beton44 16.06.2011 18:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2011 (edytowane) A co my tu z sufitu wymyślamy, przecież jest Google i plan zagospodarowania gminy Wieliczkaoni tam na miejscu przecie sobie pochodzili, pooglądali, pomyśleli(?) i ustalili strefy istniejących, przewidywanych /prawdopodobnych/ osuwisk:http://www.wieliczka.eu/pl/11004/0/Plan_Zagospodarowania_Przestrzennego.html/zrób ptaszka przy "osuwiska"/... zresztą autor wątku pisze że teren jest osuwiskowy, czyli pewnie już tę mapkę oglądnął tak w ogóle budowa na terenie osuwiskowym jest bardzo ryzykowna,deszczyk popada parę tygodni i domek jest 50 metrów niżej... dziwne że gmina wyda pozwolenie na budowę na takim terenie,ale pewnie zastrzeże tam że np "proszę zbudować tak żeby nie zjechało"i uważają że mają czyste rączki.... Edytowane 16 Czerwca 2011 przez beton44 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Łukasz80 16.06.2011 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2011 Architekt + konstruktor+ geolog+ kierownik. Po co architekt i geolog przeciez konstruktor dobiera glebokosc posadowienia i oblicza caly projekt a kierownik pilnuje zebys to zrobil porzadnie. Architekt nie ma najmniejszego pojecia w zadnych rozwiazaniach a jak cos ci proponuje, to tam gdzies sobie cos skopiowal z netu i troszke "podumal". Czyli kogo wykreślasz ?? Kto wg Ciebie wystarczy do budowy? Nooo faktycznie chyba jestem idiotą dającym się skubać. architekt to osoba zbierająca wszystko w całość. Skąd konstruktor ma wiedzieć do jakich parametrów ma projekt robić?? Wejdzie do wykopu i weźmie próbkę ziemi na palec i zdecyduje co dalej? Może wykop powinien poczekać, aż policzy wszystko i opracuje - do tego czasu w wykopie zaczną osiedlać się żaby. Mi architekt robił adaptacje kompleksowo tzn, zlecał wykonywanie wszystkich projektów branżowych odpowiednim osobom. ...napisałem, że na samym końcu kierownik tzn, że podpisał wykonanie etapu w dzienniku budowy (nie mylić tylko z pieczątką) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wanker 16.06.2011 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2011 Podczas budowy zmieniają się warunki wodne na zboczu. Ignorowanie tego jest dziwnym podejściem, jak ktoś szuka adrenaliny to niech skoczy na bandżi . Przy budowie na zboczach nie ma dobrych rozwiązań (wykluczając posadowienie na skale), są tylko złe i gorsze. Na zboczu jedynym problemem nie jest różnorodność gruntu, tylko zachowanie tego gruntu w czasie i w zmiennych warunkach, a tego nikt nie przewidzi. Może tak być że nic się nie stanie, ale ja dziękuje za wypoczynek taki że podczas deszczu bedziesz się martwił czy grunt się upłynni czy nie. A sadzenie drzewek nie zatrzyma upłynniającego się gruntu. pewnie tsunami nadchodzi. A fundamenty wykonuje sie w ciagu jednego dnia bo jutro bedzie padal deszcz . Co ty myslisz jasiu ze jak pada deszcz na budowie to juz katastrofa i kazdy biega i szuka geologa. Deszcz pada , ptaki kupy strzelaja, wody gruntowe sie pojawiaja i nikt sie nie przejmuje, tylko robi to co bylo powiedziane i zaprojektowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
antech 16.06.2011 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2011 Ile budów zrobiłeś? Jakie konstrukcje? Robiłem stopy wielkosci 20 m3 jedna, róznice w osiadaniach po zalaniu były po 2cm, Co ma deszcz na fundament do budowy na stoku?..a tym bardziej kupy ptasie? ... w projektowaniu jest potrzebny zdrowy rozsądek , a wiekszosci projektantów tego brakuje. Ale masz pełne prawo mieć inne zdanie, zapewne wiesz lepiej....nad tymii kupami ptasimi to sie zastanowie, bo faktycznie nadmiar kwasu moczowego negatywnie wpływa na beton i nalezałoby stosować beton ekspozycji XA3. