Fotki i plotki u MarJel

[MarJel]

Słodkich snów :bye:

 

Ale to do mnie

Ja się jeszcze spać nie wybieram

[Ilona Agata]

My mieliśmy MAXI COSI 3w1 - moim zdaniem to świetna opcja:yes: Gondolę używa się naprawdę chwilkę. Dziecko ok. 4-5 miesiąca nie chce już leżeć płasko, nie umie się podnieść, ale chce widzieć świat. Hania właśnie w tym wieku zrobiła się strasznie marudna na spacerach - od razu się domyśliłam o co chodzi,ale jak ją przymierzyłam do spacerówki, to aż mi się śmiać chciało:lol2: Wtedy genialnym przejściowym rozwiązaniem okazał się fotelik samochodowy Wcześniej używałam go jedynie w centrach handlowych i na wyjazdach (np. jak lecieliśmy do Szczecina), ale w tym okresie (4-6 miesięcy) to właśnie w nim woziłam córcię na spacery Była zachwycona

Potem już jako tako się w spacerówce trzymała i było ok

Ja MAXI COSI polecam:yes: Nie bez znaczenia przy wyborze był też fakt, że ich foteliki mają najwyższą klasę bezpieczeństwa - to właśnie fotelik maxi-cosi za pomocą adapterów montowany jest do większości wózków innych marek.

 

Kupowanie osobno gondoli, fotelika (wówczas trzeba go nosić w ręce - matko, jaki to ciężar:sick:) a potem spacerówki terenowej i na końcu spacerówki-parasolki to po pierwszej - globalnie znacznie większy wydatek i mniejsza wygoda; a po drugie - potworny kłopot (jeśli nie ma się komu tego staffu przekazać) co z tymi grzmotami na 4 kołach począć???

 

Niniejszym kończę ten z mojej strony

 

Madziu, nie kończ, bo ja chciałam podpytać trochę. Wśród naszych typów jest wózek Maxi Cosi Mura (piękny ), ale obawiam się, że oparcie jest zbyt niskie? I dziecko będzie wystawać? Wiesz coś na ten temat? Wózek wygląda na mały po złożeniu i chyba nie jest zbyt ciężki? Koła ma idealne - duże, przednie również, mimo że skrętne - często przednie są maciupkie, a u nas zapowiada się również jazda po leśnych wybojach, nie tylko chodnikach w mieście i centrach handlowych - nawet myślałam przez moment, że będę potrzebować dwóch wózków - jeden do lansowania się, lekki, na kołach piankowych; drugi stabilny terenowiec ale to oczywiście w formie żartu

Fotelik Maxi Cosi kupujemy na mur-beton

[MagdaZZZ]

Madziu, nie kończ, bo ja chciałam podpytać trochę. Wśród naszych typów jest wózek Maxi Cosi Mura (piękny ), ale obawiam się, że oparcie jest zbyt niskie? I dziecko będzie wystawać? Wiesz coś na ten temat? Wózek wygląda na mały po złożeniu i chyba nie jest zbyt ciężki? Koła ma idealne - duże, przednie również, mimo że skrętne - często przednie są maciupkie, a u nas zapowiada się również jazda po leśnych wybojach, nie tylko chodnikach w mieście i centrach handlowych - nawet myślałam przez moment, że będę potrzebować dwóch wózków - jeden do lansowania się, lekki, na kołach piankowych; drugi stabilny terenowiec ale to oczywiście w formie żartu

Fotelik Maxi Cosi kupujemy na mur-beton

 

Dokładnie Murę mieliśmy i naprawdę sobie chwalę Tak jak piszesz - lekki, kompaktowy (stosunkowo oczywiście;))

Ale z wysokością oparcia to fakt:yes: Jak Hania skończyła 2 lata, to nie było już opcji jej w nim wozić Wcześniej bym na to nie wpadła,a jednak

Ale 2 lata pojeździła Potem już tylko parasolka nam została,ale i dziecko doskonale chodzące, więc zimą nie było potrzeby wózka tachać... w ogóle w tym wieku to wózek już naprawdę okazjonalnie się bierze... dlatego my tylko w aucie woziliśmy, żeby zabrać go gdy np. wybieraliśmy się na 20 km spacer po Nowym Świecie, Krakowskim Przedmieściu, Starym Rynku i z powrotem

[tofee]

Madziu, nie kończ, bo ja chciałam podpytać trochę. Wśród naszych typów jest wózek Maxi Cosi Mura (piękny ), ale obawiam się, że oparcie jest zbyt niskie? I dziecko będzie wystawać? Wiesz coś na ten temat? Wózek wygląda na mały po złożeniu i chyba nie jest zbyt ciężki? Koła ma idealne - duże, przednie również, mimo że skrętne - często przednie są maciupkie, a u nas zapowiada się również jazda po leśnych wybojach, nie tylko chodnikach w mieście i centrach handlowych - nawet myślałam przez moment, że będę potrzebować dwóch wózków - jeden do lansowania się, lekki, na kołach piankowych; drugi stabilny terenowiec ale to oczywiście w formie żartu

