Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Fotki i plotki u MarJel


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 10,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Martunia az dzi ze ejszcze zaden magazynow Cie nie wyhaczył i nie zaproponowal umieszczenie swoich zdjec u siebie :yes:Wszystko masz jak z katalogu -tylko pozazdroscic :D

Napisz prosze ile cm wystaje Ci biala wysoka zabudowa w kuchni poza szara sciane a ile cm ma ta maskownica z lewej strony w szafkach pod oknem .

Z tego co pamietam masz w suficie oprawy Chors optique.Nie wydaja Ci sie one zbyt duze? Mam ciagle dylemat czy zamowic takie "wielkie " oprawy" 32x19 cm czy brac cos mniejszego :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję :hug:. Pamiętaj, ruch to samo zdrowie :lol:

:wiggle::wiggle::wiggle:

Marta piękna sesja pięknej kuchnii:p błyszczy się , swieci, czyściutko!!!! super!!! i ta żywa ekspozycja:)

 

I nie wierzę _ ty i zaduma:no: oj nie pasuje mi to do Ciebie:no: ale chyba szybciutko ci minęło?

 

powiem Ci na pocieszenie, że ja miałam to samo przez ostatnie dni. Nic mi się nie chciało. tylko spać.:sick: chyba ta pogoda tak nastrajała :mad:

 

a dziś słoneczko i super:wave:

Monia:hug: ja ostatnio zasypiam o 21:rolleyes:, ale z zadumą i i chwilą zwątpienia już sobie poradziłam :popcorn:, o tym za chwilę...

No wlaśnie, dzisiaj kupiłam i poszłam z braku laku do swojej kuchni go zjeść, pyszności :)

 

Proszę :hug:

:hug:

Właśnie mówiłam mężowi o Twoim domu :yes: i cytuję:

- rewelacyjne połączenie nowoczesności, klasyki (szprosy np.), glamour i drugi dom mógłby tak wyglądać

- dopracowany

- przemyślany

- taki...świetlisty (powierzchnie na wysoki połysk, kryształki, światłowody)

- piękna kuchnia która wygląda na funkcjonalną :yes:

- gościnny pokój gościnny

- sypialnia taka, że mmm.... :D

- super czarna łazienka kibelkowa

- wszystko jest takie wielkie :lol2: (lubimy przestrzeń ;))

 

I wiele wiele innych ale nie mam czasu wypisywać :).

Fajnie, że wrzuciłaś zdjęcia w jednym miejscu, wszystko mi się podoba :).

Yokasta, ale mi poprawiłaś humor :hug:

Aniu nie mam teraz za bardzo czasu na forum, ale zauważyłam że nie ma historii szkieletora :cry: szkoda :confused:, może nie zawsze pisałam, ale zawsze byłam u Ciebie:rolleyes:

Ja też chcę taką kuchnię....:p Pewnie wyjdzie mi tylko słabiutka kopia MArjelkowej wersji, bo na granit kasiory nie starczy i na kawiarke pewnie też:( Ale napewno będzie biało -czarna i szare ściany i może jeszcze te płytki łazio bianco (chyba że właścicielka będzie mnie ścigać i próbować ściągnąć opłate za pomysł:rotfl:) Cud cud cud:wiggle:

My może za tydzień ruszymy w końcu z łazienką więc następna obsesja będzie zdecydowanie kuchenna :p

 

P.S Przesilenie wiosenne łapie również mnie, więc możemy założyć 'klub blondynek dumających nad egzystencją" :p

Madziu rób se kuchnie taką samą, będzie mi miło, zobaczyć za chwilę siostrę bliźniaczkę mojej;)

Ooo wróciła nasza gwiazda:p:lol2: no ładnie Martuś zabalowałaś z tym Dżordżem:lol2::lol2:

kochana Twoja kuchnia jest katalogowa- tak piękna, że aż strach:rolleyes: W spiżarni mam podobny zestawik:lol::lol:

 

A chłop już wrócił z wojaży?:p

Aguś chłop wrócił z wojaży , za moment napiszę krótką historię tego wypadu :)

Wczoraj nie zauważyłam tego postu.

Każdy w pewnym momencie potrzebuje sie zatrzymać odpocząć, ale warto pamietac o

 

"Ważne są tylko te dni, których jeszcze nie znamy" jak śpiewał Marek Grechuta

 

i jak to powiedział Saint Exupery: "Czas nie jest klepsydrą, która przesypuje piasek, lecz żniwiarzem, który więzi snop."

