Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Fotki i plotki u MarJel


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 10,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Marta ja też może bym coś zmieniła, ale tak jak Ty uwielbiam swój domek:yes: i na razie nie chce go zamieniać na inny, może kiedyś na mniejszy, ale na razie jest ok, zresztą ten dom /projekt Benio/ robi ogromne wrażenie na ludziach, Wy na pewno też tego doświadczacie, tym bardziej że macie już wykończony w całości, ja mam ciągle zapytania co to za projekt;) czasami mnie to już męczy, trochę to próżne ale milo słyszeć że to taki ładny dom:D

Asiu, ja za to dostaję pochwały innego typu, raczej o projekt nie pytają bo z góry zakładają że dom za duży. Faktycznie na moim osiedlu jeden z większych :eek: Często słyszę ,że u nas tak elegancko, wszystko do siebie pasuje, czy my to jacyś architekci :lol2: a jeszcze, że tak czyściutko w około posesji :D a już właśnie przede wszystkim, że mamy skończone na zicher i na pewno toniemy w kredytach , grozi nam więzienie, albo jesteśmy złodziejami lub mąz z jakiejś mafii , to taka druga strona tego medalu :lol2::lol2::lol2:

Martuś,biurko wpasowało się idealnie :yes:

 

 

A propo jedzenia na zlot ,to moim zdaniem ,nie ciągnie się drzewa do lasu ;)Przecież tam jest restauracja (nie trzeba być zameldowanym w hotelu,żeby z niej skorzystać),jeżeli grill ,to pewnie również hotel się tym zajmuje :yes:.Każda zamówi sobie to na co będzie miała ochotę :D

No toż właśnie Oleńko, dobrze prawisz z tym lasem i drzewami:yes: Mężów, jedzenia i trunków, nie bierzemy :D Będziemy zamawiać to na co będziemy miały ochotę, to z wyżej wymienionych :lol2:;)

Marta piękne biurko i stolik:jawdrop:

Prawda ;)

Marta biurko jest przepiękne :jawdrop: Sama sobie takie wymyśliłaś czy to Hazelka projektowała???

 

Wyglądało to tak Nesiu, wysłałam Oli kilka fotek biureczek które mi sie podobają, z jednego były szuflady, z drugiego nogi itd. Potem Oli ludź, wedle tych wskazówek narysował wizualki, które ja zmieniałam kilkakrotnie:lol2: Ola cierpliwie słuchała i z ludziem kombinowała, aż nastąpiła akceptacja :D Potem Oli drugi ludź zrobił mi próbkę frontów, pomalował docelowym czarnym lakierem, przetarł ranciki wedle wskazówek, a Oleńka wysłała je do mnie. Ja zatwierdziłam:cool: Ola również osobiście wybrała uchwyty dopasowując je do tych z biblioteki (oczywiście dostała fotki biblioteki) i najważniejsze razem ze swoim mężem przywiozła do mnie mebelki. O i taka streszczona historia powstała :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marta mnie też zabawne sytuacje spotykają, cieszę sie że mam już ogrodzenie /wprawdzie jeszcze nie dokończone/ ale jak nie było to ludzie mi potrafili pukać do okna bo koniecznie chcą sprawdzić kolor elewacji /właśnie zapytanie o kolor elewacji/ u nas jest chyba najczęstszy, ale najciekawsze było zdarzenie, kiedy mama nauczycielki angielskiego mojej córki wiedząc, że mieszakmy niedaleko ich budowanego domu, koniecznie chciała się dowiedzieć gdzie dokładnie mamy domek, więc zaczęłyśmy sobie tłumaczyć, ale nim ja jej dokładnie okresliłam to ona mówi: no tam i tam to wybudowli taki ogromny dom chyba bardzo bogaci /nawet jakiegoś innego określenia użyła/ a jak ja wtedy powiedziałam jej, że to nasz domek właśnie, miała taką minę a teraz kobitka ciągle mnie o coś pyta, mam wrazenie, że jestem dla niej jakimś wzorem tylko jej mąż coś nie za bardzo mnie lubi, nie wiem dlaczego;)

Tak więc Marta my nieprzyzwoicie bogaci, Wy z mafii jednym słowem niezła smietanka:lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny...ja to niezła walnięta blondyna jestem :mad::mad::mad:

O mały włos, a pojawiłabym się na zlocie dopiero w sobotę na 12 myśląc że to 31 maja:mad::mad::mad:

Ojjj ja głupia!!!! tyle miesięcy to planujemy, tyle razy patrzyłam w kalendarz i coś mi się pokićkało- porąbana jestem i tyle:yes::yes:

