Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

łał, czyli poza "cyckami" jeszcze cos innego chcesz u siebie poprawić? ile % Ci zeszli?

 

:p nic innego nie bede poprawiac ;) ale wiesz ... pewnie nie raz podczas budowy ( a zwlaszcza dachu )mi cycuchy opadna wiec musze jak co trzymac kase na czarna godzine ;)

zeszli tak naprawde ponad 40 % wiec mysle ze to sporo . ogolnie wysylalismy chyba sobie codzienie po 5 @ hehe , ja swoje oni swoje ;)

wiem .... bardzo boje sie tego dachu i jak to wszystko wyjdzie i jak bedzie sie to uzytkowac przy naszych warunkach pogodowych .... przy takich zimach .... boje sie bardzo .. i tak nawet przez sekunde mi przeszlo zeby na tej bryle zrobic normalny dach ... ale to nie bylby juz moj dom .... projekt ktory mi by sie podobal ...

wiecie o co mi chodzi ?? ja nie chce byc niewolnikiem wlasnego domu ... chce dom nie az tak duzy , bez zbednych pomiszczen , taki w ktorym bedzie sie dobrze mieszkac... dalatego jestem mega zadowolona z ukladu pomieszczen ... ale ten dach to walsnie duzy mankament ... nie chce myslec co chwile ze cos tam moze cieknac , zepsuc sie , nie mozemy wyjechac bo snieg napada i moze cos sie stac ...albo cos tam znowu .,. :(

.. moze duzo ludzi buduje "pierwszy " dom... ja buduje pierwszy i ostatni ... i do konca ma byc moj .. raczej nie starczyloby mi sily na kolejna budowe ... troche szkoda mi zycia na ciagle ambicje i cele ....tak ostatnio zauwazylam ze caly czas za czyms biegne zamiast stanac na chwile i cieszyc sie tym co juz mam ...

loo matko jak mi sie na przemyslenia zebralo ;)

Edytowane przez Oliwka 29
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 939
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

obawiam się, że z tą świadomością wszystkich niebezpieczeństw i kosztów jest odwrotnie proporcjonalnie jak do podobania się. Im bardziej cos nietypowego i przez to ładniejszego tym, niestety, droższe.

Moja chatka jest lekko pozakrąglana - na etapie projektu nie miałem swiadomości kosztów i problemów.

 

To zależy. Wystarczy spojrzeć na konstrukcję typowego, bardzo popularnego w naszym kraju dachu domu "dworkopodobnego". Zazwyczaj jest 4spadowy z 7 lukarnami albo innymi upiększaczami. Koszt samego dachu jak i obróbki poddasza k-g nieporównywalnie większy niż w prostych stodolnych konstrukcjach czy płaskich dachów.

 

Trzeba po prostu na etapie projektowania sprawdzać ile będą nas kosztowały wymarzone przeszklenia czy 1,5m kominek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to chyba nie w Polsce budujesz ;) U mnie w okolicy na 8 sąsiadujących domów tylko u nas dwuspadowy...

Jak rozmawiałam z naszą ekipą przed rozpoczęciem budowy, miałam wrażenie, że wszystko u nas nietypowe: ogniomury-ble, to, że bez okapów-fatalnie; o płaskich dachach nie wspomnę; brak kolumny przy wejściu- na pewno zmienicie zdanie i dorobicie itp, itd. Owszem, niektóre rozwiązania wymagały od nas większej uwagi, albo tak nam sie wydawało, bo wszyscy dookoła nimi straszyli...

Oliwia nie ma co panikować, będzie dobrze. W końcu ktoś z uprawnieniami robi projekt i na pewno zakłada obciążenia dachu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiesz, ja buduje pod Wrocławiem - wydaje mi się, że to Polska, ale jak pewien Pan - oby nie - dojdzie w tym kraju do wladzy to powie, że Dolnoslązacy tak jak Górnoslązacy to nie Polacy.

i kolumny żadnej też nie mam i nie będę dorabiał.

Edytowane przez wojgoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiesz, ja buduje pod Wrocławiem - wydaje mi się, że to Polska, ale jak pewien Pan - oby nie - dojdzie w tym kraju do wladzy to powie, że Dolnoslązacy tak jak Górnoslązacy to nie Polacy.

 

Dobre :D

 

A to u Was krajobraz inaczej nieco wygląda :D

Polska centralna dworkiem stoi :D

U was widać jednak ordnung, więc co do dwuspadowców masz pewnie rację :)

 

i kolumny żadnej też nie mam i nie będę dorabiał.

