Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

dzisiaj lekki psi przerywnik :p

moja Mloda jak leciala do Polski pozabierala wszystkie torby nam, ale to wszystkie (na samolot) nie zostalo nam nic nawet podrecznych, M lecial do PL musial sobie kupic. No wiec my jeszcze nic nie mamy a ja psom kupilam wlasnie, zdjecia z netu bo musze dopiero przywiezc

 

 

81-ov-Zgrmw-S-AC-SL1500.jpg

 

81-EL49-TDz6-S-AC-SL1500.jpg

 

 

rozkladaja sie i mozna na podrecznej zamocowac i mi o to chodzilo. Nie wiem ile mierjsca jest w samolocie pod siedzeniem - bo trzeba wsunac, kazdy samolot ma inaczej, ale do PL spory samolot lata, no i bedziemy leciec business class a nie ekonomiczna - za daleki i za dlugi lot z psami. Tam jest duzo wiecej miejsca wiec bedzie mozna spokojnie je wiezc i rozlozyc im te przedluzki.

Psy gotowe do lotu :lol2:

 

 

TAR czy to takie samo??? jak sie sprawuje? u mnie Maja odrazu sie wpakowala, czasem Manius sie rozwali, czasem oboje tam wleza ale kupilam juz drugie zeby kazde swoje mialo.

 

IMG-2102.jpg

 

IMG-2126.jpg

 

IMG-2143.jpg

 

 

potrafia tam prtzespac od rana do poznego popoludnia bez wychodzenia - szczegolnie teraz jak za oknem zabami zuca bez przerwy, wychodza umeczone, wygniecione - ale uwielbiaja to lozeczko :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1482/#findComment-7957256
Udostępnij na innych stronach

fajne torebeczki, ale moje w zyciu nie dalyby sie zamknac, dlatego mamy z bani latanie. no i ja nie lubie ;):lol2:

 

łózeczko to samo, donat. tylko moje morskie. zaluje jednak wymiaru, bo za duze kupilam (70 cm) ale moje nie spia razem tylko zawsze ktorys kopytami sie wywali i sam zajmuje. Tez jest bardzo lubiane, bo cieplutkie i wtulaczkowe. A twoje jaki ma wymiar?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1482/#findComment-7957265
Udostępnij na innych stronach

nie maja wyjscia musza byc zamkniete :sick: ale za to z nami w kabinie poleca. Przezyja - to tylko lot w jedna strone :D zapytam veta czy nie dac im "glupiego jasia" jakiego.

 

donuty mam juz brazowego i szarego odbieram, wymiar niecale 59cm (23 cale).

 

 

zbieram do kupy spizarki zeby wkleic, moze co wpadnie Ci do oka

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1482/#findComment-7957278
Udostępnij na innych stronach

glupi jas mialam na mysli tabletke :D zeby je uspokoic, daja teakie nawet do obcinania pazurow niektorym jak sie nie daja ruszyc.

 

okolo 9 godzin zakladajac ze trafimy na bezposredni a taki tylko wchodzi w rachube przez psy - duzo ludzi nie lata biznesowa wiec miejsca powinny byc . Jak z przesiadka to moze byc wysokie kilkanascie, jak z miedzyladowaniem to 2-3 dluzej.

 

przywioze je jednak i bede tresowac zeby sie przyzwyczaily, mam czas.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1482/#findComment-7957281
Udostępnij na innych stronach

dzis temat spizarek, ale zanim zaczne o spizarce musze zaczac od schodow - bo przez nie wiadomo jaka spizarnia bedzie.

 

wiec na gorze strych ktory bedzie przerobione na pare pokoi - czy bedzie ich wiecej bo podniesiemy wyzej czy mniej bo zostawimy jak jest - tego nie wiem, zalezy od kasy, ale tak czy inaczej cos na gorze bedzie, minimum 2 pokoje i lazienka wiec schody byc musza. Teraz sa w dupnym miejscu - w lazience :lol2: Do likwidacji, tam sie zamnknie i chyba bielizniarke zrobiue z tych schodow, szkoda mim szafy zawalac.

 

wiec miejsce znalazlam a potem zaczelam schodw szukac, 3 opcje byly

 

 

schody-1-2-biegowe-Rys-1a-730x395.jpg

 

 

wybralam opcje nr.2 bo najmniej miejsca zabieraly i wyszlo elegancko (rozmiary zmienilam pod miejsce w domu) na wizualce

 

 

3-B70566-D-495-A-417-F-847-E-9-F6-FA71-BFD08.jpg

 

 

z tylu za nimi ma byc spizarka, wyszla mi fajna (rozmiarowo tak na wizkach nie widac, wydaje sie mniejsze) : 2 x 3.5