Dopiero dziś czytam, że Ola U. napisała że odwiedzi Karolka w piątek bo razem jadą na zlot, i tak sobie pomyślałam, że może u niej będzie nocować i przyjada razem w sobotę:D Potem coś MArtuśka pisała, że musi jechać jeszcze rano do pracy....i tak jakoś myślę...sprawdzę który to dzień i patrzę, że to PIĄTEK:mad:

Od razu panika bo przecież mój mąż pracuje do 17.30, więc z kim ja dziecko zostawię:bash: Do tego dojazd, liczyłam że mnie podrzuci bo ja niedzielny kierowca:bash: Aż mi się płakać zachciało, bo tyle czekałam na ten dzień, żeby się z domu od dziecka wyrwać:D i oczywiście zobaczyć z Wami:hug:

Ostatecznie poprosiłam teściową i zostanie z małym, a potem mąż go odbierze a ja jakoś może busikiem dojadę:D:D

Wszystko dla Was kochane:yes::yes::yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wreszcie pokazałaś biureczko Martuś:wave:

CUDO, CUDO i jeszcze raz CUDO:jawdrop::jawdrop:

Super wygląda całe czarne- ja się długo wahałam czy czarne czy z bielonym blatem... W sumie obie wersje mi się podobają:D

Kształt mamy dość podobny- ważne, ze obie jesteśmy zadowolone:cool:

Ta szafeczka pod drukarkę boska -też bym sobie taką strzeliła, ale nie chcę zagracać i tak małego już pokoju:(

A krzesełko pasuje Ci i czarne i szare- wybór należny do Ciebie:)

 

Ale świnka ze mnie- nie skomentowałam wyczynów Twojego M- a to się chłopak na wycinał w tej trawce:lol2:

Musi Cię strasznie kochać:yes::hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Martuś boskie masz to biureczko, jak dojdzie krzesełko gabinecik będzie jak ta lala :D.

Siostra dobrze prawi co do krzesełka czarne lub szare, to co który kolor wybierasz?:lol2:

Magdzinska zakręcona z Ciebie dziewczyna (tak pozytywnie), dobrze, że w porę się obudziłaś :lol2:, bo z kim ja bym w pokoju spała :D

 

 

Pozdrawiam Wszystkie Laseczki :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok :) wolałam się upewnić z tym jedzeniem czy nie ma jakiejś akcji zorganizowanej i z góry opłaconej

Akcja zorganizowana :lol2:

itp??????

 

Szefowa czy oprócz jedzenia, picia i spania jeszcze jakieś atrakcje są przewidziane???:cool::D

Nic mi na ten temat nie wiadomo, ale kto wie, czym się okaże to ''itp.'' :lol2:

Tak więc Marta my nieprzyzwoicie bogaci, Wy z mafii jednym słowem niezła smietanka:lol2:

:lol2::lol2::lol2:

Ja też takich historii mam jeszcze w zanadrzu:rolleyes: Częste pytania typu, po co to budować takie mini belwedery :lol2: kto to będzie sprzątał, okna mył...Obracam takie złośliwości w żart i się nie tłumaczę :D

Dziewczyny...ja to niezła walnięta blondyna jestem :mad::mad::mad:

O mały włos, a pojawiłabym się na zlocie dopiero w sobotę na 12 myśląc że to 31 maja:mad::mad::mad:

Ojjj ja głupia!!!! tyle miesięcy to planujemy, tyle razy patrzyłam w kalendarz i coś mi się pokićkało- porąbana jestem i tyle:yes::yes:

Dopiero dziś czytam, że Ola U. napisała że odwiedzi Karolka w piątek bo razem jadą na zlot, i tak sobie pomyślałam, że może u niej będzie nocować i przyjada razem w sobotę:D Potem coś MArtuśka pisała, że musi jechać jeszcze rano do pracy....i tak jakoś myślę...sprawdzę który to dzień i patrzę, że to PIĄTEK:mad:

Od razu panika bo przecież mój mąż pracuje do 17.30, więc z kim ja dziecko zostawię:bash: Do tego dojazd, liczyłam że mnie podrzuci bo ja niedzielny kierowca:bash: Aż mi się płakać zachciało, bo tyle czekałam na ten dzień, żeby się z domu od dziecka wyrwać:D i oczywiście zobaczyć z Wami:hug:

Ostatecznie poprosiłam teściową i zostanie z małym, a potem mąż go odbierze a ja jakoś może busikiem dojadę:D:D