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość zibik_eng 16.06.2011 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2011 (edytowane) wracaj waćpan wracać "doradzać mądrości" na swoje równiny pod Łodzią... Może po tym filmie dotrze do pustego łba o czym mówimy i jak groźnym zjawiskiem jest osuwisko... "Zasadzone drzewka" nie pomogły... ps. po polu minowym można przejść i przeżyć... co wcale nie oznacza że każdemu się "uda". Edytowane 16 Czerwca 2011 przez zibik_eng Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek9000 16.06.2011 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2011 wanker- lepiej się już nie odzywaj, jak masz kompleksy leczyć to są lepsze miejsca np forum onetu co do osuwisk- to niestety występują one także na terenach gdzie nachylenie terenu jest raptem klika stopni, ale za to budowa geologiczna sprzyjająca takim zjawiskom, w Chinach to poważny problem występuje tam często, bo i deszcze konkretne i grunty niekorzystne. zibik_eng - abstrahując od poziomu wankera który chyba łopatą po głowie dostał ostatnio, to w Łodzi wcale nie jest tak płasko, deniwelacja w samym mieście jest ponad 100m a są tez takie tereny wokół gdzie jakieś pagórki, w nich rzeczki i tam faktycznie jest trochę skośno, ale raczej nie buduje się tam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wanker 16.06.2011 22:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2011 wanker- lepiej się już nie odzywaj, jak masz kompleksy leczyć to są lepsze miejsca np forum onetu co do osuwisk- to niestety występują one także na terenach gdzie nachylenie terenu jest raptem klika stopni, ale za to budowa geologiczna sprzyjająca takim zjawiskom, w Chinach to poważny problem występuje tam często, bo i deszcze konkretne i grunty niekorzystne. zibik_eng - abstrahując od poziomu wankera który chyba łopatą po głowie dostał ostatnio, to w Łodzi wcale nie jest tak płasko, deniwelacja w samym mieście jest ponad 100m a są tez takie tereny wokół gdzie jakieś pagórki, w nich rzeczki i tam faktycznie jest trochę skośno, ale raczej nie buduje się tam. To dla was Jasie. Na kazda budowe gdzie ide wiercimy pale o sredenicach nawet do 1m i wszystko siedzi na plytach fundamentowcych, wody gruntowe potrafia na drogi dzien zalac wszystko na wysokosc kolan co wyglada ze izolacja plywa jak dywan. Czasami pompy chodza dzien i noc, a my zalewamy po 400m3 w partiach. Na zdjeciu jest kanal deszczowy ze wzgledu na rozmiar wyglada jak rzeczka z mini stateczkami a obok budujemy kilka blokow jeden ma wysokosc okolo 120m. Wbijamy metalowe scianki szczelne na podziemne garaze, robimy kanalizacje z rur zelbetowych o srednicach do 1m. Plyty pod niektore bloki , maja grubosc po 1.8m gdzie ludzie chodza zgieci pomiedzy gornym i dolnym zbrojeniem aby postawic szalunek na beton bo za duzy byl aby, wylac naraz.Projekty na ktorych bylem sa warte wiecej niz 100mil funtow ( ~ 500mil zl ). Na poprzedniej budowie uzywalismy robotow sterowanych na joystick do robot rozbiorkowych, sciany byly podbijane przez pale wiercone wewnatrz budynku.Maszyny do wiercenia byly zminiaturyzowane i przejezdzaly przez powiekszone otwory drzwiowe w piwnicach, gruz byl transportowny z piwnic tasmociagami jak w kopalniach. itp. a obiekt byl budowany dla rodziny Kadafiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forgetit 17.06.2011 05:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2011 I co w związku z tym, jak opowiadasz dyrdymały nie z tej ziemi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość zibik_eng 17.06.2011 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2011 (edytowane) zibik_eng - abstrahując od poziomu wankera który chyba łopatą po głowie dostał ostatnio, to w Łodzi wcale nie jest tak płasko, deniwelacja w samym mieście jest ponad 100m a są tez takie tereny wokół gdzie jakieś pagórki, w nich rzeczki i tam faktycznie jest trochę skośno, ale raczej nie buduje się tam. Może być nieco skośno - tyle że grunty pod Łodzią (te "górki" to piachy polodowcowe?) mają nieco inne właściwości niż te pod