Adaptacja stodoły na NASZ DOM :)

[zosik]

właśnie spowodowała awanturę małżeńską bo mi się strasznie odrapana szafa podoba, a mąż się nie chce zgodzić a ja już powiesiłam w niej ubrania w myślach

 

A mi w oko wpadły odrapane drzwi, a M. popukał się w czoło

[mania1220]

Oooo..widze ze Ci kuchnia podeszla

A ja bylam przekonana ze piszczalas na bialo-drewniana kuchnie haha...

Wez sobie wykombinuj cos w kolorze tej zieleni co lubisz i jedz do stodoly. Przyloz do cegiel. O ile zostawiasz cegly takie jakie sa czyli czerwonawe to moze to razem nie pojsc...i raczej nie pojdzie ,bo ta zielen jest lekko sraczkowata.Zielen z czerwienia sie gryzie ...ale musisz na zywo porownac.

Ladnie by wygladala pod kolor kubelkow na piwoooooooooooo

[goobo]

i dla mnie nie bałdzo ...choć zielony sam w sobie lubię

 

Goobo to może załóż wątek z inspiracjami i wykip te pomysły ...coś podpatrzymy właśnie spowodowała awanturę małżeńską bo mi się strasznie odrapana szafa podoba, a mąż się nie chce zgodzić a ja już powiesiłam w niej ubrania w myślach

 

Chyba za leniwa jestem, dziennika budowy też nie mamy, bo ślubny zapracowany, a mnie brak systematyczności... Pewnie skończy się na wrzucaniu różnych linków do cudzych wątków.

[goobo]

i dla mnie nie bałdzo ...choć zielony sam w sobie lubię

 

Goobo to może załóż wątek z inspiracjami i wykip te pomysły ...coś podpatrzymy właśnie spowodowała awanturę małżeńską bo mi się strasznie odrapana szafa podoba, a mąż się nie chce zgodzić a ja już powiesiłam w niej ubrania w myślach

 

Chyba za leniwa jestem, dziennika budowy też nie mamy, bo ślubny zapracowany, a mnie brak systematyczności... Pewnie skończy się na wrzucaniu różnych linków do cudzych wątków.

[zosik]

Jest i Maniutka A już się martwiłam, że Cię upały załatwiły...

 

Nie, nie, ja szaleję za tą akurat zielenią miłością pierwszą

 

http://img853.imageshack.us/img853/4971/cegaikuchnia.jpg

 

http://img641.imageshack.us/img641/5492/p77905zielonezceg.jpg

 

Taka lipa ale nie mam zdjęcia mojej cegły pod odpowiednim kątem, no ale jak ktoś ma duuuuuuuużą wyobraźnię to coś tam widać

Edytowane 28 Lipca 2011 przez zosik

[kubel30]

Mnie też to nie leży, ale co tam nam ważne żeby Tobie pasiło i już , podoba Ci się to tak zrób Kiedyś mieliśmy zieloną sypialkę i było ok, a do kuchni wolę spokojniejsze kolorki , a tak ogólnie to jakaś stara się robię i wybieram wygodę , czyli wysoki połysk odpada.

[zosik]

No mi na chwilę obecną wszystko będzie pasowało byle mieć ten kolor I póki co tak zostawię, bo... bo tak

 

Może za jakiś czas zobaczę coś ładniejszego, albo gusta mi się zmienią

 

A co do wys. połysku - myłam takie szafki raz jeden jedyny, czarne - tragedia, białe - bez problemu. Nie wiem jak zielone ale pewnie nie gorzej niż czarne, bo smugi się robią. Teraz mam fronty z ciemnego drewna, niby wszystko ok, ale kurz bardziej widać i tłuste plamy od paluchów ciężej zmyć niż z lakierowanych. Każde mają plusy i minusy Nie ma frontów idealnych

[lasche]

rzeczywiście szału nie ma a szkoda bo mógłby być ...ohoho ...

[kardamina]

Strasznie wysoka ta "pierwsza" kuchnia - fajna, ale wysoka

Że tak spytam - myślisz o tym, by zostawić stopy takie wysokie, jak są teraz?

[zosik]

Kardamina - stropów nie ruszam, podniesie się podłoga, bo trzeba ją ocieplić. Nie wiem dokładnie o ile cm, 30-40cm? Stropy są teraz na 2 wysokościach, tam gdzie kuchnia, salon, łazienka i pralnia jest 3,60 więc zostanie 3,20? Na środku gdzie schody, hol, jadalnia i pok. dla gości są 3 m - będzie 2,60.

Chcę zostawić na wierzchu ceglane sufity, więc obniżanie nie wchodzi w rachubę.

 

Fajne takie wielkie przestrzenie są Nooo przynajmniej ja lubię. A myślisz kochana, że to niesie za sobą jakiś problem o którym nie pomyślałam? Poza kwestią ogrzewania?

