Domek z dziecinstwa

[mania1220]

material, widzicie jak ten spod spodu zielony (a mial byc szary ) wyziera?

 

 

 

 

narzutka i poduszki walcowate beda w tym , jest jasno szaro-srebrzysty.

 

 

 

 

i dochodzimy do poduszki.

takich kupilam dwie, nie sa na cala szerokosc lozka, sa krotsze bo w Brazowym inaczej poduszki beda i te poduchy z przodu beda. No i w koncu - wspominalam - znalazlam dlugosc ktora mi potrzeba na szerokosc materaca, w sklepie gdzie kupuje wszystko do robienia lozek, zaglowkow puf itp. Sa niedaleko moglam jechac ale to jest dziwny sklep - nie ma telefonu, znaczy byl ale usuneli ze strony, trzeba miec szczescie zeby tak ktos byl, albo trzeba sie upewnic (@) i umowic. Nigdy przez 4 lata problemu nie mialam, raz trafilam ze nikogo nie bylo i zamkniety, a tak zawsze ktos byl, odpisywali na @ i raz wyslali.

Wiec dalam na wysylke. Zamowilam 3 listopada. Dzis jest 15

zaplacilam przelwewm, a jak sie placi przelewem zawsze widac kiedy kase wzieli bo musza zaakceptowac kase. Wzieli 5.

 

dalej nic i nic i nic. pare dni temu poslalam im wiec @

zero odezwu. dzis M przed praca pojechal do fryzjera mowie zajedz zobacz czy otwarci. Zamknieci. Wlazlam na neta i co??? okazalo sie ze zaczeli ludzi wlasnie oszukiwac i kase biora i nie wysylaja i ZERO kontaktu.

dzis napisalam ostati raz i powiedzialam ze albo mi oddadza kase albo skladam zawiadomienie na policje. I to zrobie.

 

a dluzsze poduszki kupie gdzie indziej, znalazlam sklep juz i sie okzalao ze tez kolo mnie. A najsmieszniejsze jestto ze tamci co ich znalazlam rekami i nogami sie bronia zeby ich nie laczyc z tamtym sklepem.

nie wiem co im odbilo!

[mania1220]

wracamy do drabinki - no bo dzis przyszla

 

 

 

 

to co na zdjeciu ponizej jest w pudelku

 

 

 

same czesci do drabinki

 

 

 

 

 

 

 

 

a to nizej osobno dokupilam , to ten szczebelek za ktory sie lapie, na samej gorze sie daje zamiast ostatniego stopnia. Sa jeszcze drewniane ale chcialam metalowy

 

 

 

 

kolka sa wyrabiste! przez te kolka - specyficzne dla tych bibliotecznych drabinek kupilam ten system. M sie dzis zapytal mnie ile w koncu dalam za to - bo niewiele tego nie?? bo gdzie drabina, gdzie rurka, gdzie zaczepy do rurki? powiedzialam mu zeby nie pytal bo mu nie powiem, bo i tak duzo. Wam powiem, dalam ponad 500$ US. Jak dla mnie to przegiecie paly ale co zrobic jak sie chce miec konkretna zecz??

 

rurke juz znalezlismy, przedwczoraj w sklepie. Nadaje sie gruba rurka do gazu, zaczepy tez jeszcze mi w sklepie nawierca rowki do zakrecania se tylko pomaluje rurke.

 

zostanie jeszcze kwestia drabinki, ktora trzeba ciac pod katami i stopnie tez odpowiednio a nie jak zwykla drabina. M kazal kupic, ale jak sie okazalo ze drabinka 250 a wysylka 290 (!!!!!!) to powiedzialam mu ze bylabym durna tyle dac za kawalki drewna kiedy on to moze zrobic. Znalazlam jakis-tam plan jak zrobic ale nie byl dokladny. Wiec z wielka radoscia po otworzeniu paczki odkrylam ze sa instrukcje do ciecia

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

musze tylko wymierzyc czy beda robic ta najmniejsza czy srednia bo polki ciagne do sufitu i drabinke chce przy samym prawie suficie, nie tak nisko jak na zdjeciach.

 

 

mozna tez stopnie kupic ale szkoda kasiory odrazu z desek sie zrobi (i tarurke do lapania widac co kupilam)

 

 

 

 

i zaczepione tak bedzie

 

 

 

 

 

 

no, to jak ktoras bedzie chciala drabinke to powiedzzcie to zeskanuje i posle.

[pestka56]

Ja chcę Na tym ostanim zdjęciu widzę, że jest taki sprytny myk, że drabinka z okuciem może być uniesiona bez zdjemowania haka z rury. To po to, żeby ją przysunąć do biblioteki, żeby nie stała skosem stale. Tak?

