Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam,

 

Moi rodzice zakupili ostatnio działkę pod Warszawą. W planach mają przeprowadzenie się do nowego domu w połowie przyszłego roku. Zależy nam na sprawnym uzyskaniu pozwolenia na budowę (projekt jest już gotowy). Mam pytanie do Was drodzy forumowicze czy warto byłoby zlecić uzyskanie niezbędnych dokumentów i samego pozwolenia jakiejś firmie, czy samemu zabrać się za cały ten proces? Przedstawię jakie za i przeciw pierwszej i drugiej opcji widzę ja, ale proszę o dopisanie Waszych spostrzeżeń.

 

1. Uzyskanie pozwolenia samemu:

a) za:

- brak kosztów wykonania usługi uzyskania pozwolenia na budowę przez jakąś firmę

- dokładnie wiem w jakim stanie jest proces

b) przeciw:

- kilka dni wolnego w pracy (jakieś 5-6), żeby złożyć wszystkie wnioski o uzyskanie niezbędnych dokumentów

- brak dokładnej wiedzy i obeznania, co, gdzie, jak i kiedy dany wniosek mam złożyć

 

2. Zlecenie uzyskania pozwolenia na budowę

a) za:

- ewentualny niższy koszt uzyskania poszczególnych dokumentów (może mają jakiś poleconych wykonawców), takich jak mapa do celów projektowych czy taksacja drzew

- szybsze załatwienie sprawy (?)

- płacę i nic mnie nie obchodzi :)

b) przeciw:

- płacę

 

Proszę o Wasze spostrzeżenia czy cały proces jest męczący, czy może warto zapłacić i mieć wszystko w nosie? Obecnie oczekuje na odpowiedź z firmy, która załatwia pozwolenie na budowę. Jak tylko dostanę odpowiedź, napiszę ile to kosztuje i jak szybko załatwiają pozwolenie. Mam nadzieję, że złoży się tak, że sumując z jednej strony ich zniżki u podwykonawców (wspomniana mapa do celów projektowych, taksacja drzew, itp.), a z drugiej prowizję za wykonanie takiej usługi, to i tak wyjdzie na to samo jakbyśmy sami załatwiali to pozwolenie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
macie już mapę do celów projektowych? u mnie w okolicach z reguły geodeci spokojnie podejmują się załatwiania tych spraw. z resztą wnioski o warunki prądu, wody, śmieci i kanalizacji załatwiłem w niecałe pół dnia. do tego wszystkie warunki dostałem od ręki, oprócz prądu-przyszło za tydzień poczta do domu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
płacę, ale czy czas to nie pieniądz? jeśli ktoś nie pracuje... może liczyć zero - jedynkowo : za usługę płacę, za załatwienie samemu - nie płacę, ale osoba która pracuje może wziąć urlop bezpłatny = traci pieniądze, lub wykorzystać na załatwienia formalności swój urlop wypoczynkowy (co może powodować wypalenie zawodowe)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...