Święte słowa Alu:yes:

Martusia to cię pochwalę, czyściutko jak u mnie:)

U Ciebie Reniu to błysk, u mnie w miarę czysto ;)

Dzięki za odpowiedź MarJelko:)

Stan ducha, który wcześniej opisałaś także nie jest mi obcy, ale ja tak mam najczęściej w czasie tzw.przesilenia wiosennego i po kilku dniach znika.U nas w Poznaniu dzisiaj był pierwszy, prawdziwie wiosenny dzień i wybrałam się z moim młodszym synem na plac zabaw.Pomogło!:D Teraz już powinno być ok.Idzie wiosna:wave:

Aha a wczoraj byłam u fryzjera.Ale nie wiem, czy na Ciebie zmiana fryzury także działa terapeutycznie skoro dla Ciebie to standard:D

Pozdrawiam

Tak, tak Moniu to to słynne przesilenie wiosenne, mam tak co roku :rolleyes:

W moim przypadku, fryzura, kosmetyczka, masaże czy spa nie działa niestety ;), ale jest coś co zawsze poprawia mi humor to niestety ciuchowe zakupy :bash::lol2:

Dzieki Martus :hug:

 

P.S. Bedziesz jeszcze pamietala pls o tych fotkach drzwi od garazu...? ;)

Kamiku, pamiętam, obiecuję w przyszłym tygodniu, w tym już nie dam rady bo wyjeżdżam:cool:

Ile fotek :wave:a jak pięknie i strasznie też lubię pierwszego posta z nowymi zdjęciami

Martuś co to za lampki reflektorki wiszą w łązience dzieci ?

Basiu to:

Zwisy przy wejściu ITALUX Zwis Rolly http://www.centrumswiatla.pl/ITALUX_Zwis_Rolly_MA01957CC_003_3X35W-3957.html

Plafon PP Design Plafon PP P1080/4 4x50W http://www.centrumswiatla.pl/PP_Design_Plafon_PP_P10804_4x50W-3900.html

2 kinkiety na lustrze PP DESIGN http://www.centrumswiatla.pl/PP_DESIGN_Kinkiet_K10801Chrom_1x50W-1537.html

Linki są przypadkowe, nie pamiętam już gdzie kupowałam swoje.

och, ach i ech:rolleyes:

szkoda, ze do Lublina tak daleko... wpadłabym na tąpyszną kawę do Ciebie:lol2:

 

Martuśka -a planujesz jakieś hokerki przy wyspie czy nie???

Madziu nie tak daleko, jeździsz jak rajdowiec będziesz w dwie godzinki, zapraszam na kawusię :)

Hokery :no::no: , jak już to wysokie proste stołki bez oparcia (w sumie na upartego też można je nazwać hokerami ;))

http://img28.imageshack.us/img28/1883/hautstoolblack1hi1of1sm.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

Martuś - sesja rewelka :jawdrop: można by oglądać i oglądać :yes::popcorn::popcorn::popcorn:

 

A kiedy kochana mają przyjść krzesełka???

 

Pozdrawiam :)

admete, dziękuję:) Jeszcze nie znam konkretnej daty, ale już bliżej jak dalej :popcorn:

Kuchnia mistrzostwo świata!!:yes:

 

Przypomniało mi się! Możesz mi napisać ( lub fotki zrobić:yes:) jak sa zamontowane drzwi do waszej garderoby lub gabinetu.:D

 

ja też jestem ciekawa

 

Marta nie ma już wyboru:D

Dobdzie dziewuszki obfoce wam te drzwi, ale kochanieńkie w przyszłym tygodniu:)

Martunia az dzi ze ejszcze zaden magazynow Cie nie wyhaczył i nie zaproponowal umieszczenie swoich zdjec u siebie :yes:Wszystko masz jak z katalogu -tylko pozazdroscic :D

Napisz prosze ile cm wystaje Ci biala wysoka zabudowa w kuchni poza szara sciane a ile cm ma ta maskownica z lewej strony w szafkach pod oknem .

Z tego co pamietam masz w suficie oprawy Chors optique.Nie wydaja Ci sie one zbyt duze? Mam ciagle dylemat czy zamowic takie "wielkie " oprawy" 32x19 cm czy brac cos mniejszego :(

 

Ej no kaka;) już z tym magazynem wnętrzarskim nie przesadzaj :lol:

Chodzi ile ona odstaje od ściany? jak tak, to 5 cm

Chodzi o maskownice na rogu, przy tym małym kargo? jak tak to jeden paseczek ma 7.5cm :D

Kaakusku , ja mam te mniejsze oprawy, także nie są za duże, a zorientowałam się dopiero jak byłam u Moni (Monsanbia)w domu która ma takie tylko duże.

 

 

----------------------------------------------------

A jak się kończą wypady samych chłopów na wczasy :wtf::rotfl:

Wcześniej wspominałam, że mój m wyjechał na tydzień do Egiptu z czterema kolegami, był to darmowy wyjazd więc szkoda było nie wykorzystać:rolleyes:

Mąż co prawda wrócił cały i zdrowy tydzień temu, dwóch pozostałych też, a ten czwarty leży w szpitalu :jawdrop:

Złamał nogę( złamanie otwarte, 8 godzin operacji w Egipcie:rolleyes:) Chwała Bogu, że wrócił razem z nimi bo była opcja, że tam zostaje, a mój mąż jako opiekun z nim :jawdrop:

Na szczęście karetka zawiozła go na lotnisko, a W-wie czekała kolejna która zawiozła go do szpitala w Lublinie.

