stary licznik a nowy dom

[piechcia10]

Witam,

 

Chciałam zapytać czy ktoś przerabiał podobną sytuację do mojej. Kupiłam działkę z domem do rozbiórki, w którym był prąd i licznik. Jako nowy właściciel podpisałam umowę na dostawę energii w tym domu na siebie - licznik pozostał po przednim własicielu a rachunki przychodziły na mnie. Po kilku latach rozebrałam większość domu ale część z licznikiem jeszcze została i zaczełam stawiać nowy budynek. Cały prąd na budowę szedł z instalacji która pozostała w starym budynku na tymże liczniku. Dziś byłam w ZE z prośbą o wyniesienie licznika poza budynek czytaj założenie szafki z licznikiem na zewnątrz by do niej podłączyć nowy budynek gdyż stary będę musiała zburzyć do końca w niedługim czasie. A ZE mi powiedział że mam wystąpić z wnioskiem o tymczasowe warunki przyłączenia do sieci. No i zbaraniałam. Więc tłumaczę że chodzi tylko o wyniesienie licznika poza budynek a oni mnie jeszcze objechali że to wykroczenie bo całą budowę zrobiłam na prądzie indywidualnym a nie na budowlanym. Tak się wkurzyłam że powiedziałam Pani że nie popełniłam żadnego przestępstwa bo prądu nie kradłam i płaciłam za wskazania licznika a o konieczności posiadania prądu budowlanego nikt mnie nie poinformował. Ale mniejsza o to. Jak mogę teraz w cywilizowany sposób ten licznik wynieść do szafki w linię ogrodzenia? Wniosku na tymczasowe warunki nie wypełniłam bo stwierdziłam że to głupota. To znaczy mam wrażnie że ZE chce mnie teraz wyrolować na kaskę dwa razy. Tzn za założenie przyłącza tymczasowego a później nowego przyłącza docelowego - nie wiem czy słusznie rozumuję. Jak mogę to obejść? Czy oni mają prawo zmuszać mnie żebym dwa razy płaciła za przyłącza skoro prąd i licznik przecież mam i chcę tylko zmienić lokalizację licznika.

 

pozdrawiam,

 

Piechcia10

[sacha]

Dowiedziałaś się jak to powinno wyglądać i nie ma tu nic nadzwyczajnego - wszędzie skubią i aby nie dać się oskubać, to rozglądnij się za jakimś elektrykiem i on powinien Cię doprowadzić do rozwiązania problemu bez biurokracji i tych kosztów - pozdrawiam.

[MichałRac]

Tak, przerabiałem dokładnie to samo, z tym, że ja chciałem przenieść licznik na budynek gospodarczy. Zburzyć stary dom, wybudować nowy. Niestety muszę Cię zmartwić próbowałem na kilka sposobów, łącznie z próbą przekupstwa pracowników pogotowia energetycznego. Nic to nie dało. Z drugiej strony mój teść jest elektrykiem, pracuje w pogotowiu (tylko całkowicie inny ZE) i opowiadał mi, że takie rzeczy to regularnie na fuchach po robocie robili. Wydaje się, że co kraj to obyczaj. A czy jak składałaś wniosek o pozwolenie na budowę nie musiałaś dostarczyć Warunków Przyłączenia z ZE - tam przecież wszystko jest napisane włącznie z prowizorką budowlaną.

[lkk.]

witam, też będę przerabiał ten temat już niedługo - warunki zabudowy mamy dostać na dniach, potem projekt i pozwolenie na budowę.

na działce stoi stary dom do rozbiórki, pod który jest podpięta elektryka, gaz i woda. No i pytanie - na jakim etapie najlepiej poodłączać i poprzenosić wszystkie media??? z ostatniego postu wnioskuję, że przed złożeniem wniosku o pozwolenie na budowę warto mieć zmnienioną lokalizację przyłączy???

[aksamitka]

i ja mam taka sama sytuacje, licznik jest na starym domu, nie będę go rozbierać, chcialabym aby przylacze było w ramach rozbudowy istniejącego, czy jest to możliwe? w miedzyczasie dostałam warunki na nowe przyłącze o większej mocy- wiec jest mozliwosc zwiększenia na starym- czy to wystarczy?

[wykrot]

Ludzie, przecież w warunkach macie wszystko napisane. Czytać nie umieją?

[aksamitka]

wyktor skoro sa na forum to chyba umieja czytac????.Mam warunki gdzie zapewniaja mi 14kW oraz mam stary licznik gdzie obecnie jest 6,5kW, wolalbym podciagnac ze starego licznika gdyz nie musialabym placic za przylacz 14kW 2000, tylko 1100 za 7,5kw a to juz jest roznica.....

w wz mam zapis " z istniejącego przyłącza"

[wykrot]

To zapytaj projektanta, czy tak się da. Z takiego postu to nic nie wynika. Właśnie siedzę nad projektem w dokładnie takiej samej sytuacji (a może to dla Ciebie akuratnie, czekaj, sprawdzę warunki...

