Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Adaptacja stodoły na NASZ DOM :)


zosik

Recommended Posts

no się uwzięły baby nooo ;) wiem, wiem, starsze, bardziej doświadczone i czasem posłuchać trzeba (nie żebym wiek wypominała - BROŃ BOŻĘ!!)

 

już coś pokombinowałam i wrzucam foty :) jeszcze jak mnie najdą chęci większe - zrobię wizualki, żeby sprawdzić czy podoba mi się to co spłodziłam :yes:

 

http://img651.imageshack.us/img651/8671/nowyzkrtkimstoem.png

http://img685.imageshack.us/img685/241/nowyh.png

 

Ale jeszcze pocuduję z ustawieniem stołu w poprzek :)

 

 

aaa! i koza wlazła :D a to przy stole zabudowane to lodówka, otwierana na kuchnię

Edytowane przez zosik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 441
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

1000 razy lepiej!! W tak wielkim domu to grzech miec malutki salon. Kiedys bys sobie plula w nos, uwierz.

Stol lepiej maly wyglada tylko bym go od tej sciany odsunela i lepiej na tej wielkiej podlodze by wygladal.

A kozy sa narozne tez, poszukaj moze slupka kozice?

A co do TV......tak jak wyczytalas ile potrzeba miejsca dla osoby siedzacej przy stole to samo sie tyczy TV. Pisalas ze bedziesz miec 50 inchy czy cos tak?

Na ten rozmiar minimum jest 2.1 metra i maximum 4.2.

Ale nie sugeruj sie tez nigdy zadnymi wyliczeniami bo kazdy lubi inaczej i czasem nie starndardowe odleglosci bardziej pasuja :):)

 

46" minimum - 1.9m maximum - 3.8m

50" minimum - 2.1m maximum - 4.2m

60" minimum - 2.1m maximum - 5m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem ale cos mi jeszcze z ta lazienka nie pasi...ja bym ta czesc gdzie sauna zamkla ta sciane i zrobila korytarz, zeby osobno sie wchodzilo do pralni i wc a nie przez lazienke. I to wc bym dala pierwsze a goscinny w srodku. Gosci zadziej bedziesz goscila a z kibelka codziennie korzystala.

Zawsze extra kibelek tez mozna w lazience postawic. Mam duzo miejsca, a czasem prosto z kibelka sie wlazi pod prysznic.

Ale to moje zdanie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja chciałam kibelek razem z prysznicem, ale M. stanął okoniem, że nie chce mieć kibla przy saunie. Poza tym my się tam kąpać nie będziemy, nasz będzie na górze - ten tylko po saunie no i dla gości, a pewnie często gości mieć nie będziemy :) bo wszyscy mieszkają blisko nas.

 

Nie zamienię ich miejscami (pokoju z kibelkiem), bo będzie więcej roboty z rurami, a poza tym, tą ścianę co jest między nimi chcę zostawić, bo ona już tam jest - mniej burzenia i lepsza stabilność budynku.

 

A korytarzyk... nie głupio, (zobaczę na rysunku) ale... nie będzie w łazience światła dziennego, tak by trochę wpadało przez przeszklenia w drzwiach w kibelku i pralni. A poza tym, jak komuś będąc pod prysznicem czy w saunie zachce się 1 albo co gorsza 2, nie będzie musiał na golasa albo w ręczniku pomykać przez korytarz :lol2: Swoją drogą już widzę eMa :D jak pomyka na paluszkach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra, to w takim wypadku - nie lepiej miec lazienke tu gdzie pralnia??? Nie lepiej lazienka z oknem a pralnia bez? Szczegolnie ze planujesz saune, sprzydaloby sie wywietrzyc a tak kiszka, same wywietrzniki. Pobaw no sie, zamien kibelek z sauna i pralnia jakos, moze bedzie lepiej. Wraz bedziesz miala 3 pomieszczenia z rurami kolo siebie ale okno by w lazience bylo. |W kibelku sie nie kapiesz, mozna bez okna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja dzisiaj jestem produktywna :D

 

zmiany wg Mańki wprowadzone :rotfl:

 

http://img21.imageshack.us/img21/4244/nowyzkrtkimstoemosobne.png

 

i M. zaakceptował :D

poza tym stwierdził, że kiedyś kiedyś jeśli zajdzie potrzeba można zrobić przejście do dalszej części stodoły (na końcu korytarza).

A i w tej chwili zejście do piwnicy jest w... pralni :D przy ścianie z oknem :D będzie to trzeba wykorzystać - będziemy mieli piwnicę na pyrki i inne takie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra, to w takim wypadku - nie lepiej miec lazienke tu gdzie pralnia??? Nie lepiej lazienka z oknem a pralnia bez? Szczegolnie ze planujesz saune, sprzydaloby sie wywietrzyc a tak kiszka, same wywietrzniki. Pobaw no sie, zamien kibelek z sauna i pralnia jakos, moze bedzie lepiej. Wraz bedziesz miala 3 pomieszczenia z rurami kolo siebie ale okno by w lazience bylo. |W kibelku sie nie kapiesz, mozna bez okna.

