Fotki i plotki u MarJel

[yokasta]

Mirelko to wow to takie pozytywne czy nie .

 

Martuś,jakoś tak od początku takie imię nam wypłynęło i zostało . Fajny jest, co? Kciuka ssie maluszek mój .

[Daila]

 

Co to MD?

 

Massimo dutti

[kamiku]

Aniu, Antos sliczny

[yokasta]

Dziękujemy Kamiku jestem strasznie szczęśliwa, ech!

[MarJel]

Super zakupy ale Ty kochana wygladasz fantastycznie :jawdrop:

Ja chce sie pozbyc 15kg i musze sie wreszcie za to wziasc pierwszy raz w zyciu bede sie odchudzala i musze poczytac jak to zrobic:(

Brawa dla meza za te 20kg [ATTACH=CONFIG]152152[/ATTACH] nie dziwie sie ze tak chrapal wczoraj jak zaliczyl 2xS

Kasiu mój m jest zapisany do centrum odchudzania:D

Ja dostaję rozpiskę co ma jeść i ile i mu w domu to wszystko przygotowuje a on tylko musi 4 razy dziennie to jeść plus siłownia:D Tak że po części to maja zasługa, nawet czasami do pracy mu wożę, lub rano szykuję porcyjki....

Robił sobie od maja przerwy w diecie i jadł normalnie tzn. z głową bo nie wrócił do starych nawyków i efektu jojo nie ma:)

Mirelko to wow to takie pozytywne czy nie .

 

Martuś,jakoś tak od początku takie imię nam wypłynęło i zostało . Fajny jest, co? Kciuka ssie maluszek mój .

Słodziutki:hug: a imię przepiękne!

Massimo dutti

 

aha:)

 

Ja się ewakuuję http://emotikona.pl/emotikony/pic/0girl_witch.gif

[mirela99]

Mirelko to wow to takie pozytywne czy nie .

 

.

Aniu a jak myślisz ? Super !!! Ja doceniam nowe serduszko szczególnie - nalezę do tych co już go u siebie raczej nigdy nie poczują . Cieszę się zawsze z innymi ale też i mi się smutno robi jak sobie uświadamiam nasze kalectwo .

Pogłaskaj brzuszek od cioci

[Saly]

Martuś

 

Zakupy fantastyczne ale i na takiej figurze wszystko wygląda rewelacyjnie

 

Co do zimy - jeeeej u nas nawet grama śniegu nie ma a u Was to już zaspy

 

Pozdrawiam Saly

[yokasta]

Mirelko, pogłaskany i bez smutnych minek proszę masz cudowną córkę .

 

Martuś, dzięki . A właśnie! Zapomniałam napisać, że pięknie ten śnieg wygląda. Najgorsze są okresy przejściowe - ani tak ani siak. U nas zimno i zamarznięte wszystko ale dalej zielono-żółto-szaro-buro.

[Karolina i Artur P]

Ja poprosze na privka bo się nie załapałam

[aneta s]

Martuś ja poprosze focie na priv bo jak zwykle nie udało mi się zobaczyć:hug:

[żubrówka]

W realu ja nie jeżdżę do hipermarketów bo nie lubię, ale chyba zacznę

 

 

Całkiem przypadkiem tam się znalazłam jak jechaliśmy na działkę i m musiał do bankomatu, więc skorzystałam:D i przeleciałam po sklepach na szybko i właśnie w takim malutkim wypatrzyłam tą kurtkę, koło inmedio? chyba jest ten sklepik. Jeszcze tam kiedyś zajrzę, może znowu jakaś perełka się znajdzie;)

 

A Twój mąż jest zapisany może do Gacy? Bo ja mojego muszę odchudzić i to bardzo nawet:sick: i siebie zresztą też, ale mój to strasznie oporny i już sama nie wiem jak go namówić, a czytałam o tym centrum u Gacy i tak myślę, że może tam go wyślę,

[Magdzinska]

Znowu nie trafiłam na zdęcia:mad::mad: Please pokaż te fotki w nowych ciuszkach :P:P:P Proszę:P

Zazdraszczam nabytków, ja ostatnio kupuję ciągle rzeczy do domu:sick: Nawet pod choinkę eamesa na płozach sobie zażyczyłam:P

Martuśka pisałyście tyle o tym s, że czuję się zażenowana bo ja ostatnio nawałam:sick: Kłade się póżno i potem mąż narzeka że go nie obudziłam Po drugie za każdą ścianą ktoś śpi więc krępacja ogromna:sick: Nadrobimy w nowym domu przed kominkiem:lol2:

