mania1220 07.06.2012 15:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2012 (edytowane) amalfi….niestety nie kupilam jej w Polsce - chociaz pewno sa, ale nie szukalam. Moja kupilam tutaj, a dokladnie z US na ebay'u. Wysylaja do PL. Tu jest moja: http://www.ebay.ca/itm/251065683298?ssPageName=STRK:MESINDXX:IT&_trksid=p3984.m1436.l2649 tu taka sama tylko duzo mniejsza: http://www.ebay.ca/itm/251065682979?ssPageName=STRK:MESINDXX:IT&_trksid=p3984.m1436.l2649#ht_3468wt_1413 tu jest z UK, blizej do PL niz stad, bardzo podobna: http://www.ebay.ca/itm/370606298120?ssPageName=STRK:MESINDXX:IT&_trksid=p3984.m1436.l2649#ht_3040wt_1180 Ale myse ze jakbys poszukala to w PL tez sa, jak nie takie to podobne? Pszczolka…ano…schody dziwne co? Poniewaz nie moge miec prostych, musza zkrecac. A skoro zakrecac to i tak, ja przeciez chcialam cos nietypowego i cos innego. Robie zamknieto-otwarte z dwoch powodow - pierwszy to wizualny, drugi to praktyczny. Bo tak to bedzie stalo…i ta jedna czesc bedzie wykrecac nad jedna kanapa, a zabudowana czesc - tu bedzie druga kanapa: http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/ve4q7vgeunpry7od.jpg A pomysl sie wzial z tych schodow: http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/images-7.jpg Wizualnie - nie ma takiej wielkiej zabudowy, schody w jednej czescie sie lekkie wydaja. Praktycznie…bo za kanapa ma byc zabudowane. Gdyby tam nie bylo kanapy ale jakos nie widzi mi sie odsowac obie kanapy co 2-3 dni zeby wymiesc wszystkie kurze, "koty" i inne strachy na wroble ktore sie beda zbierac i spadac z otwartych schodow. To raz. A dwa: Jak pamietasz na gorze nie mam zadnego grzejnika w sypialni i bedzie tylko ogrzewany kominkiem jak nadmucha z dolu, a ze na dole bedzie gorecej (bo i kominek i grzejnik bedzie) to im wiecej dziur tym lepszy i wiekszy przeplyw powietrza w gore. A po trzy…no ja lubie tak…inaczej :) No a z bad news - zdaje sie ze nie bede miala shutters :( czesc schodow zabudowana zachodzi na okno, a raczej zaczyna sie w polowie schodow. Nie ma szans ze otworze shutters, a okna tez do srodka sie otwieraja, nie jak stare na zewnatrz. Wiec zdaje sie bede zdana na zaluzje. Trudno. Ale liczylam sie z tym. Edytowane 7 Czerwca 2012 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Etteb 09.06.2012 03:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2012 Ooo Lord! mania! Czaszke sobie fundnelas?! nieee , nooo nieeee tym razem to mnie totalnie zaskoczylas brrr mania powaznie?! Jest wspaniala wiadomosc - beda schodki i to najwazniejsze wiadomosc na obecna chwilke. Aaaa to taki obraz - podoba sie jak ktos lubi, jednak dla mnie nic co ma zwiazek z usa nie przypada do ... gustu, jak kocham swoje castle's, roze, sredniowiecze i victorianska ere i za duzo by wymieniac haha, tez mam swoje odchyly i zawsze mowie: ze urodzilam sie za pozno. I aby dokonac reszty wlasnie dzis znajoma poinformowala mnie, ze ma dla mnie sliczna filizaneczke ... ktore kocham miloscia wielka. Umieram z ciekawosci. Ide mania bo Twoja czaszka bedzie mnie teraz w nocy nekac haha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 11.06.2012 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2012 aaa to teraz wszystko jasne No i rozczaruję cię bo dziwne nie są ale napewno niestandardowe. No i za to Cię Mańka podziwiam, bo nie boisz się zaszaleć (w przeciwieństwie do mnie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 12.06.2012 23:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2012 Etta………..strachy na lachy :):)…………skull is my one of 5 favorite purchases in 2012…simply - love it Pasuje do mojego biurka, do compa….i do muzyki ktora slucham (nie, nnie metal!!!). No i jest fantastycznym gadget'em na to co najwazniejsze dla melomanow…sluchawek mmmuuuhahahahahahah………. Ae napisalam przeciez ze sie NIJAK ma do Waszych stylow. A jakbym jeszcze znalazla normalnego rozmiau - paluszki lizac! Pewno jakbym byla lekarzem to mialabym w kacie calego szkieleta.