Wieliczką... To dla was Jasie. Na kazda budowe gdzie ide wiercimy pale o sredenicach nawet do 1m i wszystko siedzi na plytach fundamentowcych, wody gruntowe potrafia na drogi dzien zalac wszystko na wysokosc kolan co wyglada ze izolacja plywa jak dywan. Czasami pompy chodza dzien i noc, a my zalewamy po 400m3 w partiach. Na zdjeciu jest kanal deszczowy ze wzgledu na rozmiar wyglada jak rzeczka z mini stateczkami a obok budujemy kilka blokow jeden ma wysokosc okolo 120m. Wbijamy metalowe scianki szczelne na podziemne garaze, robimy kanalizacje z rur zelbetowych o srednicach do 1m. Plyty pod niektore bloki , maja grubosc po 1.8m gdzie ludzie chodza zgieci pomiedzy gornym i dolnym zbrojeniem aby postawic szalunek na beton bo za duzy byl aby, wylac naraz.Projekty na ktorych bylem sa warte wiecej niz 100mil funtow ( ~ 500mil zl ). Na poprzedniej budowie uzywalismy robotow sterowanych na joystick do robot rozbiorkowych, sciany byly podbijane przez pale wiercone wewnatrz budynku.Maszyny do wiercenia byly zminiaturyzowane i przejezdzaly przez powiekszone otwory drzwiowe w piwnicach, gruz byl transportowny z piwnic tasmociagami jak w kopalniach. itp. a obiekt byl budowany dla rodziny Kadafiego. I wszystkie te poważne wielo milionowe budowy, w których uczestniczyłeś (jako kto?) były robione bez żadnego projektu ??? Ile na takich budowach niepotrzebi architekci, inzynierowie geotechnicy i konstuktorzy "wydymali" inwestorów na niepotrzebe projekty"... pewnie z kilka milionów funtów - tam to są dopiero jelenie... Po twoich opowieściach i lekceważeniu tego "etapu" budowy można mieć takie wrażenie oraz to że jesteś pracownikiem fizycznym. Wielkościami budowy się nie chwal, te mają znaczenie tylko dla kadry kierującej budową, dla pracownika, który jak piszesz stawia szalunek... nie ma znaczenia - tak samo musi postawic poprawnie szalunek w domku pod łodzią jak i w wiezowcu w londyńskim City. Edytowane 17 Czerwca 2011 przez zibik_eng Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wanker 17.06.2011 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2011 Może być nieco skośno - tyle że grunty pod Łodzią (te "górki" to piachy polodowcowe?) mają nieco inne właściwości niż te pod Wieliczką... I wszystkie te poważne wielo milionowe budowy, w których uczestniczyłeś (jako kto?) były robione bez żadnego projektu ??? Ile na takich budowach niepotrzebi architekci, inzynierowie geotechnicy i konstuktorzy "wydymali" inwestorów na niepotrzebe projekty"... pewnie z kilka milionów funtów - tam to są dopiero jelenie... Po twoich opowieściach i lekceważeniu tego "etapu" budowy można mieć takie wrażenie oraz to że jesteś pracownikiem fizycznym. Wielkościami budowy się nie chwal, te mają znaczenie tylko dla kadry kierującej budową, dla pracownika, który jak piszesz stawia szalunek... nie ma znaczenia - tak samo musi postawic poprawnie szalunek w domku pod łodzią jak i w wiezowcu w londyńskim City. 6 lat temu jak zaczynalem pracowac 20 procent to byli polacy, teraz to moze 5 %, a od 2 lub 3 lat na oczy nie widzialem zadnego robola polskiego, sa hydrulicy, elektrycy i inzynierowie. Na budowe przychodza projektanci, inspektorzy, archeolodzy, w zyciu nie widzialem zadnego geologa ( przyjezdza firma, wierci i pobiera probki a za tydzien rezultaty), czasami architekt. Jedynie co sie robi to, dzwoni do architekta po jakies pierdolki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość zibik_eng 17.06.2011 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Czerwca 2011 (edytowane) 6 lat temu jak zaczynalem pracowac 20 procent to byli polacy, teraz to moze 5 %, a od 2 lub 3 lat na oczy nie widzialem zadnego robola polskiego, sa hydrulicy, elektrycy i inzynierowie. Yyyyy... jaki ma to związek z osuwiskami? Na budowe przychodza projektanci, inspektorzy, archeolodzy, w zyciu nie widzialem zadnego geologa ( przyjezdza firma, wierci i