Fotki i plotki u MarJel

[ziewo]

Bardzo Ci dziękuję za pamięć. U mnie też niestety nie da się w jednym kawałku - 3,90m. Byłam dzisiaj u kamieniarza i zapomniałam zapytać max jakie długie są w stanie zrobić.

[lidszu]

O rany, ale historia:jawdrop:

Moje już na szczęście ospę miały:rolleyes:

Ale zawsze przy oskrzelach boje się o płuca właśnie...

 

Mój mały to typowy facet i tatuś, niby taki twardziel, a jak już chory to Boże ratuj:bash:

ale ten chłopczyk był szczepiony przeciwko ospie, chociaż wiem, że te szczepionki nie dają 100% odporności.

 

moje całe szczęście też już chorowały

[tofee]

ja mam Starszaka w domu - niby ma głupi katar ale goraczka 38 stopni.................... i siedzi przy kompie całymi dniami:bash:

 

własnie ospa tylko zimą - mój starszy też w lutym chorował tylko już baaardzo dawno temu;)

 

A Ty z tego kompa korzystasz że tak walisz głową w mur, czy masz zasady ograniczania takich "przyjemności"? To chyba niestety takie już pokolenie, boję się że kolejne to książek nawet nie pozna

[MarJel]

Mój trzy latek odkąd chory wszystkich terroryzuje:sick: u nas dzisiaj bajki dudniały pół dnia:rolleyes:

A ja się go pytałam czy mogę pójść siku:rolleyes:

Potem nie pozwolił mi się odzywać do męża, a na koniec zabronił rozpalić w kominku:rolleyes:

Już pisałam u Oli, to chyba skutki uboczne antybiotyku- na ulotce pisało że może być nadpobudliwy

[lidszu]

A Ty z tego kompa korzystasz że tak walisz głową w mur, czy masz zasady ograniczania takich "przyjemności"? To chyba niestety takie już pokolenie, boję się że kolejne to książek nawet nie pozna

to wszystko zależy, bo moja I. namiętnie czyta książki, ale do kompa nie pozwalamy jej siadać

[tofee]

to wszystko zależy, bo moja I. namiętnie czyta książki, ale do kompa nie pozwalamy jej siadać

 

No kochana po mamusi .

 

Tymo też namiętnie każe mi czytać mu Kubusia Puchatka, Pawła i Gawła, Na straganie i takie tam ... Mogę recytować z pamięci ... ciekawe ile mu się ta fascynacja utrzyma.

[MarJel]

to wszystko zależy, bo moja I. namiętnie czyta książki, ale do kompa nie pozwalamy jej siadać

 

U nas na tygodniu Maja ma w ogóle zakaz komputera, w weekendy po odrobionych lekcjach jedynie może pograć.

A muszę przyznać że ma ciągoty do gierek dlatego zawczasu jej zabroniliśmy

[lidszu]

No kochana po mamusi .

pewnie tak, bo ja też pochłaniam książki. I. codziennie bierze ze sobą książkę do samochodu i w drodze do szkoły czyta, to samo jak wraca do domu Dzięki temu O. też się tego uczy, więc mam nadzieję, że będzie równie chętnie czytać jak już się nauczy, na razie przegląda obrazki w książkach i gazetkach w czasie jazdy

[tofee]

Ja się boję że za dużo Tymowi pozwalamy i nie zauważymy takich niuansów

[MarJel]

U nas wszytko pod kontrolą, aczkolwiek Mai muszę zacząć więcej czasu poświęcać, zaczyna się ten wiek...

 

O Bartusia na razie się nie boję to bardzo dobre dziecko , w przedszkolu to panie pieją z zachwytu jaki to on grzeczny:D

Rzeczywiście porównując ich dwoje to z jest mniej wymagającym dzieckiem od swojej siostry

 

Za to chorobę lepiej znosiła Maja

[mirela99]

Zdrówka dzieciakom i gratulacje z okazji 200 strony !!!

