monika996 27.03.2012 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Marca 2012 Nasi mężowie to chyba braćmi sa,ja meza z Mlodym wyslalam na zwiedzanie sama poszlam do sklepow Moj M panicznie nie lubi widzieć jak sie wydaje pieniądze tez w tym roku marze o ciepłych krajach jak nigdy przed tem. teraz bysmy pojechali, ale Młody za miesiac ma egzamin troche go trza przypilnowac:(czyli normalni Mężczyżni:) mój też nie lubi wydawąc pieniędzy, a ja uwielbiam zakupy. Więc sama po sklepach biegam:) czego oczy nie widzą , sercu:D nie żal:D dla niego ciuchy to głupoty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakusek 28.03.2012 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2012 Marta jesteś jeszcze w Londynie czy w szale zakupów przerzuciłyście się do Paryża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariomili 29.03.2012 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2012 Marta czekamy na Ciebie:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariomili 29.03.2012 18:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2012 czyli normalni Mężczyżni:) mój też nie lubi wydawąc pieniędzy, a ja uwielbiam zakupy. Więc sama po sklepach biegam:) czego oczy nie widzą , sercu:D nie żal:D dla niego ciuchy to głupoty. To mój M jest chyba nie normalny :lol2:bo on na zakupy bardzo chętnie, czasami siedzi dłużej w sklepie ode mnie:yes: A i ja lubie z nim chodzić na zakupki, bo jak każda kobietka niezdecydowana jestem czy białą czy czarną bluzkę wybrać, ostatecznie wychodzę z jedną i drugą i kilkoma innymi rzeczami:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MagdaZZZ 29.03.2012 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2012 To mój M jest chyba nie normalny :lol2:bo on na zakupy bardzo chętnie, czasami siedzi dłużej w sklepie ode mnie:yes: A i ja lubie z nim chodzić na zakupki, bo jak każda kobietka niezdecydowana jestem czy białą czy czarną bluzkę wybrać, ostatecznie wychodzę z jedną i drugą i kilkoma innymi rzeczami:D Z moim mężulkiem zakupy wyglądają identycznie:lol2: Martulka czy mamy się już o Ciebie martwić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adriado 29.03.2012 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2012 MarJel moje pytanie o lodówkę nieaktualne.Ale pomęczę Cię o cokół w wysokiej zabudowie. Też mam wysoką zabudowę z szarą opaską i dumam nad cokołem. U Ciebie jest płyta mdf malowana pod kolor obudowy szarej z k-g? Chyba nie jest lakierowany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ivy17 29.03.2012 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2012 hej..dzisiaj widziałam "Twój" czajniczek w Satu... za 399 wiec chyba sa już dostępne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 29.03.2012 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2012 madzia i Mariomili ffajowych M macie !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rere79 30.03.2012 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2012 Marta, mam nadzieję, że żadna dziwna historia nie spotkała Was, tak jak Waszych mężów Odezwij się, bo my tu zejdziemy przedwcześnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emiranda 30.03.2012 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2012 MarJelka w Harodsie jakiegoś przystojnego Araba poznała i ....................................... Martusia kochanie , martwimy sie o Ciebie, gdzie jesteś ????????????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karolina i Artur P 30.03.2012 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2012 Martuśka zaświeciłaś sie na zielono wiec rozumiem,że jesteś cała, zdowa a napewno z dostepem do netu Pisz co tam jak tam!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarJel 30.03.2012 20:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2012 (edytowane) Życie jest piękne...... A ja zołza, że nie daje znaku życia- wiem Przepraszam , a wy tu tak często bywałyście, te życzenia, eh kochane jesteście jak zawsze Dziękuję! No to od początku: Takie spontaniczne nie planowane wyjazdy chyba zawsze się udają W skrócie 4 doby w Londku 10 godzin snu Wróciłam spanachana , z odciskami na stopach ( od biegania po sklepach) zakwasami (od dźwigania siat), ale z taką mordką Wypoczęta psychicznie, inaczej patrząca na życie, bo przecież jest coś więcej prócz domu, dzieci, męża , pracy i w kółko to samo. Świat się kręci, żyje, trzeba korzystać, tego mi było trzeba:yes: Żadna plaża, wypasione hotele :no:, takie szaleństwo przez chwilę, walizka nowych ciuchów, a człowiek czuje, że żyje:lol2: Choć powiem szczerze, że nie za sprawą ciuchów moje świetne samopoczucie, a za sprawą krejzolek które mi towarzyszyły w tym wyjeździe, to mój pierwszy taki babski wypad, ale już wiem, że nie ostatni Dobrałyśmy się idealnie jedna biegała by tylko po chanel, dior itp. , druga by nie wychodziła z najtańszego i poczciwego primarka, a ja to tak pomiędzy tej najwyższej i najniżej półki cenowej:D Także byłyśmy to tu to tam