 

poniewaz nie chce samej spizarki jako spizarka ale ma byc tzw "Butlers pantry" maja byc blaty i zlew - dlatego ze kazde badziwie z kuchni ma tam wyjazd zrobic - blender, opiekacz, KA robot , Jura i co sie da. Przez to nawet robiac cos w KS nie bede musiala nosic, przestawiac i syfu ribic - syf zrobie tam, po te tez zlew - tam mozna bedzie wode do Jury nalac, umyc KA czy cokolwiek. Jednym slowem - wiekszy syf robic tam niz w kuchni. Tam tez bedzie mikrofala a moze nawet druga lodowka - ze chcemy ta potrojna lodowe kupic - boje sie ze lodowka bedzie za mala dla nas, za waska. Byc moze tam postawie druga jakby co - tez waska. Zobaczymy, mam nadzieje ze nie.

No wiec jak pisalam poprzednio mialy byc dwa pomieszczenia - jedno na spizarke a drugie z blatami i zlewem. Mam nadzieje ze okno tez bedzie, moge go przepuscic, ale zlewu raczej nie przepuscze - i tak beda musieli ciagnac rury bo z tyly bedzie druga lazienka.

 

no wiec jaki psialam 2x3.5 wyszlo

 

 

3457-DC44-87-B2-414-D-826-D-88619-EE519-B0.jpg

 

C24-A14-DB-8-EA9-4477-B8-F7-B411-F57-B9-FEB.jpg

 

 

tylko potem zaczelam ogladac te schody - nigdy po takich nie chodzilam, znaczy w Polsce w gorach w domu mamy takie na strych ale serio - nawet nie pamietam jak sie po nich chodzi i kiedy ostatnio po nich szlam. Ale patrzac z gory doszlam do wniosku ze lipa - na bank zladujemy z nich, tak jeszcze 10-20 lat i rycie tylkiem murowane, a jakos sobie nie wyobrazac lamiac nog i bioder na starosc :sick:

 

 

d9e6293edef994c773085f8028738983.jpg

 

unnamed.jpg

 

 

trzeba by sie trzymac ciagle sciany bo tam najszersze schody :cool:

wiec odpadlo, wole miec wygodne schody a mniejsza spizarke - tymbardziej ze jest 3 komorowa spora piwnica jeszcze jakby co wiec konkretny chlodzik jakbym juz uparla sie jakis sloik zrobic :cool: watpie :lol2:

 

czyli musza byc takie

 

spocznik-schody-dwubiegowe-jmdhz6siz1.jpg

 

 

policzylam sciany, wysokosc, czesci schodowe i zbudowalam schody, kurde, kazdy stopien osobno musialam budowac bo nie mieli gotowca takiego jaki mi potrzeba

 

 

E0699357-3-A30-44-E2-8-E54-B4421-D7192-AE.jpg

 

 

ale te schody wiecej miejsca zabieraja i spizarka zostala mi 2 x 2.5 - co nadal jest sporo, dzis wymierzylam to wraz z blatami tutaj i nadal duza jest. Czyli git, schody beda wygodne.

 

z gory bedzie to tak wygladac, a potem wkleje reszte i jaka spizarka wyszla bo musze sie na chwile praca zajac

 

 

All-your-projoiects-on-Home-By-Me-2.png

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1482/#findComment-7957286
Udostępnij na innych stronach

doczytalam, bo juz mialam ci pisac ze te zabiegowe to przemysl. ja przez te schody nienawidzilam pierwszego domu, raz tak spadlam ze w szpitalu na szyciu wyladowalam a co na stare lata?

ale widze, ze przemyslalas i dobrze. z podestem sa bezpieczniejsze i powiem Ci duzo lepiej wygladaja:cool: a barierki i tralki to jakie beda?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1482/#findComment-7957290
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie, bo to my kobity musimy o detalach i "na zas" myslec. Moj zdecydowal ze tamte sa fajne i on bedzie OK pom nich chodfzic, ja za to odrazu mialam wizje - bo jego chce na gore wykopac sie rozumie - pojdzie do brata na rozpracowanie flaszeczki, wroci do domu i walnie sie spac, a on jak popije to apetytu dostaje i ciagle je, wiec zdecyduje ze jest glody i bedzie chcial zejsc, ale zamiast zejsc to zjedzie :lol2:

a ja nie widze siebie latania tam z praniem z koszem pod nosem i nie widzac schodow.

 

Nie planowalam jeszcze barierek i tralek, myslalam zeby tu na dole otwarte zostawic? a na gorze cos sieknac? nie wiem.

wiem tyle - schody maja byc zabudowane, nie cierpie otwartych, nie bede na kolanach pod schodami z kurzem walczyla pozatym mam wrazenie ze zraz mi stopa wleci miedzy schody, to jak mowicie "nie moja bajka", czyli zabudowane, sciany beda w kaflach - zeby sie nie martwic o malowanie i paluchy jak mlode zawitaja. Trelki i barierki myslama czarne - szklo mi pasi ale chyba nie, zreszta jak go umyc po drugiej stronie? Zwykle, geometryczne mi sie podobaja ale kurz sie bedzie w zalamniach zbieral.

