Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Fotki i plotki u MarJel


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 10,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jeśli chodzi o komentarze odnośnie domu, odwiedzających nas gości, bywa tak że nic nie mówią i nie wiadomo, czy się podoba czy nie ( choć w sumie nie ma to dla mnie znaczenia ;)) To jednak po jakimś czasie dzwonią i pytają: jeden z przykładów- ,,,a słuchaj gdzie kupiłaś tą np. lampę, wiesz jest tak beznadziejny wybór w sklepach że ta twoja ostatecznie by mi pasowała ..." :rotfl:

 

Marta fantastycznie ,że wróciłaś ... Dom ,który stworzyłaś ,jest obłędny i wcale się nie dziwię ,że ludzi skręca z zazdrości.:lol2: ale swoją drogą po takich reakcjach (niby to w błahych sprawach )dopiero można się zorientować kto j Ci dobrze życzy ,a kogo należało by wykluczyć z kręgu znajomych... :yes:Mam pzryjaciól którzy szczerze mówią co im się podoba a co nie i za to ich cenię ,natomiast u tych którzy nic nie mówili lub wręcz się "kwasili " za jakiś czas widziałam podobne meble ,gadżety i kolory na ścianach...ot życie!! nie ma się co przejmować ...sama mieszkam w małej miejscowości ,jestem dość znaną osobą więc plotki na mój temat nie milkną :lol2:łącznie z tym ,że już mnie 10 lat temu pogrzebano:lol2:,kiedyś ię tym przejmowałam ,a teraz mam to gdzieś i Tobie tez tak radzę .

Twój obłędny komplet mebli ogrodowych odgapiam:lol2:mówię wprost :Djuż bym go kupiła ,ale niestety muszę czekać na nową dostawę ...

 

A poza tym ogród ,plac zabaw powoduje u mnie nieustanne :jawdrop::jawdrop::jawdrop:pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marta wiesz tak sobie myślę, że nie mozna z góry ludzi oceniac bo powiedzieli to czy to, bo zrobili to czy tamto, niestety ja też tak robię, ale zawsze mam pod ręką mojego męża, który stopuje moje negatywne wrażenia, pozytywne zreszta też.

 

Przecież ludzie są bardzo różni i nie zawsze umieja znależc się w danej sytuacji, chociaz w gruncie rzeczy sa to dobre dusze. ja najbardziej boje sie ludzi, którzy wszystko chwalą sa zachwyceni a rzeczywistości nie sa np zwolennikami czarnego marmuru itd, zachwyt jest wowczas nieszczery.

 

I tak np komus może się Twoja lampa nie podoba na pierwszy rzut oka, ale później dochodzi do wniosku, ze ona wcale taka brzydka nie była, a zobaczywszy na żywo tysiące innych lamp dochodzi do wniosku, że ta Twoja była zupelnie w porządku i jest szczery w swojej wypowiedzi, moze to wcale nie jest zazdrość ????

Ja tylko teoretyzuje, sama niestety przejmuje się tak jak Ty i wolę słuchac komplementów niz krytyki, chocciaz ja sama uważam, że krytykowanie czyjegos domu jest absolutnie faux pas bo juz Rzymianie powiedzieli, że "de gustibus non disputandum est".

Mozna doradzać w momencie urządzania domu powiedzieć swoje zdanie, ale jak juz jest gotowy, nie ma sensu mówienie, ze ja nie lubie szafek kuchennych do samej góry, czy na wysoki połysk.

 

W moim jednak przekonaniu należy zachowac umiar w pianiu na temat czegoś, co rzeczywiście się nam nie podoba, bo wielu jest takich ludzi co pieją nad wszystkim co popadnie, chociaz autentycznie się im nie podoba, wcale nie z zazdrości po prostu maja inny gust.

 

Martuś Ty stworzyłaś piękny dom, jest wzorem dla wielu forumowiczek więc daj na luz i nie przejmuj sie ludźmi, bo trudno wszystkim dogodzić i pomyśl o tych którzy rzeczywiście Ci zazdroszczą, bo np nie stac ich na budowe takiego domu jaki Ty masz i przykro im po prostu.

 

Natomiast fałszywych "przyjaciół" po prostu należy eliminować !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marta wiesz tak sobie myślę, że nie mozna z góry ludzi oceniac bo powiedzieli to czy to, bo zrobili to czy tamto, niestety ja też tak robię, ale zawsze mam pod ręką mojego męża, który stopuje moje negatywne wrażenia, pozytywne zreszta też.

 

Przecież ludzie są bardzo różni i nie zawsze umieja znależc się w danej sytuacji, chociaz w gruncie rzeczy sa to dobre dusze. ja najbardziej boje sie ludzi, którzy wszystko chwalą sa zachwyceni a rzeczywistości nie sa np zwolennikami czarnego marmuru itd, zachwyt jest wowczas nieszczery.

 

I tak np komus może się Twoja lampa nie podoba na pierwszy rzut oka, ale później dochodzi do wniosku, ze ona wcale taka brzydka nie była, a zobaczywszy na żywo tysiące innych lamp dochodzi do wniosku, że ta Twoja była zupelnie w porządku i jest szczery w swojej wypowiedzi, moze to wcale nie jest zazdrość ????

