Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Odmowa wydania pozwolenia wodnoprawnego


kuciar

Recommended Posts

Tak jak w temacie , RZGW wydało odmowę na wydanie pozwolenia wodno-prawnego dotyczącego wykonania studni głębinowej na mojej działce, motywując to brakiem takiego zapisu w warunkach zagospodarowania przestrzennego. W owych warunkach mam zaznaczone ze muszę podłączyć się do istniejącego już układu (odległego od mojej działki o ponad 1 km) lub o podłączenie się do planowanego w przyszłości nowego rurociągu ( co raczej nie nastąpi bo gmina nie ma pieniędzy). Zasugerowano m i abym zmienił plan zagospodarowania przestrzennego, co ma trwać okolu 2 lat . Czy istnieje jakaś inna możliwość wyjścia z tego impasu? Mam złożone wszystkie dokumenty w sprawie wydania PB i tylko to jedno wstrzymywało cala procedurę.....ponadto wydział który zajmuje się wydawaniem planów zabudowy jest zdziwiony takim obrotem sytuacji i decyzja RZGW.

Proszę o rade w tej sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprawdopodobniej problem tkwi w głębokości tego odwiertu, albo jeśli odwiert jest (ma być) do 30m głębokości w nazewnictwie.

Jeśli we wniosku napisałeś, że zaopatrzenie domu w wodę będzie z ujęcia głębinowego, to starostwo uruchomiło (i słusznie) właśnie taką procedurę.

We wniosku powinno być, że będzie to „ujęcie wody podziemnej z głębokości do 30m i wydajności do 5m3 na dobę” – wtedy jest to zwykłe korzystanie z wód i podlega tylko i wyłącznie procedurze zgłoszenia zamiaru wykonania obudowy takiego ujęcia, na 30 dni przed planowanym wykonaniem.

 

Dokonanie takiej zmiany we wniosku o PnB, powinno „załatwić” ten problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tak jak piszesz ....studnia odwiert 100 m ....we wniosku tak napisalem, bo na takich gebokosciach wywiercone sa studnie w poblizu mojej dzialki,jedna na 100m i druga na 70 m......w ramach papierologi wykonany zostal projekt prac geologicznych i ,projekt studni itp. Calosc poszla do starostwa do wydzialu srodowiska (gdzie pani poinformowala mnie ze nie bedzie problemu itpitpitp zreszta zatwierdzenie dokumentacji zabralo im ponad 4 miesiace), potem calosc ze wzgledu na gebokosc odiwertu poszla do RZGW w celu zatwierdzenia pozwolenia wodno prawnego i wtedy wlasnie sie okazalo ze nie ma podstaw bo plan zagospodarowania tego nie przewiduje .........zostalem wiec z gotowym projektem,kosztami wszystkich badan,oplata za prad i wykonaniem tymczasowego przylacza elektrycznego nie wspominajac juz o nerwach i nie przespanych nocach......dodam jeszcze ze zanim zaczalem to wszystko wyslalem zapytanie do RZGW czy widza jakis problem w wywierceniu studni na mojej dzialce i taka dostalem odpowiedz:

Opowiadając na Pana zapytanie z dnia 15 lipca br. informuję, iż działka 789, obręb Pojtow zlokalizowana jest poza granicami Głównego Zbiornika Wód Podziemnych – GZWP nr 122 Dolina kopalna oraz poza granicami stref ochronnych ujęć wód podziemnych, w związku z powyższym zarówno budowa jak i eksploatacja nowego ujęcia wody podziemnej na tym terenie nie jest zabroniona.

 

Dobra, jesli zmienie zapis w PNB tak jak mi sSiwy12 radzi na zapis o studni do 30m i poborze 5m3/na dobe to czy to przejdzie w starostwie ? bo chyba beda wiedzieli ze faktyczna gebokosc wody na tym terenie jest inna.....ale jesli to da mi do reki PNB to moge zaczac sie budowac i jednoczesnie wnioskowac o zmiane planu zagospodarowania przestrzennego .....

Mysle tez o jednoczesnym odwolaniu sie od decyzji RZGW i jesli to nic nie pomoze, chce wniesc sprawe do sadu .............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze i nie maja ...ale czy nagle nie bedzie to podejrzane ze wycofuje sie ze studni glebinowej i wierce studnie do 30 metrow???? cud jakis ......chyba wyglada na to ze wiekszosc tak robi......tylko dlaczego firma ktora zajela sie wykonaniem projektu domu i cala papierologia uzyskania PNB nie wiedziala o tym......