[joana_]

Pestka ! :lol2::lol2:

 

Mania, drabinkę będziesz miała jak ta la la

 

Muszę chyba wskoczyć do łożka, coś mnie łamie od dwóch dni, a jak na złość kilka spraw do pozałatwiania i z domu trzeba wyłazić

[pestka56]

Co śiętak schichrałaś

 

Znasz błyskawiczne lekarstwo z ziarenkiem pieprzu?

[mania1220]

dokladnie tak, mozna ja postawic na prosto, plasko na szafce, ta czesc jest ruchoma, pisalam o tym jak maltretowalam ta drabinke, pokazywalam tez zdjecia

 

 

tu widac ze w gore i dol ida

 

 

 

 

 

 

i jak zrobione

 

 

 

 

 

zeskanuje to wysle , katy takie same tylko reszte z cali musisz na cm sobie przekopyrtnac

[mania1220]

a maz w domu? to po drinku i zabierz go do lozka

[mmikka]

Ja drabinki już nie potrzebuję. Mania, te kółka też są metalowe?

Joana, wymocz nogi w gorącej wodzie z sola

[pestka56]

Wiesz Mania, przeszukałam kilkadziesiąt stron z acesoriami metalowymi i d...a. Będę musiała zamówić u kowala te haki i obejmy na kółka.

Za skanami nie pali się. J na razie ma co robić.

[mania1220]

wiem, tez szukalam takie jak co wklejalam i u mnie nie bylo, znalazlam w Anglii, temu sie wkurzylam i kuilam razem z kolkami.

z kolkami na gorze systemy sa jeszcze drozsze, taka hakowa mi w zupelnosci wystarczy, patrzylas na kolkowe systemy?

[mania1220]

Mika okucia metalowe ale same kolka z jakiejs masy, lzejsze niz cale etalowe, widzialas jakie duze sa, cala dlon mi zakrylo, moglyby sie niezle wryc w podlogi metalowe, zeliwne czy jakies tam. Udzwigu maja do 240-250 funtow to jakies do 113kg chyba

[mania1220]

 

 

 

 

a ile masz tych szafek? w jednym ciagu czy nie? bo jak chcesz przenosic z miejsca na miejsce to hakowa lepsza, te kolkowe to wiecej roboty sciagnac, trzeba cala wyrolowac do konca

[mmikka]

Źle zapytałam , miałam na myśli okucia przy kółkach

[mania1220]

taka do sciagania ma jedno kolko

 

 

[mania1220]

pstryklam moje kolka na drzwiach, widac ze sa o duzo wezsze bo szyna jest cienka, nie jak rurka, a rurka do drabin ma miedzy 1-1.25 cala

 

 

 

 

na jako sama dekoracje tak mozna zrobic i nie odchylac drabiny zeby nie spadlo, ale jak sie chce taka zeby odchylic i na niej stawac to nie zda egzaminu.

uwierz, zanim sie zdecydowalam kupic ten zestaw przekopalam calego neta tez i bylam blisko zeby zrobic tylko jako dekoracyjna ale doszlam do wniosku ze nie, chce taka zeby na nia stawac i taka zeby nie wyleciala jak sie mi tu banda dzieciakow zleci i beda cudowac jak to dzieci, temu wybralam haki a nie np pojedyncze kolko, a podwojne kokka jak pisalam bardzo drogie

[mania1220]

Pestka mi pokazala ladna lazienke, ale to nie zadziala. Nie moge miec ciemnych kolorow i nie chce. Pisalam ze farba jest taka sama jak w reszcie a wyglada ciemno, nie tylko ze nie mam tam okna ale zalozylismy inne swiatelka z dwa-trzy lata temu i mam tylko dwie zarowki z wkretem swiecznikowym, wiec mam guzik nie swiatlo. na suficie nie mam miejsca na swiatlo - chyba. Musze sie zapytac Chrisa jak przyjedzie podlaczac kable na dole. Sufit w tej lazience mam obnozony bo z gory leca rury z mojej lazienki na gorze plus na samym srodku jest wentylacja (i przechodza w tej wypustce co nad lodowka jest n zewnatrz). Wiec popisu niemam.

Kuchnia tez jest cala jasna. Sciana kominkowa tez bedzie cala jasna w kamieniu. Kiedys. jak pokoncze zaczete remonty.