Fotelik Maxi Cosi kupujemy na mur-beton

 

Ja w kwestii wózka, moja bratowa właśnie pozbyła się Mury. Faktycznie koła super, ale mała spacerówka, w sensie krótki podnóżek i brak regulacji jak dziecko starsze i nóżki wiszą. Bardzo mała budka, kompletnie nie osłania od wiatru a i od słońca moim zdaniem raczej małe szanse jak dla mnie duży minus. Podobno przy składaniu wózka trzeba wypinać budkę i jest to upierdliwe jak za każdym razem jak chcesz złożyć wózek masz go w trzech częściach a np dziecko ci się drze . Kubełkowe siedzisko w spacerówce nie pozwala leżeć maluchowi na boczku czy na brzuszku jak śpi, a dzieci śpią w różnych pozycjach w zależności od egzemplarza .

 

Ja mam, w sumie miałam niemiecką trójkołową Teutonie, ale nie ma pompowanych kół i do małego bagażnika się nie nadaje bo jest po złożeniu długa. Za to ma milion opcji tapicerek do łączenia jak człowiek sobie zażyczy, jest mega zwrotna i łatwa w prowadzeniu, podbijaniu i kochałam ten wózek miłością wielką .

 

 

 

Martuś fotel wklejony przez Magdę dużo bardziej mi się widzi przy twojej komodzie niż ten twój typ .

[Ilona Agata]

Dziękuję

Dwa lata to faktycznie już się chyba z wózka nie korzysta zbyt często

Boję się tylko, że nasz maluch będzie wysokim dzieckiem - tak jest w mojej rodzinie, że bardzo szybko strzelamy w górę, a później równie szybko przestajemy rosnąć, bo zarówno ja, jak mój brat i jego dzieci przewyższaliśmy rówieśników o dobrą głowę, a mój chrześniak nawet o dwie Nie wiem, po kim nasz chwyci geny Więc tak jak pisałam - każdy wózek ma jakieś wady niestety

 

Przepraszam MarJel, że tak się rozpasałam w Twoim wątku i plotę nie na temat

[MagdaZZZ]

Toffee niestety wszystko co piszesz to prawda Widzicie jak to szybko człowiek zapomina to co złe:lol2: Zostają tylko dobre wspomnienia:rotfl:

A, i teraz sobie przypomniałam, że gondola też mała była Czyli niby grzmot, a dla dzieci za mały:rotfl:

 

No jednak nie był to idealny wózek jak go zapamiętałam Faktycznie czasem mnie wkurzał - ale ogólnie był okej:yes:

 

Do tego czasu na pewno coś lepszego wymyślili Ilonko Najważniejsze, że się na fotelik Maxi Cosi zdecydowałaś

[MagdaZZZ]

Dziękuję

Dwa lata to faktycznie już się chyba z wózka nie korzysta zbyt często

Boję się tylko, że nasz maluch będzie wysokim dzieckiem - tak jest w mojej rodzinie, że bardzo szybko strzelamy w górę, a później równie szybko przestajemy rosnąć, bo zarówno ja, jak mój brat i jego dzieci przewyższaliśmy rówieśników o dobrą głowę, a mój chrześniak nawet o dwie Nie wiem, po kim nasz chwyci geny Więc tak jak pisałam - każdy wózek ma jakieś wady niestety

 

Przepraszam MarJel, że tak się rozpasałam w Twoim wątku i plotę nie na temat

 

Eeee, no mojej Hanki nie przebije Ona bardzo wysoka i z bardzo długimi nóżkami:rolleyes: Tym sobie tłumaczyłam dlaczego z wózka wystaje - teraz pamiętam

[tofee]

Dziękuję

Dwa lata to faktycznie już się chyba z wózka nie korzysta zbyt często

 

Tymo ma 2 lata i niecałe 3 m-ce i przed wózkiem ucieka gdzie pieprz rośnie . Natomiast rączki i owszem bo z góry dobrze widać i jestem pewna że jeżeli byłby ludzik nr 2 to nagle zapałałby wielką miłością do jazdy klamotem .

[yokasta]

Też mamy fotelik maxi-cosi .

A wózek - każdy będzie wolał inny (tak mi się wydaje) bo i rodzice rózni i dzieciaczki. Taka regulowana rączka - niby nic ale do nieregulowanj mój mąż musiałby się schylać. My wybraliśmy ten, który znamy i się wygodnie prowadziło, w góry też jest ok a najlepiej to Ilonka się po sklepie przejedź myślę, że wtedy niektóre modele odrzucisz od razu .

[MagdaZZZ]

U nas regulowanie rączki też miało spore znaczenie yoka

[agawi74]

Hej Marta,

 

ale naklepałyście:P tylko mi nie mów, ze całą niedzielę spędziłaś na forumhttp://www.brothersinhonour.com/images/smilies/smiley_giggle.gif

Kochana fotelik klubowy jest absolutnie BOSKI, ale do moich wnętrz:lol2: U Ciebie ani trochę go nie widzę Na siłę w sypialni lub gościnnym...

