Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budowa wiaty, jakie użyć kotwy?


VASQUEZ

Recommended Posts

Witam wszystkim!

Zwracam się z prośbą o pomoc,otóż jestem w trakcie budowy wiaty garażowej 5mx5m,słupy 9 sztuk 14x14,dach dwu- spadowy!

Jakie kotwy wybrać, czy zalewane betonem czy kotwy przykręcane do betonu! Pytałem już tylu fachowców i każdy mówi co innego!

Czy najpierw złożyc konstrukcję na ziemi i zalać kotwy betonem z kontrukcją,czy od razu zalać kotwy betonem na stałe ,lecz to sie wiąże z wystąpienie błędu w wymiarach rzeczywistych i słupy mogą nie będą pasować w miejscach osadzenia kotew!

Bardzo PROSZĘ o pomoc i poradę !

Dzękuję !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*

Ja użyłem na kotwy (do budowy swej drewutni:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?104183-DREWUTNIA-WIATA-ALTANA-konstrukcja-projekt-miejsce-na-drewno-do-kominka-.../page7

gotowych prętów gwintowanych (ocynkowanych) M12 z marketu. Aby te kotwy dobrze "siedziały" w ziemi, przechodzą przez stalowe płaskowniki o wymiarach 50 x 6 x 300 [mm] dobrze zabezpieczone przed korozją i zakopane na głębokości ok. 70 cm. Na górze zostały zalane w wylewce (gruzobeton ~10 cm).

Edytowane przez Konto usunięte_12*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to kiedyś robiłem tak:

Z drewnianych prostych! łat czy desek zwyczajnie na nakładkę skręcasz czy zbijasz kratownicę o wymiarach podstawy wiaty. Do kratownicy przykręcasz kotwy w odpowiednich miejscach. Przykręcasz tak by po zabetonowaniu dało sie to odkręcić. Możesz sobie to wszystko dokładnie wymierzyć na łatach, sprawdzić przekątne itp. Konstrukcję umieszczasz w odpowiednim miejscu, poziomujesz, podpierasz jak trzeba, sprawdzasz odległości, przekątne itp. Zalewasz kotwy albo całą podłogę. Wyjdzie bardzo równo bez specjalnej zabawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego "perm" nie bardzo rozumiem z ta kratownicą o wymiarach podstawy wiaty! Ma być kratownica 5mx5m tak jak wiata ? Może jest jakiś prostszy sposób?

Które kotwy będą lepsze w kształcie litery " U " zalewane betonem, czy w formie kwadrata przykręcane do betonu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robisz z desek lub łat szablon 5x5 czyli podstawa wiaty, Ma miec takie wymiary by kotwy przykręcone tymczasowo do tego szablonu znalazły się we własciwych docelowo miejscach. Szablon umożliwi ci umocowanie ich dokładnie tam gdzie trzeba, na odpowiednim poziomie i w odpowiednim położeniu, do tego ustabilizuje kotwy w momencie betonowania. Nie wiem czy chcesz betonować tylko stopy czy całą podłogę. Taki szablon to może ze dwie godziny roboty ze zbiciem, ustawieniem, wypoziomowaniem itp. Łat nie musisz przycinać, na długość (jeżeli potrzeba) zbijasz je na zakładkę, dwie z dołu jedna w środku z góry czy podobnie. Zaletą tego rozwiązania jest kłopotliwa do uzyskania innym sposobem dokładność umiejscowienia kotew. Robiłem tak kilka wiat. Szybciej to idzie niż przykręcanie kotew do wcześniej wylewanych stóp fundamentowych czy podłogi albo też ustawianie kotew w odpowiednich odległościach, w jednej linii i poziomie w betonie. Edytowane przez perm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam za soba wczorajsze osadzanie kotew w ksztyałcie U regulowanych i posiłkowałem się kolorowym sznurkiem. na kotwach zaznaczyłem grubość słupka. 4 kawałkami sznurka wyznaczyłem obrys mojej budowli wywierciłem wiertłem gniazda w ziemi zalełem beton i osadzałem kotwy. Sznureczi oczywiści dobrze naprężone i wypoziomowane, przekontne również sprawdzone. Myślę że to wygodniejszy sposób również dla ciebie z uwagi na długość twojej wiaty gdyż ciężko bbędzie utrzymać poziomy z łatek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 years później...
  • 2 weeks później...
  • 9 months później...
Ta jest najmniej kłopotliwa w montazu, elegancka i wystarczająco mocna nawet we wietrznej okolicy[ATTACH=CONFIG]416261[/ATTACH]

 

Wybacz, nie żebym upierał się za wszelką cenę przy kotwach H, ale te co proponujesz to owszem, łatwiej poziomować, ale mocniejsze nie są z pewnością (trzymają słup od spodu, nie z boków, więc śruby wzdłuż włókien) łatwiejsze w montażu też nie za bardzo (albo przy betonowaniu musisz zalać 4 szpilki gwintowane, albo potem wiercić w związanym betonie).

Ale z pewnością są ładne - widać głównie pionowy łącznik.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki i nawzajem :) Czy wycinałbyś styropian aby wstawić tam belkę nośną przymocowaną do ściany jako nośnik dla przyszłych krokiew zadaszenia pergoli? (PW)

 

Jeśli zadaszenie z ciężkim pokryciem to trzeba solidnie umocować. Albo, jak napisałaś, jedna pozioma belka, albo kilka krótkich w miejscach dochodzenia krokwi do ściany, albo dodatkowe słupy przy ścianie do podparcia krokwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez nie bedę się upierał.

Powiem dlaczego dla mnie jest warta uwagi.

1. Zalewamy beton. Podczas budowy zadaszenia robimy pomiary.

2.Montujemy podstawe do słupa za pomocą np. 4 wkrętów ciesielskich 8x220 i kotwimy za pomoca stalowego dybla fi 12 wkręcanego

3.Po zmontowaniu całej konstrukcji sprawdzamy jeszcze raz poziomy i pionowosć słupów. Poziomy łatwo reguluje się śrubą regulacyjna. Piony słupków jeśli nie grają -odkręcam dybel wkręcany i dybluję prawidłowo.

Dla mnie to jest łatwy montaż.

Jeśli chodzi o obawy czy wiatr nie wyrwie podstawy z powodu wkrętów wkręcanych wzdłuż włókien. 4 szt. 8x220. To ja zapytam , czy nie wyrwie płatwi od słupka. Bo założe się ,że 50% podobnych konstrukcji jest połączonych w tym miejscu za pomocą jednego gwozdzia 300 mm.

Oczywiście szanuję inne zdanie i wybór

Są jeszcze takie

Również pozdrawiam.

IMG_20180714_210743.jpg

Edytowane przez młotek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...