 

nie chce do polowy scian kafli chociaz tak mi sie podoba, ba, mi sie podoba ta lazienka taka jak jest ale jest problem. A ten problem sie nazywa moj maz

 

sika jak sika, znaczy wqurwa dostaje bo nie patrzy.

zeby - mamy i tutaj szczoteczki i pasty - czasem tylko siku na gorze, zlazimy na dol, nastawia sie wode na kawe i sie w tym czasie myje zeby, czy po jedzeniu w ciagu dnia - nikomu sie nie chce leciec na gore. Wiec jak moj kochany mezulek myje zeby to pasta jest na obu scianach :bash: farbe mam super bo myje te sciany codziennie juz 4 lata i nic sie nie dzieje ale w koncu je zmyje. Nic wieczne nie jest.

 

czyli - raz ze chce rozjasnic, dwa zeby latwiej bylo myc ten nieszczesny sraczyk.

 

 

myslalam tak, bo tak najlepiej - za lustrem i za kibelkiem jeden wzor a na sciany czyste

 

 

 

 

 

 

o ile na sciany chce wsadzic marmur tak na podloge chce wsadzic ceramiczne (przez mojego M bo kafle zdewastuje)

 

tu cyklam w sklepie jak bylam co mi wpadlo w oko, nie ze te ale takie

 

 

 

 

wiem ze TAR pisala o niewkladaniu bialych fug ale tez nie mialam zamiaru, nie mysle ze szare wygladaja zle

 

 

 

 

 

 

poszukalam i znalazlam marmur na scianach i szare na podlodze - cos-tam, tez pasuje

 

 

 

 

 

 

tylko ze ta lazieneczka to mala piczka i boje sie ze ja przytlocze zupelnie.

 

 

do wyboru mam matowe jak zrobilam na gorze w lazience i swiecacy polerowany

 

 

 

 

 

 

rpzmiarow i ksztaltow jest masa do wyboru. Tylko ze te male rozne mozaiki sie nie swieca, sa matowe. Zeby dac na scianke za kibelkiem i za lstrem, wiec pewno trzeba zostac z matowym.

[mania1220]

aha no i....czy zrobic totalnie inne wzorki czy isc pod wzorek jak w kuchni jak pisala Pestka czy pod przyszlosciowy na kominkowej scianie?

[TAR]

ech te dwie ostatnie z szarymi na dole sa piekne i ten miedziany grzejnik - moj klimat. wcale nie uwazam, ze szara podloga przytloczy, sciany bedziesz miec jasne, do tego lustro, jasna szafka.vmoim zdaniem biale kafle poszatkowane szara fuga w tak malym pomieszczeniu beda gorzej wygladac niz szara jednolita podloga. poza tym przeklniesz biale podlogi. na nich widac wszystko, kazdy wlosek, kazdy pylek. z mojej glowy kudly sie sypia, mezaty obrosniety jak malpiatka tez sie sypie i przy bialych podlogach dostawalam torsji. codziennie lazienki musialam myc. i jeszcze o ile na scianach to fajne rozwiazanie to podloga ladna tylko w katalogu i nie uzywana pisze to Maniu nie zeby cos tobie na przekor ale z doswiadczenia.

[pestka56]

Miedziany grzejnik eh moje marzenie. Ale wtedy armatura też miedziana, albo czarna. Chcę, chcę, chcę i już! Tylko kiedy i za ile

 

Podłoga szara. Argumenty TAR, przy tym co napisałaś o mężowskim chlapaniu, trafiają do mnie. Ściany marmur nieco ciapciaty najlepiej polerowany na błysk.

 

A myślałam, że nie zaglądasz na pinteresta

[TAR]

jeszcze moze dodam jeden argument, kiedy bedziesz miec otwarte drzwi do lazienki to szara podloga nie bedzie tak mocno je odcinac od dech jak biała. i na stowe nie przytloczy ci tego pomieszczenia.

 

i wiecie co kiedys efilo pokazywala czarna lazienke,mialam mieszane uczucia z powodu koloru, choc lazienka sama w sobie piekna. u siebie teraz zrobilam tez ciemna tyle, ze szarosc wzor betonu, nastrojowe i wlasciwe oswietlenie, dodatki, drewno i lazienka jest tak przytulna, ze uwielbiam w niej przebywac. i powiem wam, ze zaluje, ze w drugiej zrobilam jasna szarosc, bo te ciemne betony mimo braku okna srylion razy lepiej by wygladaly. a wlasnie zasugerowalam sie wielkoscia pomieszczenia, ze byloby ciemno i wrazenie ciasnoty. guzik prawda. wlasciwe lampy, dodatki i juz jest przytulnie. a w tej mezowej lazience czuje sie nieswojo, bo jest za jasna i przez to brakuje jej klimatu. a moja lazienka to taki maly buduar. i dobrze, ze jest przy sypialni, bo kazdy by chcial z niej korzystac. a tak jest tylko moja:cool: