Domek z dziecinstwa

[mania1220]

jaka rurke????

[mania1220]

a ja czekam az sie M dobudzi, wrocil pozno od Ricka, jakis mecz ogladali, jedziemy dzis oddac wiatrak ten bialy i przywiezc lampe i lustro.

 

znow snieg padal w nocy i rano

[joana_]

A my właśnie skończyliśmy ściągać darń pod graba.

O taka patera, ja miałam rurkę całą metalową w chromie:

 

[mmikka]

Mania, u nas na jutro zapowiadają 27*C.

Joana, co ciebie na złoto wzięło? Farba po komodzie została? Ten chrom fajnie wygląda.

Też nie wiedziałam, że Ikea wprowadziła te kutasiki i kołatki. Szkoda tylko że dużych nie mają. Po świecie ludzie nie musieliby szukać.

[mania1220]

Mika

a mysmy wrocili i wchodzac do domu mowie do M - jeszcze tyle sniegu na schodach?? PO KOSTKI

 

Joana fajna ta tacka, patrzy;am ostatnio a znaczy do wczoraj mialam licytowac na podobna ale zrezygnowalam, tylko ze boczki miala, co na niej trzymasz?

 

tak patrzac na te zegary doszlam do wniosku ze ten jeden czarny plasciutki mi sie podoba. Musze pomyslec. Na dol do mojego zlotego.

 

 

Lustra nie widzialam ani lampy, wszystko w samochodzie, czekam az szanowny wypakuje i wniesie do domu.

 

sluchajcie, wpadl na "gnialny" pomysl. Wczoraj byl olej wymieniac i mowi do goscia ze chcialy wymienic samochod na taki co ma skorzane siedzenia - niestety trafil mu sie w materiale co sie zupelnie nie sprawdza dla nas. A gosciu mowi ze po co, nie lepiej zmienic na nowy 2019 rocznik?? Samochod M kupil w zeszlym roku, jeszcze roku nie ma i jeszcze kilkagdziesiat tysiecy km gwarancji ma, ale tak sie najaral ze jutro swoj oddaje do dokladnego czyszczenia a we wtprek idzie zalatwiac samochod. Juz podobno wybral opcje i wszystko. Czy wezmie nie wiem, ale poki co chodzi i przezywa i sie jara jak dziecko. Faceci i ich zabawki

 

facet sie zapytal czy ja tez przyjde hahah, pamietal mnie. M powiedzial ze, teraz sam przychdzi.

[mania1220]

zapomnialam na[isac - Mloda od wczoraj przedszkolem jest. Bajzel to malo powiedziane ze mam w domu.

Szkody?? poki co wylali lakier do paznokci i olejek zapachpwy - do pojemnika na ciuchy, pamietace ten nowy co kupilam dwupoziomozy? Na szczescie lakier byl bezbarwny i szybko w skorupe zasechl i sie latwo oderwal bo spod pojemnikow ma jakas powloke.

Oczywscie winnych nie bylo.....

 

szczescie ze nie na podloge bo bym wygonila do domu

 

kupilam im po zabawce to sie narazie zajeli i chwila ciszy a ja pobojowisko w kuchni sprzatalam.

[gopax]

Pomysłowe dzieciaki:) Moja córka mając 3 lata dorwała mój podkład z pompką i cały wypstrykała w papier toaletowy, którym zapchała kibelek, ale u dziadków siedziały prawie na baczność... wystarczyło, ze babcia spojrzała:lol2:

[mania1220]

zajechalismy do polskiego sklepu po drodze, a tam Chinka na kasie

 

a tam takie dobroci, az mnie skrecilo

 

 

 

 

 

 

moglam sie oblizac, zdjecie cyknac i kupic marchewke

GUESS WHAT!! mance dupa urosla, Manka na diecie

 

ale nie oparlam sie - ze ogladam polskie filmy jak mam okazje - zagladam czasem na Waszego slawnego Pudelka czytac co tam na polskich "salonach" (chociaz nie wiem o polowie co pisza, chyba ze aktorzy, anyway! swego czasu rozpisywali sie o Grycankach, dowiedzialam sie ze robia lody, dzisiaj pierwszy raz zobaczylam ich lody wiec kupilam, a niech tam - zobaczymy czy lepsze niz te co tu kupuje

 

 

 

 

po otworzeniu zapowiedzialy sie dobrze, ladnie wyg;adaly - jak same owoce

(Mloda i Natki juz wyzarly)

 

 

image host

 

 

sprobowalam i ja....

:no::no::no:

:sick::sick::sick:

 

beznadzieja, slodkie jak diabli z takich owocow powinny byc kwaskowate a tam sam cukier

wiec odwrocilysmy z Mloda i patrzymy co w srodku...a tam?

