Domek z dziecinstwa

[pestka56]

No, ja taka szybka nie jestem. Najpierw robota, potem zajęcia rodzinne i takie tam.... Dopiero teraz siadłam i ptrze co zrobiłaś. Generalnie jest chyba okey, ale porysuję jakby ja te szafki poumieszczała.

Przeliczyłam sobie na centymetry, bo dla mnie cale czarna magia.

 

Może dolne szare, a te wiszące na ścianach białe. Lubię łaczone kolory w kuchni. Poza tym jak dasz górne białe, to będzie lżej i przestrzeń się zrobi.

[Emila3000]

Noo fajnie wyszło... zarys kuchni zapowiada się pięknie... tylko nie wiem jak rozwiązać problemy. Może pilastry?

Listwy ozdobne na cokoły piękne bardzo mi się podobają, muszę takie sobie pierdyknąć do kanciapek, tylko pewnie ze styro żeby taniej było... no i ja mam cokoły o cal wyższe niż ikeowe...

 

Co do kolorów czy ten biały jest biały? Czy kremowy. Nie wiem jak to się będzie z szarym komponować...

U siebie w pracowni chciałam robić białe szafki wiszące i kolorowe dolne... ale ostatecznie kolorem wyróżniłam sobie biurka.

 

W jakim kolorze masz sprzęty w wyspie? Inox czy czarne. Jak czarne to czarne fronty super je dopełnią i utworzą spójną bryłę...

 

Zerkne na pinterst co mam o kolorowych kuchniach...

[Emila3000]

pestkowa propozycja

[mania1220]

ale co to sa pilastry Emi...??

 

tam nie ma listw jeszcze maskujacych rogow, tych wypelniaczy, juz ich nie malowalam. Bo co kliklam to gdzies mi wszystko uciekalo i za szafkami sie chowalo a klne nad tym programem od dwoch dni bo sie mrozi, zawiesza.

 

Cokoloy ladne i wlasnie takie chce zalozyc.

co do koloru ogladalam wlasnie pod tym katem - biale nie sa super bale, bardziej jak off white ale przez to bardzo ladnie razem wgladaja, ale na wizualce zolte wychodzily.

 

dziewczyny ta kuchnia nie jest super mala, na wizualkach tak wyglada, az sama siedzialam przy wyspie i patrzac na zdjecia mwilam WTF strasznie zmniejsza program. Ja mam duuuuzo miejsca na srodku ze moglabym jeszcze jedna mala wysepke postawic.

 

OK...jeszcze jedno. Nie sprawdzilam na poczatku dopiero potem jak M sie zapytal - moje szafki (gorne ) sa na 12 cali glebokosci, czyli 30cm, te z Ikea sa na 15 cali czyli na 38cm.

Znaczy moj hamerykanski styl jest bardziej przestrzenny, takie 2 cale robia duza roznice. Dolne sa takie same.

Przz to ze sa glebsze nie bede musiala tej szafki kolo lodowki nadbudowywac z tylu zeby sie na wypustce zamykala. Tylko musze teraz sprawdzic czy mi sie zmieszcza gorne szafki tak jak ma byc rozmiarami. No bo otworzyc sie musza.

wypustka w tamtym miejscu ma 35.5 cm, M powiedzial ze ja z tylu obetnie na glebokosc, inaczej by wystawala.

 

 

co do koloru, oba kolory pasuja, tu na szybko da zestawy bo uwierzcie - od lat ogladalam te kombinacje, to sa te same szafki z Ikei co chce

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1A/IKAN-IKEA-kitchen-white-and-grey-Victoria-BC_zpssvkjlzhr.jpeg

 

 

strasznie to biale AGD wyzej nie pasuje

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1A/A-gray-and-white-kitchen-makeover-using-IKEA-cabinetry-quartz-countertops-subway-tile-and-gold-hardware.-Click-through-for-_zpskfevcl2b.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1A/traditionalc-kitchen_zpsuyn7piec.jpeg

 

 

to wyzej widac ladnie ze pasuje nawet w sztucznym swietle.