Co prawda czesc tu z domu przemycam ale akurat nie trelki :no: Drewnianych nie chce a napewno nie malowanych.

jak jakies pomysly macie wzuccie fotki

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1482/#findComment-7957295
Udostępnij na innych stronach

nie, no musisz zrobic barierki, chlop bedzie szedl nawalony to sciany ma sie przytrzymac? no nie, tez zjedzie, tak to przynajmniej barierki sie przytrzyma:cool: pod schodami tez bym zabudowe zrobila jakis schowek na graty, bo tego mnozy sie wszedzie pelno
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1482/#findComment-7957302
Udostępnij na innych stronach

TAR - i tu bym chciala Cie namowic zebys sobie kawalek blatu w spizarce zrobila. Nawet nie wiesz jak sie sprzyda. Pomysl bo masz ja spora. Im mniej gratow w kuchni - tym mniej przesuwania zeby blaty powycierac, dobrze jest miec gdzie siaty badz jakies pudlo walnac zanim rozpakujesz do spizarki.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1482/#findComment-7957304
Udostępnij na innych stronach

i w tej spizarce tez blaty robisz granitowe? niejeden ma mniejsza kuchnie jak ta spizarka:cool: u mnie raczej bedzie tylko spizarka do przechowywania. sortownik na smieci (ten sztaplowany z ikei jest najlepszy) moze wstawie tam dysona a na pewno bedzie kaseta z vroomem plus jakies duperele ktore mam teraz, sprzety uzywane raz na rok itp. ale takich luksow nie mam w planach:D
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1482/#findComment-7957308
Udostępnij na innych stronach

blatow jednak nie planuje, mam teraz regaly i mi to wystarcza, ja zakupy i tak woze do spizarni wozkiem platformowym i od razu na regały ładuje. jak zrobie blat to zabiore miejsce na polki a znajac mezatego zaraz go czyms zawali. w kuchni mam duzo batow i bedzie tylko ekspres, czajnik i KA i niec wiecej. mam tak teraz i jest ok. pod KA mam podklejony filc i paluszkiem go przesuwam:lol:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1482/#findComment-7957311
Udostępnij na innych stronach

wiesz,jest piwnica - sa 3 pomieszczenia , wiec graciarnia tam bedzie, w jednym jest bojler i piec i jeszcze sa 2 ze nie ma nic, wykonczy sie to ladnie i tam graty bede znosic, kuchnia i spizarka to moje-swoje i mojemu M wara, on bedzie mial 2 garaze niech tam swoje pierdoly znosi :yes:

 

powiedz mi, czy pompe ciepla moge postawic w piwnicy?????????? bardzo wazne pytanie skoro mnie juz przekonalas.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1482/#findComment-7957316
Udostępnij na innych stronach

jednostke wewnetrzna tak ale zewnetrzna musi stac na zewnatrz. widzialas w katalogach jak to wyglada. mozesz postawic wszedzie w domu byle dostep do wody i pradu byl. I wazne by piwnicy nie zalewalo. to juz instalator doradzi Ci gdzie najlepiej to umiejscowic. ja tez musze przysiasc do tego i wybrac model. ale na razie inne mam sprawy na czaszce Edytowane przez TAR
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1482/#findComment-7957319
Udostępnij na innych stronach

wiem, chodzi mi o to ta czesc co jak lodowka wyglada, bo mam tam duzo miejsca a tak musialabym zwalic ta stara lazienke a ja tam chce pralke i suszarke poitawic, inaczej pralka do piwnicy by szla a ja mam dosc latania po schodach - teraz tez w piwnicy je mam :sick:

piwnicy nie zalewa i ma beton wylany a woda i prad tam sa - wiec super

 

nie wiem czemu - zostawilam ten temat mojemu M - ciagnie go w strone tej na D? nie pamietam nazwy, ale ze moj M to moj M - jak juz wybierzesz powiedz ktory wybralas i dlaczego. Bardziej sie na tym znasz.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1482/#findComment-7957321
Udostępnij na innych stronach

szczerze to mnie tez ciagnie w strone tej na D :yes: taki mialam plan. te na S musze sprawdzic, bo pierwsze modele mialy wady, ponoc teraz juz jest lepiej. ale bedzie u mnie niebawem inzynier od nich to o wszystko sie wypytam. mozez "kotłownie" w piwnicy zrobic bez problemu, tylko dobrze by przepusty porobic do zewnętrznej
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/158066-domek-z-dziecinstwa/page/1482/#findComment-7957324
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...