 

Niee no tego już nie przepcham. Sauna musi mieć wyjście na zewnątrz, więc i tak musi stać przy ścianie i okna nie dam, a pralnia bez okna? hmmm pranie mi będzie śmierdziało i wilgoć też będzie, a wydaje mi się, że M. nacieszy się sauną i później będzie rzadziej używał, a wentylacje zrobię i może luksfery jakie z zewnątrz i może od korytarza.

 

Pomysły przejrzałam, odp. później bo się facet pcha do kompa :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aha...rozumiem. Zreszta dopiero co napisalas ze masz w pralni schody do piwnicy, to ok. I jak Twoj M taki slomiany zapal jak moj to niech tak bedzie.

Mialam jeden wolny pokuj teraz, postawilam sobie lozko, mebelki i nawet fotel. Jak moj M chrapalo, zabieralam bety i sie tam przenosilam zeby sie wyspac albo poczytac ksiazki. I co???? Lozko zlozone! Bo sobie ubzdural silownie zrobic i do formy dojsc na wyjazd do PL. Uhm...akurat. Od razu powiedzialam ze znajac jego - zlomiany zapal. Juz raz tak bylo. Maszyna poszla w kat i ja w koncu wywalilam. Teraz znow. Nazwozil maszyn, sztang i innego pieronstwa, pocwiczyl dwa tygodnie i...guzik. Stoi i mi zawadza!! :mad:

A wywalic teraz nie moge bo pozyczyl od kumpla ktory tez mial "slomiany zapal".

Ej te chlopy :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropos tej sauny jeszcze, mam możliwość zrobienia okienka do pomieszczenia obok, w nim właśnie teraz stoją te okna, szafa i ta metalowa pod umywalkę. Światła nie da ale wentylacja jak ta lala :D Światło jak pisałam z luksferów może być.

 

A słomiany zapał no a jakże, ostatnio się odchudzał, nie? Noo to już się nie odchudza :D Ale ja taka sama jestem, kupiłam steper, taki mały pod łóżeczkiem młodego się mieści, użyłam RAZ!! :D Jakby od samego patrzenia na niego kg spadały :lol2:

Dobrze, że kosztował 20 zł, to mi nie żal :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to widze tak samo mamy...moj tez juz sie nie odchudza ani nie rzezbi.

a ja tez mialam steperek, po tygodniu oddalam mlodej :lol2: Hahah...smiac mi sie chce bo kupilam z odzysku moj za 20 tez, tyle ze $. Ale wzielam sie na inny sposob i sie udalo 7kg zzucic. Jeszcze mi 3 zostalo ale nie chce spasc, stanelo :mad: Przybylo mi po dwoch wizytach na stole operacyjnym, hormony sie poprzestawialy....ale 7kg to tez sukces :lol2: Ale chyba juz tych 3 nie zzuce do wrzesnia zeby wrocic do swojej wagi :(

Odwieczny problem kobiet - sie odchudzanie!

 

A pokazalabys ten blat z bliska! No nie widzialam blatu z dachowek nigdy, ciekawa jestem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro będę u teściów to zrobię wyraźniejsze fotki i wrzucę w niedzielę, teraz nie mam innych.

 

A co do odchudzania to ja olałam, zawsze miałam z 5 kg za dużo - najwyraźniej tak ma być :D nie będę się wykłócać. Po ciąży wróciłam "do siebie", więc jest dobrze :) ale aktywności fizycznej nienawidzę szczerze :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zosik dzięki za fotki :) chyba podobnie chwilowo to rozwiążemy tzn. blat drewniany na drewnianych nogach, bo murować nie będziemy na nowiutkich panelach, poza tym myslałam o cegłach zamiast kafelków, ale bojam się :) MYCIA...

mam 2 ceglane kolumienki na biało i chyba dolną część kominka wyłozymy i też na biało zamaluję...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ooo Maniutka, to z Ciebie niezła agenta była :)

Jakieś poważne osiągnięcia? Czy tak dla przyjemności?

A no ma teściówka gust - nie powiem :) Tylko dla mnie i M. to tam jest wszystkiego za dużo, ale wolnoć Tomku... :yes: I jak tak u nich napatrzę się na cegły i ludwiki to jak mam być później normalna :D

 

Annie Teście mają w łazience podłogę z czerwonej dachówki, to praktycznie jak cegła :) zakonserwowano je olejem, zwykłym olejem spożywczym, cegły na ścianach zresztą też i jest OK. A mycie gorsze niż cegieł, bo powierzchnia mniej równa. Ale nie brudzi się, nie wchodzi w pory ;) - olej nie puszcza. Nie wiem, jakby się zachowała biała cegła... na czerwonym luzik :D

Edytowane przez zosik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...