 

NIESTETY......rozczaruje Was - podoba mi sie to na zdjeciach ale nie widze tego u siebie.

 

to jest kolorystyka jaka zawsze chcialam miec od poczatku, a z szarym bylo "a coby gdyby"

 

i to tez Ikea akuratnie

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1A/ikea-kitchen-hood-carrera-marble-top-island-glass-cabinets-over-sink_zps9ppfxua0.jpeg

 

 

biale szafki, marmur na scianie plytki i blaty - oni maja z marmuru ja bede z kwacru robic bo bardziej odporny na plamy i rysy a moja rodzinka potrafi byc flejowata. maja je w desen marmuru tez. Ani plytki ani blaty nie beda super biale jak widac, jak to marmur ma troch szarsci (znaczy ja chce z szarosciami bo sa jeszcze ze zlotym).

Wyspa za to pomysle, albo ciemna z brazu jak pokazywalam - co prawda inne szafki ale who cares, tego nie bedzie widac, albo szara.

Tak jak Ty Emi akcent biurkami zrobisz ja chce zrobic wyspa. No i - nie bedzie skopana jak moja biala teraz. Chlopy jak impreza jest siedza w butach i kopia mi ta guma czy co tam maja na podeszwach. A wole zeby siedzieli w butach, nie wierze facetom jak sciagna buty

 

 

Emi podnioslas dolnie wyzej? jaestes wysoka???

moje teraz maja jakies 12.5 cm, nizsze o cm od ikeowskich zdaje sie?

 

 

 

a tak na marginesie....znalazlam fotke z Ikei i maja badz mieli te male szybki???

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1A/13735854_139534533148224_6180546_n_zpsjxiwu6xu.jpeg

 

 

tylko te dolnie napewno nie sa na 30 cali a mniejsze, M mowil ze je widzial jak bylismy hmmm...no musze to obejrzec. I sie zastanwic, takie na gorze 30tek bylyby fajne ze swiatlem. Zobaczymy.

 

w porownaniu cenowo - wyszlo prawie tyle samo co za kuchnie ktora mialam wycene robiona ALE....jest ale. W Ikei mam wszystkie szuflady, szklane polki i sa szklane drzwiczki czego tam nie bylo. I tam male szufladki byly jedne jak mam teraz, wiec jakby mieli zrobic wycene na to co namalowalam - byloby o niebo wiecej. Wlasnie wsie pierduly do srodka duzo kosztuja.

 

 

Emi mikrofala jest nierdzewka i ma czarna szybe.

a winiarka - narazie jest wolnostojaca, a bedzie wbudowana w szafke - czyli musze nowa kupic, tez bedzie czarne ze srebrnym.

Edytowane 9 Grudnia 2016 przez mania1220

[Emila3000]

Cokoły mam chyba na 15 cm... jestem wysoka i blaty mam na 94 cm... brałam stare meble, które były za niskie.

w spizarce mam pewnie 10 cm nóżki, czyli standard taki...

[slonko]

Mania zgadza się, mam szare fronty w połysku, ale to z poprzedniej serii, teraz ich nie ma

 

jeśli chodzi o lodówkę, to dlatego ja nie mam żadnych szafek nad nią, ani obok niej, bo jest wielka (4doors) i uważam, że jak stoi sobie osobno to dobrze wygląda ...... jest za głęboka by wieszać nad nią szafki, bo wszystkie są w porównaniu z nią za płytkie

póki co mieszczę się w szafkach, więc nie potrzebne mi byly dodatkowe szafki, nie chciałam za bardzo zabudowywać

 

w przypadku koloru u Ciebie - nie powiem, że nie podobają mi się dwukolorowe, ale u Ciebie widzę wszystkie w jednym

białe masz, czarne miałaś, to może teraz właśnie te szare ?

