acca5 03.10.2013 19:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2013 Ciekawe? poczekam zobaczę, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onoa 10.10.2013 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Października 2013 Witaj Robert Czy możesz napisać jakie są zalety farby Keim Optil , którą zastosowałeś . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 14.10.2013 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2013 Czy możesz napisać jakie są zalety farby Keim Optil , którą zastosowałeś . No właśnie , bardzo dobre pytanie Panie Robercie:lol2: Robert pewnie odpowie jakie wybiera farby i czemu jest to Keim, ale gdyby ktoś mi np. zadał podobne pytanie , to odpowiedziałbym ,że Keim ma prawie same zalety;)No... prawie! A poza tym jak kiedyś Jego dom wpiszą na listę światowego dziedzictwa kultury, to konserwatorzy nie będą się przy renowacji w ogóle zastanawiać co z tym fantem zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 14.10.2013 16:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2013 Ja handlowcem to słabym bym był. W każdym razie: Keim to farba mineralna - i to jej największa zaleta - wg mnie oczywiście. Dodatkowo po testach: miała ładny odcień (dotyczy bieli) i ładnie się zmywała. Mój dobry kolega jest przedstawicielem Keima, więc finansowy aspekt też się liczył (choć snieżki itp kupiłbym jednak taniej). Sam Optil z kolei ma ponoć jakieś specjalne właściwości optyczne i "pięknie wygląda przy bezpośrednim oświetleniu" - na razie nie mieszkam, pod tym względem też jej nie oceniałem - jeśli tak jest, miło będę zaskoczony jak już zamieszkamy i znajdę czas na kontemplację gołych płaszczyzn Wojtku, Twoja wiedza jest na pewno większa, dawaj te wady. U mnie i tak za późno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 14.10.2013 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2013 (edytowane) W zasadzie wszystkie zalety i wady wymieniłeś. Praktycy ( malarze , tynkarze) mogliby pewnie dodać jakieś swoje spostrzeżenia. Wadą farb mineralnych może być dla niektórych to ,że nie znajdą w nich barw o bardzo mocnym nasyceniu tak jak np w akrylach gdzie pigmenty są wyraziste i głównie syntetyczne na bezbarwnych żywicach jako bazy.Tu spoiwem są minerały rozjaśniające nieco barwy. Czerń, prawdopodobnie ( nie mam pewności), używa gumy arabskiej jakiś krzemianów potasowych, podobnie jak w gwaszach. Największą zaletą f. mineralnych są spoiwa, które wiążą się z naturalnym podłożem a nie tworzą tzw.filmu, czyli cienkiej powłoki pokrywającej powierzchnię jak w innych farbach. Mineralki są jak szlachetne, zadbane kobiety ... z reguły ładnie się starzeją. Do niedawna była to pewna wada farb, teraz dzięki dodatkom "optycznym" wcale to nie razi a i odporność na UV została znacząco poprawiona. To zaleta, bo nie każda farba szlachetnie patynuje tak jak mineralna.No i nawet po kilkunastu malowaniach farba mineralna nie łuszczy się. Wadą też może być wyższa cena ( chociaż aż takiego wielkiego szału z innymi dobrymi farbami tu nie ma). Jako ciekawostkę podam ,że właściciele i założyciele firmy mieszkali i zaczynali interes na terenie Polski a pierwszy ich firmowy wyrób, po odnowieniu wygląda (na ponad 100letnim kościółku) jakby go położono miesiąc temu. Jest jednym z nielicznych tego typu produktów, który ma atesty PKZ dopuszczające do prac konserwatorskich. Podobnie jak Twój kolega, tak i mój był przedstawicielem Keima, więc wszystkie nowości i ciekawostki dostawałem kiedyś na bieżąco a i często wykorzystywałem w pracy ku uciesze wymagających klientów. Dla plastyków mają też znakomity, chyba najlepszy asortyment farb, sztyftów, lubryk itp. do prac zewnętrznych i wewnętrznych-wiem bo mam jeszcze resztki, nie ma tylko już tylu zleceń na freski i murale co kiedyś. Te nowoczesne robi się już raczej na syntetykach. Edytowane 14 Października 2013 przez 2112wojtek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 