Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Próżniowe czy płaskie???


_Alexandra

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 573
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nawet nie muszę tego malować ;)

http://www.hewalex.pl/public/images/product/INTEGRA_07_2012.jpg

a tu informacje o tym zbiorniku http://www.hewalex.pl/oferta/podgrzewacze-dz-drazice/podgrzewacz-integra-400100.html

 

Tu jeszcze bliższa i bardziej logiczna prezentacja tego zbiornika:

http://www.hewalex.pl/pliki/pobierz/integra-podgrzewacze-uniwersalne-prezentacja.pdf

Edytowane przez marcinbbb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy myślisz że moje 4 płaskie Hewalexy ustawione pod kątem 62 stopni będą w stanie coś wspomóc ogrzewanie? Czy uda im się co najwyżej w zimowe dni ogrzać dół zbiornika do 20 stopni a resztę musi załatwić piec?

 

Z przedstawionych rysunków wyraźnie widać, że zbiornik posiada trzy strefy. Dolna służy do podgrzania wody użytkowej i tam też umieszczona jest wężownica od kolektorów. Najpierw będzie zawsze grzana woda użytkowa u dołu zbiornika przez kolektory. Ta dolna strefa jest oddzielona membraną od środkowej, najbardziej ciepłej, środkowej. Jeżeli w środkowej strefie będzie utrzymana temp. na poziomie 60 stopni to kolektory aby ją ogrzać i później wziąć to ciepło do ogrzewania będą musiały ogrzać najpierw tą dolną strefę do co najmniej 60 stopni i później dalej grzać aby ciepło poprzez wewnętrzny płaszcz zbiornika wewnątrz przeniosło się do strefy środkowej. To natomiast zależy od temp dolnej strefy i ilości ciepła dostarczanego przez kolektor.

Możemy mnożyć warianty w zależności co się dzieje w każdej strefie. Ale by nie robić szczegółowych analiz i odpowiedzieć wprost na Twoje pytanie to wydaje mi się, że zawsze coś dogrzejesz ( c.w.u. ), nawet w dość niekorzystnych warunkach bo będzie ogrzewana zawsze najzimniejsza strefa. A w zimie będzie ona naprawdę zimna bo woda w przyłączu wodociągowym ma temp. na poziomie 5-6 stopni. Natomiast zimą wydaje mi się, że kolektory nie będą w stanie ogrzać c.o. ze względu na to, ze nie będą w stanie dostarczyć potrzebnej ilości ciepła. Ale jeżeli zimą dolna strefa osiągnie temp. powyżej 60 stopni to na pewno to ciepło trafi do c.o.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy mówicie na serio o wspomaganiu zimą CO kolektorami przy kilku dniach słonecznych?

Czy to tylko intelektualne gdybanki?

 

 

Tak to są gdybanki.

 

To nie gdybanki.........to życie....................ta cała prawda we wspomaganiu urządzenia ,,,,,,,,urządzenia ,które pomoże oddać w zimie .............-30 stC jakąś część energii cieplnej, to jest sukces..........Oni........branża tego nie potrafią zrozumieć.amen.:mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy mówicie na serio o wspomaganiu zimą CO kolektorami przy kilku dniach słonecznych?

Czy to tylko intelektualne gdybanki?

 

Czy masz jako dodatek, grzałkę w ZCWU ???Masz???.Jeśli nie masz wspomagania urządzeń z kolektorów nigdy nie zrozumiesz.WSPOMAGANIA URZĄDZEŃ.Nie grzania !!! kuźwa jego mość.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja gdybam, że to gdybanki :)

Tak serio to też nie wierzę w wspomaganie (rozsądne) CO przez kolektory,

Przy takiej ilości kolektorów to nawet nie gdybanki to iluzja. Uczciwa branża nie sprzedaje iluzji, ta mniej jak najbardziej. A użytkownik nawet tego nie jest w stanie sprawdzić, bo niby jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolektor1 chyba coś nie teges oglądałeś te rysunki. Strefa środkowa to cwu, wszystko co wokół jej to bufor 300l podtrzymujący ciepło, środkowa strefa to właśnie c.o.

Cały weekend spędziłem oglądając i weryfikując dzianie solarów. Pierwsze wnioski jakie nasuwają się na myśl.

 

Nie bardzo rozumiem dlaczego wszyscu tu obecni mówią o WSPOMAGANIU C.O.