……SERIO!!!! http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/P1010014.jpg http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/P1010016.jpg A wracajac do spraw przyziemnych……..Pszczolka chyba sie okaze ze nie bede miala "mankowych" schodow ani ociupek… Ale juz jest lepiej i do zaakceptwania - nowy plan schodow. I te robimy. http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/dd-1.jpg http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/MONIKA_11_06_3D_2-1.jpg niestety jeszcze nie wiem co z przeswitami, bo bym je chciala, ale mi Pan Schodek nie odpisal jeszcze. Ale nie bedzie zadnej wangi , deski, boku, od strony pokoju. Grubosc stopni i podstopnic na 4cm, wszystko kanciaste i kolor jak podstawa kominka, czyli ciemna czekuladka. Debowe. Cena za te schody - 8 tys. Zakladajac ze nie trzeba podpierajacej wangi pod spodem, cos Pan Schodek bedzie kombinowal bo jakis pomysl ma, a jak trza bedzie to bedzie troche wiecej. W cene wliczony filar i wyciecie i obrobka podwojnego stropu. Nie wiem czy to duzo czy malo za takie schody bo sie nie znam. Tamte poprzednie byly za 6800, zle sie mi nie podobaly…Nie chce potem klac cale zycie ze "a moglam, a durna bylam…". I wiecej to sie nic nie dzieje na dzialkach. pogoda znow ma byc cacy, chce M wyciagnac na plaze na weekend. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kardamina 13.06.2012 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2012 Jakie są szerokie te schody? Czy to już jest ostateczny projekt? Nic się już nie da zmienić? Maniu, naprawdę, nic !?! Zastanawiam się też, po kija się tak męczyć i piłować rury ręcznie- przecież to można normalnie odspawać albo odciąć szkifierką. Iskry tu nic nie zrobią. Podkładasz pod rure taką specjalną matę i po sprawie. Nic Ci się nie ma prawa przypalić. U mnie hydraulik poprawiał, przerabiał, spawał i wycinał, nacinał rury (szlifierką i gwintownicą elektr) przy ścianach z tapetami i naprawdę nic się nie przypaliło - meble, które były blisko ognia i iskier też są ok bez żadnych przypalonych kropek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 14.06.2012 02:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2012 No ja sie nie znam ale tez sie mi nie wydaje ze nie ma slowa jak "niemozna" w przypadku rozspawania rur w drewnianym domu. Inaczej nikt kto ma drewniany dom by nie zmienial zadnej instalacji wodnej gdzie sa metalowe rury na nowa instalacje i bylby do smierci udupiony ze stara. Mysle ze poprostu musze przyprowadzic hydraulika ktory wujka przekona ze sie da i nie ma problemu, bo sami z M mowilismy od podlozeniu wlasnie czegos ognio odpornego pod rury na te iskry.A schody…sa na 70 cm szerokie - takie chcialam bo ten pokoik jest maly a musze tam troche upachac mebli a i Pan Schodek stwierdzil ze wiekszych nie trzeba. Ale co z nimi nie tak Kardamina????? Bo nie napisalas? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 14.06.2012 06:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2012 Maniu ogólnie to ja wolę jak schody są zabudowane i na dole i na górze, ale wydaje mi się że w waszym układzie pomieszczenia lepiej wyglądają Twojego pomysłu. Jakoś tak lżej. Choć te drugie bardziej praktyczne. Co do ceny to mi się wydaje że normalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 14.06.2012 15:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2012 (edytowane) Pszczolka pomysl pomyslem a to co bedzie…ehhh…ciezko mi sie dogadac z Panem Schodkiem. Ja sie pytam dwa razy o cos a on mi odpowiada ale