 

 

nie zazdroszczę zimy chociaż lubię podziwiać zaśnieżone drzewa, krzewy, choinki, to z punku widzenia kierowcy, wolę zimę z lekkim mrozem bez wielkiego śniegu

[mania1220]

No wlasnie Slonko, nie masz szafek na scianach, wtedy duze lodowki wygladaja same OK.

 

u mnie niestety stoja przy szafkach i ja nie chce sie pozbywac szafek, zabudowujac lodowke chce zeby sie stopila i zlala z szafkami. Ona sie nadaje do obudowania, ale u mnie zle stoi. Znaczy zle, nie tak - mam za waski dom i przejscie tam, gdybym nie miala przejscia lodowka idzie pod sama sciane w prawo i mam jeszcze kupe dodatkowego blatu, ale jest jak jest, nie bede zaslaniala tych drzwi i lazila do kuchni przez jadalni i kominkowy no co ja zrobie, musze pracowac z tym jak jest.

 

inna opcja o ktorej myslelismy tez jest postawic ja tam gdzie jest kuchenka, na tej samej scianie, jeszcze niw eyrysowalam sobie planu.

Poki co wyrisowalam taki ktory sie mi podoba ALE nie moze zaistniec

 

 

 

zamiast wyspy - postawiona scianka i przestawiona tam lodowka

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1A/3e4_zpsqkwzznkb.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1A/wq_zpsthulqzad.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1A/7u8_zpsezohivtv.jpg

 

 

na srodku mala wyspa robocza, juz za mala do siedzenia

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1A/rfbg_zpsii7hcawu.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1A/hnhgf_zps50rrsked.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1A/6yhj_zpsxc3hvicu.jpg

 

 

pieknie nie???

ano, z paroma problemami.

scianka z lodowka wypada na srodku drzwi na ogrod.

kuchenna czesc sie konczy za tymi drzwiami, potem jest kominkowy i to wszystko jest otware - kuchnia na kominkowy. Jeden wielki open space. Sciana na srodku drzwi nie pasuje

chociaz lodowka wyglada bosko obudowana z dwoch stron no i w miejscu gdzie lodowka byla mam extra szafki i blat i mikrofala tam.

 

problem dwa - nie ma gdzie siasc! za malo miejsca , zawalone by bylo, przyzwyczajona jestem ze mam duzo pustego na srodku i nikt sie o siebie nie obija.

wiec cos do siedenia musialabym zrobic - pewno tam gdzie biblioteka. Bo tam byla orginalna jadalnia, ale formalna jadalnia. Czesc gdzie teraz mam wyspe byla przeznaczona na stol w kuchni.

odpada wiec . Nie ze szkoda mi biblioteki bo moga na dole zrobic badz w ktorejs z sypialni na gorze, ale nie pasuje mi ta sciana na srodku drzwi, ze kuchnia juz zamknieta i nie ma tej przestrzeni.

no ale scianka z lodowka jest super jak powinna byc a na co ja nie mam miejsca bo mam wlasnie przejscie .

[mania1220]

aha, a poprzednia kuchnia nie byla czarna

ja ja bejcowalam. Sciagalam bejce co byla ruda i nakladalam ciemny braz. Wydawala sie tylko czarna ale byla ciemna gorzka czekolada. Czarnej bym nie zrobila, mimo ze czarne lubie

[Emila3000]

Ahh fajnie ta lodówka wygląda... ale ściana na środku salonu to słaby pomysł: rotfl:

 

No i wyspa musi mieć 120 cm luzu dookoła.... a tu tyle nie ma..

[mania1220]

no wlasnie, fajnie lodowka tak wyglada i tak powinna byc - nie u mnie niestety

wyspa byla tylko podgladowo wsadzona, bardziej by tam pasowala taka jak wkleilas ze wyglada jak stol - otwarta.

 

Emi prawde mowiac malo kto robi wg linijki wymiary i ustawienia w kuchniach. Moglabym pokazac setki wysp gdzie prejscia jest tyle zeby mozna otworzyc piekarnik i zmywarke. Kazdy robi pod swoje potrzeby i malo kto sie przejmuje teoria

 

zmierzylam swoja wysokosc blatow maja 1 cm nizej niz Twoje.