 

my też tak powiedzieliśmy naszemu majstrowi, ale on z tych mądrzejszych i fundament pod kolumnę i tak nam wylał. O czym przypomnieliśmy sobie ciągnąc kabel do furtki :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olguisia skoro tu jestes .. zapytam ... jak ty bedziesz miec ten dach plaski zrobiony ...? Ty tez masz rynny wpustowe tam ukryte czy na zew ? bo tak sie wlasnie zastanawiam , zerknelam na moj projekt i ja mam tak idac od "dupy strony ":

-membrana Sikaplan 15.G

-geowłóknina Sika S Felt T 300

-płyta OSB lub deski 2,5cm

-kontrłaty 3x5cm

-folia wysokoparoprzepuszczalna

-krokwie

Ja w sumie nie mam plaskiego , tam sa trzy dachy dwuspadowe 25stopni i pomiedzy nimi zrobione sa take "koryta " z wpustami ..

No i te rynny wew ... ehh strach troche ...u mnie jedna bedzie szla przez srodek domu .. ;) gdzies tam w scianie pralni ...

ehh nie dolujmy sie , bedzie dobrze :yes:

A ja za tydzien w pon do Polski jade :lol2: jejjjjj :) no juz nie moge sie sloneczka doczekac :) mnowstwo spraw do pozalatwiania ale co jak co dupke opalic musze ;) No i oczywiscie juz jestesmy na kawusie do biura Tamizo umowieni na szczegolowe omawianie wnetrz :) juz mniej wiecej mam wszystko w glowce poukladane .. zobaczymy co z tego wyjdzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja za tydzien w pon do Polski jade :lol2: jejjjjj :) no juz nie moge sie sloneczka doczekac :) mnowstwo spraw do pozalatwiania ale co jak co dupke opalic musze ;)

dupke to ino na plaży nudystów mozesz opalić:yes:,

ale cycuchy to bez problemu nawet na balkonie można:D - dobrze im zrobi przed ostatecznymi negocjacjami w Tamizo:yes:.

tylko czy czasu Ci starczy na załatwienie wszystkich spraw:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oliwia wysłałam Ci maila z moim starym dachem - jak tak czytam co napisałaś poniżej to u mnie te warstwy miały być też takie jak w Waszym projekcie. Co do rynien wew. to my mieliśmy w środku domu 5 takich zaprojektowanych. Jeśli chodzi o architekta to jedynie ostrzegał nas przed tym, że jak będzie przez nie woda leciała to będzie hałas słychać w całym domu. Wyprowadzenie każdej z rynien było pod domem. ( wyobraźmy sobie co by się działo jak by tam coś się rozszczelniło) No i oczywiście każda rynna była zakończona na dachu specjalnym podgrzewaczem.

Powiem tak - gdybym dzisiaj miała znowu wracać do płaskiego dachu - to nigdy w życiu nie dałabym się wrobić w te rynny wewnętrzne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie było słychać lecącej wody można by rynny jeszcze wełną obłożyć- wyciszy. Ale- u mnie konstrukcja nieco inna, bo stropodach niewentylowany w konstrukcji odwróconej :) Czyli po prostu wylany strop, na to warstwa spadkowa- ledwo 2%. Na jednym dachu też miał być wpust podgrzewany i rynna wew. garażu, ale się wystraszyliśmy, że nie znajdziemy solidnego wykonawcy na naszą kieszeń. Zrobiliśmy burzę mózgów z arch, konstr i kierbudem i orynnowanie jest klasyczne. Oczywiście nie obyło się bez problemów, dylematów i stresu, ale tak naprawdę wywołane były naszą niewiedzą (ale mamy do niej prawo) lub co gorsza niewiedzą kierbuda!