na inny temat. Ale z tego co wykumalam sama to bedzie na Twoje - czyli obie czesci zabudowane. Czy mi przeszkadza? Nie. Najwazniejsze zeby te schody byly, zeby byly proste i zeby je juz zaczal. Za 1.5 miesiaca bede w domu i powinny juz stac, a narazie nie mam odpowiedzi kiedy sie zaczna strugac. mam nadzieje ze zdazy. Bo tez musze dac znac wujkowi kiedy ma te grzejniki sciagac, bo przeciez wode trzeba najpierw spuscic z kaloryferow.Anyway….zeby przyblizyc na zywo chociaz po czesci jak one beda wygladaly.To jest zdjecie ktore mu poslalam jak bedzie kanapa stac i dlaczego wlasnie nie chce wangi od strony pokoju - poprostu lepiej to wyglada. Oczywiscie na zdjeciu jest tylko jedna czesc schodow, druga ma isc nad oknem od ulicy: http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/IMG_7043-1.jpg Ale kolor bedzie jeden, ciemny, niedokladnie jak tu ponizej ale widac w jednym kolorze: http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/Unknown-43copy.png i wg nowego planu schody, znaczy stopnie i podstopnice powinny wygladac tak (co mnie cieszy): http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/Unknown-43.png czyli stopien nie wystaje za podstopnice. A jest rowno. I maja byc kanciste jak tu na zdjeciu. Tu widac wange na scinie a od pokoju nie - niestety zdjecie jest malutkie, no ale moze cos widac: http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/Unknown-42.png Poniewaz bedzie zakret bez tego "balkonika" - nie wiem jak sie to nazywa, ale stopnie beda skrecac same w sobie odpada wersja moich ukochanych schodkow z wystajacymi stopniami - wygladaloby to smiesznie. Wiec powyzsze przyklady byly opcja nr 2 ktora najlepiej bedzie pasowac.Musze zapytac Pana Schodka czy sie nie da tej drugiej wangi tez pozbyc…tak jak na tych zdjeciach widac - nie ma ich. A sa pod spodem. ladniej to wyglada - znaczy wg mnie i dla mnie ladniej. Zobaczymy. Musze napisac znow do niego. No niestety, jak sie nie da co sie lubi to sie bedzie lubiec co sie bedzie mialo. Dojdzie na poczatku schodow jeszcze filar podtrzymujacy strop (a co za tym idzie balkon i strych i dach). Podobno ma byc na 10 cm, ale nie wiem. Jeszcze sie nie dogadalam z Panem Schodkiem. Edytowane 14 Czerwca 2012 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 14.06.2012 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2012 Zgadzam się Maniu. Święte słowa. Ja też niektóre rzeczy sobie wymyśliłam i lipa. Niestety co innego chęci a co innego możliwości czy konieczność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kardamina 14.06.2012 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2012 Nie, no... Maniu, schody jak schody - są ok tylko... myślałam, że schody sobie zrobisz takie, jakie chciałaś/planowałaś a tu... cóż, pokazujesz projekt zwykłych, tradycyjnych (żeby nie powiedzieć pospolitych i topornych) schodów. Stąd moje pytanie. Sorry, ale... :/ Maniu, wiem, że masz mały domek, male pomieszczenia i nie wiele możesz zdziałać a tzn, że musisz troszkę więcej pokombinować by się pomieścić ze wszystkimi klamotami dla wygodnego mieszkania. Jednak Twój pan Schodek tak na moje oko to zbytnio się tu nie wysilił z tym projektem. Po prostu, upitolił to co upitolił - dostał wymiary pomieszczenia i sru... poszedł chyba po najniższej linii oporu. Wiem też, że wymagania konstrukcyjne domu i ścian mają swoje są uwarunkowania, którym trzeba się podporządkować, natomiast schody idą swoim torem i też muszą mieć swoją konstrukcję, ale czy akurat taką? hm... Moja siostra też ma schody dębowe "otwarte" usytuowane w narożniku, też ma schody "z zakrętem" i też chce sobie zrobić zabudowę pod tą niższą częścią ("przed zakrętem") tak jak Ty, ale... ona ma zrobioną delikatną podporę, stopnie z prześwitem