Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mika masz wpierdziel !!

:-D

 

jestem z nimi ponad 10 lat, w zeszlym misiacu wzielam jak najbardziej szybki sie dalo bo Mlody nazekal ze grac nie moze. Zeby taki szybki szedl musialam wziasc nowy modem bo tamten za slaby byl. no i zaczelo sie, a ostatnie 2 tyg ciagle ale wracal po wylaczeniu. W tym tyg juz siadl. 2 dni temu dzwonilam pogmyrali u siebi i zaczal chodzic chociaz ze dwa razy na dzien reset musialam robic, dzis od 6 juz zero. wlaczyl sie na 10min ze zdazylam isc na amazon i kupic kabel do starego lap’a , nowy ma na usb wtyczke do modemu i go nie mam, a ze starego kabel zgubilam, wiedzialam ze bede musiala podlaczyc compa bezposrednio do modemu a nie przez router. Musialam calego duzego Imaca odlaczac i znosic na dol do piwnicy .

 

zrobili co mogli ale internet nie wrocil , beda jeszcze probowac od siebie - a jak

nic to maja przyjechac w piatek, badz sobote badz niedziele - niewiadomo czy moj modem szlag trafil - nowy, czy cos na lini, czy ktos byl w glownej skrzyni na ulicy i poprzestawial kable

 

ja przezyje, M tez, gorzej z Mlodym , zalamie sie - jak zyc, no jak zyc bez netu i grania, tv tez przez net.

no i moja klima tez przez net! termostat podlaczony tak bo moge z compa, telefoni czy ipada ustawiac nawet jak mnie w domu nie ma, ida upaly, dobrze ze ustawilam nisko bo bym zmienic nie mogla

 

ufff.... ciezka praca pisac na telefonie :-D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1333/#findComment-7812927
Udostępnij na innych stronach

Nie ja :no: ale zaplułam ekran ze śmiechu. Sorry, Manieczko, po prostu taka seria to jak kabaret. Oby to już koniec. Trzymałabym 4 kciuki, ale się nieda, więc raz trzymam u lewej ręki, a raz u prawej :hug:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1333/#findComment-7813056
Udostępnij na innych stronach

]no wiec niestety nici z tego - seria sie nie zakonczyla - mowie OK, net siadl, ale maja dzis moja szopke przywiezc to chociaz tyle - bede sie cieszyc . Caly dzien czekalam, tupalam nogami, zacieralam reve i sprawdzalam godzine co chwile bo miedzy 5:30-6 wieczorem nieli byc, przyjechali o 5 wiec ja w skowronkach.

 

 

.....dopoki nie wyszlam przed dom.....

 

 

ZLY KOLOR !!!

 

noz qufa mac - co mnie jeszcze spotka?!?!

 

nie wiem jak z tel wklejac

jak rozkminie to pokaze

 

 

ide beczec do kata

 

oczywiscie nie przyjelam, musza nowy zrobic - musze czekac 2 tygodnie !!!!!

:-(

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1333/#findComment-7813076
Udostępnij na innych stronach

Mania, myśl pozytywnie. Jak raz tak ci wszysko p...nęło i ponaprawiasz, okupujesz nowe, to przez wiele lat będzie spokój.

 

Ja dziś zryta ogrodowo okropnie. We dwie z moją Kaśką okopałyśmy przestrzenie na nowe rabaty. Ona się śmieje, że fałdki mi spadną, a ja zaraz padnę nosem w klawiaturę. Jutro pokaże jaki to kawał, aż się przestraszyłam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1333/#findComment-7813356
Udostępnij na innych stronach

Tar, my chyba latem do UM w Gdyni będziemy musieli sie przejechać, to dasz mi namiar na jakieś szkółki dobre na trasie :)

 

Mania, ciach prach, masz przestać myśleć czarno i czekać co jeszcze, myśl pozytywnie.

 

Lało u mnie w nocy, w dzień, a teraz wieczorem, cieplutko słoneczko, malutkie byliny , które sadziłam w jedną noc urosły o parę cm, no szok!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1333/#findComment-7813599
Udostępnij na innych stronach

niestety nie da sie spokojnie jak wszystko siada w tak zlym czasie.

pamietajcie ze u nas jest gorzej z covid19, nadal mamy emergency, przedluzone do konca czerwca, mamy w groma pozamykane nadal i pracy nie mielismy, plan mialam tylko przezyc przez ten czas z iszczednisci i zrobic ogrod - limit w kasie i wielka niewiadoma kiedy pozwola do pracy wrocic. Pomoc na ktora my sie zalapalismy nawet na pokrycie hipoteki nie starczyli a pozyczki rzadowej ktora dawali nie chcialam brac.

 

ale update - byli dzis sprawdzili - net dziala, na zewnatrZ domu, sprawdzili modem - okazali sie ze modem :( i co? i udupiona bym byla - tam gdzie mamy net sa zamknieci na weekend, nic nie zalatwie, zadzwonie w poniedzialek - wysla nowy , a ze posla zwykla poczta - zajmie 3 a moze 4 tyg - przetrzymuja paczki, listy - tylko rachunki dowoza. a potem jak przyjdzie - 2-3 dni zeby zaczal dzialac - odpada, firme prowadze, wyceny, faktury, korespodencja z klientami - nie da sie bez netu, nie da 99% przez telefon, trace zamowienia i jestem do tylu - wiec zle. Pozwolili naszej branzy wrocic do pracy ale praca zaczyna sie od compa.