Nie wiem jak u Was ( Ci którzy mają "wspomaganie" C.O.) jednak u mnie na sterowniku ustawiamy od jakiej temperatury na ruszyć pompa cyrkulacyjna która jest podpięta pod pąpę od podłogówki i kaloryferów. W ten sposób gdy solary/piec nagrzeje bufor do 39 stopni rusza ogrzewanie podłogowe. W ten sposób wyciągam ciepło z bufora. Kiedy temperatura bufora spadnie poniżej 39 stopni c.o jest wyłączone aby zaspokoić zapotrzebowanie na cwu.

Nie ma potrzeby "wygrzewania" bufora do 60 stopni owszem bufor starczy na o wiele dłużej jednak coś za coś.

 

Słońca w weekend nie było zbyt wiele jednak solary cały czas grzały wodę, we wczorajszy dzień bufor został zagrzany do 55 stopni przy czym kaloryfery zostały wyłączone a ogrzewanie ciągnęła tylko podłogówka. I tu też nie potrafię powiedzieć czy co. kręcoło cały czas czy kolejny sterownik eurostera nie wyłączył co kiedy temperatura w domu osiągnęła 22 stopnie.

Jak na razie jestem bardzo zadowolony z wyboru solarów widać że się sprawdzają, wiadomo że w zime ich wydajność drastycznie spadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolektor1 chyba coś nie teges oglądałeś te rysunki. Strefa środkowa to cwu, wszystko co wokół jej to bufor 300l podtrzymujący ciepło, środkowa strefa to właśnie c.o.

Oglądałem wszystkie.

Słońca w weekend nie było zbyt wiele jednak solary cały czas grzały wodę, we wczorajszy dzień bufor został zagrzany do 55 stopni przy czym kaloryfery zostały wyłączone a ogrzewanie ciągnęła tylko podłogówka. I tu też nie potrafię powiedzieć czy co. kręcoło cały czas czy kolejny sterownik eurostera nie wyłączył co kiedy temperatura w domu osiągnęła 22 stopnie.

To ja mam pytanie. Czy cały bufor został nagrzany do 55 stopni, czy tylko jego najniższa strefa? Część ciepła poprzez wewnętrzny zbiornik c.w.u. przeszła do środkowej strefy i po osiągnięciu powyżej 39 stopni ruszyła podłogówka. Jak długo podłogówka działała? Oraz do jakiej temp. została nagrzana ciepła woda? Czy i w jakim momencie włączył się piec?

Jak na razie jestem bardzo zadowolony z wyboru solarów widać że się sprawdzają, wiadomo że w zime ich wydajność drastycznie spadnie.

Każdy (no może prawie każdy ) jest zadowolony z kolektorów, jeżeli je posiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja mam pytanie. Czy cały bufor został nagrzany do 55 stopni, czy tylko jego najniższa strefa? Część ciepła poprzez wewnętrzny zbiornik c.w.u. przeszła do środkowej strefy i po osiągnięciu powyżej 39 stopni ruszyła podłogówka. Jak długo podłogówka działała? Oraz do jakiej temp. została nagrzana ciepła woda? Czy i w jakim momencie włączył się piec?

 

Każdy (no może prawie każdy ) jest zadowolony z kolektorów, jeżeli je posiada.

 

Niestety alternatywą do solarów jest piec węglowy, więc jeśli sami nie napalimy nic poza solarami nie zwiększy temperatury bufora. T2 wynosiło właśnie 55 stopni więc dół zbiornika do tej temperatury został zagrzany. Jak długo działało ogrzewanie podłogowe?

Tak jak napisałem nie jestem w stanie powiedzieć nawet w przybliżejniu ile czasu ogrzewanie działało, czujka Eurostera wyłącza ogrzewanie gdy temperatura w domu wynosi 22 stopnie i wszystko wtedy łądowane jest w bufor. Zakładam że mogło chodzić około 2-2,5h temperatura w domu z samego rana wynosiła 19,5 stopnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety alternatywą do solarów jest piec węglowy, więc jeśli sami nie napalimy nic poza solarami nie zwiększy temperatury bufora. T2 wynosiło właśnie 55 stopni więc dół zbiornika do tej temperatury został zagrzany. Jak długo działało ogrzewanie podłogowe?