bez żadnych "boczków" czy jak to ty nazywasz wangi (wangów). Schody mają podporę (słupek), który teraz jest widoczny bo nie ma jeszcze zabudowy, później już tego w ogóle nie będzie widać. Jedno na co M narzeka i uważa to za błąd, to sam "zakręt" taki sam, jak u ciebie. Jeszcze jedno co tu muszę podkreślić, to M ma schody znacznie szersze od Twoich (metrowe) i znacznie większą powierzchnię zabudowy, i widzisz ona sobie na ten zakręt narzeka, bo ciężko się po nim schodzi czy wchodzi. Z doświadczenia wiem, bo czasem też po nich chodzę, że by podejść do góry, to na tym zakręcie trzeba się zbliżać do ściany. M właśnie na to sobie narzeka, bo jest to troszkę upierdliwe, no może nie aż tak bardzo upierdliwe, co mało wygodne - ładne, eleganckie, ale mało wygodne. Stwierdziła, że gdyby teraz miałaby sobie robić schody to już z pewnością nie zrobiłaby takiego błędu, jak płynny "zakręt") tylko stopnie do góry-podest-i dalej stopnie do góry. Na tej samej zasadzie, jak Ty pokazujesz tę przedostatnią wizualkę - chodzi mi o te czarne chody. Bardzo ładnie takie schody z prześwitem wyglądają, tym bardziej, że Ty będziesz miała ciemną dębinę. Tylko po kija te boczki przy stopniach? To troszkę spaskudzi ci delikatność całych schodów... e tam... Maniu, z tego powodu zapytałam, czy to już ostateczny i zatwierdzony przez Ciebie projekt. Wiem, że u siebie nie zrobisz "schodów wbitych w mur", czyli same stopnie wystające z muru, ale znam (pamiętam) Twoje pomysły i zamiary na wykończenie wnętrza i jakoś mi "ten" projekt tu zwyczajnie nie pasi... wiem też, że jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma Ale, czy to czasem nie jest tak jak z tym odspawaniem/odcinaniem rur? bo nie można? hm... Schodów już nie zmienisz - jakie postawisz teraz , takie będziesz miała... meble możesz zmienić, ściany przemalować... ale nie schody. A powiedz mi jeszcze jedno - dlaczego się nie da u Ciebie zrobić prostych schodów (z podestem), bo to o takich wcześniej mówiłaś Tak? za mała powierzchnia zabudowy, czy jak to z tym jest? Co się zaś tyczy rozstawania rur - przecież kiedyś też był to domek drewniany, rury pospawali i nic się zakopciło, to i teraz się nie zakopci. Nie ma takiej opcji, po to są te maty ogniodporne. Widziałam, jak to u mnie hydraulik robił, to wiem. A też się martwiłam, ło bo nowe okno, bo nowy parapet, meble itd... nic się nie stało. Tylko trochę bałaganu, ale to wiadomo jak to przy przeróbkach jest... bałagan uprzątnięty i po kłopocie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kardamina 14.06.2012 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2012 Pszczolka pomysl pomyslem a to co bedzie…ehhh…ciezko mi sie dogadac z Panem Schodkiem. Ja sie pytam dwa razy o cos a on mi odpowiada ale na inny temat. Ale z tego co wykumalam sama to bedzie na Twoje - czyli obie czesci zabudowane. Czy mi przeszkadza? Nie. Najwazniejsze zeby te schody byly, zeby byly proste i zeby je juz zaczal. Za 1.5 miesiaca bede w domu i powinny juz stac, a narazie nie mam odpowiedzi kiedy sie zaczna strugac. mam nadzieje ze zdazy. Bo tez musze dac znac wujkowi kiedy ma te grzejniki sciagac, bo przeciez wode trzeba najpierw spuscic z kaloryferow. Anyway….zeby przyblizyc na zywo chociaz po czesci jak one beda wygladaly. To jest zdjecie ktore mu poslalam jak bedzie kanapa stac i dlaczego wlasnie nie chce wangi od strony pokoju - poprostu lepiej to wyglada. Oczywiscie na zdjeciu jest tylko jedna czesc schodow, druga ma isc nad oknem od ulicy: http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/IMG_7043-1.jpg Ale kolor bedzie jeden, ciemny, niedokladnie jak tu ponizej ale widac w jednym kolorze: ... Kurde mol... Mania, nie daj sobie spiep....yć tych schodów jak już wspominałam