14.10.2013 20:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2013 Bardzo dziękuję, trochę fachowej wiedzy we wątku się przyda Z intensywnym kolorem oczywiście potwierdzam - opisywałem w dzienniku nasze problemy z czernią. Stanęło na tym, że czarne ściany malowane są Teknosem, podobnie jak białe w pomieszczeniach wilgotnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 14.10.2013 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2013 Czysty pean na cześć Bardzo zachęcająco obaj, Panowie, piszecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 14.10.2013 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2013 Stanęło na tym, że czarne ściany malowane są Teknosem, podobnie jak białe w pomieszczeniach wilgotnych. Efekt czerni to sprawa ... powiedzmy.... indywidualnego odbioru. Ale moim zdaniem trafna decyzja co do wyrobu i firmy, bo maja faktycznie ładne maty i sprawdza się zwłaszcza w tych wilgotnych miejscach. Szczególnie chyba wszystkie "20" Biora 20 a do łazienek Futura, Balance spełniają tam najlepiej wymagania techn. Swego czasu rewolucyjny hit i nowość na rynku polskim i do tego za niemałą cenę.Timanti nr 40 była nie do zarżnięcia przez ścierkę z detergentem. Z tego co wiem pakują do niej mało-inwazyjną chemię przeciwgrzybiczą a i klasa ścieralności faktycznie zgodna z oferowaną. Mocne i ekologicznie, jak to u Szwedów. Czysty pean na cześć Bardzo zachęcająco obaj, Panowie, piszecie. Może firma nas doceni za taką reklamę ?.:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 14.10.2013 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2013 Firma, znaczy FM - mówisz zaproponują ofertę nie do odrzucenia "płatny profil"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 14.10.2013 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2013 Firma, znaczy FM - mówisz zaproponują ofertę nie do odrzucenia "płatny profil"? Taaaa! Najprędzej ! Masz dosyć długi korytarz, czy nie masz problemów z farbą na suficie, tzn czy równo jest pokryty? Pytam Cię o to , bo ostatnio walczyłem z "mazajami" w pewnym biurowcu przy "ślizgającym " się świetle i wykonawca sprzedał mi "patent" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 14.10.2013 21:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Października 2013 Sufit w korytarzu został betonowy, ale wszelkie rady mile widziane. Malujemy sami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 15.10.2013 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Października 2013 A ja jestem BARDZO WDZIĘCZNA w imieniu wszystkich podczytujących takie wątki jak Twój Robercie i takie posty jak Wojtka, za cenne wypowiedzi. Dzięki Wam, my budujący i remontujący laicy, wiemy jak sobie radzić i jakich materiałów szukać, żeby dom wybudować możliwie najlepiej. Mam nadzieję, że Redakcja podobnie o tym myśli, bo to przecież cel istnienia FM – wymiana doświadczeń, podpowiedzi i wszelka informacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onoa 16.10.2013 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2013 Pestka napisała właściwie wszystko Bardzo dziękuję za cenne informacje . Właśnie dzięki takim wpisom taki laik jak ja , do tego blondynka , może jakoś ogarnąć temat pod tytułem : remont . Dzięki Panowie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert skitek 18.10.2013 19:40 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2013 pestka56, onoa - bardzo mi miło. To jednak nie jest dziennik stricte techniczny. Jak ogólnie wiadomo - architekt to taki człek co się musi znać po trosze na wszystkim, czyli w szczegółach to się nie zna na niczym...Szczegóły wychodzą zazwyczaj podczas zapytań (o ile znam odpowiedź - patrz wyżej) albo mimochodem podczas dyskusji z mądrzejszymi. A że z Wojtkiem bardzo miło się wymienia poglądy, a w dodatku jego wiedza jest przeogromna i rady niecenione, to czytając wiele ciekawych rzeczy można się dowiedzieć... A Redakcję już zostawmy w spokoju, bo mi jeszcze nazwisko wygwiazdkują... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beyatka 19.10.2013 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2013 Jak ogólnie wiadomo - architekt to taki człek co się musi znać po trosze na wszystkim, czyli w szczegółach to się nie zna na niczym... Robercie jesteś bardzo skromny :) Myślę, że dużo osób, które śledzą budowę Domu z prześwitem już skorzystało ( i to nieodpłatnie :) ) z Twojego zasobu wiedzy A jak rozpoczął się już wątek "korzystamy z wiedzy innych" to mam pytanko odnośnie elewacji domu z pracowni Archon. Może wiesz co to takiego na elewacji - płyty kompozytowe czy jakieś inne cudeńka, a może to tylko "kolorowa" wyobraźnia architekta ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 19.10.2013 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Października 2013 No, patrz a ja myślałam, że to archeolog jest taki „kombajn” do wszystkiego. Na studiach musiałam liznąć wszystkiego po trochu. Z ciekawszych rzeczy, bo było sporo tych zawodowych – geologia, geodezja, metalurgia i inne materiałoznawstwo, architektura. Oczywiście poza wiedzą czysto humanistyczną. Jedno jest pewne, dobry architekt (archeolog też) to taki, który w razie potrzeby lubi szukać wiedzy i wie gdzie jej szukać. Powodzenia Robercie i Wojtku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
onoa 21.10.2013 11:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2013 Mam jeszcze pytanie o kontakty Viko . Jak się sprawują? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KMI 21.10.2013 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Października 2013 Robercie czekam z niecierpliwością na schody Ich stalowa konstrukcja nadal mi się nie podoba, nawet pomalowana ale stopnie to już co innego, nawet w tartaku prezentują się doskonale. Po zamontowaniu taki kloc drewna i te szkło z kuchni powinny nieźle się prezentować. Będziesz malował drewno jakimś lakierem, czy raczej olejował ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
2112wojtek 22.10.2013 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2013 (edytowane) . A że z Wojtkiem bardzo miło się wymienia poglądy, a w dodatku jego wiedza jest przeogromna i rady niecenione, to czytając wiele ciekawych rzeczy można się dowiedzieć... . :lol2:Oo! Jak to miło ogrzać się w świetle czyjegoś blasku . Dziękuję łaskawco. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na rzecz, która jest niemal w ogóle nie zauważana i prawie nie pojawia się w komentarzach do dzienników ,a szkoda. Prawdę mówiąc ostatnio pod tym właśnie kątem przeglądam Twoje zmagania.Rzecz dotyczy logistyki budowy. To lekceważone często zagadnienie potrafi położyć najlepszy i najciekawszy nawet projekt , w który włożone zostały "serca, myśli, czyny" jak mawiali dawniej towarzysze. Powiem więcej, nawet u takiego wyjadacza jak Ty widać , że pewnych spraw nie można zaplanować, zwłaszcza gdy projekt nie jest stereotypowy i niebanalny. To jasne, każda budowa jest inna ... ale.... Przyznaj się teraz bez bicia, czy w projektowaniu i realizacji swojego domu ująłeś ten punkt czy lecisz z marszu na żywioł? Edytowane 22 Października 2013 przez 2112wojtek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 22.10.2013 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Października 2013 Wojtek, poruszyłeś ciekawy i bardzo bolesny zarazem dla budujących temat. Bardzo jestem ciekawa wypowiedzi Roberta - jak sobie radzi z przeciwnościami, na które natrafia ze strony fachowców podczas budowy.Moje doświadczenie w tej materii było fatalne. Panowie budowlańcy na chwilę spuszczeni z oka potrafili położyć cały harmonogram na łopatki. Wiem, że mnóstwo forumowiczów spotyka się tym samym problemem – umawianie się na termin i olewanie go, wydłużanie prac z nieznanych przyczyn, nie mówiąc już o niestarannym wykonaniu, które też burzy harmonogramy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.