pobiera probki a za tydzien rezultaty), czasami architekt. Jedynie co sie robi to, dzwoni do architekta po jakies pierdolki. Jak myślisz kim są ludzie którzy wiercą w ziemi i pobierają próbki? może to ekolodzy? Edytowane 17 Czerwca 2011 przez zibik_eng Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baba_Budowniczy 18.06.2011 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Czerwca 2011 Hmmm, sama widziałam jak "góralicek" pobudował się nad swoim dziadkiem (na stromej skarpie, dosłownie dom nad domem) - na tej górze od zawsze ludzie mieszkali, zrobił jak dziadowie robili, z głupiego gadania o osuwiskach śmiał się w kułak, pozwolenia dostał w gminie bo sympatyczny Oczywiście to tylko miastowe głupki robią jakieś badania, wzmocnienia itepe. Prawdziwy mężczyzna nie wydziwia, tylko robi. Efekt taki, że chałupa zjechała na chałupę dziadka. Totalna ruina. W tym wypadku zdecydowanie lepiej zostać "łosiem" niż bezdomnym mądralą, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wanker 19.06.2011 00:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2011 Hmmm, sama widziałam jak "góralicek" pobudował się nad swoim dziadkiem (na stromej skarpie, dosłownie dom nad domem) - na tej górze od zawsze ludzie mieszkali, zrobił jak dziadowie robili, z głupiego gadania o osuwiskach śmiał się w kułak, pozwolenia dostał w gminie bo sympatyczny Oczywiście to tylko miastowe głupki robią jakieś badania, wzmocnienia itepe. Prawdziwy mężczyzna nie wydziwia, tylko robi. Efekt taki, że chałupa zjechała na chałupę dziadka. Totalna ruina. W tym wypadku zdecydowanie lepiej zostać "łosiem" niż bezdomnym mądralą, nie? Jakby, byl to teren osuwskowy, to wszystkie chaty by zjechaly, a nie ta jedna bacowka dla takich bab_budowniczych czy owiec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość zibik_eng 19.06.2011 06:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2011 Jakby, byl to teren osuwskowy, to wszystkie chaty by zjechaly, a nie ta jedna bacowka dla takich bab_budowniczych czy owiec. Wiesz że jesteś wybitnym przykładem idioty, do którego nic nie przemawia? Skoro jesteś takim specjalistą od terenów osuwiskowych to napisz proszę definicję i czym się charakterysuja tego typu tereny - moze po prostu wszyscy wypowiadający się w tym wątku mylą pojęcia i pokazują czy opisują inne zjawisko a tylko TY jesteś w temacie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wanker 19.06.2011 07:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2011 Wiesz że jesteś wybitnym przykładem idioty, do którego nic nie przemawia? Skoro jesteś takim specjalistą od terenów osuwiskowych to napisz proszę definicję i czym się charakterysuja tego typu tereny - moze po prostu wszyscy wypowiadający się w tym wątku mylą pojęcia i pokazują czy opisują inne zjawisko a tylko TY jesteś w temacie... Mozesz ty zostaniesz, tam gdzies ,jeden z frumowiczow pisal cos o Chinach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Baba_Budowniczy 19.06.2011 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2011 (edytowane) Jakby, byl to teren osuwskowy, to wszystkie chaty by zjechaly, a nie ta jedna bacowka dla takich bab_budowniczych czy owiec. Jasssne, oczywiście, oczywiście. Powinny zjechać wszystkie naraz, zgodnie z mapką i granicami działek. Nie dość, że masz problem ze zdrowym rozsądkiem, to jeszcze z babami. Nick wyjątkowo trafnie cię charakteryzuje, moje gratulacje Edytowane 19 Czerwca 2011 przez Baba_Budowniczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wanker 19.06.2011 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2011 Jasssne, oczywiście, oczywiście. Powinny zjechać wszystkie naraz, zgodnie z mapką i granicami działek. Nie dość, że masz problem ze zdrowym rozsądkiem, to jeszcze z babami. Nick wyjątkowo trafnie cię charakteryzuje, moje gratulacje :D:D:D:D:D:D:D:D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.