Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jak będziesz tak uparta w polowie jak kubel30 to na pewno zrealizujesz swoje plany :D Tak więc powodzenia! W weekend jade na Mazury i bede z konstruktorem delibrowala nad stodoła i ma tak ogolnie ocenic koszt inwestycji :rolleyes: I nie chce wiedziec jaka rzuci kwote :D . W kazdym razie wezme dla mojej mamy sole trzezwiace. Ja w kazdym razie kasy nie mam - buduje sie :p
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/157549-adaptacja-stodo%C5%82y-na-nasz-dom/page/19/#findComment-4864749
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 441
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Aleksandryta my zaadoptowaliśmy oryginalną stodołę na dom

od strony prawnej wygladało to tak, że potrzebne jest normalne pozwolenie na budowę z tym, że jeszcze z inwentaryzacją stanu istniejącego...

musiałabym zajrzeć dokładnie jak mamy w pozwoleniu

koszt projektu przebudowy to około 7tyś zł.

jeżeli chodzi o dalsze koszty to u nas były "dolewane" fundamenty, wznoszone ściany wewnętrzne, spinane nowym wieńcem, dokładane podciągi...

oczywiście nowy strop i cały dach - to za jednym zamachem w konstrukcji drewnianej Mitek - wiązary prefabrykowane

jak chcesz zajrzyj na mojego bloga, tam trochę jest opisane na początku

lub napisz pw co Cię dokładnie interesuje

sorki ale nie dam rady dziś więcej napisac

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/157549-adaptacja-stodo%C5%82y-na-nasz-dom/page/19/#findComment-4865252
Udostępnij na innych stronach

alana jestem cicha wielbicielka domu kubel30 i chyle czola przed nia i przed jej mezem, biorac pod uwage, jak wyrementowali ten piekny dom. Ale prosze Cie bardzo :) nie porownuj jej domu, ktory dostal sie w jej rece w bardzo dobrym stanie jak na swoje lata, z zaniedbana stodola, w ktorej bytowali zwierzeta i siano i nigdy nie byla ogrzewana i od strony konstrukcyjnej jest zupelnie inaczej zbudowana. To jest zupelnie "inna para kaloszy".

Gdybym nie widziała takiej wyremontowanej stodoły to moze bym nic nie mówiła :) Facet w pobliskiej miejscowości (mieszkają tam dziadkowie mojego TŻ) ze stodoły zrobił najładniejszą chatkę we wsi :) Za dużo nie mógł nawet poprzerabiać bo ocierało się to o konserwatora zabytków (więc można się domyślić jak stare to było) ;)

Co do konstrukcji - domu przy stodole już nie było, a stodoła nadal stała :D Każdy przypadek jest indywidualny i to Ci co adaptują te stodoły już najlepiej wiedzą (lub powinni wiedzieć) na co się decydują.

 

Kazdy robi to, co uwaza za stosowne.

to samo napisałam ;)

Edytowane przez alana
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/157549-adaptacja-stodo%C5%82y-na-nasz-dom/page/19/#findComment-4865738
Udostępnij na innych stronach

No ładnie , to ja zaglądam co wymyśliła Zosik a tu mowa o mnie:no: \

Wiesz co Zosik sama wiesz najlepiej jak wygląda ta Wasz stodoła i do czego się nadaje. Myślę że nikt przy zdrowym rozumie nie pakuje kasy w zgniłe mury.

Cichą wielbicielkę pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/157549-adaptacja-stodo%C5%82y-na-nasz-dom/page/19/#findComment-4866436
Udostępnij na innych stronach

A co ja więcej mogę wymyślić? :) Ja już chyba wszystko co mogę wymyśliłam. Chętnie bym coś zaczęła robić :) Ale gdzie wstawię zrobiony 3m stół? :D Chcę też zrobić lustro z inspiracji pokoju dla gości - bo nie dam za nie ponad tysiąc złotych :no: No ale co? Zawinę w folię i postawię w komórce? A jak mi się odwidzi to co z nim zrobię...
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/157549-adaptacja-stodo%C5%82y-na-nasz-dom/page/19/#findComment-4867082
Udostępnij na innych stronach

A co ja więcej mogę wymyślić? :) Ja już chyba wszystko co mogę wymyśliłam. Chętnie bym coś zaczęła robić :) Ale gdzie wstawię zrobiony 3m stół? :D Chcę też zrobić lustro z inspiracji pokoju dla gości - bo nie dam za nie ponad tysiąc złotych :no: No ale co? Zawinę w folię i postawię w komórce? A jak mi się odwidzi to co z nim zrobię...