Zastanawiam sie czy warto teraz kobinowac ze zmiana zapisu w PNB czy nie lepiej sie odwolac od tej decyzji, a jak nie to sprawa do sadu,slyszalem ze tego typu sprawy w 90% sa wygrane na korzysc inwestora ......mial bym przynajmniej wszystko w 100% legalnie

Edytowane przez kuciar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze i nie maja ...ale czy nagle nie bedzie to podejrzane ze wycofuje sie ze studni glebinowej i wierce studnie do 30 metrow???? cud jakis ......chyba wyglada na to ze wiekszosc tak robi......tylko dlaczego firma ktora zajela sie wykonaniem projektu domu i cala papierologia uzyskania PNB nie wiedziala o tym......

Zastanawiam sie czy warto teraz kobinowac ze zmiana zapisu w PNB czy nie lepiej sie odwolac od tej decyzji, a jak nie to sprawa do sadu,slyszalem ze tego typu sprawy w 90% sa wygrane na korzysc inwestora ......mial bym przynajmniej wszystko w 100% legalnie

rozmawiałes z sąsiadami, w jaki sposób Oni rozwiązali problem studni?

mają na nie zgody czy też robili jak radzi kolega sSiwy112?

jesli sąsiedzi maja zgodę na studnie od RZGW, to z Twojego punktu widzenia odwolanie się od tej decyzji moze mieć tylko pozytywny aspekt - 100%legalności.

Ale jak sąsiedzi maja to załatwione nie do końca legalnie to mogą miec klopoty przez Twoje odwołanie - najwiekszym argumentem lub nieTwojego odwolania to wlasnie kwestia studni na innych dzialkach bedacych w Twoim regionie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamierzam przeprowadzić taka rozmowę z sąsiadami, ciągle jednak zastanawia jak zachowają się urzędnicy po nagłej zmianie zapisu o studni w PNB z głębinowej na zwykłą do 30 metrów?

Jeśli wniósł bym sprawę do sadu to powoływał bym się bardziej na ograniczenie praw do dysponowania swoja własnością niż wytykał ze w okolicy są już studnie.....bo wiem ze nikt takiego pozwolenia nie ma....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co piszesz problemem nie jest starostwo. Dla nich „procedura budowlana” związana z wykonaniem obudowy ujęcia wody podziemnej jest jedna, bez względu na głębokość – są to roboty budowlane podlegające zgłoszeniu.

Samo wiercenie (do 30m) nie podlega żadnym ograniczeniom – zawsze może być tak, że woda jednak będzie na tej głębokości – czego starostwo nie może zakwestionować.

Jeśli wody na tej głębokości nie będzie – to problem jest Twój (uruchomisz „procedurę” opisaną niżej), a nie starostwa.

 

Pozostaje sprawa RZGW, które moim zdaniem, nadinterpretuje swoje „uprawnienia” związane z MPZP. To dość delikatna sprawa, ale teoretycznie można spróbować „obejścia”, zmieniając swój wniosek, w zakresie przeznaczenia tego ujęcia wodnego – na tymczasowe (do czasu doprowadzenia wodociągu) lub wykorzystanie wody dla celów gospodarczych lub własnych, nie definiując że „spożywczych” – dla potrzeb formalno prawnych związanych z pozwoleniem na wykonanie takiego (głębokiego na ponad 30m) odwiertu.

 

I dla jasności – nie radzę niczego, co nie jest zgodne z obowiązującymi przepisami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RZGW zakwestionował Twoje prawo do zwykłego korzystania z wód na podstawie (Prawo Wodne):

 

Art. 125. Pozwolenie wodnoprawne nie może naruszać:

2) ustaleń miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego oraz decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu,

 

Ale, nie dotyczy to wody na cele gospodarcze (nie związane z działalnością gospodarczą) i (lub) podlewaniem „domowego” ogrodu – sprawdź bardzo dokładnie ten zapis odnośnie „studni” w MPZP.

 

Nadinterpretacją RZGW jest to, że interpretuje, że jak nie ma zapisu w MPZP o możliwości zaopatrzenia z własnego ujęcia, to czyn taki (budowa ujęcia) jest zabroniona.

 

Tak dla jasności Prawo Wodne:

 

Art. 36. 1. Właścicielowi gruntu przysługuje prawo do zwykłego korzystania z wód stanowiących jego własność oraz z wody podziemnej znajdującej się w jego gruncie; prawo to nie stanowi prawa do wykonywania urządzeń wodnych bez wymaganego pozwolenia wodnoprawnego.

2. Zwykłe korzystanie z wód służy zaspokojeniu potrzeb własnego gospodarstwa domowego oraz gospodarstwa rolnego, z zastrzeżeniem ust. 3.