14 kW, zgadza się...

niestety, dalej pisze jak byk: "Na zewnetrznej ścianie budynku zamontować skrzynkę złączowo-pomiarową którą podłączyć do projektowanego przyłącza..." znaczy, to nie dla Ciebie ).

 

Tutaj też jest przyłącze napowietrzne i stary licznik. Ale przyłacze idzie do wymiany bo musi zostać wykonane wg współczesnych zasad.

Poza tym ja mam rozbudowę i dotychczasowa skrzynka z licznikeim znajdzie się wewnątrz budynku. A w warunkach stoi: "Miejsce zainstalowania układu pomiarowo-rozliczeniowego na zewnątrz obiektu."

Edytowane 27 Czerwca 2011 przez wykrot

[lkk.]

@wykrot - w moim przypadku nie bardzo mam co czytac bo warunkow jeszcze nie dostalem... :/

poza tym pytanie moje tyczy sie kwestii takowej - stary dom z licznikiem (w srodku) i przylaczem gazu (na scianie zewnetrznej) jest do rozbiorki prawdopodobnie jeszcze w tym roku. Budowe nowego domu (w przeciwnym koncu dzialki, jakies 100m od domu starego) planujemy na rok nastepny.

i teraz - czy warto odlaczac prad i gaz w tym roku i robic jakies tymczasowki czy lepiej (czyt. mniej problematycznie) poczekac i zrobic rozbiorke / przenoszenie przylaczy / budowe nowego domu za jednym zamachem?

to "za jednym zamachem" brzmi jakos tak optymistycznie

[wykrot]

czy warto odlaczac prad i gaz w tym roku i robic jakies tymczasowki czy lepiej (czyt. mniej problematycznie) poczekac i zrobic rozbiorke / przenoszenie przylaczy / budowe nowego domu za jednym zamachem?

to "za jednym zamachem" brzmi jakos tak optymistycznie

 

NIE DA RADY PRZENIEŚĆ PRZYŁĄCZY!!!

Zarówno ZE jak i gazownia policzy Ci za wykonanie całkiem nowych oddzielnie. Nawet gdybyś miał przenieść tylko 5 metrów. I zostaw stare w spokoju.

[aksamitka]

czyli wynika z tego ze lepiej zostawić stare przyłącze tam gdzie jest ( u mnie akurat stary dom zostaje) i z niego pociągnąć na nowy dom( będzie jakieś 10m dalej)?

[wykrot]

To musiałabyś mieć tak w projekcie. Nie wiem, czy to wyjdzie.

[aksamitka]

w wz mam " z istniejącego przyłącza" wiec architekt bedzie tak projektował, mam nadzieje ze to w starostwie przejdzie, bo w zasadzie dlaczego nie moga byc podlaczone 2 budynki do jednego licznika? czesto jest tak ze dom i np garaz, stodola nie maja oddzielnego przylacza , w ZE poradzili zeby zrobic nowe przylacze a ze starego zrezygnowac, taaa a pieniadze leza na ziemi

[wykrot]

w wz mam " z istniejącego przyłącza" wiec architekt bedzie tak projektował, mam nadzieje ze to w starostwie przejdzie,

 

Jeśli tak masz w wz, to Starostwu to lata, dynda i powiewa. Dla nich liczy się papierek. Jest? - Jest! Czyli bedziesz tak mieć.

[ingaro]

Ja mam podobny ale może trochę inny problem.

Mam istniejące przyłącze na działce. Na działce jak to na działce w skrzynce drewnianej itp

Co 2 miechy płacę tym kur... z ZE 120 zł za samo to że to tam stoi (?!!!!!%$@#, bo niektóre miesiące to licznik wksazywał 0 konsumpcji)

Jeszcze w zeszłym roku licznik się zepsuł i wymienili mi go na nowy. Mam umowę z 2000 roku, która mówi, że miejscem zainstalowania jest skrzynka drewniana, a z 2008 roku skrzynka budowlana.

Wszystko jest ok do czasu jak płacisz.

Teraz chcę, z tej skrzynki istniejącej, zeby tylko przenieśli to całe usrojstwo w płot.

Zaznaczę, ze przyłączenie tego co już mam też kosztowało dawno bo dawno ale kupę kasy.

To teraz za prace wymagającą najmniej roboty chcą BAGATELA 3000 zł i przysłali mi umowę jakbym tam nic nie miała.

Czy to jest NORMALNE!

Naniesione wszystko na mapkach. Kabel wchodzi na działke, linia jak skur...syn narysowana.

Oni nawet nie wiedzą jakim cudem tam jest prąd.

Może problem jest w tym, ze linia idzie od słupa, przez działkę sąsiada (zgoda jest sąsiada) przed linią zabudowy, w rurze stalowej, więc nic tam nie ma prawa się z tym stać.

Ale kasę to brac potrafią za to że dostarczają to czego nie wiedzą jakim cudem dostarczają.

 

Jak to przeskoczyc?

Inga