[pysiaczek]

MarJel trochę mi się przegapiło ostatanie wpisy u Ciebie

 

Swietne zakupy. Super te butelki na olej ze spryskiwaczem

 

 

Zdrówka dla synka i cierpliwości dla Ciebie

[myszonik]

Mój trzy latek odkąd chory wszystkich terroryzuje:sick: u nas dzisiaj bajki dudniały pół dnia:rolleyes:

A ja się go pytałam czy mogę pójść siku:rolleyes:

Potem nie pozwolił mi się odzywać do męża, a na koniec zabronił rozpalić w kominku:rolleyes:

Już pisałam u Oli, to chyba skutki uboczne antybiotyku- na ulotce pisało że może być nadpobudliwy

 

To chyba powinni rodzicom rekompensaty za straty moralne po zażywaniu takiego leku wypłacać

 

Zdrówka dla Malucha życzę - niech się jak najszybciej wykuruje, wróci do przedszkola i da odetchnąć.

[hazeleyes1982]

Martusia, usciski dla Małego Łobuziaka! Niech szybciutko zdrowieje,Maluszek!

[rere79]

Rere, jestem Ci bardzo wdzięczna za fotki Wiesz co? nie zraziłam się jednak i nadal chcem ten zestaw

Może biały czajnik będzie wyglądał mniej plastikowo, biały toster wydaje się ładny

 

Cieszę się, że nie przysporzyłam Ci kolejnego kłopotu . Tak jak kiedyś pisałam, toster wygląda na porządnie zrobiony. Czajnik trochę mniej. Najbardziej mnie razi to na łączeniu 'diamenciku' z miarką od poziomu wody. Biały czajnik też widziałam i nie wiele lepiej wygląda od czarnego. To teraz tylko czekać aż w PL na półkach się pojawi. A może zdecydujesz się przez neta kupić?

Zdrówka dla synka. Mojego od wczoraj męczy tylko gorączka i daje nam do wiwatu

[kakusek]

Pytasz o pozwolenie na wyjscie do wc? Martunia faktycznie maly terrorysta w tej chorobie wiec niech synek szybko wraca do zdrowia i znow przemieni sie w Twojego aniołka:hug:O kompie to sie nie bede tutaj wypowiadac bo u mnie towarzystwo wlasnie w tym roku lekko przeholowało z siedzeniem na grach :bash:Tez w tyg maja zakaz bo o niczym innym nie było rozmow tylko o kolejnych lewelach itd.

Przyłapałam mlodszego na dziwnej korespondencji z uzytkownikami ktorzy wyciagali od niego rozne informacje i probowali gowniarza naciagnac aby kupil im doładowania do tel (wtedy zrozumiałam po co nas ciagle pyta i nr karty kredytowej )

Teraz młodszy znow wrocił do ksiazek (bardzo je lubi) a starszy do składania lego (jest dyslektykiem i nie lubi czytac )

[Kasia1719508754]

MarJelko ten sklep jest w Irlandii i Anglii. Ja mieszkam w Irlandii...

Moj Synek (5 lat) bardzo lubi ksiazki jak my czytamy i jak sam czyta ale z komputera tez korzysta (maja zadania ze szkoly ktore rozwiazuja w zeszycie ale tez sa takie ktore robia na stronie internetowej szkoly)

Duzo zdrowka dla Synka

[mariomili]

Jakie dzisiaj bajki oglądasz;)

Zdrówka dla synka:yes:

[Karolina i Artur P]

Martusia mega dużo zdrówka dla Bartusia!!!

Buziaki dla małego terrorysty i jego dzielenej mamy :*****

Trzymaj sie kochana, fotki nie zając nie uciekną, rozumiem brak weny

Jak tylko nabierzesz ochoty łap aparat i cykaj jak najwięcej

[pasie]

A Ty z tego kompa korzystasz że tak walisz głową w mur, czy masz zasady ograniczania takich "przyjemności"? To chyba niestety takie już pokolenie, boję się że kolejne to książek nawet nie pozna

 

to wszystko zależy, bo moja I. namiętnie czyta książki, ale do kompa nie pozwalamy jej siadać

 

mój też tak miał do pewnego wieku;) a teraz skype, multipleyery i takie rzeczy robi na kompie że stanowczo muszę mu ograniczać