Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A właśnie, miałam Was pytać. Podjęliśmy z moim decyzję, że do łóżka w sypialni zrobimy zagłówek. Chcę w jakimś jasnym materiale i nie wiem co z resztą łóżka. Czy malować na szaro np i szukać materiału pasującego? czy się nie przejmować, ze np rama szara a zagłówek dajmy na to błękitny?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania:p:P no nie pokażę, bo ogłoszenie o nią jeszcze wisi, ale słucham się ciebie i zarezerwowałam, babka na początku nic nie chciała kasy wcześniej, tylko że widziałam, że ogłoszenie ciągle jest, więc napisałam, że mogę jej przesłać rezerwacyjną opłątę jakąś. Miała przyjechać, w przyszłym tygodniu, ale ja wolę 10. Bo jadę na oparach i się boję, że jakieś niespodziewane wydatki wpadną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joana.......:sick:

 

blekitny zaglowek?? masz jakas inspiracje??

 

rama zalezy jak chcesz bo kilka opcji jest. Materac wpada w rame gleboko czy na gorze, jak scielisz to chowasz koldre w boki czy zwisa luzno? nie pamietam lozka jakie masz, chyba pokazywalas kiedys? duzo takich...Rama spokojnie moze byc inna ale tez mozesz ja obic w tym samym co zaglowek, cienka gabeczka pod spod i na to material. To sa juz takie szczegoly ze bardziej osobiste prferencje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całego nie obiję , bo nie poradzę sobie z tym wygięciem przy nogach.

Kołdra zawsze wisi po bokach, nie mam narzuty żadnej, ale jak będę miała to też będzie wisiała.

 

IMG_20180929_173103[1].jpg

 

O proszę, jaką mam piękną dzisiaj pościel :lol2::lol2:

 

Błękitny zagłowek, wziął mi się z niczego, czyli z głowy :)

 

Mania jechać na oparach, to jak na rezerwie;) na resztkach, w sensie finansowych ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ohhh zrobilabym to lozko cale :p

tak naprawde latwe jest - byles pistolet miala

 

a jestes pewna ze chcesz go malowac??? ladne drzewo. Nie lepiej zrobic nak;adany zaglowek - i cholera - zmienic posciel :lol2: bez zadnych wzorkow.

oczywiscie wybor Twoj jak najbardziej mozesz pomalowac wszystko a zaglowek obic.

 

nie wiem czy pamitasz moje pierwsze lozko co mialam tutaj?? nie mogal sie oprzec zeby pomalowac bo szkoda bylo drzewa. Zostawilam drzewo a zaglowek tak obilam ze mozna bylo siagnac material i nadal drzewo bylo. Tez wygiety tyl mialo. Tylko dlatego sie go pozbylam e za wielkie bylo do mojej sypialni, nie mam takich metrazy jak u Ciebie.

bokow widac nie bedzie pod koldra czy nazuta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo podoba mi się ta kremowa z drewnianym blatem. Lubię takie połączenia.

 

Mania, potrzebuję ratunku :( Moja córka przemalowała szarą kredówką Annie Sloan orzechowy fornirowany bufet. zamalowała nawet mosiężne zawiasy :( Wyszło źle i w plamy, pomijając, że jakoś to do tego mebla nie pasuje.

Bufet wylądował u mnie, po jej wyprowadzce od Michała. Ja bym go chętnie wykorzystała w sypialni jako miejsce na schowanie dodatkowej kołdry, koca, narzuty z poduchami, ale jest paskudny.

Najchętniej usunęłabym farbę z blatu i ramy podstawy. Dałabym zgrabniejsze nogi. A resztę przeczyściła na gładko i pomalowała na ładny granatowy.

Na blacie kiedyś była kredensowa oszklona nadstawka, która już nie istnieje. Teraz postawiłabym tam poziome lustro.

Nie mam pojęcia jak mogę się do tego zabrać :( Jak usunąć tę kredówkę?

 

HELP :yes: IMG_6268w.jpg IMG_6269w.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no mebla nie przygotowala pod malowanie to plamy wyszly

 

ok , czy nakladala na to wosk?????

jesli nie to pol roboty za toba.

 

jesli wosku nie ma - woda, szorstka gabka - ale taka zeby nie rysowala drzewa. Do katow i zakamarkow szczoteczke. Niestety musisz to zrobic nie w domu, najlepiej na zewnatrz jak jest ladnie i slonecznie zeby drzewo odrazu schlo. I - bo bedzie MOKRO.

Mozna w garazu tez.

 

tyle sciagnac ule sie da, troche sily trzeba uzyc, a potem wszystko musi byc przejechane papierem sciernym.

 

jesli masz na tym wosk wiecej roboty bo najpierq trzeba wosk sciagna - mineral spirit albo white spirit tutaj sie nazywa - nie wiem jak po polsku niestety!

 

plaskie czesci przeszlifowac najlepiej maszynka, male recznie i zawsze jechac wzdluz drzewa.

 

woda letnia, nie goraca i nie gotowana. I nie lodowata bo rece odpadna. Im bardziej sie namoczy tum wiecej zlezie ale trzeba wycierac szybko zeby drzewo nie nasiaklo bo sie czarne plamy porobia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja grzyby czyściłam do suszenia, a wyście natrzaskały. To dopisałam swoje :)

 

 

Joana, może taki zagłówek

Jak zrobiony http://www.fabricpaperglue.com/2013/10/extra-wide-headboard-how-to.html

 

ddde76e27e5c23203004352a6befb4e24f557d0e.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na dwie tury dam, tu pierwsza

 

Picasso ze mne zaden, niech ktora wymaluje pozadnie, ja tylko podsowam pomysly.

 

1. dywanu mi tam brakuje na bank, bo jakos lyso

 

 

IMG_20180929_173103_1_3.jpg

 

 

2. zaglowek mozna podwyzszyc (pokaze jak zaraz)

 

 

IMG_20180929_173103_1_2.jpg

 

 

3. pomijajac obicie calego zaglowka i pomalowanie "zanozka" mozna zrobic oba obite - zaraz pokaze tez, ja tak u siebie zrobilam na tamtym lozku. Malo roboty i to byc zrobila nawet z recznym

 

 

IMG_20180929_173103_1.jpg

 

 

 

4. Obic wszystko, bo tyl masz taki sam jak w nogach i przybijac pod spodem ten tyl, wtedy nie widac zszywek, a rogi ladnie zakladac jak pufke robilas . pamietasz??

gabke musisz dac zeby to rece i nogi mialo wiec wygiecia same ladnie sie zrobia, nawet jak beda mniejsze to ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Mania. Chyba poczekam do wiosny, bo mam kupę roboty teraz, a to co piszesz sporo czasu zajmie. Ale spróbuję jak zareaguje.

 

Wosku na szczęście nie ma.

 

Joana, to peerelowski mebel z 1955 roku. Płyta stolarska, taka prawdziwa, fornirowana na średni orzech. Ciężkie jak piorun.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To żebyś forniru nie poniszczyła. Bo potem sztukowanie ;)

 

Mania, a jak bym te " zanóżki" obijała, to rozbierać łóżko trzeba? zagłówek mi się marzy wyższy. Pestka tak jak pokazałaś to nie chcę, stoliki, tfu szafki są od kompletu, nam się one nie podobają już dawno. Nie wiemy jakie będą, ale na pewno inne, może szersze i wtedy znowu kombinowanie z zagłowkiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...