wcześniej - u mojej siostry są właśnie takie (lub coś w tym stylu), z prześwitami i wiesz, jak to fajnie wygląda? Serio... u niej nie ma żadnych wangów żadnego metalu - za to jest samo drewno. M ma jasne schody, tak, jak na 2 zdjęciu z figurami) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 14.06.2012 21:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2012 Sprawa sie ma tak….moze te schody sie wydaja toporne i proste, ale ja chce proste, a czy toporne to kwestia gustu. maja byc minialistyczne a wg mojego gustu sa.NIE…….ZADNA…ale to zadna wanga/bok czy jak sie ta cholera nazywa mi sie nie podoba. Ja wlasnie wole bez bokow, wiem o czym mowisz. udalo mi sie wywalczyc ze jednej nie bedzie, ale napisalam do niego czy drugiej sie nie da tez. Pisalam duzo wczesniej ze niestety ale sie nie da zrobic moich wymarzonych schodkow bo nie da sie zrobic je prosto. Przez belki. Mozna tylko wyciac jedna belke, bo rozstaw jest taki ze dwie odpadaja. I jakby mi zrobil moje -proste-wymarzone wchozilabym jak po drabinie.Schody maja byc jak wejscie na antresole, a na antresolki nigdy nie ma wielkich szerokich schodow, no chyba ze jest to wielki dom.tez chcialam z tym balkonikiem co piszesz ale…odpadlo. Wszystko przez okno. Pisalam juz wczesniej ze niestety okna sie otwieraja o srodka. Nie bede okien nowych zmianiac bo ciocia mi je zalozyla 1/5 roku temu, czyli sa nowe, szkoda tez bo drewniane a nigdzie indziej by nie pasowaly. Wiec jakos sie musza otwierac. Dla mnie te schody sa bardzo wazne w tym roku zebysmy mogli juz u siebie spac a nie u cioci i wlazic kiedy chcemy na gore i na dol. Bo najwazniejsze dla mnie w tym mikroskopijnym saloniku to i tak byl kominek i kafle ktore bedziemy zakladac teraz. Wiem ze sa stromawe, wiem ze waskie, ale sie mowi trudno. Chodzilam po wezszych i stromszych i duzo wyzszych - z wozkiem, dwojka malutkich dzieci i nigdy nie spadlam to mam nadzieje ze i tu bedzie ok.Wiesz, jest jeszcze jedna sprawa…..mnie nie ma na miejscu. Ja nie mam jak, kogo znalezc. Tak jak z kominkiem tak ze schodami odezwala sie tylko jedna osoba ze zrobi. Mam rece zwiazane poprostu i biore to co jest - wiem jak to brzmi, ale sie postaw w mojej sytuacji. A nie ma sily ze bym przyjechala na miejsce, znalazla stolarza i ze by mi zrobil schody w 3 tygodnie bo tylko tyle w domu bede.Ryzykuje. Byleby tylko bylo po czym chodzic….najwyzej bede nastepna osoba ktora zrobi cos i za iles lat to rozwali i straci kase bo dojdzie do wniosku ze mozna bylo lepiej, inaczej itp i postawie nowe. Mowi sie trudno. Przy kazdym remoncie czy budowie jakies straty sa. Jakbym byla madra to bym wziela tansza wersje drewna w takim wypadku ale jestem glupia, naiwna i wierze ze beda wygladac ok. Przynajmniej na iles lat… Poki co…dostalam odpis od Pana Schodka ze schody moze zaczynac w poniedzialek robic. czekam tylko na dane zeby mu zaliczke poslac.Rozmawialam tez z wujkiem, od niego sie dowiedzialam ze sa jakie sa ze wzgledu na to okno, na okno na ulice i na okno na gorze. Dowiedzialam sie tez ze UFFF…..filar bedzie stal kolo zakretu a nie na poczatku schodow, bo tak mi namieszali w glowie ze myslalam ze bedzie stal na srodku okna.Myslicie ze to latwo sie ugadac z kims na odleglosc? jak ja komus mowie ze cos jest kremowe a ten ktos widzi biale? wiecie o co chodzi?Musze jednak przyznac ze Pan Kominek byl sprytniejszy i bajrdziej kumajacy bo lapal moje slowa w pol, tu niestety mam "schodki" w porozumieniu sie. Ryzyk fizyk….najwyzej bede klac na czym swiat stoi.Sie tez boje, ale bardzo potrzebuje te schody…bo co, mam wciagac plyty na gore na sznurach przez balkon? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kardamina 14.06.2012 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2012 J ajuż chyba wiem, co to wg Ciebie są i jak wyglądają "proste" schody Topornie wg mnie wyglądają te z projektu pana Schodka, czyli z wangą. ta wanga paskudzi całe schody i odbiera delikatność. Kurde.... :/ nie mam żadnego zdjęcia schodów u mojej M, nawet kawałka. I w najbliższym czasie nie będę u niej, czyli nie zrobię. Maniu, zobaczyłabyś sobie sama, jak to jest zrobione - nie żadnych wangów/boczków, desek po obu stronach - one wydają się wisieć w powietrzu. I mimo swego prześwitu stopnie są ułożone tak jak podałaś na (chyba) 3 zdjęciu... a tak w ogóle, to... gdybym była na Twoim miejscu, to chyba bym się nie odważyła remontować lub budować "na odległość". Dla mnie jest to nie do pomyślenia. Ja raczej należę do tych, co to muszą widzieć i pomacać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 14.06.2012 23:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2012 no coz, widocznie mam w sobie cos z faceta i lubie ryzyko Zreszta nie mam wyjscia. Na jakas wieksza robote to pewno bym na dluzej pojechala (np. lazienka) ale schody…prawda jest taka ze jak juz by ucial deski to i tak by wyszlo jak by wyszlo pod wyciecie nawet jakbym byla na miejscu, a pozatym…naczytalam sie o takich co to swoje 3 grosze wsadzili i zepsuli caly czyjsc projekt bo cos se tam umyslili i chcieli "ulepszyc". Nie jest zle…nawet jesli ta paskudna wanga bedzie musiala byc przezyje bo tych schodkow duzo widac nie bedzie a pozatym cos malne na sciane zeby odwrocic uwage. Schody o jakich mowisz ja wiem, bo poakzywalam tutaj juz takie tyle ze byly juz zabudowane i jemu tez pokazywalam i nie wiem dlaczego ich nie wzial pod uwage. Moze dlatego ze a) malo miejsca, b)sa waskie, c)nie bedzie balkoniku. Tamte byly proste, niestety ale proste, z zakretem juz inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 15.06.2012 14:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2012 update: dostalam dwa @ od Pana Schodka…w jednym tlumaczyl dlaczego musi byc jak jest.kardamina on nie projektowal schodow na "oko" z wymiarow. On byl w u mnie, mierzyl, sprawdzal sciany, strop, belki, balkon i dach, sprawdzal cala "mozliwosc" co mozna zrobic w domu ktory ma prawie 100 lat i na dodatek kupe tynku plus krzywe sciany , przecied dom z belek tak starych i jeszcze podniesiony duzo opadl i sie poprzekrzywial. Przecianli tez dziure w stropie z wujkiem plus - na gorze sie okazalo ze sa sciany przesuniete, wiec nie jest takie hop siup. Powiem tyle ze ja i tak jestem zadowolona i mimo ze to nie sa moje schodki marzenie to i tak sie mi podobaja i mysle ze nie bedzie tak zle. A teraz druga sprawa….znow sie nie moge dogadac…poslalam te fotki i zapytalam czy TAK beda wygladac te stopnie, bo tak wygladaly na projekcie nr.2 i tak cos mi tlumaczyl.Dostalam odpowiedz: stopnie i podstopnice będą na kant grube 4 cm wystające od strony pokoju. Czyli juz sama nie wiem…czy stopien i podstopnia beda rowno i czy jednak (???) beda te wystajace stopnie??? Normalnie I AM LOST! I cross my fingers…i bede czekac az zobacze co z tego wyszlo.Wujek mowil mi wczoraj ze na koncu i tak sie okaze co i jak.W kazdym badz razie dzis zaplacilam polowe za schody i teraz czekam. Na efekty.Wiecej nie zapeszam. W koncu trzeba wierzyc ze bedzie dobrze. I ze wyjdzie dobrze. Jestem dobrej mysli bo bylam u nich na stronie i robia bardzo ladne schody, wiec watpie zeby mi spaprali. To tyle…a z plazy nic…bo sa mecze. I musze M odpuscic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 15.06.2012 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2012 Maniu z tego co schodek napisał to ja zrozumiałam że będą jak na zdjęciu nr 3 z twojego wczorajszego postu po 15. Ale ręki nie dam sobie uciąć A ze schodkami pocieszę Cię choć to marne