Koniecznie wybierz jakiś mocniejszy kolor, bo szarość zdecydowanie zniknie. Ten od Magdy jest fajny, ale nie wiem, czy nie za delikatny. Poczekam na ten z podłokietnikami, to może zmienię zdanie... Ja szukałabym czegoś masywniejszego w czerni, granacie lub fiolecie.

A co z tosterem?

Miłego tygodnia:bye:

[aneta s]

Matuś a moze ławka z oparciem albo mała kanapa, coś w stylu babcinej Admete?

co do wózka ja mam ten http://www.tosia.pl/sklep/product/p/146/bebe,confort,high,trek.html bebe confort high trek jak dla mnie rewelacja i nie chciałabym innego. Idealny do lasy koła super, blokada skrętności przedniego, spacerówka moze być tyłem i przedem do kierunku jazdy no i gondola duża i bezpieczna, mozna przewozić w niej dziecko w samochodzie, ja kupiłam w tym celu tylko dodatkowy usztywniacz na główkę. fotelik ma taka przystawke pod pupe dla noworodków, że wtedy maluch lezy na płasko, ciut starszemu się ja wyciąga. ja tak lubie ten wózek , że używamy do dziś - coprawda sporadycznie bo Mania woli na nózkach , sklada się szybciutko i mozna prowadzic jedna ręką i co dla mnie jest duzym udogodnieniem ma hamulec w rączce bardzo przydatny podczas spacerów po lesie.

[aneta s]

Marta a widziałas to? http://www.westwing.pl/Fotel-LIZ-czarny-37083.html może spróbuj na chwilkę przytachać fotel z gabinetu, Bedziesz miała poglad jak się prezentuje...

[Venus_m]

Zouzo Marjelko Fotel dla Ciebie mam.

http://www.westwing.pl/Fotel-LIZ-czarny-37083.html

 

http://www.westwing.pl/Fotel-VICTORIA-czarny-37080.html albo taki.

 

ooo Anetka nie zauważyłam

Edytowane 7 Stycznia 2013 przez Venus_m

[MagdaZZZ]

O - ten VICTORIA by się nadał, fajny:yes:

Bo ten LIZ to kloc:sick: Moim zdaniem tam trzeba czegoś mniejszego

[Venus_m]

Te Victorie to sama mogłabym mieć

[GUMISIOWA]

Prosze o pomoc -zairzyj do mnie;)

[MarJel]

Tofik ty żyjesz

No tyle tematów się przewinęło , a Tofee akurat temat wózkowy zwabił Cyżbyś planowała drugie dziecię ?

Wpadaj częściej, bo mi się stęskniło za Tobą

 

Hej Marta,

 

ale naklepałyście:P tylko mi nie mów, ze całą niedzielę spędziłaś na forumhttp://www.brothersinhonour.com/images/smilies/smiley_giggle.gif

Kochana fotelik klubowy jest absolutnie BOSKI, ale do moich wnętrz:lol2: U Ciebie ani trochę go nie widzę Na siłę w sypialni lub gościnnym...

Koniecznie wybierz jakiś mocniejszy kolor, bo szarość zdecydowanie zniknie. Ten od Magdy jest fajny, ale nie wiem, czy nie za delikatny. Poczekam na ten z podłokietnikami, to może zmienię zdanie... Ja szukałabym czegoś masywniejszego w czerni, granacie lub fiolecie.

A co z tosterem?

Miłego tygodnia:bye:

Agulka, prawie całą niedzielę miałam dzień piżamowca i obiad fasfudowy z dowozem do domu

Co do fotela masz rację, ten klubowy cudny, ale nie do tej mojej komody jednak

A toster będzie podwójny, ten mniejszy

Buziale

 

 

Dziewczynki, właśnie pyrałam na tej stronce i też mi się te fotele rzuciły w oko, szczególnie ten mniejszy:o cudny! jeszcze jakby miał srebrną kedrę jak to krzesło largo od Magdy Z to już w ogóle by się nie zastanawiała. Ale przecież mogę na niego położyć tą srebrną, podłużną poduszkę, która aktualnie leży na ghoście i też by było dobrze, bo nie zlewał by się tak z czarną ścianą, co nie?

 

Kurcze fajny :rolleyes:

 

Venusik!!! co ja zołza?! , a masz http://emotikona.pl/emotikony/pic/2patyk.gif

 

Madzia Z znalazłam largo w promocyjnej cenie...700zł

[Venus_m]

Marjelka moim zdaniem Victoria będzie u was idealnie dopełniał całość z tą komodą, a srebrna poducha...zmierzysz, ale czemu nie

[MarJel]

Marjelka moim zdaniem Victoria będzie u was idealnie dopełniał całość z tą komodą, a srebrna poducha...zmierzysz, ale czemu nie

 

I tu się z Tobą zgodzę zdziwiona?

Śliczny jest to prawda, nie za duży, nie za mały i przede wszystkim do komody pasuje , a taki jakiś na korytarz pasujący

Nawet nóżki ma pasujące i w ogóle i w szczególe