Ja zamiarzalam na 96 zrobic ale musze poczekac jak zawiesze szafki gorne - musze miec tyle miejsca pod szafkami zeby swojego robota wsunac a on z tych wyzszych bo jest wieszany a nie wkrecany, te z przykrecanymi misami sa nizsze.

 

zostaje tak jak zrobilam, jes symetrycznie. Sprawdzalam tez szuflady kolo kuchenki gdzie lodowka czy sie otworza bo beda zachodzic na lodowke - spokojnie sie otwieraja. Nie wiem na ile sie otwieraja nie sprawdzalam dokladnie tak w Ikea ale sprawdzilam swoje cargo i sie zatrzymuje przed lodowka.

no i "oworzylam" okno bardziej bo teraz obie szafki mam 1 cm od framugi okiennej, a wsadzilam mniejsze i bedzie tej sciany widac wiecej.

 

jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma, niestety

 

i tak nie mam malej tej kuchni. Ja mam sredni dom.

ten sasiada sie sprzedal dwa dni temu, pokaze maly dom i mala kuchnie

[mania1220]

to jest maly domek na mojej ulicy

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/293720_52_zpsiurcofmb.jpeg

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/293720_58_zpskaeqhkof.jpeg

 

 

od razu widac ze moj jest o wiele wiekszy, z rylu na gorze mam 3 okna, od 2 sypialn i lazienki, oni maja tylko jedna sypialnie, na dole mam osobne okno od kuchni, wyjscie i okno z kominkowego, z przodu tez widac ze duzo mniejszy.

tez mamy garaz pojedynczy ale nasz jest wiekszy, tzw oversized.

 

 

na dole maja salon, a raczej salonik i malutka kuchnie

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/293720_68_zpssk7ejsfw.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/293720_67_zpsftnoiduk.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/293720_66_zpsqea9wgzy.jpeg

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/293720_65_zpsefcrlvqo.jpeg

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/293720_63_zpskoo4f8sw.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/293720_64_zpslfur284y.jpeg

 

 

jeden maly salonik, kuchnia jak w bloku plus miejsce na stol kuchenny.

 

ja mam duza kuchnie, dwa salony, formalna jadalnie.

 

taki kiedys chcielismy kupic ale udalo nam sie kupic wiekszy, to jest dobry tzw starter, czyli dom na poczatek. chociaz niektorzy mieszkaja w takich cale zycie. Dobre dla osob z jednym dzieckiem, samotnych badz na emeryturze.

Zszedl za kosmiczna cene w pare dni.

 

w salonie nie ma miejsca, kuchnia wogole nie ma co kombinowac jak ja sie mecze. Moze trzeba bylo takie male i miec z glowy problemy

Edytowane 9 Grudnia 2016 przez mania1220

[Emila3000]

Ten mniejszy domek ładniejszy od tego większego... nie jest taki zły, i nie taki ciasny. Miejsca w salonie jest wystarczająco.

 

U nas lokum na start w życie jest mieszkanie 53m2

[mania1220]

Emi ja nie wiem na co patrzysz?? na urzadzenie domu?? przeciez nie to pokazuje.

zawsze mowicie mi : "nie masz duzego domu, nie masz duzej kuchni" wiec pokazalam ze wcale malego nie mam, bo ten jest o niebo mniejszy.

Salon OK? nie jest, zdjecie wyciaglo, tam postawisz tylko kanape jedna i fotel, dwie kanapy zapomnij, a dwie i fotel to juz marzenie, a na szafke z tv nie ma miejsca. Ogladalam te domy zanim ten kupilismy i odrazu zrezygnowalam bo w bloku mialam wiekszy salon.

Ale jesli uwazasz ze moj dom jest gorszy od tego malego to ok bo ten poprzedni byl taki jak moj. Dokladnie taki sam tylko lustrzane odbicie.

ja mam - az przeliczylam na polskie

moj ma 233 m2 a ten malutki ma 140 m2

ja tylko wielkosc mialam na mysli bo ciagle mi mowicie ze mam male, a nie mam. moj dom jest sredni na tutajsze warunki.