i wszędzie jakiś zakup poczyniłyśmy, ubrałyśmy się w 3 dni od stóp do głów licząc każdą część garderoby razy 3-4, w tym oczywiście buty, torebki, kosmetyki, okulary przeciw słoneczne, płaszcze, kurtki, kapelusze :lol2:o spodniach, żakietach i sukienkach nie muszę wspominać Bardzo się cieszę bo kupiłam sukienkę na wesele w maju ( zresztą to ślub jednej z kuliżanek z wyjazdu, a coby było śmieszniej, ona jest po rozwodzie od dwóch lat i wychodzi za mąż za swojego eks męża ) A sukieneczka, oczywiście krótka Czarna koronka, od spodu cielista, wycięte plecki, talia jak osa, biust zaznaczony, nogi w niej mam do szyi i wyjątkowo chude , sukienka w kształcie tkz. tulipana. Boska, zaczarowana! Reszty zakupów może lepiej nie będę wymieniała , w każdym bądź razie do mojej garderoby doszły takie kolorki jak granat i musztarda w sporych ilościach No mogłabym tak tu wam opowiadać i opowiadać, ale wyjdzie, że się chwalę, także zacznę i zakończę na tej sukience weselnej:lol2: Ze spraw domowo- nudno- rodzinnych Załatwiona jest najważniejsza sprawa, która spędzała mi sen z powiek, czyli ogród , wczoraj podpisałam umowę, na projekt wraz z realizacją Nic ciekawego w tym temacie na tą chwilę nie napiszę, jedynie wiadomo, że trawka będzie z rolki Magdzińska, rere, ivy17 , czajnika nie kupiłam, choć kilka razy mijałam argosa, ale nie zaszłam, bo mi szkoda było czasu na takie sklepy Skoro ivy twierdzi że u nas dostępne to nic straconego. asiunia , wysłałam cenę na priv. kamiku mi fachowcy nie odradzali tej mozaiki, z tego prysznica na tą chwilę korzysta tylko córka i goście, także bardzo rzadko jest używany i póki co nic się nie dzieję. My w ogóle nie korzystamy z dziecięcej łazienki. W każdym bądź razie mozaika nie kaleczy stóp, narazie się nie ściera i nie odkleja, nadal wygląda jak nowa adriado, u mnie pod wysoką zabudową, jest dokładnie jak piszesz, płyta pomalowana w kolorze ściany, nie lakierowana. Kakusku, Paryż też będzie:yes: prawdopodobnie w maju na długi weekend. Mężowie mieli Egipt, mamuśki Londyn, a dla dzieciaków planujemy Disneyland:rotfl: Uściski dla Was wszystkich Na priwy też odpowiem, ale chyba nie dziś Edytowane 30 Marca 2012 przez MarJel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kasia_1982 30.03.2012 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2012 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hazeleyes1982 30.03.2012 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2012 AAAAAAAAA:wave: Ty krejzolku! Super, ze jestes i ze wypoczełaś. Tęskniłysmy za Tobą Poka, poka, co kupiłas:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kakusek 30.03.2012 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2012 No wlasnie poka poka przynajmniej te sukienke bo ja tez mam wesele (oczywiscie nie swoje ) Super ze wrocilas taka zadowolona i na dodatek z nowymi planami wypadowymi Ja troszke z innej gliny i po ciuchach nie lubie sie wloczyc (chyba ze dzieciakom ) ale na plaze i sloneczko chetnie bym sie gdzies zabrala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 30.03.2012 21:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2012 mnie zżarło z zazdrości:sick: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agawi74 30.03.2012 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2012 Martuś, ale super, ze udał Wam się wyjazdhttp://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/shopping/smileys-shopping-647327.gif Byłem pewna, że tak będzie:lol2: Masz rację, raz na jakiś czas taka odskocznia jest potrzebna:yes: A będą jakieś foty dla spragnionych i wiernych kuleżanek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hazeleyes1982 31.03.2012 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2012 (edytowane) Martusia, moge troche z innej beczki zadac pytanie? Czy masz młynek do odpadów pod zlewem? i jak rozwiazana kwestie kosza na smieci? Pytam, bo moj pan od kuchni powiedział, ze przez to, ze jest: a) podwieszony zlew b) młynek do odpadów nie zmieszcza sie wysuwane kosze (do segregowania odpadów-z bluma) i nie wiem, czy przeniesc ta szuflade z koszem w inne miejsce, czy wstawic zwykle plastikowe wiaderko, coby "robiło" za kosz:lol: to tak pół zartem pół serio.... a ja jeszcze tam chciałam wewnetrzna szuflade na gabeczki i inne duperelki.... Zrobisz, jakby co foteczke na pw........:? Edytowane 31 Marca 2012 przez hazeleyes1982 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monika996 31.03.2012 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2012 marta ale ci zazdroszczę!!!! tych sklepów!!! no cóż - u mnie nie ma takich kuleżanek i z M do Egiptu na wygrzanie trza lecieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
reni1980 31.03.2012 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2012 Martusia no to gicio, że tak zajebiście było, oj zazdroszczę piekielnie, ale zakupy pokazuj, musimy rzucić okiem czy w Londynie lepsze ciuszki niż u nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.