Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Adaptacja stodoły na NASZ DOM :)


zosik

Recommended Posts

Oj Zosik szalona ;) pomysłów Ci nie brak , sama mam mętlik w głowie odnośnie mojej drugiej łazienki ale wersja po prawej bardziej mi odpowiada, a takie światełka nr17 to kupiłam na ściany ceglane przy schodach .

Myślą, że za dużo nie będzie tego -gres, drewno i cegła- tylko wszystko z umiarem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 441
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Na brak pomysłów faktycznie nie narzekam :) ale to tylko dolna łazienka, a jeszcze górne dwie :D co do naszej to wiem co i jak, ale dzieci łazienka? czarna magia :) ale jeszcze czasu a czasu, więc coś mi wpadnie w oko.

Lampy mam teraz w łazience która jest ciemna, ale światła dają ogrom, no i są śliczne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zosik jak dla mnie trochę za dużo tego wszystkiego ;)

 

Pierwsza inspiracja fantastyczna, druga już bardziej ułożona ;)

 

drabina to świetny pomysł i u Ciebie wpasuje się idealnie... ja nie jestem zwolenniczką czarnej armatury więc w mojej ocenie nie będę obiektywna ;)

 

płytki pod prysznic wybrałabym bardziej jednolite ...zajrzyj do Anety, która wkleiła swoją łazienkę z cegłą...ona również łączyła nowoczesne elementy z klasycznymi i wyszło świetnie ...

 

dekor z Manhattanem zupełnie nie dla mnie ;) o kurcze zapomniałam, że to Twoja łazienka :D

 

umywalka w beczce - pierwsza klasa...ja bym poszła tym tropem, obudowała ewentualnie wannę dechami (no z narożną może być kłopot) ...czekam na rozwój sytuacji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałam Anety ceglaste piękności połączone właśnie z szarym gresem, czy czymś takim :) fajnie wygląda ta cegiełka w prysznicu, nawiązuje do cegły i do podłogi jednocześnie. Ten Manhattan mi pasował póki Kubel nie podesłała tej beczki :bash: beczka + cegła + Manhattan i robi się tłoczno, jakby co przerzucę go do górnej łazienki.

Może faktycznie iść za pomysłem Anety i tak wykończyć prysznic, 2 ścianki z cegłą a resztę pomaźgać farbą - zapewne również szarą. Sanitariaty czarne są cudne, bo lubię takie ciemności, tylko już wtedy bez wanny bo M. nie przełknie takiej ceny. Chyba, że ktoś się natknie na czarną wannę do 1 tysia :D to proszę o namiar :yes:

Ale na dobrą sprawę po cholerę mi tam wanna? Dolna łazienka będzie dla gości i do korzystania za dnia, po saunie raczej bierze się prysznic, więc wanna nie potrzebna, ewentualny gość też wybierze prysznic, bo szybciej. Kto się wyleguje w cudzej wannie? Hmmm. Wannę zrobię na górze :) z Manhattanem :D

 

A łazienka "dzieciowa" ma świetniastą umywalkę :yes: i te zestawy - wszystkiego po 3 :D U mnie mam nadzieję będzie po 2 :) Nad "2" popracujemy za jakiś czas :D A to okno... cudna, jasna łazienka - choć wolę ciemne, taki paradoks hihi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A grasz?? :D

Bo ja nie. Ja wyznaje zasade mojej cioci ze granie to placenie podatku od glupoty.

Zwalilam ta odpowiedzialnosc na mojego M. Podsunelam mu zasade "jak nie grasz to wcale nie wygrasz, a tak masz szanse". Wiec z chlopakami w pracy co tydzien na spolke puszczaja.

Ja sie nie ludze i nie musze denerwowac ze mialam jeden numer zle, niech oni sie martwia a moze kiedys...pomazyc mozna :p

Czekam na Twoj powrot. Napewno cos nowego wymyslilas :p

 

A tak naprawde - nie trzeba totka! Tylko serca,checi i czasu. Juz wiem bo sie zgadalysmy masz duza wyobraznie i umiesz kombinowac i przez to wiele zaoszczedzisz na rzeczach na ktore nie trzeba wydawac w salonach.

Pozatym takie cos przerabiane i po swojemu robione bedzie mialo prawdziwa dusze :yes:

I Twoj "podpis" jak to tutaj mowia "Home with my signature", nie na papierku od architekta ale z glowy i serca. No i fakt ze nikt takiego domu miec nie bedzie , perelka w swoim rodzaju - to wielki plus dla domow remontowanych badz adoptowanych na swoje lokum.

Warto czekac i robic pomalu a dopiescic kazdy kawalek.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem, wróciłam i do stodoły nawet nie zajrzałam, bo po co? I tak wiem co, jak i gdzie będzie stało. Pomiary porobione, zdjęcia też. No chyba, że konstruktor/architekt mi namiesza w planach... Wtedy będę cudować na nowo. Poza tym, i tak moje pomysły będą ewoluować i się zmieniać z czasem.

 

A !! i teściówka mi się czai na MOJE DRZWI NA STÓŁ !! Bo może i ona by taki zrobiła na taras... O nie nie, drzwi są moje, nie oddam, chyba, że z innych sobie coś zdrowego wykroi to proszę :D hihihi zawalczyłam :lol2:

 

mania1220 gram, jak mi się przypomni, przechodzę koło kolektury, albo w TV trąbią, że kumulacja.

a wyznaje zasade mojej cioci ze granie to placenie podatku od glupoty.

M. mówi, że to podatek od marzeń :) ale jak mu przypomnę, bądź poproszę to kuponik kupi. Ja w życiu wygrałam 2 płyty w radiu, 1 zł w lotka :rotfl:, jakieś grosze w zdrapki i kilka zawodów wędkarskich hihihi. Poza tym szczęścia w grach nie mam, ale właśnie - nie grasz - nie wygrasz :D Nadzieję mieć trzeba :lol2:

 

No i pewnie tak się to skończy, że będziemy robić co możemy sami, ewentualnie z pomocą najbliższych. Będę szaleć na FM i wyszukiwać perełki, które popełnię u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kubel - teścia mam anioła, nie wiem skąd się biorą tacy ludzie jak on. Poważnie, po stopach całować :yes: Elektryk w dodatku, więc samo przez się rozumie, że potrafi wiele. W dodatku remontuje swój dom od kilku lat, a jak to na wsi - zawsze jest coś do roboty. Zna się chłop na rzeczy.

Chrzestny naszego młodego jest budowlańcem, więc też coś podpowie czy poradzi. Kolejny "wujek" młodego - hydraulik :)

Nie żebym wykorzystywać chłopaków chciała, ale jest się kogo zapytać, jak najdą zagwozdki i nie trzeba dobrej ekipy po obcych szukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe...nie daj sie, a najlepiej swoje pomysly trzymaj dla siebie, albo poszukaj jakiego starego plota i zmajstruj jej stolik :yes:

Nie wierze ze nawet nie spojrzalas na swoje krolestwo :no:, cos tu oszukujesz :p

 

A tych sprytnych rodzinnych powiazan to i ja Ci zazdroszcze. My bedziemy musieli albo fachowcow albo wszystko "tymi recami".

A fachowiec jak za rade bedzie bral to tez bede siedziec w kacie i beczec, ale co zrobic. Jak mus to mus.

A Ty sie tylko usmiechniesz, widzisz jak Ci dobrze, na takie plany to super sprawa miec tyyyylu specow w rodzinie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zosik Ty musisz być bardziej skryta , bo Ci wszystko wyniosą :lol2: . Ja nie mam czasu ostatnio robić dalej przy kolejnym blacie pod umywalkę, ale to nie oznacza ,że nie wchodzę od stodoły i nie patrzę na me dzieło , jeszcze nie zrobione ale cusik już widać. No to jak chociaż popatrzyłaś z daleka na swoje marzenie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny moje kochane, bo ja taka wylewna :o i takam szczęśliwa z tego domu, że mogę wszystkim na prawo i lewo, znajomym i nieznajomym gadać i gadać. M. to już pewnie się wyłącza jak coś na ten temat mówię i tylko grzecznie przytakuje :yes:

Dobrze, że obok stoi 2 budynek i tam ostało się 2 i pół wielkich drzwi :lol2:, więc będzie z czego wybierać.

 

A ostatnio, z nadmiaru wolnego czasu chyba, wycinam z gazet wszystko co mi się widzi do domu. Bo co z tego, że zaznaczone transparentną samoprzylepną karteczką, skoro i tak nie wiem czy to wszystko do siebie pasuje. Gazet z 50 albo i więcej. A tak wycinam i w koszulki tematycznie. Jak już wszystkie ogarnę to poprzyklejam, żeby widzieć czy wszystko gra. Bo jakoś na kompie do mnie to nie przemawia, a co na kartce, dotknąć mogę, pomiziać to czuję bardziej :lol2::lol2::lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No trochę popatrzyłam :) teściu sprawdzał na ile cegieł jest mur, bo przecież nikt się nad tym wcześniej nie zastanawiał, bo i po co? No i na 1,5 cegły - znajomy stwierdził, że nie trzeba ocieplać - niepoważny ciut, bo gdzie przy murze na 1,5 cegły nie ocieplić. To za węgiel zapłacimy jak za zborze a i tak będziemy marznąć ;) Także od razu trzeba ocieplać, nie zostawimy tego na "zrobi się kiedyś".

 

A i wynalazłam kontrowersyjną podłogę w komforcie:

 

http://img37.imageshack.us/img37/8049/panelletterswhitekomfor.jpg

http://img703.imageshack.us/img703/6515/panellettersblackkomfor.jpg

 

te białe ciut bardziej mi się podobają, na temat czarnych M. się wypowiedział "wyglądają jak tablica pamięci ofiar"... no i pozamiatał chłopak skutecznie :lol2: nie jestem pewna, czy chciałabym chodzić po tablicy pamięci hmm

Ale te białe... cudne. Nie wiem czy koniecznie na dół, bo i tak będzie się dużo działo. Ale do pokoju młodego?, albo po prostu na całą górę? Ściany będą szare z dodatkiem czarnych u nas i może zielonych u młodego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ostatnio, z nadmiaru wolnego czasu chyba, wycinam z gazet wszystko co mi się widzi do domu. Bo co z tego, że zaznaczone transparentną samoprzylepną karteczką, skoro i tak nie wiem czy to wszystko do siebie pasuje. Gazet z 50 albo i więcej. A tak wycinam i w koszulki tematycznie. Jak już wszystkie ogarnę to poprzyklejam, żeby widzieć czy wszystko gra. Bo jakoś na kompie do mnie to nie przemawia, a co na kartce, dotknąć mogę, pomiziać to czuję bardziej :lol2::lol2::lol2:

 

Myślę, że każdy tak reaguje, jak Ty - pełna euforia i wylewność radości na myśl, że coś będzie moje i to moje będzie takie, jakie się mi podoba :) Na radość nie ma bata, ona zawsze znajduje sobie ujście :)

A to, że zbierasz gazety, robisz wycinki i zbierasz inspiracje, by później realizować swoje plany - to to już mnie w ogóle nie dziwi - mam to samo. Ty wiesz, ile ja mam zapisanych "w pamięci" stron do jakichkolwiek aranżacji, które mnie przypadają do gustu? oj... :lol2:

Poza tym widzę, że nie jestem odosobniona w "umiejętności" bezpośredniego czytania z monitora :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się zaś tyczy ocieplania, to... no nie wiem, czy nie trzeba u Was docieplać. Tu bym się głęboko zastanowiła. Ja mam mury na 2 cegły, od środka czymś (nie wiem czym) już docieplone - a i tak zamierzam jeszcze ocieplić od zewnątrz Także... dokończ już sobie sama to moje "przemyślenie"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się zaś tyczy ocieplania, to... no nie wiem, czy nie trzeba u Was docieplać. Tu bym się głęboko zastanowiła. Ja mam mury na 2 cegły, od środka czymś (nie wiem czym) już docieplone - a i tak zamierzam jeszcze ocieplić od zewnątrz Także... dokończ już sobie sama to moje "przemyślenie"

 

Tak Kardaminko właśnie napisałam, że musimy ocieplić i to od razu. Kumpel twierdzi, że nie ma potrzeby, ale niech on sobie sam w takich cienkich murach mieszka :)

 

A co do "czytania" z monitora to może i potrafię, ale wolę mieć to namacalnie :lol2:

 

Ps. A już myślałam, że się obraziłaś za "przytrzaśnięcie palców drzwiami", bo tyle Cię nie było :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...