Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Narendi - bardzo mi sie podoba balkonik :popcorn:

Ja na swoim mialam tylko jedna drewniana donice z choinkami.

Powiedz mi co masz w skrzyni za drzewko , w tej gdzie zegar, tak ladnie opada.

I co rosnie tam gdzie kratka??

 

luster zazdroszcze, pamietam jak sama robilam przymiarki i w koncu postawilam, musialm sie pozbyc. O ile wroble je lubily bo sie przegladaly tak inne ptactwo chcialo przejsc na druga strone a pare niezle przywalilo :sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecena- starą cenę 14,95 napisaną małymi literkami przekreślili i dali nową, wielkimi- 14.95. Wszystkie włoskie makarony i sosy miały identyczne "nowe" ceny na włoski tydzień w Lidlu. Mania, ceny są zazwyczaj na białych kartkach drukowane, promocje, zniżki drukują na żółtych albo pomarańczowych.

IMAG3769.jpg- ten konik jest taki wielbłądowaty, drugi jest prosty:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania to drzewko u Narendil o ile dobrze widze to brzoza youngii, u mnie tez jest kilka, bo to moje ulubione brzozki i lubia wilgoc wiec mozesz je u siebie przytulic. i nie rosna wielkie, bo one szczepione, wiec wysokosc jaka kupisz bedzie docelowa.

 

http://www.ogrodkroton.pl/zdjecia/082.JPG

 

Brzoza-brodawkowata-

 

553992936_1_644x461_brzoza-betula-placzaca-pendula-youngii-youngi-bialystok.jpg

 

 

Joana wiadomo cos????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki dziewczyny, powiem Wam,że ja nie jestem panikara,ale tu się zaczęłam martwić. Pestka pokaż swoją brzózkę. Oglądałam ostatnio w szkółkach drzewka i nawet te rożne płaczki zaczęły mi się podobać ;) Chcę dosadzić w sierpniu jak mój będzie drzewek, teraz nie będę się z dużymi okazami szarpała, ziemia jak skała u mnie, zero deszczu już jakieś 2 tyg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joana u nas deszczu nie bylo ponad 1,5 miesiaca. Dokola cos tam popadalo a nas omija. w piatek w calej okolicy burze i deszcze. nas ostatnia zahaczyla i spadlo kilka kropel. padalo moze z 5 minut. lekka zalamka, w ziemi nie da sie kopac, kilofa potrzebuje. wczoraj sie mordowalam z rabata przy garazu (4x3), sucha jak pieprz, ziemia kamien. normalnie taka rabate ogarniam w 2 max 3 godziny. wczoraj sadzilam tam sosny, kostrzewy i jakies drobnice i zajelo mi to 6 godzin, az mi slabo bylo, przegrzana na maxa. koniec koncow wytaplalam sie w oczku, musialam sie schlodzic. dzis mezaty rozklada basen, az zal nie skorzystac przy takich upalach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tar, u nas jest to samo,wszędzie pada tylko u nas nie. Przez ostatnie dni było parę takich momentów,kiedy spadło z 5 kropli dosłownie. Też robiłam taką rabatę, 3 coś na 3 coś. Przez kilka dni ją przekopywałam, na raz bym się zajechała. Sąsiad szpadel mi naostrzył, więc przynajmniej darń ściągałam z łatwością. Ja jutro dmucham basen ;) Dużego nie rozkładam, nie będę drabinki przed czortem pilnowała, w w jego małym też d..e mogę pomoczyć :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie sie ostatnio trafila taka brzozka, nie jest szczepiona tylko prowadzona od poczatku na parasol, ciekawe jak duza urosnie. nie moglam sie powstrzymac by nie kupic tak mi sie spodobala

014.jpg

 

i znowu na doorenboskach i longtrunkach płasty grasowały, mniej niz rok temu ale jednak. porobilismy od razu oprysk ale jeden dzien wystarczyl by gałezie obzarte. pestka ty mialas zdaje sie jakis srodek do pryskania, ktory zwalcza gasienice ale nie kontaktowo tylko krązy w sokach. w domu mialam akurat karate zenona dziala na mszyce, przedziory i gasienice. wole go bardziej niz decis. ale wolalabym cos dluzszego krążącego w sokach.

 

mam wysyp mrowek, mszyc i gasienic, zaraz pewnie tez przedziory zaatakuja. wrrrrrr

Edytowane przez TAR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tar, u nas jest to samo,wszędzie pada tylko u nas nie. Przez ostatnie dni było parę takich momentów,kiedy spadło z 5 kropli dosłownie. Też robiłam taką rabatę, 3 coś na 3 coś. Przez kilka dni ją przekopywałam, na raz bym się zajechała. Sąsiad szpadel mi naostrzył, więc przynajmniej darń ściągałam z łatwością. Ja jutro dmucham basen ;) Dużego nie rozkładam, nie będę drabinki przed czortem pilnowała, w w jego małym też d..e mogę pomoczyć :)

 

 

moj mąż mowi na mnie glebogryzarka sadzarka, bo ja dosc szybko sadze, jakis taki czort we mnie siedzi. wtedy przetrawiam klopoty, dramaty, "pracowe smutki", mysli odrywam i moze dlatego wszystko jak automat i szybko. na szczescie trawy nie musialam sciagac tylko czarna szmate. a ziemia ugnieciona od naszego łazenia tamtedy, jak beton:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiem :) i sama jestes, u mnie przy ciezkich rzeczach mezaty mocno pomaga. nie moge nic zlego powiedziec, swojego nie zrobi a mi pomoze. Bialasy tez zgarniam wtedy do domu bo przeszkadzaja, one wtedy zawsze akurat musza sie klasc na stopach lub w poblizu łopaty albo wskakiwac na plecy. wole je odseparowac, bo kiedys lape ktoremus utne przez przypadek:rolleyes:

 

wczoraj podlewalismy kilka godzin i pol dzisiejszej nocy. jakby ktos splunal, sladu nie ma. chyba zaloze na trawnich nawadnianie, rabaty daja rade ale trawnik wymieka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak, tyle ze je laduje do domku i one ida spac a ty Antkiem musisz sie zajac. taki minus.

słuchajcie kupilam rok temu 15 mikrych sadzonek hyzopu, tak sie rozrósl ze teraz jakbym miala 150 sadzonek, mam tego tyle ze styknie na zadarnienie polowy jednej z rabat i kaska w kieszeni zostanie. akurat suche i sloneczne miejsce, dzis planuje po pracy sie pomeczyc na taboreciku z łopatka. a zawilce przy oczku jakiegos fiola dostały sa wysokie na 80 cm i kwitna oblednie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

J dal mi w kosc w badmingtona :) Pozniej poczytam, a teraz brzozka. Juz ja pokazywalam chyba

Jak sadzilam w 2012 miala 170 cm, a teraz jest prawie 2 razy wyzsza.

Na pierwszym zdjeciu ma rok - 2013. Nastepne jest z 2015, a trzecie z 2017.

 

2013_maj-P1010004.jpg2015_05-21maj-173502w.jpg2017_06-22czerwiec_BRZOZY-P1010105w.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...