Wszystko dla Was kochane:yes::yes::yes:

Madzia :lol2::lol2::lol2:, jesteś jedyna:lol2::lol2::lol2:

 

Żebyś ty w dobrego busa wsiadła :eek::eek::lol2:

Madziulka , a gdzie Ty dokładniesz mieszkasz? Może będę miała Ciebie po drodze? To bym cię zgarnęła dla świętego spokoju:lol2:

Martuniu wybacz ze dopiero teraz ale naprawde z szczerego serca składam Ci gorace zyczenia wszystkiego NAJ,NAJ ,NAj !!!! Badz zawsze szczesliwa i niech zycie przyniesie Ci wszystko o czym marzysz :hug:

Małgoś :hug: bardzo, bardzo dziękuję :hug:

No wreszcie pokazałaś biureczko Martuś:wave:

CUDO, CUDO i jeszcze raz CUDO:jawdrop::jawdrop:

Super wygląda całe czarne- ja się długo wahałam czy czarne czy z bielonym blatem... W sumie obie wersje mi się podobają:D

Kształt mamy dość podobny- ważne, ze obie jesteśmy zadowolone:cool:

Ta szafeczka pod drukarkę boska -też bym sobie taką strzeliła, ale nie chcę zagracać i tak małego już pokoju:(

A krzesełko pasuje Ci i czarne i szare- wybór należny do Ciebie:)

 

Ale świnka ze mnie- nie skomentowałam wyczynów Twojego M- a to się chłopak na wycinał w tej trawce:lol2:

Musi Cię strasznie kochać:yes::hug:

Aguś, cieszę się ogromnie że Ci się podoba :D

Powiem Ci, że gdyby Ola bliżej mieszkała i była wstanie dobrać mi blat dębowy do tego z biblioteki to pewnie zdecydowałabym się właśnie na taki :rolleyes: A tak ciężko było to sensownie zorganizować i dobrać, stąd mój wybór padł na czarny. Biureczko jest delikatnie przetarte, także w razie ryski, może aż tak nie będzie się rzucać w oczy. Po za tym kupiłam skórzaną podkładkę na biurko, co pewnie uchroni przed ewentualnymi ryskami :D

Stoliczek pod drukarkę faktycznie fajnie wyszedł, przyznam Ci się bez bicia że wzór ściągnęłam z innych mebli, z tą różnicą że wyszedł taniej i zamiast szklanego blatu, którego nie chciałam , zrobiliśmy drewniany :D

My z drukarki dość często korzystamy, dlatego chciałam ją mieć na wierzchu, żeby za każdym razem nie wyciągać i podłączać. No i najważniejsze od samego początku, projektując gabinet była w planach właśnie w tym kątku :yes:

Choljera , nie mam chwilowo weny na wybór krzesła :sick: Muszę się w końcu spiąć :cool:

Martuś boskie masz to biureczko, jak dojdzie krzesełko gabinecik będzie jak ta lala :D.

Siostra dobrze prawi co do krzesełka czarne lub szare, to co który kolor wybierasz?:lol2:

Magdzinska zakręcona z Ciebie dziewczyna (tak pozytywnie), dobrze, że w porę się obudziłaś :lol2:, bo z kim ja bym w pokoju spała :D

 

 

Pozdrawiam Wszystkie Laseczki :lol:

 

Dziękuję Aniu za pochwały :hug:

Rany Julek to z Magdzińską nocujesz :eek::eek::eek: Szykuj się na noc pełeną wrażeń :lol2: Ciekawe czy weźmie swój słynny już na fm czarny szlafrok w różowe serca, wtedy na bank do pokoju będzie wchodzić przez okno, udając batmana :rotfl::rotfl::rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rany Julek to z Magdzińską nocujesz :eek::eek::eek: Szykuj się na noc pełeną wrażeń :lol2: Ciekawe czy weźmie swój słynny już na fm czarny szlafrok w różowe serca, wtedy na bank do pokoju będzie wchodzić przez okno, udając batmana :rotfl::rotfl::rotfl:

 

tylko tym razem będzie miała gromadę paparazzi pod oknem :lol2::lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol2: ja wam powiem, że dziś spałam w majtkach wyszczuplających, co tam dieta jak mam swoje majtki :rotfl:

 

Dżastin :eek: ja te gatki czasem zakładam do obcisłych sukienek, coby udawać że mam talie osy :lol2:, ale spać w nich bym nie mogła bo mnie w nich okrutnie zgaga pali :eek:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...