoczesne plastiki i tapicerowane też, tak jak Aga zauważyła jest sporo elementów glamour:)

Do tej pory plastiki odpadały bo mąż był na ,,nie", jednak coś w nim pękło jak pokazałam mu jedną fotkę.

Myślałam że dzis dam radę, ale o tym innym razem jednak, na pewno niedługo bo moje jyskowe krzesła ledwo zipią

Marta zdrówka dla malucha .

 

Ps. Nie wiem jaką masz wodę ale w kawiarce w pojemniku na wodę (w środku) jest taki dzynks do zamontowania filtru . Ja 1 filtr miałam w zestawie

Dzięki Toficzku, twojemu maluszkowi też zdrówka życzę, a sprawę filtra mamy już obgadaną u ciebie;)

hooop hooop:D;)

 

A gospodyni nadal szwęda się po innych wątkach, do siebie nie zajrzy

Kuliżanko, a propos krzeseł do jadalni, to masz farta albo i niefarta, bo według mnie pasują krzesła w różnym stylu. Ale najbardziej takie rujnujące kieszeń

Elena jak zwykle masz rację! A szczególnie z tym ostatnim stwierdzeniem

Chcę tylko poinformować, że w trzech Saturnach w stolicy Brillante nie mają.

Więcej nie zdążyłam wczoraj odwiedzić

Kobieto rozwalasz mnie:hug: Dzięki aniele że pamiętasz:hug:

Szkoda że nie ma

[lidszu]

Martuś, zdrówka dla synka zyczę

[MarJel]

Jeszcze obiecałma ziewo fotkę miejsca łączenia blatu w kuchni, tak jak pisałam ci na priw jest obok okna. Nie było możliwości zrobić niestety z jednego kawałka.

http://img195.imageshack.us/img195/4790/20120221154641.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

[MarJel]

Martuś, zdrówka dla synka zyczę

 

Dziękuję Lidzia:hug:

Rzadko to moje dziecię choruję, ale jak już to cały dom i świat do góry nogami:rolleyes:

[lidszu]

Dziękuję Lidzia:hug:

Rzadko to moje dziecię choruję, ale jak już to cały dom i świat do góry nogami:rolleyes:

moje też rzadko, ale jak już się rozchorują, to z przytupem

 

moja koleżanka ma teraz przerąbane, bo 2 tygodnie temu ze swoim 4 latkiem trafiła do szpitala z podejrzeniem rota, ale okazało się, że to wirusowe zap. płuc - byli tydzień w szpitalu. Wrócili do domu, młody został następny tydzień w domu, aby nabrać odporności, ale pod koniec pobytu w domu wysypało go i teraz ma ospę, masakra http://emoty.blox.pl/resource/padam_na_cycki.gif

[MarJel]

moje też rzadko, ale jak już się rozchorują, to z przytupem

 

moja koleżanka ma teraz przerąbane, bo 2 tygodnie temu ze swoim 4 latkiem trafiła do szpitala z podejrzeniem rota, ale okazało się, że to wirusowe zap. płuc - byli tydzień w szpitalu. Wrócili do domu, młody został następny tydzień w domu, aby nabrać odporności, ale pod koniec pobytu w domu wysypało go i teraz ma ospę, masakra http://emoty.blox.pl/resource/padam_na_cycki.gif

 

O rany, ale historia:jawdrop:

Moje już na szczęście ospę miały:rolleyes:

Ale zawsze przy oskrzelach boje się o płuca właśnie...

 

Mój mały to typowy facet i tatuś, niby taki twardziel, a jak już chory to Boże ratuj:bash:

[tofee]

moje też rzadko, ale jak już się rozchorują, to z przytupem

 

moja koleżanka ma teraz przerąbane, bo 2 tygodnie temu ze swoim 4 latkiem trafiła do szpitala z podejrzeniem rota, ale okazało się, że to wirusowe zap. płuc - byli tydzień w szpitalu. Wrócili do domu, młody został następny tydzień w domu, aby nabrać odporności, ale pod koniec pobytu w domu wysypało go i teraz ma ospę, masakra http://emoty.blox.pl/resource/padam_na_cycki.gif

 

Ja właśnie słyszałam że ponoć w szpitalach panuje ospa ... i lepiej jak ktoś już na prawdę nie MUSI to z maluchami się nie pchać bo wysypanie murowane

[pasie]

ja mam Starszaka w domu - niby ma głupi katar ale goraczka 38 stopni.................... i siedzi przy kompie całymi dniami:bash:

 

własnie ospa tylko zimą - mój starszy też w lutym chorował tylko już baaardzo dawno temu;)