 

 

 

 

M polozyl kafle na podlodze w lazience w jaskini. Zdecydowalismy ze na podloge uzyjemy tych kremowych co mamy a na sciany marmurowe. Boje sie o podloge, M to fleja czasem a marmur jaki jest kazdy wie.

chyba ze co wymysli jeszcze innego i nie bedzie tam marmuru, z nim nic nie wiadomo.

 

przedluzyl mi tez drzwi szklane i wlasnie je maluje.

niestety nie moge sie doprosic zeby przerobil mi listwy na scianach od strony jadalni wiec narazie zostanie tak jak jest. Przez te listwy mnie szyna wnerwia. te szyny sie nie nadaja na sciany z listwami, tfu, sztukateria mowicie. Sciana powinna byc czysta i wtedy to ma wyglad.

[Emila3000]

Patrzę w sumie na wygląd. Do Twojego nic nie porównuję.

A co do wielkości to wasze małe u nas to pałace: lol2: 3/4 budowanych domów tu na forum ma 100 m2.

[mania1220]

nie no Emi, co Ty gadasz

toz ja i Mika mamy najmniejsze, wszystkie macie palace. My takie liliputki dwa tu.

tego co macie nawet nie ma co porownywac.

 

no widzisz, ja wcale nie pokazywalam jak sa urzadzone

w takim jak moj pkazywalam kuchnie ze ktos wlasnie zmienil z builderowskiej (jak ja mam nadal) na normalna. A przy okazji pokazalam jak inaczej ustawili w pokojach niz ja. Przeciez pisalam o tym, jak czytalas

A drugi pokazalam ze sa mniejsze od mojego bo mi ciagle piszecie ze mam male jakos musialam sie podbudowac ze mam sredni

 

100 metrow mowisz? M mieszkanie w Polsce ma jakies 35-37 m2. Na szczescie nie jest to jeden pokuj ale wszystko osobno, wlacznie z sypialnia . I kuchnia. I lazienka. Lazienka wieksza od kuchni - nierozumiem tego. Ale jest. Da sie zyc. Wynajmujemy jego siostrzenicy teraz. Moja polowka w PL ma jakies 65 m2, tez liliput.

Stoi puste ciocia pilnuje.

ale na starosc, co trzeba dwojgu ludzi? jak dozyjemy

Ja nie wiem jak dziewczyny maja, ale jak was znam tu to macie wszystkie kobyly nie domy. Nie wspomne o ogrodach

[Emila3000]

Mania na tych 37 metrach nie rzadko rodzina 4 osobowa mieszka albo i większa...

 

Mówiłam, że zamówiliśmy ekspres? Na Jure nie bylo nas stać, albo za niskie, albo system mleczny do kitu. Ale kiedyś się kupi, jak budżet będziemy mieć mniej napięty. We wtorek na być tylko kawę jeszcze muszę kupić, chyba w necie.

[mania1220]

Emi wiem, znaczy z tym mieszkaniem w malych mieszkaniach. No w Polsce jest inaczej. Tutaj masz duzo mieszkan do wynajecia, mlode zaraz zwiewaja od rodzicow. Ale tu troche to inaczej dziala,

 

 

nie nie mowilas! no ale JAKA? gdzie fotka??

[mania1220]

no a jak kiedys mowilam, rozmiary domow podalam bez liczenia lazienek i pomieszczenia gdzie jest pralnia i bojlery, oczywiscie bez garazu tez - bo tego tutaj sie nie liczy.

[mania1220]

nie uwierzycie ale prawie caly dzien sie dalej z ta kuchnia meczylam

cholerny program mnie do szewskiej pasji doprowadzal, ale w koncu zrobilam dokladnie co i jak.