Teraz leży w izolatce bo wkradła się w ranę jakaś egipska bakteria :sick:, nie wiadomo było przez chwilę co to za czort, a przez moment nawet groziła mu amputacja nogi :jawdrop:

Na szczęście wszystko wraca do normy i nogi podobno nie utną ;), ale kolega pół roku może być na zwolnieniu, a najgorsze jest to, że jest to wspólnik biznesowy mojego m. Wiąże się to z tym, że teraz mój musi pracować za dwóch i ot cała historia tego wypadu :lol2::lol2::lol2:

 

 

W weekend wybraliśmy się do domku nad jeziorem ( z noclegiem) z dwoma kolegami z wyjazdu i ich rodzinami, trzeciego nie było- wiadomo ;):lol2:

Była piękna pogoda, gromada dzieciaków i cudownie spędziliśmy czas:)

Po kilku driniach i w chwili ekstazy żony (tych co wyjechali do Egiptu);), czyli moje kuliżanki zabukowały 3 bilety do Londynu na trzy dni, na zakupy ciuchowe:jawdrop: W jednej minucie miałyśmy załatwiony nocleg, oraz podwózkę(szofera) z lotniska w Londynie:cool:

Wczoraj nasze wielkie puste walizki ( na zakupy) pojechały transportem do Londynu, a my z małymi podręcznymi dziś o 1 w nocy wyjeżdżamy do W-wy:jawdrop::jawdrop::wiggle::wiggle:

Takie to z nas lisice, niech se panowie nasi nie myślą, że tylko im coś się od życia należy :lol2: Tym bardziej, że te wszystkie przesilenia, doły ,depresje;) trzeba sobie jakoś w życiu radzić, nie? :rotfl:

Także Kochane wracam w niedzielę :popcorn:

Wnętrzarsko narazie u mnie posucha, ale za to garderoba się zapełni :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj nasze wielkie puste walizki ( na zakupy) pojechały transportem do Londynu, a my z małymi podręcznymi dziś o 1 w nocy wyjeżdżamy do W-wy:jawdrop::jawdrop::wiggle::wiggle:

 

I to mi się podoba! Najpierw walizki, a potem właścicielki :lol2:

Szykuje się niezła sklepowa balanga!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martuś, no to życzę żebyście wszystkie wróciły całe i zdrowe, a walizki były pełne udanych zakupów :D. A może kupisz sobie w Londku czajniczek i toster?

Mam to w planach :popcorn: tym bardziej że u mnie nie ma problemu z transportem z racji pracy mojego m w Londynie, mogę kupić nawet wielką szafę;) Jak tylko znajdę sklep z agd to kupię na pewno.

I to mi się podoba! Najpierw walizki, a potem właścicielki :lol2:

Szykuje się niezła sklepowa balanga!

 

narendil, aż strach się bać :lol:

A ja jeszcze mundra , wczoraj biegałam po sklepach coby jakoś ładnie się prezentować w Londku i też kupiłam parę fatałaszków, taka mała rozgrzewka :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie wytrzymam LISICE:rotfl:

To się nazywa sprawiedliwość małżeńska:lol2:

 

To samo powiedzieli nasi mężowie:lol2:

Najlepsze, że postawiliśmy ich przed faktem dokonanym i głupio było któremuś się sprzeciwić :D

Bo tak na chłopski rozum ,, te dwie jadą, a ja mojej nie puszczę na zakupy do Londynu, o nie nie będę gorszy":lol2::lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martunia

 

Zazdroszczę :-) Uwielbiam Londyn

I jeszcze jak masz zero ograniczeń bagażowych CUDOWNIE

Ja zawsze jakieś drobiazgi kupowałam chociaż raz koleżanki się śmiały bo one buty i ciuszki a ja narzutę i poduszki przytargałam :-))))

 

Całuski i udanych zakupów :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martunia

 

Zazdroszczę :-) Uwielbiam Londyn

I jeszcze jak masz zero ograniczeń bagażowych CUDOWNIE

Ja zawsze jakieś drobiazgi kupowałam chociaż raz koleżanki się śmiały bo one buty i ciuszki a ja narzutę i poduszki przytargałam :-))))

 

Całuski i udanych zakupów :-)

 

Saluś, mam nadzieję, że nie zwariuję i nie wrócę tylko z dodatkami do domu:rolleyes: Choć jak coś wpadnie mi w oko to pewnie sobie nie odmówię. Nastawiam się jednak, że jadę pod kątem zakupów tylko dla siebie, oczywiście jakieś drobiazgi dla rodzinki. Taki babski zakupowy wyjazd już dawno chodził mi po głowie, myślałyśmy o W-wie, a wyszło jak wyszło ;)

Buziaki.

 

Kurczę nie zajrzę nawet do was :( bo muszę juz zmykać od kompa, pozapinać wszystkie sprawy, coby mieć spokojną głowę :)

Narobię jak wrócę :hug::bye:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...