Oliwka myślę, że największą skarbnicą wiedzy będzie Anula, bo ona ma i płaskie dachy kryte tytan-cynkiem, chyba 15 stp, ale i takiej konstrukcji jak moje. Wiem, że zgłębiała ten temat nie tak dawno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o rany .... normalnie lapie doly jak tak czytam ze kazdy z tego rezygnuje bo ....

ehh ja nie mam wyjscia .. tak musi byc ... nie zamienie takiego dachu na normalny bo to bylby smiech na sali jakbym zobaczyla ten dom po takiej przerobce ... rynny wew tez musza isc ... moglabym w sumie zrobic dwie na zew na tylach domu .. pewnie by mi nie przeszkadzaly ..ale reszta nie ma bata , musi byc wew.. o ta jedna w domu sie akurat nie martwie , bo jest w pralni, ma byc dodatkowo ocieplona , halasu watpie zeby bylo slychac...ehh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oliwka nie martw się tylko rób rozeznanie już teraz. Może znajdziesz na forum kogoś, kto ma podobne rozwiązania i będzie mógł się podzielić. Najgorsze co może być to jak wyłażą pewne problemy już na etapie realizacji. Wtedy są nerwy, bo ekipa się śpieszy, Wam też będzie zależeć na czasie i człowiek się miota szukając rozwiązania na gwałtu rety.

Spróbuj już teraz podzwonić po kilku firmach czy wykonawcach. Z tego co czytałam chyba już się trochę orientowałaś. Wiem z własnego doświadczenia, że bardzo chętnie pomagają i doradzają tzw. doradcy techniczni albo przedstawiciele producentów pokryć dachowych czy orynnowania. Ich dane znajdziesz na stronach producentów.

A jeśli coś wymyślili architekci co wydaje ci się podejrzane, drogie albo trudne do zdobycia- pytaj wprost na jakim rozwiązaniu się wzorowali, jakiej firmy, gdzie to znaleźli itp. Teraz jeszcze będą pamiętać za parę miesięcy moze być już gorzej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witam wszystkich po urlopowej wizycie w Polsce ;) noo pogoda piekniusia byla ;) juz zapomnialam jak to jest opalac sie na sloneczku :) ... i musze powiedziec ze ze wszystkich sparaw pozalatwianych tez jestem mega zadowolona :)

mimo malych problemow na poczatku wszystko udalo sie dopiac na ostatni guzik :D

A mianowicie po pierwsze papiery na pozwolenie na budowe zostaly wczoraj zlozone :D i chlopaki mowia ze w granicach 3 tyg powinno byc pozwolenie :) juz nie moge sie doczekac :wiggle:. Caly pierwszy tydzien bylo tylko zalatwiania spraw, papierow itd ... i wlasnie ten wyjazd uswiadimil mi jak bardzo ciesze sie ze zdecydowalismy sie na projekt indywidualny i wybralismy wlasnie to biuro... musze powiedziec ze jestem mega zadowolona z mojej grupy ich podejscia do wszystkiego i w ogole :) po pierwsze .. no az mile zaskoczona bylam tym jak to wszsytko sie odbywallo . na kazdy moj "problem, zapytanie , obawy " od razu mieli odpowiedzi . a mianowicie ja jak juz wiecie obawialam sie bardzo dachu .. zorganizowalismy spotkanie z naszym kierownikiem budowy i chlopakami , wszystko dokladnie sobie omowilismy, siedzielimy i nawet nasz kierownik byl zadowolony ze oni takie profesjonalne podejscie maja do tego . Konstrukcyjnie juz wszsytko wyjasnione i dopiete na ostatni guzik :) potem znow balam sie o okna .. bo juz wspominalam ze skrzydlo przesowne jest masywne ... wiec oni zaraz jeden tel i pojechalismy z nimi na budowe do zaprojektowanego przez nich domu , akurat kolo nas....dom jest juz prawie skonczony....:jawdrop::jawdrop::jawdrop: o ludzie .... okna jak okna ... piekne .. przesuwnosc nie za lekka ale daje rade , nie jest zle .... ale wnetrza ..... ludzie weszlam tam i mi kopara i cycuchy opady ( :D :D ) i moj malz powiedzial tylko ... "no mialas racje - niech robia wnetrza" ...... to co ja zobaczylam.. drzwi wew... no bajka ..zakochalam sie .. lazienka ... kuchnia ..... oswietlenia ....jkaie pomysly , materialy , dokladmosc .. i tak sie ucieszylam , bo heheh opuscili jeszcze z ceny za wnetrza po moich gadaniach :) hehe no i potem z Mateuszem siedlismy i mowilismy co i jak chcemy :) .... super ... juz nie moge sie doczekac jak to wszsytko bedzie wygladac :) ... normalnie klade sie spac i chodze w myslach juz po tym domu :) heheh

Z kierbudem wszsytko zalatwione , jesli wszsytko z pozwoleniem pojdzie dobrze z poczatkiem wrzesnia kopiemy fundamenty :)

To na tyle :)

Edytowane przez Oliwka 29
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...