pocieszenie, że ja też nie mam tak jak bym chciała mimo że nowy dom. Też się nie dało, bo by było idealnie musiały by wchodzić sporo w korytarz, a to było nie do przyjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 16.06.2012 04:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2012 Pszczolka dzieki……... Mi tu wlasnie potrzeba jakiegos pocieszenia bo i tak mam nerwice przez te schody od kilku miesiecy a teraz to juz calkowicie. Jakbym miala malo siwych wlosow. No tez tak myslalam na poczatku ze sie odniosl do zdjecia nr.3 a potem odrazu - a co jesli…? Nic to…poczekamy zobaczymy. Jedno co mi Pan Schodek napisal jak tlumaczyl dlaczego musi zrobic tak a nie inaczej i o czym myslalam jak juz przyslal mi drugi plan ale nie zdazylam napisac…ale skoro on o tym samym napisal… …"wystarczy obłożyć wangę z góry regipsem na zero, pomalować farbą do ścian i już będą schody modułowe. Wystarczy tylko w to uwierzyć a marzenie spełni sie za1/4 ceny. Polak jak mocno chce to wiele potrafi.". No wlasnie o tym myslalam i no wlasnie….bo one beda odstawione od sciany i nie przymocowane bo nie ma jak, bedziemy miec przez to extra szpary na zalozenie regipsow zeby sciany wyrownac jak sciagniemy grzejniki z rurami. I wtedy mozna poczarowac. W koncu od czego glowkowanie. Mialam nadzieje ze zaczna rozpitalac moj balkon za miesiac bo tam jeszcze im jeden pion zostal po drugiej stronie. A tu figa…dzis karteczka w drzwiach ze na poniedzialek ma byc pusto a nad moja glowa juz wisza dzwignie na ich windy. Fajnie…a tu upaly takie ida ze padne chyba, a z wlaczenia klimy beda nici bo bym nadmuchala kurz z betonu do srodka. Ugotuje sie jak w saunie. Powinnam sie rozgladnac za kims zeby mnie zaadoptowal na miesiac, bo jak zaczna wiercic to nie zniose ani huku ani upalu. Chlip! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 22.06.2012 14:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2012 Dostalam dzis probnik kolorow od Pana Schodka. Proponowal mi kolor M151 (zaznaczone strzalka). http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/a-3.png Sprawdzilam na kilku monitorach zeby sie upewnic i odpada. Ja nadal widze czerwone, a raczej tu jest rude, a rude dla mnie jest czerwone a ja chce gorzka czekolade. Wybralam o dyche dalej, M161 http://i1201.photobucket.com/albums/bb346/szara6/b-2.png Tak. Bede miala co wycierac, bedzie widac kazdy paproch ale tylko to mi podchodzi do kominka, lustra i betonu z szarymi scianami plus biale szafki. Na wierzch matowy lakier lub olej woskujacy. Sie nie znam….ale czytalam ze jak cos olejowane to co jakis czas trzeba naolejowac zeby odswierzyc, a ja nie bede sie babrac. Tak ze wybralam matowy lakier jak chcialam na poczatku. Nie wiem na jakim etapie sa moje schody, no ale JUZ moglam kolorek wybrac …z czego sie ciesze! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 22.06.2012 14:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2012 ps. a mialam wlasnie tel od M ze moze M164….ta czarna? No bo skoro tonacja calego pokoju ma byc szaro/czarno/biala z biala drewniana podloga i tylko pare ciemno drewnianych akcentow…no nie wiem, bede wiedziec co M pomysli jak wroci z pracy za kilka godzin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pszczolka m 22.06.2012 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2012 Maniu u mnie ten 161 ma trochę odcień rudy (żółtawy) najmniej 163 i 4. Nie chcę cię straszyć ale to jaki wybierzesz teraz może mieć się nijak to tego co wyjdzie na koniec. bo są różne podkłady, lakiery i po zrobieniu próbek będziesz mieć ostateczny wynik. Maniu i trochę się zastanawiam czy wam to wszystko za ciemne nie wyjdzie. Ten pokój jest dobrze nasłoneczniony? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.