Ja tylko teoretyzuje, sama niestety przejmuje się tak jak Ty i wolę słuchac komplementów niz krytyki, chocciaz ja sama uważam, że krytykowanie czyjegos domu jest absolutnie faux pas bo juz Rzymianie powiedzieli, że "de gustibus non disputandum est".

Mozna doradzać w momencie urządzania domu powiedzieć swoje zdanie, ale jak juz jest gotowy, nie ma sensu mówienie, ze ja nie lubie szafek kuchennych do samej góry, czy na wysoki połysk.

 

W moim jednak przekonaniu należy zachowac umiar w pianiu na temat czegoś, co rzeczywiście się nam nie podoba, bo wielu jest takich ludzi co pieją nad wszystkim co popadnie, chociaz autentycznie się im nie podoba, wcale nie z zazdrości po prostu maja inny gust.

 

Martuś Ty stworzyłaś piękny dom, jest wzorem dla wielu forumowiczek więc daj na luz i nie przejmuj sie ludźmi, bo trudno wszystkim dogodzić i pomyśl o tych którzy rzeczywiście Ci zazdroszczą, bo np nie stac ich na budowe takiego domu jaki Ty masz i przykro im po prostu.

 

Natomiast fałszywych "przyjaciół" po prostu należy eliminować !!!!

 

Jeśli Martuśka pozwoli to ja napiszę, krótkie sprostowanie, bo to ode mnie zaczęła się ta cała dyskusja na temat "życzliwych" pochwał domu, albo ich braku:) Mam w swoim otoczeniu osobę, która namiętnie doszukuje się negatywów a pochwał brak z jej strony, nawet za zaangażowanie, stąd ta cała rozmowa. Natomiast u Marjelki była to sprawa bardziej osobista, inny rodzaj zazdrości, bo komu mógłby się jej domek nie podobać:p

Bardzo przepraszam za bycie adwokatem:p:p:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Martuśka pozwoli to ja napiszę, krótkie sprostowanie, bo to ode mnie zaczęła się ta cała dyskusja na temat "życzliwych" pochwał domu, albo ich braku:) Mam w swoim otoczeniu osobę, która namiętnie doszukuje się negatywów a pochwał brak z jej strony, nawet za zaangażowanie, stąd ta cała rozmowa. Natomiast u Marjelki była to sprawa bardziej osobista, inny rodzaj zazdrości, bo komu mógłby się jej domek nie podobać:p

Bardzo przepraszam za bycie adwokatem:p:p:D

No wiesz nam sie domek Marjelki podoba, ale znam przynajmniej jedna osobę, ktorej autentycznie ten wystrój by nie pasował, z tym że jest to osba, ktora nigdy by tego nie powiedziała, ale swój dom ma urządzony w zupelnie innym stylu.

No niestety wiele jest takich osób, ktore wyszukuja negatywy a nie znajduja pozytywów, tylko nie zawsze to wynika z zazdrosci a często z osobowości danej jednostki, jej typu psychologicznego :)

Ja nie chce bronic absolutnie takich osób, tylko chce innym uświadomić, że takie osoby są:yes:

 

I przyznam, ze ja tez zazdroszczę Marcie (w pozytywnym tego słowa znaczeniu), ze udało sie jej stworzyc takie piękne wnętrza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiesz nam sie domek Marjelki podoba, ale znam przynajmniej jedna osobę, ktorej autentycznie ten wystrój by nie pasował, z tym że jest to osba, ktora nigdy by tego nie powiedziała, ale swój dom ma urządzony w zupelnie innym stylu.

No niestety wiele jest takich osób, ktore wyszukuja negatywy a nie znajduja pozytywów, tylko nie zawsze to wynika z zazdrosci a często z osobowości danej jednostki, jej typu psychologicznego :)

Ja nie chce bronic absolutnie takich osób, tylko chce innym uświadomić, że takie osoby są:yes:

 

I przyznam, ze ja tez zazdroszczę Marcie (w pozytywnym tego słowa znaczeniu), ze udało sie jej stworzyc takie piękne wnętrza :)

 

Zgadzam się z Tobą w stu procentach!!! :p Ja już się powoli przyzwyczajam, że ta osoba w moim otoczeniu (której niestety nie mogę wyeliminować ze swojego życia:p) ma taki charakter , taka już jest i tyle:yes:

Moją wcześniejszą wypowiedz napisałam dlatego, żeby wyjaśnić skąd się wciął temat zazdrości u Marjleki w dzienniku:yes: Ja zaczęłam swoją prywatę a ona pózniej dodała od siebie o innym rodzaju zazdrości, takim co prowadzi do tego, że ktoś ma ochotę na cudzego męża:mad::mad:

O tzn "życzliwych przyjaciółkach domu" którym za dużo się podoba, ale już kończę bo nie ładnie że piszę o Martuśkowych sprawach za jej plecami:no::p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...