 

A ja tak lubiłam popatrzeć na Wasze inspiracje ,plany ...może sama coś podpatrzę i skopiuję, przecież człowiek nie jest fenomenem i sam wszystkiego nie wymyśli;)

Masz na myśli to lustro z patyczków bielonych? Fajne .... co się przejmujesz najwyżej sprzedaż . A swoją drogą to one są zbijane czy klejone ? Przecież jakoś musi się to trzymać razem. Może ktoś już takie robił to podzieli się wiedzą :rolleyes: ... no chyba ,że znów znajdzie się ktoś co nic nie ma do pokazania i tylko strzeli krytykę :p - uwielbiam takich.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/157549-adaptacja-stodo%C5%82y-na-nasz-dom/page/19/#findComment-4873345
Udostępnij na innych stronach

Tak, właśnie o tym lustrze myślę, nie wiem jak jest robione - myślałam żeby na klej je przymocować.

 

A zawsze znajdzie się jakiś Życzliwy, który nie doceni i szuka dziury w całym :) Normalka, tak i na forum jak i wśród znajomych, rodziny ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/157549-adaptacja-stodo%C5%82y-na-nasz-dom/page/19/#findComment-4873513
Udostępnij na innych stronach

Normalka, tak i na forum jak i wśród znajomych, rodziny ;)

 

Oj powiało smutkiem:( ... nas też doceniają po fakcie, wcześniej patrzyli jak na wariatów z wizją:eek:

Mam nadzieję, że Wasze spory o stodołę niedługo się rozwiążą i będziesz mogła tworzyć wymarzony DOM.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/157549-adaptacja-stodo%C5%82y-na-nasz-dom/page/19/#findComment-4873605
Udostępnij na innych stronach

Taaa wujcio odpuścił 5 tys. teraz chcę "tylko" 25 tys. :D Na nas też patrzą jak na psychicznych (nooo na mnie, bo ja bardziej ZA stodołą jestem, i fakt - nie wszyscy), bo duży dom stoi a ja chcę ładować pieniądze, których nie mam w ruderkę. No ale ten temat już poruszałam i koniec kropka, tak ma być i będzie :) Marzenia trzeba spełniać :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/157549-adaptacja-stodo%C5%82y-na-nasz-dom/page/19/#findComment-4873623
Udostępnij na innych stronach

Byłam na Mazurach widziałam się projektantem, urzedasami ze starostwa i sprawa upadła. Nie da się wydzielić działki i stodoły ze względu na MPZP . Działka rodziców 3 tys. m2 i to jest absolutne minimum dla WZ. A projektant rzucił za adaptację mniej wiecej 300- 350 tys. :rolleyes: Ładna cena ;) Wstępnie caly dach (więzba plus dachówki) do wymiany, odwodnienie i ocieplenie funadmentów, drewniany strop, kominy, podłogi, wybicie okien, nowe okna, drzwi, ocieplenie podłog (wywalenie wszystkiego z podłóg nowy chudziak), elektryka, hydraulika, czy ja o czymś nie zapomniałam? itd itd. Bez ocieplenia ścian od wewnątrz, gdyż byłyby to tylko pokoje na lato.

Czyli sprawa nieaktualna.

Edytowane przez Aleksandryta
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/157549-adaptacja-stodo%C5%82y-na-nasz-dom/page/19/#findComment-4879163
Udostępnij na innych stronach

Uuuuu no to nie fajnie. Kurcze dużo zaśpiewał... Ja się łudzę, że 200 tys. wystarczy ;) Ale jeśli w te 100 tys. wejdzie robocizna, dach, kominy to może się uda. Bo to mi odpada. Ocieplać od wewnątrz nie planuję, ale od zewnątrz musowo.