20% owocow ......

reszta to sietanka i KUPA chemii

 

 

wyciaglam swoje lody

 

 

 

 

nawet polowy tej chemii nie mialy co od Grycanow.

 

a najlepsze to ze te polskie kosztowaly......13$

jak M zobaczyl cene to tylko jak na wariata na mnie popatrzyl ale pozwolil wziac, no chcialam sprobowac.

 

nigdy polskich lodow z pudelka nie jadlam to piwerszy raz w zyciu, w Polsce jak mi sie trafi byc w lecie jem u mnie jest lodziarnia, rodzina mojej kolzanki ma, na miejscu robione a owoce sa zbierane w naszych lasach swierzutkie. Pychota.

uwazam ze 13$ stracone

 

pojemnik ma 1100 litra, mozecie mi powiedziec ile w Polsce kosztuje? bo tutaj potrafia niezle naliczyc sobie za polski towar.

 

a propo lodow...daje jogurt i mrozone wisnie, truskawki i jagody, jak prze;ece blenderem wszystko sie mrozi elegancko i wychodza mi doslownie lody. Tak geste i zmrozone a jednoczesnie mozna lyzke wbic. Bez chemii bez ulepszaczy i zastepiaczy wiec zstane przy swoim sposobie na lesne lody i przy swoich lodach.

Az sobie kupie KA lodziarke i se sama ukrece.

[mania1220]

Gosik a wiesz jak sie balam jak jechalismy i zostawialam Mloda sama tu - o nowa jadalnie i moja kanape

balam sie co zastane jak wroce

narazie nie widze zniszczen ale okaze sie jutro jak pojada

[mania1220]

M wczoraj pojechal kupic sobie buty do pracy, ja cichaczem polecialam na ciuchy , wychaczylam adidasy do kompleu ciuchow i jakies tam jeszcze ciuchki, buty byly po normalnej cenie ale akurat takie jak chcialam, reszta rzeczy wliczajac M buty na przecenie . Jak mierzylam babka do mnie podeszla i mowi ze jak kupie np. te buty to dostane kupon na 25$ na nastepny zakup. elegancko zaplacilismy a ja nie dostalam kuponu, myslalam ze jest na rachumku - nie ma! wiec dzis mowie do M - wracamy! jak mialam dostac to mam dostac, co za porzadki, bluze jeszcze chce kupic next time. Nie mieli wyjscia, we dwie prawie z lupa sprawdzaly czy napewno wydalam minimum 75$ przed podatkiem zeby mi go dac - daly

no nie wzielybyscie?

 

 

a teraz wracajac do domowych zakupow...wiatrak bialy oddalam, pisalam ze kupilam ten sam ale wiekszy ciemny, a tu widac porownanie , bialy jest na 42 cale a ciemny na 52, widac roznice, dobrze ze wzielam ten wiekszy

 

 

 

 

a tu oba pudelka razem, nawet kopula jest duzo mniejsza, wygladalby lilipucio

 

 

 

 

Mloda choruje na moja lawe co mam na dole, ja ja za grosze wygralam na licytacji, szukala az znalazla ja w sklepie

 

 

screen cap

 

 

powiedzialam jej ze w zyciu tyle bym nie dala za nia

 

wiec dochodzimy do lustra...Pestka pytalas czy ma sreberko na wierzchu, napisalam ze lepiej zeby mialo bo kosztuje 450$

 

 

post a picture

 

 

 

DUPA nie sreberko :mad::mad:

dobrze ze go wygralam za 50 bo nawet 200 bym za niego nie dala bez tego sreberka. Ale sreberko mam w domu i sama sobie moge zrobic.

Wiem ze TAR sie nie podobalo ale ono mi bedzie pasowac do calej lazienki, pamietacie z ta szafka na nozkach i kosztkami. Lampe tez mam nowa. Poki co M musi mi je powiesic bo Mloda zabiera to co tam jest.