Kurcze Ty przy swojej figurze masz rozmiar D, a ja po ciąży i karmieniu piersią noszę teraz s i xs i spadłam do A:mad: A miałam wcześniej pożadne B:mad: Buuu czuję się jak dziecinka :sick: Tez musze się wybrać na zakupy ale tylko ciuchowe-żeby "odnaleźć" swój seksapil:lol2:

[yuka]

Marta, fajnie, ze wrócilaś brakowało Cię

[monika996]

Już som focie

oglądałam , a jakże...... wow mówisz,że 8 kg schudłas. z wrazenia jak powiedziałaś ile M schudł, to zapomniałam , ile ty:lol2:

ale aparaty z was:p

marta ty nosisz S, a ja s lub M:sick: a spodnie 38 w Zarze:mad: nie schodzi niżej

 

ale bardzo korzystnie wyglądasz. Kurtka zajefajna, lubię takie sportowe. Mam z tamtego roku taką cieniutką puchówkę szafirową , a i przypomniało mi się ,że jeszcze mama grubą Nike czarną , muszę ją wygrzebać z Szafy.

koszula też mi sie podoba, choć ja noszę lużne, bo biustu ni mam:lol2:

to body???? nie wyłazi z Dzinsów????

Spodnie nie dla mnie fason, bo mam duże dupsko:lol2:

 

I o tym szarym płaszczu z pikowanymi rękawami śniłam całą kupić, nie kupić? o to jest pytanie:rolleyes:

Koniecznie. ja jutro lecę to ci pokażę co mi wpadło w oko.... już wpadło ...ale ciiiiii.

 

Znowu nie trafiłam na zdęcia:mad::mad: Please pokaż te fotki w nowych ciuszkach :P:P:P Proszę:P

Zazdraszczam nabytków, ja ostatnio kupuję ciągle rzeczy do domu:sick: Nawet pod choinkę eamesa na płozach sobie zażyczyłam:P

Martuśka pisałyście tyle o tym s, że czuję się zażenowana bo ja ostatnio nawałam:sick: Kłade się póżno i potem mąż narzeka że go nie obudziłam Po drugie za każdą ścianą ktoś śpi więc krępacja ogromna:sick: Nadrobimy w nowym domu przed kominkiem:lol2:

Kurcze Ty przy swojej figurze masz rozmiar D, a ja po ciąży i karmieniu piersią noszę teraz s i xs i spadłam do A:mad: A miałam wcześniej pożadne B:mad: Buuu czuję się jak dziecinka :sick: Tez musze się wybrać na zakupy ale tylko ciuchowe-żeby "odnaleźć" swój seksapil:lol2:

magdziska to też moj problem, nie mam biustu. rozmiar M na dole, S na gorze:lol2:

chyba muszę zainwestować w porządnego c:lol2:hirurga:p

[Ślężankaaa]

MarJel

 

Ale u Was biało

 

Wszystko ustalone - w sobotę jadę do Zary przymierzyć płaszczyk

 

Pozdrawiam

[monika996]

a zapomniałam z wrazenia

 

ale cudnie przed zimą u was:p a śniegu naprało. U nas tylko w nocy sypało. teraz chlapa:o ( nie lubię)

[monika996]

MarJel

 

Ale u Was biało

 

Wszystko ustalone - w sobotę jadę do Zary przymierzyć płaszczyk

 

Pozdrawiam

o to Zara nalot przeżyje. Ja jutro:lol2: robię wypad. mam nadzieję ,że tam gdzie jadę będzie moj konkretny upatrzony model. M się smieje ,że w s to mi jedna ręka wejdzie:lol2:

[Ślężankaaa]

chyba muszę zainwestować w porządnego c:lol2:hirurga:p

 

Ja w ogóle szczuplutka jestem Gdybym nie miała wstrętu do lekarzy to bym zainwestowała w nowy cyc :lol2: ale zawsze można sobie cosik wtrzyknąć aby urosły

[monika996]

Ja w ogóle szczuplutka jestem Gdybym nie miała wstrętu do lekarzy to bym zainwestowała w nowy cyc :lol2: ale zawsze można sobie cosik wtrzyknąć aby urosły

absolutnie żadnych wstrzykow w biust:sick: lepszt chirurg jak jest mus:p

[Ślężankaaa]

absolutnie żadnych wstrzykow w biust:sick: lepszt chirurg jak jest mus:p

 

Brrrrrrr. Podziwiam kobiety które się decydują za zabiegi tak inwazyjne. To nie na moje nerwy

 

Czy Wy też macie problemy z fm i nie dostajecie powiadomień o nowych wpisach naforum?