 

podam wam przyklad - zamykalam hipoteke, musialam do banku ideslac kase wypisana czekiem - bo tu tak nie jest jak w PL. wiec poslalam - ekspresem zeby najszybciej - dwa tyg zajelo zanim dostali ! a szlo tylko 50km. Czek byl ba 21 tys dolcow - doslownie w majty robilam ze strachu. Potem jeszcze jeden poslalam na long weekend - a byl w polowie maja - do dzis nie doszedl.

 

dzis facet przyszedl - powoedzial ze do doniw nie wchodza - przez wirusa, tylko na zewntarz, i kazali samemu rozwiazac sytacje - jak!? a czy my sie znamy na kablach? nie mamy ustrojstwa do sprawdzania sygnalu itp - nawet jesli cos by bylo z kablem w domu - nie wejda nie naprawia - wiec jak w panike nie woasc?

 

kulka dni da rade bez pracy i papierologi ale nie tygodnie.

 

tak czy siak - od poniedzialek bede miala net - zalozylam nowy - w innej firmie, w glownej, od ktorej moja pizyczala kable. nikt wchodzic nie musi samemu sie instaluje i dziala odrazu, malo tego - router jest w modemie i moge do 16 urzadzen podlaczyc, nie jak teraz mam - czyli plus taki ze ten router co kupilam za kupe kasy dzis odwoze i oddaje do sklepu. wiec na plus.

 

a poki co - M buduje tarasik i slupy na hustawke i wisterie.

 

i za to ze taki zly czas i stres mialam, za tydzien jade kupic sobie jeszcze jeden obiektyw do aparatu - M mi chce stres ukoic , byl i tak w planie bo na zwierzaki i ptaki. teraz je bluziutko ustrzele.

 

no to sie napisalam, az mnie palce bola

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1333/#findComment-7813866
Udostępnij na innych stronach

Ważne, że daje się przeczytać.

No, masz nieciekawie. Tzeba mieć nadzieję, że jednak życie codzienne wróci do takiego stanu, żeby można było spokojniej żyć.

:hug:

 

W PL wybory za pasem. Ja już słuchać i patrzeć na to co się dzieje nie mogę. Zaczęły mnie wkurzać nawet dowcipy naszego znajomego satyryka. Pisałam, że zobowiązał się do jednego rysunku dziennie do czasu wyborów? I rysuje, czasem nawet więcej, ale niektóre już dość słabe. Za długo na jeden temat.

Dwa ostatniego tygodnia, które uważam za najcelniejsze 43 i ostatni 50.

 

Jarek Janowski-rys43.jpg

 

Jarek Janowski-rys50.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1333/#findComment-7813902
Udostępnij na innych stronach

Pestka - obserwuje od poczatku jak naciskali na te zdalne glosowanie i flaki mi sie przewracaly co robili zeby to zrobic , nie moge Dudy, Kaczora i ich dupolizusow zniesc. Jak taki maly karakanek moze trzymac pol kraju w garsci? patrzac na te rysunki to tak to wyglada, gorzej niz za komuny bylo a jeszcze troche bedzie gorzej niz za okupacji
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1333/#findComment-7813940
Udostępnij na innych stronach

Mika nawet nie masz pojecia jak sie po tych schodach zarabiscie chodzi :-)

 

dzis sie nie stresuje. oddalam router - nawet nie zapytali czemu oddaje tylko szast prast, Mloda mnie podpuscila i.... kupilam hustawke. dolozylam tylko 10$ do tego co oddali. I sie nie ciesze mimo ze ciesze - bo znajac mojego pecha ostatnio znow cos sie z hustawka wydazy ha ha

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1333/#findComment-7813941
Udostępnij na innych stronach

Mania, nie wpadaj w pesymizm i nie czekaj, że coś będzie źle. Będzie dobrze.

W końcu te kilka nieporozumień jest już w większości powyjaśniane. Wiem jak to jest, bo przychodzi czarna seria...i nawet to, na co normalnie nie zwróciłoby się uwagi, urasta do rangi problemu.

Pokaz tę hustawkę ::wiggle:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1333/#findComment-7813955
Udostępnij na innych stronach

Boh, a wiążesz te czerwone kokardki?

 

 

Dziś ostatni dzień kiedy można ten film obejrzeć i posłuchać. Koniecznie!!!

O tym teraz bardziej myślę, niż o wyborach, choć wczoraj podpisaliśmy się Trzaskowskiemu. Tzn. myślę i o wyborach, ale w kontekście tego filmu – co jeszcze bardziej sp..ą i jak będzie żyła moja Kaśka za ileś lat :(

Niby wszystko co profesor powiedział wiedziałam, ale tak zebrane do kupy, włosy dęba stają.

 

Edytowane przez pestka56
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1333/#findComment-7814066
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...