2112wojtek 17.09.2013 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 To zwykły kątownik aluminiowy. Ze względu na koszty ja kupiłem surowe (dostępne w każdym składzie metali nieżelaznych) i oddałem do anodowania. Mam jeszcze czarne - te pójdą pod czarne ściany. Można też zastosować stal nierdzewną, albo nawet pcv. Ciekawa jest geneza tego patentu z cokołem. Nie wymyślili go wcale budowlańcy. Regały w tym kontraście wyszły zjawiskowo. Z gotowej płyty czy malowane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 17.09.2013 18:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 (edytowane) No opowiadaj jak to było. Regały z czarnej gotowej płyty. Dzięki. Docelowo część półek ma kiedyś być zamknięta białymi frontami. Ale tak też jest fajnie Edytowane 17 Września 2013 przez robert skitek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 17.09.2013 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 Podobno pomysł ten pochodzi od producenta światła, któremu projektant zadał w latach 90' rozwiązanie problemu oświetlenia publicznych ciągów komunikacyjnych w budowanym hotelu bez uwidoczniania opraw. Rozwiązanie miało być bezpieczne dla źródeł światła, ludzi i zwierząt oraz musiało być energooszczędne. Zadanie powierzono Modularowi, który zobaczył w tym potencjał produkcyjny i wypuścił na rynek kilka typów profili aluminiowych. Niestety przewody elektroluminescencyjne nie zdawały zadania a świetlówki liniowe były spore, co powodowało trudności montażowe i podnosiło znacznie koszty. W 1998 roku firma praktycznie wycofywała się z masowej produkcji sytemu licząc na ew.rozwijającą się technologię LED, która miała poprawić wszystkie niedogodności. Efekt był taki jak zakładano a na targach światła ich stoisko-labirynt wzbudziło sensację, wyglądało jakby ściany wisiały w powietrzu nie dotykając podłoża. Kiedy Modular walczył z technologią, praktyczni architekci korzystali już z prostych listew , na których nieźle zarobił głównie niejaki Schluter.. PS Te otwarte półki wyglądają niezwykle lekko, a brak zamknięcia powoduje, że są bardzo "czyste" i czytelne w formie. Bardzo subtelnie łamią też światło na krawędziach. Dla mnie bomba teraz właśnie ,że nie są zamknięte, pozbawione cokołów i nie poszły w stronę obecnych tryndów pogrubiania ścianek. Przy tej długości mebla, grubość modułu 18mm daje super ortodoksyjny minimalizm. Szczerze mówiąc (dla siebie) nie zamykałbym ich wcale w d.... mając cały tzw. funkcjonalizm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 17.09.2013 19:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 Dzięki, historii nie znałem. Efekciarskiego podświetlenia tam nie planowałem choć oczywiście znane mi są te rozwiązania. Podcięcie zamiast cokolika, nawet zrównanego z powierzchnią ściany, jest praktyczniejsze, nie mówiąc o efekcie lekkości i czystości formy. Zobaczymy jak regał zagraci się wszelkim biurowym zbieractwem. Na razie wygląda bardzo dobrze. Na fronty i tak mnie teraz nie stać A tak to było kiedyś planowane: http://rsplus.pl/pub/forum/nasz%20dom/20130916/ac0003.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 17.09.2013 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 Coś mi umknęło To projekt, a gdzie fotka obecnego stanu rzeczonych regałów ? Ciekawość mnie zeżre. Ciekawa historia z tymi listwami ledowymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 17.09.2013 19:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 Pestka, w dzienniku. Link w stopce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marchew 17.09.2013 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 odpowiedź: efekt w dzienniku pytanie: a jak technicznie się te podcięcia wykonuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 17.09.2013 19:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 moje podcięcia w fazie wykonawstwa dopiero co pokazałem w komentarzach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 17.09.2013 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 Szczerze mówiąc nie przekonałeś mnie:DDosyć niepokojąca jak dla mnie kompozycja. Kurcze , zawsze w takich przypadkach szukam, może zupełnie niepotrzebnie, jakiejś idei.Niby fajnie, jest zadrażnienie, tylko nie wiem czy jest ono samo w sobie celem, czy czegoś po prostu nie skumałem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marchew 17.09.2013 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 tak, ale zastanawia mnie jak/czym podcina się ścianę? (to pewnie jest dla samorobów oczywiste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 17.09.2013 19:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 Wojtku, możesz mieć rację Chodziło o ten tzw. co w d... byś miał Jak to w pracowni, masę rzeczy jest - nie tylko książki i katalogi, ale kredki, pisaki, zszywacze, spinacze i takie tam. No i planowałem to zakryć. Równomierne kompozycje nie dawały zadowalającego efektu, wprowadzając zbyt mocny wzór. No i stąd to rozbicie. Ale też uważam, że aktualnie wygląda bosko, szczególnie przy braku niektórych półeczek. Jakby ten sam efekt innymi środkami. No i prościej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 17.09.2013 20:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 tak, ale zastanawia mnie jak/czym podcina się ścianę? (to pewnie jest dla samorobów oczywiste Po prostu się tam nie tynkuje, a jak się zapomniało, to się kuje. Do tego służą zgodnie młotek z majzlem Można