[kardamina]

Problem? Dlaczego, zaraz problem - ja tu nie widzę żadnego problemu. Chcesz mieć wysokie pomieszczenie, to takie będziesz miała. stropy są u Ciebie fajne - to stare poniemieckie sklepienia - wspominaliśmy już o tym kiedyś

Myślę, że nie powinnaś się martwić żadnymi dodatkowymi "problemami" - że dogrzać wysokie pomieszczenie jest trudniej niż niskie (standardowe) , to już jak widzę wiesz . Nie mwrtw się na zapas problemami - przyjdzie czas, to się będziesz martwić i nad nimi zastanawiać

[mania1220]

zosik szafki jako kolor sa cool Widzialam je teraz jak bylam ogladac swoje biale w Ikea, ale dopiero je skrecali.

Jak moj M sie wyrobi w niedziele i nie przeniosa samolotu albo go nie opoznia to mam zamiar jechac do Ikeii obejrzec to co zaczeli skrecac to je obstrykam.

[zosik]

oj koniecznie opstrykaj Maniu i wrzuć

 

Kardaminko wydaje mi się, że ogrzanie nie będzie wielkim problemem, bo chcemy kozę wstawić, a w razie zimniejszych dni po prostu ją odpalimy

 

 

I z nowych wieści... Teściu ukochany ma 10 lamp!!!! Takich z rozbiórki, okratowanych, wiszących :D:D 3 już zaklapała teściowa, ale 7 zostaje dla nas hihihihi. Nie są to co prawda te największe, ale też nie małe, bo ok 15 kg ważą. Jak przywiezie - obowiązkowo zrobię zdjęcia.

A i tata ma jakąś okrętową, też okratowaną i dostał informację, że jak gdzieś takie cuda ujrzy to ma brać w każdych ilościach, w razie W będę się miała z kim podzielić, co nie dziewczyny?

[lasche]

taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaak :)

[zosik]

Lashe zawsze czujna Będę o Tobie pamiętać

[JagaR]

Witaj

A mnie się pomysł zielono czerwonej kuchni podoba, coś jak lazania czy pomidory z bazylią, taka włoska kuchnia fusion;). Tylko koniecznie dodatek mozarelli czyli złamanej bieli:D. Ja z moim remontem walczę już kilkanaście lat i co się polepszy to się popieprzy, więc trzymam kciuki za wszystkich remontowiczów.

[zosik]

hahhahah Witam JagaR u siebie

 

No mi też się widzi, tym bardziej, że ta czerwień nie jest tak do końca czerwona a zieleń - zielona

A mozzarelka będzie w roli pantonów w jadalni

[mania1220]

no niestety nici z wyprawy do Ikea

M pokrecilo w pracy, poszly mu plecy i dupa blada. Nie bylo jazdy.

Pojedziemy na weekend jak znow go nie wyprawia gdzie na koniec swiata.

[zosik]

M pokrecilo w pracy, poszly mu plecy i dupa blada.

 

ojjj to nie zazdroszczę... zdrówka dla eMa!!

 

Ja nadal cuduję z dopieszczaniem projektu, zrobiłam już podłogę i białe listwy - od razu lepiej to wygląda No i powymieniałam oświetlenie na industrialne

Jeszcze troszkę się pobawię to wrzucę - tyle mogę...

[zosik]

No to poszalałam

 

Widok z góry:

 

od strony południowej

http://img27.imageshack.us/img27/6526/zgry4.jpg

od strony północnej

http://img718.imageshack.us/img718/1843/zgry3.jpg

od zachodniej

http://img228.imageshack.us/img228/3397/zgry2.jpg

i od wschodniej

http://img694.imageshack.us/img694/207/zgryt.jpg

 

Taras

http://img818.imageshack.us/img818/8765/taras.jpg

 

Widok ze schodów na salon, za ścianą z ramkami pokój gościnny

http://img829.imageshack.us/img829/961/widokzeschodwnasalon.jpg

 

Widok z jadalni na salon i drzwi wejściowe, po prawej kawałek szafy

http://img204.imageshack.us/img204/5859/saloniwejcieodjadalni.jpg

 

Serce domu, kuchnia

widok znad lodówki

http://img803.imageshack.us/img803/674/kuchniaznadlodwi.jpg

widok znad kuchni na salon

http://img34.imageshack.us/img34/6637/odkuchni.jpg

i w drugą mańkę

http://img585.imageshack.us/img585/3119/kuchniaijadalniazsalonu.jpg

 

Pokój dla gości

http://img807.imageshack.us/img807/1196/pokjgocinny2.jpg

http://img696.imageshack.us/img696/6629/pokjgocinny1.jpg

 

Łazienka dolna z sauną

http://img685.imageshack.us/img685/5307/azienkadolnaisauna.jpg

a za drabiną, wieszakiem na ręczniki wejście pod prysznic

http://img21.imageshack.us/img21/2161/azienkadolnawidoknaprys.jpg

 

Po lewej drzwi do łazienki, po prawej do pralni, dalej do wc

http://img9.imageshack.us/img9/3407/korytarzwidoknasalonita.jpg

 

I moja ukochana jadalnia i schody

http://img200.imageshack.us/img200/4330/jadalniaischody.jpg

 

Stwierdziłam, że skoro stół ma stać w tę stronę to co za różnica czy będzie ogromny czy nie? I tak nie wykorzystam tej przestrzeni inaczej, a przejścia mimo to jest wystarczająco dużo.

Edytowane 3 Sierpnia 2011 przez zosik