Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ave, sporo jemy. Może nie tony, ale się zbiera.

A mnie trochę nadgarstek siada...

 

Szybko musicie kroić. 3-4 ogórki, pęczek rzodkiewek, 2 papryki - długo za długo mi zajmuje. I to jest tylko moja porcja :wiggle:

 

I nie ukrywam, że moja dusza Poirota tęskni za plasterkami tej samej grubości :rotfl:

Edytowane przez narendil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam ale siemensa, uzywam dosc czesto, bardziej do robienia surówek i salatek bez salaty, do szatkowania cebulki, do scierania ziemniakow na placki. przydaje sie, nie lubie nozem sie bawic jak jest duzo produktow, generalnie szkoda mi czasu. czasem szybsze jest umycie malaksera niz skrojenie wszystkich produktów ;) poza tym nie cierpie kroic cebuli, malakserem minuta osiem :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bosch mum czyli doczepka do głównego boscha,

http://www.emag.pl/robot-kuchenny-bosch-mum-58l20-poj-misy-3-9l-mum58l20/pd/DZWQ72BBM/?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_term=&utm_campaign=pla_1p_device_desktop&cmpid=73885&gclid=CjwKCAjwsJ3ZBRBJEiwAtuvtlPPAW60tf8rGYpecp7hQDlmsSP5DK4kHsvWI3XMvsgydfLaCfWeYHhoC9VgQAvD_BwE

 

 

może dlatego... co do ziemniaków i cebuli to i owszem - od cebuli jeszcze mam ewentualnie męża :)))

sałaty zielonej nigdy nie kroiłam - chociaż pekinkę i owszem. Najczęściej jesteśmy we dwoje, więc zamiast wyciągać osprzęt, nożykiem, nożykiem

Edytowane przez ave!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki! Czyli macie kombajny.

Potrzebuję czegoś oddzielnego - mam super robot planetarny i świetny blender wysokoobrotowy. I wyciskarkę też mam.

Niby mogłabym do robota dokupić nasadki, ale już wiem, że nie będzie mi się chciało za każdym razem drzwiczek szafki otwierać :p

Przekopałam rynek wzdłuż i wszerz i praktycznie wszyscy oferują urządzenia wieloczynnościowe.

Będę nadal myśleć nad KitchenAid :rotfl: I odkładać do skarpety :rotfl:

 

Poza funkcjonalnością musi jeszcze ładnie wyglądać - będzie stał na wierzchu i nie może dawać po oczach :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ja czekam na mojego KA, doczepki salatkowe dokupilam do głównego modelu, nie chce za duzo stawiac na blacie. siemensa mam chowanego w szafce żaluzjowej wiec tylko go wysuwam, nie musze nurkowac po szafkach. Ave, szatkownica elektryczna jest miodzio, wazy moze kilogram i jest tak poreczna ze trzymam ja w podrecznej szufladzie. nie musze wyciagac duzego robota (tego do wiekszych imprez i zapotrzebowań uzywam :D) poza tym w tej chwili clatronik kosztuje ok. 90 zł. i posłuzy mi na kolejne 4 lata. kuchnie mam duzą, duzo blatow a jednak nie lubie za duzo trzymac na wierzchu. tylko ekspres, czajnik i bedzie Ka na pustej scianie. reszta pochowana, nawet toster z kompletu czajnikowego. tylko sie kurzy i mnie wpienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Kenwooda Triblade Takiego https://www.amazon.co.uk/Kenwood-Triblade-System-Hand-Blender-0W22111052/dp/B01DNVO01W NIE ładuje to p...ne forum zdjęć! Do siekania cebuli i innych rzeczy, nawet mięsa ma to takie po prawej na zdjęciu. Te 2 pośrodku to tłuczki np. do ziemniaków. Metalowe końcówki są super, bo wkładam do gorącego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedys jak bylam mloda, na poczatku malzenstwa - kupowalam wszystkie ustrojstwa do kuchni jakie byly. Potem sie okazalo ze uzylam pare razy i stalo i rozdawalam. Teraz kupuje tylko to co naprawde uzywac mam.

Zupy i placki ziemniaczane zawsze w blenderze robie. Salatki kupujemy gotowe, nie marnuje jedzenia. Taka paczke salatki na dwoje zjadamy a prodykty nie wszystkie uzyjemy potem bo nie codziennie nam sie chce salaty, no i koniec koncem wywalam do smieci.

Ten nowy blender KA co pamietacie kupilam - chodzi jak bajka, codziennie jezdzimy na nim. Lodow jeszcze nie probowalam robic, musze zobaczyc przepisy i kupic co trzeba. Swietnym zakupem byla tez ta maszyna KA co robi gulasze itp - niestety narazie dieta (nadal) wiec maszyna nieuzywana. Oprocz tego co najwiecej uzywam to czajnik i kawiarka. I patelnia - do kury z warzywami. Bez bicia powiem ze nie lubie gotowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...