też zamontować profile przed tynkowaniem. A przy płytach GK nie daje się ich do końca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marchew 17.09.2013 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 majzel! i wszystko jasne dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 17.09.2013 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 Jak to w pracowni, masę rzeczy jest - nie tylko książki i katalogi, ale kredki, pisaki, zszywacze, spinacze i takie tam. No i planowałem to zakryć. Równomierne kompozycje nie dawały zadowalającego efektu, wprowadzając zbyt mocny wzór. No i stąd to rozbicie. Ale też uważam, że aktualnie wygląda bosko, szczególnie przy braku niektórych półeczek. Jakby ten sam efekt innymi środkami. No i prościej Ba! Ja to wiem . Wybacz mi prowokację ale nie mogłem się powstrzymać, bo wdepnąłeś mimochodem w ornamentykę . Wszystko jest OK, jest zrównoważony balans kompozycji, nie ma określonych formalizmów, jest nawet logiczne uzasadnienie - niby nie ma się do czego przyczepić? Ech , życie! Już się zamykam. Widzę ,że inni mają dużo poważniejsze pytania, niż akademickie dywagacje o stylu w meblarstwie. Ot, skrzywienie, rzecz ludzka. Przepraszam , co złego to nie ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 17.09.2013 20:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 Nie no nie uciekaj, w końcu sensownej krytyki się doczekałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marchew 17.09.2013 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 inni mają dużo poważniejsze pytania, niż akademickie dywagacje o stylu w meblarstwie. . ironię wyczuwam a może czarne drzwiczki połączyłyby minimalizm z funkcjonalizmem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 17.09.2013 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 ironię wyczuwam a może czarne drzwiczki połączyłyby minimalizm z funkcjonalizmem? He, he !Też tak nawet myślałem. Ciekawa droga. A ironii żadnej nie było. Jestem tu tylko cichym i życzliwym Robertowi obserwatorem-komentatorem, szanującym problemy innych budujących. Nie było też i krytyki, bo Gospodarz jest duży chłopak więc wie co robi, a i z niejednego pieca budowlanego już chleb jadł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lullaby 17.09.2013 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 Witajcie Robert i Wrzosowa! Dawno mnie tutaj nie było Istotnie, robi się coraz bardziej domowo i przyjemnie Zazdroszczę etapu. Jestem pozytywnie zaskoczona drzwiami Leon i zabudową pracowni. Mebel jak wyjęty z katalogu Porro W mojej ocenie, grzechem byłoby zamykać półki. Na pewno jest niebanalnie i nieprzeciętnie. Ze względu na liczne grono zainteresowanych, pozwolę sobie na kilka słów odnośnie detalu podcięcia. Robert na pewno przyzna, że zostawił temat na ostatnią chwilę, choć próbuje z niego całkiem nieźle wybrnąć Osobiście walczę z tym rozwiązaniem od jakichś 2 miesięcy Dlatego też wiem, że bardzo trudno wykonać je przed tynkami... Ściana murowana musiałaby trzymać nie lada pion, by na całej jej długości grubość tynku była jednakowa. U mnie, mimo świetnie wykonanej pracy murarzy, tynk został znacznie pogrubiony, tak, by zmieściła się listwa i kable elektryczne... Niestety, jest wiele niuansów, które należy przewidzieć rezygnując z typowych cokołów. I tak, dla przykładu, w przypadku ogrzewania ściennego, rury schodzące ze ściany na podłogę nalezy wkuć w ścianę, by listwa/kątownik mogła zostać zamontowana na odpowiedniej głębokości. Ponadto uważam, że, aby uzyskać zadowalający efekt, gotowa podłoga (kamień, żywica,gres, deska), powinna wchodzić częściowo w podcięcie.Tylko takie rozwiązanie zapewni, że tylna ściana aluminiowego/pcv wykończenia nie będzie widoczna. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 17.09.2013 22:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2013 Jakoś mi się klikało w stopce ciągle nie tak i wyskakiwały komentarze. Teraz wszystko jasne.Szafa-regał świetny. A myślałeś o zostawieniu ze 3-4 otwartych półek tam, gdzie w tej chwili brak półek i są te fajne kwadraty łamiące regularność? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 18.09.2013 16:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2013 Hej Lullaby. Dzięki. U nas za to na zewnątrz stanęło. Nie jest prawdą, że próbuję się teraz ratować. W moim przypadku więcej problemów byłoby z listwą zamontowaną wcześniej, przed tynkami. Trzeba by było zaplanować nieco grubszą warstwę tynku. Patrząc na dokładność wykonania moich kolejnych ekip, mógłbym od razu przyjąć założenie, że i tak część listew trzeba by było poprawiać po tynkach. Pewnie też musiałbym malować listwy po wykonaniu podłóg - na pewno podczas ich wylewania byłyby na dole lekko ubrudzone żywicą. W większości tynki miałem zakończone wyżej niż poziom podłogi Pewnie inaczej by było w przypadku tynków gipsowych i innych podłogach. I przede wszystkim rozumnych ekipach. A najlepiej jednej odpowiedzialnej za wszystko. W takim wypadku pewnie szukałbym sposobu montowania listew wcześniej. I fakt - o kablach idących w górę zapomniałem i trzeba było robić poprawki tam gdzie się to dało zrobić. Głębsze podcięcie na pewno wyglądałoby efektowniej, ale kosztowałoby znacznie więcej. A my bardzo musimy się liczyć z kosztami. Marchew, pestka56 - nic już nie dodaję - ten regał taki zostaje. Co najmniej na długo. Może na zawsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.