Tak jak napisałem nie jestem w stanie powiedzieć nawet w przybliżejniu ile czasu ogrzewanie działało, czujka Eurostera wyłącza ogrzewanie gdy temperatura w domu wynosi 22 stopnie i wszystko wtedy łądowane jest w bufor. Zakładam że mogło chodzić około 2-2,5h temperatura w domu z samego rana wynosiła 19,5 stopnia.

A co z ciepłą wodą? Od ilu do ilu zagrzało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długo by gadać na razie powiem tyle mam taki pierdolnik w sterowniku że jak bufor przekroczy 39 stopni odpala się "awaryjne wychłodzenie zbiornika" ;)

 

Słowem sterownik ustawił bajkopisarz, dziś piękne słońce kolektory miały po 65 stopni woda użytkowa 39 stopni... i jedzie "awaryjne wychłodzenie zbiornika".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długo by gadać na razie powiem tyle mam taki pierdolnik w sterowniku że jak bufor przekroczy 39 stopni odpala się "awaryjne wychłodzenie zbiornika" ;)

 

Słowem sterownik ustawił bajkopisarz, dziś piękne słońce kolektory miały po 65 stopni woda użytkowa 39 stopni... i jedzie "awaryjne wychłodzenie zbiornika".

Nie jest ważna temp. na kolektorach bo im wyższa tym instalacja mniej sprawna, ale, uważam, że jest coś nie tak. bo skoro przy temp. 39 stopni następuje wychładzanie to jak dobrze rozumiem, nie ma ciepłej wody użytkowej. Chyba, że taka temp. wystarczy Tobie do kąpieli. Ale jak dla mnie to za mało, ja muszę ( czytaj mojej rodzinie ) mieć co najmniej 45 stopni.

Z tego co piszesz wnioskuję, że nie masz wystarczająco ciepłej wody, a do tego była dedykowana instalacja solarna i równiez ciepło wpuszczone w podłogówkę też jest na niskim poziomie (2-2,5h ). Czy nie powinno awaryjne wychłodzenie być ustawione na 50-55 stopni? Miałbyś chociaż w bród ciepłej wody a dopiero nadwyżki w c.o.

Edytowane przez kolektor1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak być powinno, niestety mój ojciec zapowiedział że chce aby jak najszybciej kaloryfery były ciepłe. I efekt tego jest następujący kiedy temperatura przekroczy 38 stopni włącza się pompa cyrkulacyjna i zaczyna się wychładzanie podłogówką, kiedy temperatura przekroczy 39 stopni następuje zrzut wprost do kaloryferów.

Efekt jest taki że tylko kiedy temperatura nie przekracza 38 stopni c.o nie pracuje. Jednak w tym przypadku rano temperatura wody użytkowej wynosi tylko 34 stopnie.

Myszę kilka rzeczy poustawiać po swojemu np. pompkę cyrkulacyjną przestawić na pracę nie ciągłą a na 10 minut pracy 10 minut przerwy.

Same temperatury zrzut do kaloryferów ustawić na około 50 stopni, na jakieś 42 stopnie ogrzewanie podłogowe.

 

Na chwilę obecną jak pisałem jesteśmy na ukończeniu remontu i mieszka tam tylko 1 osoba + pralka podłączona pod ciepłą wodę i dla takiej rodziny woda o temperaturze 34 stopni jest wystarczająca do mucia/zmywania/prania.

Niemniej jednak nie ma drzwi wejściowych i całe ciepło lecy do "wiadrołapa". Więc ciepło ucieka. Ratuje nas tylko sterownik Eurostera który wyłączy ogrzewanie kiedy temperatura przekroczy 22 stopnie twedy całość pójdzie w bufor. Już ojcu zapowiedziałem że czeka go szybka nauka obsługi sterownika a na razie jego wiedza opiera się na znajomości ustawień ręcznych gdzie można włączyć / wyłączyć 3 pompki ( glikol, c.o, kaloryfery ).

 

Może na koniec kilka fotek z naszej instalacji:

http://imageshack.us/photo/my-images/443/mxor.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/191/rmb8.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/560/jnuo.jpg/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy mówicie na serio o wspomaganiu zimą CO kolektorami przy kilku dniach słonecznych?

Czy to tylko intelektualne gdybanki?

 

Od kilku lat jest to rzeczywistość:

http://www.sonnenhaus-institut.de/solar-haeuser.php5?sd=100&gt=&na=&bw=&plz=

http://www.paradigma.de/solaranlage/aqua-system-finder/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...