Ehhh szkoda, miałabym jakiś wzór na forum :(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/157549-adaptacja-stodo%C5%82y-na-nasz-dom/page/19/#findComment-4879197
Udostępnij na innych stronach

Zosik nie chcę straszyć ale ta cena może być realna , takie gruntowne remonty a szczególnie dach , fundamenty, ocieplenie i całą reszta to kosztowny remont . Dobrze jak można i się chce robić dużo samemu... ale jak rozłożysz to na raty to nie jest tak już źle. Środek robisz ratami ,przecież nie wszystko trzeba mieć na raz . Tylko popatrz z drugiej strony za taką kwotę nie kupisz ziemi - ona jakaś droga ostatnio;) , nie postawisz domu takiej wielkości i o takich możliwościach aranżacji ... tak czy siak jesteś do przodu.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/157549-adaptacja-stodo%C5%82y-na-nasz-dom/page/19/#findComment-4879707
Udostępnij na innych stronach

Rób miejsce, rób :D Bo to ślicznota, a stoi niechciana :(

 

O matko a kto jest taki wredny i jej nie chce , biedactwo przygarnęłabym ale jak zrobię miejsce to i tak kasy brak na takie rarytasy :( Może Mania przygarnie jak wróci:)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/157549-adaptacja-stodo%C5%82y-na-nasz-dom/page/19/#findComment-4879719
Udostępnij na innych stronach

Zosik nie chcę straszyć ale ta cena może być realna , takie gruntowne remonty a szczególnie dach , fundamenty, ocieplenie i całą reszta to kosztowny remont . Dobrze jak można i się chce robić dużo samemu... ale jak rozłożysz to na raty to nie jest tak już źle. Środek robisz ratami ,przecież nie wszystko trzeba mieć na raz . Tylko popatrz z drugiej strony za taką kwotę nie kupisz ziemi - ona jakaś droga ostatnio;) , nie postawisz domu takiej wielkości i o takich możliwościach aranżacji ... tak czy siak jesteś do przodu.

 

No wiem wiem, że to realna kwota może być niestety :) Tylko, że myślimy o kredycie, a jak już wezmę raz to nie wezmę drugiego przez następne 20 lat, bo są sprawy, które trzeba zrobić od razu - ocieplenie, posadzki, okna, instalacje.

A no nie ma szans na kupienie działki i postawienie takiej landary za 350 tys. to fakt.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/157549-adaptacja-stodo%C5%82y-na-nasz-dom/page/19/#findComment-4880000
Udostępnij na innych stronach

O matko a kto jest taki wredny i jej nie chce , biedactwo przygarnęłabym ale jak zrobię miejsce to i tak kasy brak na takie rarytasy :( Może Mania przygarnie jak wróci:)

 

Chrzestny mojego M. taki wredny :) Kupił inny i tego już nie ma gdzie wcisnąć. I stoi bidulka u teściów i czeka na właściciela. Im nie pasuje kolorystycznie, a szkoda zmieniać taka tapicerkę.

No może Maniutce się wpasuje, choć u niej z miejscem też słabo :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/157549-adaptacja-stodo%C5%82y-na-nasz-dom/page/19/#findComment-4880030
Udostępnij na innych stronach

Nas przebudowa stodoły kosztowała ok. 180tyś. jak do tej pory...

U nas zostały w sumie tylko ściany (i to były dostawiane drugie od środka) a tak wszystko było do zrobienia.

Mieliśmy ekipy do murowania, konstrukcji dachowej, dekarzy i wstawili nam okna i drzwi wejściowe.

A dalej mój m robił wszystko sam: elektrykę, hydraulikę, centralne i podłogówkę, wylewki, ściany, podłogi, płytki w łazience, alarm, ocieplenie wewnetrzne poddasza...... i zrobił to w 10mcy :)

Mamy nie wykończone poddasze, nie ocieplony i nie wykończone z zewnatrz i do fundamentów trzeba się dobrać...

Mam nadzieję odzyskać jeszcze trochę kasy z VATu i pewnie coś dalej ruszy w nowym roku, a powoli staramy się wykańczać wnętrze...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/157549-adaptacja-stodo%C5%82y-na-nasz-dom/page/19/#findComment-4880072
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...