 

 

no i lampa...jak ja otworzylam to sie przestraszylam ze jakis bubel chociaz formowka, patrzcie jak abazur jest zrobiony te druty

 

 

 

skumalam dopiero jak zobaczylam reszte lampy ze tak ma byc. Tylko abazuru juz sie nie zmieni bo nikt takich nie robi!

no ale skrecilam

 

 

 

 

 

zarabista co prawda sciany nie zrobione ani plytek na kominku nie ma jak widac - ale fajna i pasuje tam

[mania1220]

M sprobowal lodw , popatrzyl na mnie i kazal schowac , tez mu nie smakowaly

[gopax]

Lody kupuję tylko świeże w lodziarni nie te w pudełkach, ale jak czasami widzę w gazetkach reklamowych to taką ilość można kupić już za mniej niż 10 zł, ale to też zależy od firmy... te bardziej reklamowane są droższe:)

Tym co pokazywałaś pewnie doliczyli trnsport przez ocean:P

[mania1220]

wiem ze doliczaja za transport

tylko ze oni je za grosze kupuja prosto od producenta bo hurtowe ceny i bardzo duzo naraz - sklepy polskie same nie sprowadzaja sobie bo nie moga, jedzenie jest sprowadzane przez jedna firme (kanadyjska) do wielkich hangarow - z calego swiata, nie ze tylko z Polski. Sklepy wtedy od nich biora. To idzie wilkimi kontenerami z calego swiata. Sek w tym ze ten sklep akurat polski ma tak wywindowane ceny ze czasami oko bieleje. Uwielbiam Wasze serki smakowe, te w malych pojemniczkach. jak sie zabiore to bym ogla zjesc 5 naraz. Nie dosc ze malo tego to wolaja 4$ za jeden, w Polsc ostatnio widzialam je za 3 zl

Centy sa tansze w innych sklepach bo tacy pazerni nie sa ale niestety nie maja takiego wyboru.

[mania1220]

.......sprzatlam kuchnie na blysk, Mloda do sklepu pojechala, jak wrocila i zaczela rzadzic - kuchni nie widze chromole juz nie sprzatam, jej kolej.

[mania1220]

a tak gwoli lodow - tutaj niestety nie ma tak ze pojde sobie z kubelkiem i kupie. W lecie jeszcze od biedy w jakichs malych prywatnych skkepach, ale w okresie kiedy nie dzialaja? zostaja pudelkowe, albo samemu rbic. A ja niestety lubie czasem liznac w zimie

[pestka56]

Grycana nie kupuję pudełkowego. Tylko czasem sorbety w ich firmowych sklepach, ale też nie pudełkowe. Mają bardzo dużo smaków.

Takie jak kupiłaś w litrowym opakowaniu są w TESCO za 17 zł.

Na początku jak Grycan sprzedał Zieloną Budkę i założył nową lodziarnię, lody miały smak. Szybko się skiepściły.

W Górze Kalwarii jest stara lodziarnia. Jak miałam 4-5 lat przyjeżdżałam tu z babcią do jej przyrodniej siostry i zawsze szłyśmy tam na lody. Do dziś są pyszne, chociaż jest ograniczona ilość smaków. Mają takie fajne pudełka styropianowe w 2 wielkościach, więc można kupić spore porcje do domu. Ale ja mam termos do lodów.

 

 

Tknęło mnie z tym lustrem, ale ty go uszlachetnisz

[pestka56]

My jesteśmy serojady, szczególnie J i to on zawsze wybiera w sklepie sery. Ma wyczucie. Jest trochę fajnych serów pudełeczkowych, a od niedawna pojawiły się też dobre twarde sery polskiej produkcji, np. Szafir, Bursztyn i Rubin.

Z pudełeczkowych ostatnio testujemy Milandię w różnych smakach. Są u was serki z Piątnicy?

http://piatnica.com.pl/produkty/milandia

[mmikka]

Te lody kosztują ok. 15 zł. My ostatnio bakaliowe Koral kupujemy. Posypuję je dodatkowo orzechami włoskimi.

Jak jestem we Wrocławiu, to idziemy do lodziarni tralalala. Lody tam są nakładane łyżką, nie maleńką gałkownicą.

Mania, cena tej ławy to + podatek? Broń jej jak niepodległości, nie oddawaj Młodej

Serki i wiele innych produktów z wagi poschodziły, nie ma 200 gram tylko 135 albo i 80 coraz częściej się trafia. Opakowania niedługo będą cięższe od produktu.

Jak mamy śmieci mniej produkować, jak 8 deko szynki zapakowane jest jak rycerz w zbroi.

[pestka56]

Mmikka, to jak wiele innych sytuacji i pomysłów u nas

[TAR]

Tez korala jemy bakaliowego i algide. Wedlin pakowanych nie kupujemy. Wole na wage swieze. Malo jemy. Poza boczkiem plastrowanym ten kupujemy paczkowany z morlin. Laski jestem tak umordowana poweekendowo ze masakra. Ale rabata rododendronowa prawie skonczona. Oczko odpalone. Fontanna i kaskada dzialaja. Mania wole bablowe fontanowe niz to pryskadlo. mam za mocna pompe na pryskadlo, a za male oczko Edytowane 9 Kwietnia 2018 przez TAR