 

siedzialam i sie meczylam bo ciagle kombinowalam nad ta moja lodowka i nad tym ze jest gleboka. I nad tym ze nie chce plytkiej. I nad tym ze nie mam gdzie jej przestawic. Ze tylko tam ma njawiekszy sens. Chociaz w planach malowalam ja wszedzie.

 

Jak ja kupowalismy staly obie kolo siebie i pamietam ze powiedzialam ze wole zeby wystawala ale zebym miala duzo miejsca w srodku. Bo zawsze te glebokie mielismy. Ta co nam zdechla lg tez byla gleboka. I mimo ze mam gleboka - jak przychodza swieta ja mam problem sie zmiescic, wiec nie chce plytkiej, wiec myslalam i myslalam az mi sie zarowka zapalila :p

 

w lazience przeciez mamy szafke w scianie, ktora bedziemy usuwac. Na gorze w hallu bede robic szafe na ksiazki - w scianie!

przeciez moge lodowke w sciane wsunac Na moje szczescie lodowka nie stoi na scianie ktora jest zewnetrzna wiec moge wejsc w sciane. Polazilam po necie i faktycznie tak ludzie robia - nie chca plytkiej lodowki ale chca zeby na plytka wygladalo.

 

 

przy scianie

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/aa/e6f24ae3cfef61aefafe43aec770f8a6_zpsaiyus6hc.jpeg

 

 

i w scianie

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/aa/4fdf70b5641ec1057b124c5b038ac56b_zpstqzxinzf.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/aa/f1e34862921ee2263b6e878a168037a7_zpsylheijw0.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/aa/home-design3_zpsvwvw299l.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/aa/P1010026_zpsaain44rh.jpeg

 

 

tu kobitka wlazla w sciane i prosze jak pieknie

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/aa/DSC_0503_zpsuyxfiozp.jpeg

 

 

no wiec wymierzylam ile mam extra w scianie plus tyle co musze zostawic z tylu na kabel i na rurke z woda i poszlam sprawdzic na Ikeowski program czy wyjdzie mi tak samo jak wyszlo mi z miarka

 

 

bez przerobki tak jak mam teraz, a na gorze widac ile by szafka wystawala jakbym ja przesunela

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/aa/duzaReal2_zpsoflwkxce.jpg

 

 

a tu jest po przerobce

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/aa/in_zpsvoau2tea.jpg

 

 

a tu widac ile wystaje zza blatu teraz

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/aa/duzaewallll_zpsidovkbqh.jpg

 

 

a tu po przerobce - wneka ginie

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/aa/dcddd_zps7gpqzsf7.jpg

 

 

i na rusunku z goru przed

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1A/qsxc_zpsdu0ymvpg.jpg

 

 

i po

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1A/cvbgf_zpszrzr9wow.jpg

 

 

no, jak to dobrze miec papierowe sciany czasem - na wszystko jest rada :lol2:

 

 

dobrze ze M nie zamknal sufitu plytami jeszcze, narazie tylko jest ocieplaczo-wygluszacz co Mlody zalozyl. Musi przewiercic dziurke i pociagnac rurke w innym miejscu bo jak ja wsune to nam wejdzie pod lodowke a nie moze.

 

na "jak wstane" bo ide zaraz do wyrka czytac i spac, wkleje pomysly na szafke nad lodowke.

 

Drzwi pomalowane sie susza ale jeszcze bedzie bajer na nie wiec nie wisza.

 

nastapila zmiana planow w jaskini....nie pierwsza i pewno nie ostatnia - juz mam dosc.

[mmikka]

Maniu, kiedyś jak weszły płaskie telewizory, to kraźył taki obrazek jak ze starego z kineskopem zrobić płaski- wykuć dziurę w ścianie.

W łazience mamy w scianie schowany stelaź od podwieszanego kibelka. Jedną scianę wewnętrzną mamy ok. 40 cm grubą, niestety mąż nie chce tam wykuć dziury na półki.

Kibicuję z kuchnią, sama kiedyś poległam na programie Ikea i rozrysowałam ostatecznie na papierze.