3. Nie stanowi zwykłego korzystania z wód:

1) nawadnianie gruntów lub upraw wodą podziemną za pomocą deszczowni,

2) korzystanie z wody podziemnej, jeżeli urządzenia do poboru wody umożliwiają pobór w ilości większej niż 5 m3 na dobę,

3) korzystanie z wód na potrzeby działalności gospodarczej,

4) wprowadzanie do wód lub do ziemi oczyszczonych ścieków, jeżeli ich ilość jest większa niż 5 m3 na dobę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za poradę, sprawdzę to dokładnie choć chyba w MPZP nie ma żadnej wzmianki o studniach, chyba ze tylko taki zapis dotyczący wody:

Zaopatrzenie w wode:

1.z istniejącej sieci wodociągowej bla bla bla

2.z projektowanej sieci wodociągowej bla bla

3.utrzymanie istniejących studni publicznych i budowa nowych dla celów obrony cywilnej

 

i to tyle w sprawie zaopatrzenia w wodę ......w tygodniu jadę wypytać sąsiadów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamierzam przeprowadzić taka rozmowę z sąsiadami, ciągle jednak zastanawia jak zachowają się urzędnicy po nagłej zmianie zapisu o studni w PNB z głębinowej na zwykłą do 30 metrów?

Jeśli wniósł bym sprawę do sadu to powoływał bym się bardziej na ograniczenie praw do dysponowania swoja własnością niż wytykał ze w okolicy są już studnie.....bo wiem ze nikt takiego pozwolenia nie ma....

a jakie jest pelne uzasadnienie RZGW?

bo ewentualne Twoje odwolanie w duzej mierze powinno merytorycznie odnosić się do tego uzasadnienia. Bo powolywanie się wyłącznie na ograniczenia praw do dysponowania swoją własnością nie do konca ma tu uzasadnienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak zapisu w MPZP o mozliwosci korzystania z wlasnego ujecia wodnego.....

 

czyli tak jak zaznaczyl sSiwy12 :

 

Art. 125. Pozwolenie wodnoprawne nie może naruszać:

2) ustaleń miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego oraz decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu,

Edytowane przez kuciar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaopatrzenie w wode:

2.z projektowanej sieci wodociągowej bla bla

 

Masz zapis na który możesz się powołać i odwołać.

Sąsiadów zostaw w spokoju – niczego to nie zmieni.

 

I jeszcze raz brak zapisu o możliwości korzystania z własnego ujęcia wody nie jest tożsamy z zakazem używania takowego.

Gdyby był taki zapis, to sprawa byłaby bardziej skomplikowana – choć dotychczasowe orzecznictwo w tym zakresie wyraźnie stwierdza, ze jest to „niekonstytucyjne rozwiązanie”.

Gdzieś w którymś wątku (i to niedawno) przytaczano taki wyrok sądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 months później...
cdn. Odwołanie od decyzji RZGW ze Szczecina zostało wysłane do odpowiedniego oddziału w Warszawie i po 2 miesiącach wróciło z powrotem do Szczecina............wawa stwierdziła ze nie jest odpowiednim organem do wydania tego typu decyzji .....czekam na ponowna odpowiedz od szczecińskiego wydziału RZGWu ale raczej na cud nie czekam, bo raczej nie podważą decyzji którą wydali na początku.............cdn nastąpi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo, trochę pokrętnie, ale w zgodzie z przepisami.

W zależności od sytuacji (możliwości) uzupełnić wniosek do RZGW o sformułowanie , że woda dla celów gospodarczych, lub złożyć nowy z taką sama adnotacją.

Po wydaniu zgody (bo nie mają możliwości powołania się w takiej sytuacji na MPZP), zgłaszasz w starostwie zamiar wykonania obudowy ujęcia wody podziemnej z załącznikiem, czyli decyzją RZGW.

Po 30 dniach wykonujesz ujęcie.

Następnie robisz w SANEPID-zie badania wody i jeśli będzie zdatna do spożycia, to składasz w starostwie „kwit”, że zapewnienie wody spożywczej z istniejącego na działce ujęcia.

 

Ps.A naginając trochę prawo, a w zasadzie nadgorliwość urzędników w WZGW – mając „zgodę” WZGW na wykonanie odwiertu głębinowego, dodajesz ja do wymaganych przez starostwo „kwitów” na PnB – bo z tego co piszesz, starostwo nie ma nic przeciwko takiemu zaopatrzeniu budynku w wodę.

Edytowane przez sSiwy12
dopisalem Ps.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Tak strasznie pokrętne to wszystko.....właśnie dostałem odpowiedz od szczecińskiego RZGW wysyłają ponownie sprawę do wawy, motywując to tym ze będę mógł ich zaskarżyć o brak bezstronności przy rozpatrywaniu sprawy, ciekawe ile razy jeszcze ta sprawa będzie krążyła pomiędzy Szczecinem a warszawa?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...