Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A tak w ogóle, powiem po cichu, że mój mąż na słowa "wiesz, ta laska z Kanady" dostaje gęsiej skórki :rotfl:

Byłaś moją inspiracją do zmiany frontów kuchennych. Pokazałaś obłędne zdjęcie kuchni i wpadłam po uszy.

I tak sobie je dłubię od roku. Z przerwami. Bo sama robię :)

 

W mieszkaniu. Tnę, frezuję, szlifuję, maluję, lakieruję. Z dwoma synami i psem, pracując na 1.5 etatu i studiując :lol2:

Jak skończyłam dolne szafki, to mi się frezów zachciało, więc robota będzie od początku, tylko najpierw górę zrobię :lol2:

Mąż mnie chyba mocno kocha, bo tylko czasem zapyta, czy coś ciężkiego ma przenieść albo jakąś dziurę wywiercić :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narendi - to pojechalas mi teraz po bandzie! Serio czyms zainspirowalam? ciesze sie bo nie mam i nie robie nic wypasionego, sa tutaj takie domy na muratorze ze szczena opada. Ja i M tez sami robimy wiec jest jak jest i dalko do katalogowego wygladu.

Mowisz ze ze gesiej skorki maz dostaje? na zasadzie - co ta durna laska z Kanady znow wymyslila i co podlapie moja zona ? :lol2:

moj a to ciagle nazeka ze ogladam i googluje i wymyslam potem :lol2:

 

wg wszystkich znakow na ziemi i niebie mam dziadowska kuchnie :p bo nie poszlam nie zrobilam na zamowienie i poszlam na latwizne i kupilam z Ikei. Co prawda troche ja podrasowalam zeby nie wygladala jak typowa z Ikei, ale nadal jest z Ikei - i nie jest wazne ze z tego samego zrobiona co na zamowienie kuchnie :sick: Slowo "Ikea" odzuca wiekszosc ludzi. A ja sie kierowalam nie imieniem a czym innym - ten sam material, gwarancja na 25 lat, mozliwosc wymienienia frontow kiedy chce na jakie chce. No i sa frmy ktore robia fronty na zamowinie pod szafki do Ikei tez. I ostatecznie - taniej niz na zamowienie. Jakos sie mi nie widzialo placic za kuchnie ceny za ktora bym samochod kupila.

 

z tego co pamietam mialas dwukolorowa kuchnie na wysoki polysk, wiec cos wymyslila i jakie i gdzie frezy?????????

 

podziwiam ze sama robisz takie rzeczy - ja nie potrafie. Ja nawet nie umiem jak Gosik czy Doriko plytek klasc i juz wczoraj ubolewalam ze bede miala nowe blaty i lyse sciany znow bo M czasu teraz nie bedzie mial klasc. Polozyc pewno bym polozyla, ale uciac - nie utne :sick:

zapomniec o ruszeniu frezarki czy pily, glupich nozek na karnik sie boje uciac na pile. nadal nie mam daszka na karmniku bo nie ucial

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AVe, no widzisz nawet bym nie wiedziala.

Corka to moja wlasnosc, w koncu sama ja stworzylam, no z M na spolke, dzieci mi sie udaly to co mam sie nie chwalic :p

a tak serio....zauwazylam ze w Polsce panuje fiz na punkcie ochrony danych. Nawet jak ktos cos przeskrobie, czy prywatna osoba czy slawna czy kryminalista czy cos - odrazu paski na oczach i pisze sie "Zdzislaw B."

Tu tego nie ma. Zdjecie w okazalosci, zadnych paskow, imie nazwisko w pelni w gazetach i tv. Nie ma to tamto! W US tak samo jest. I bardzo dobrze.

 

Mlody lata po wybiegach - w gazetach jest, w reklamowkach, na necie u roznych osob. Mloda na Facebooku ma otwarte konto. Nie jest malym dzieckiem, pozatym nikt nie zna jej imienia i nazwiska i prawdziwych danych jak data urodzin itp. Wiec o co chodzi? Bo ja tego nie kumam.

Wiekszy wglad w dane maja sklepy, jak trzeba sie logowac na stronach, podawac dane zeby konto zalozyc itp. Wieksze dane maja juz nawet restauracje gdzie prosza o imie, nazwisko, telefon i adres mailowy. Zdjecie to tylko zdjecie. A uroda ulotna jest.

wiesz, mniej ochrony uwazam jest pokazujac tutaj swoje domy z zewnatrz i od srodka. Tymczasem ze sie pisze gdzie sie mieszka. latwiej dla zlodzieja znalezc i obrobic chalupe.

nie myslisz ze tak jest?

to tylko takie moje gdybanie jakby co, ale zyje w troche innym swiecie i inaczej nauczona to i inaczej na to patrze :sick:

 

ps. no wlasnie nowe deski beda grube, z marmuru mam cienka. Granitowe jak blat grube nic sie im by nie stalo, niby ruchome ale nie beda ruszane chyba ze do mycia blatow - na jednej czajnik ma stac, na drugiej kuchenne pjemniki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze pamiętasz, miałam biało-szarą kuchnię na wysoki połysk. Też z IKEA :)

Ale czas pokazał, że taka nowoczesność to jednak nie w moim stylu... I rosła we mnie co raz większa chęć ku klasyce. A potem Ty zaczęłaś zmieniać swoją :)

I lawina ruszyła :rotfl:

 

Mania, wszystko zaczęło się od tego zdjęcia :lol2:

ddaaf60f8ca0bf392a48f8e48b039efa.jpg

 

Gdyby nie to, że moja kuchnia to stary system Faktum i IKEA nie robi już do niej frontów, to bym sama jej nie zaczęła. Zrobiłam kilka wycen i wbiły mnie one w podłogę :p

Tak więc, kupiłam materiały i dłubię, dłubię i dłubię :rotfl:

Na sklejkę naklejam deseczki, frezuję (zwykły prosty frez pod kątek 45 stopni, żadne szaleństwo). Największym problemem jest brak miejsca i wszędobylskie dzieci i pies. Jak się okazało, mój młodszy pała wielką miłością do narzędzi (po mamusi chyba), więc muszę wszystko przed nim chować. W przeciwnym wypadku lata po mieszkaniu ze śrubokrętami albo wkrętarką, lub co gorsza z olbrzymią wiertarką męża :rotfl:

No i czas. Tego zawsze za mało...

Ale pomału do celu :rotfl:

ddaaf60f8ca0bf392a48f8e48b039efa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesz co, nadal uwielbiam ciemne kuchnie. Ale ja lubie ciemniej w domu. Temu i ciemnawe sciany, ktore i tak rozjasnione sa kuoa bialych listew i drzwi. Robiac kuchnie mialam duzy dylemat jasna czy ciemna, ale mialam okazje przetestowac jak szafki dwa razy przemalowalam. Odbilam sobie jasna kuchnie tym ze zrobilam ciemna drewniana podloge zamiast kafli.

 

nowoczesne mi sie podoba , ale trzeba miec naprawde super dom pod to. Sek w tym ze mi sie nowoczesnosc za szybko nudzi. Jest piekna, prosta ale cos jej brakauje. Zreszta nie tylko kuchni, w calym domu. Moze za bardzo jestem baba a za daleko mi do futurystycznego cyborga :p

 

pokaz co juz zrobilas?

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a z ta ikea, zanim zrobilam swoja sprawdzilam bo jak sama widzisz ta co mialas juz nie robia wiec 25 lat gwarancji sie moze gonic. Wiec jak mowilam - sprawdzilam, tutaj mam fimry ktore robia na zamowienie drzwiczki pod szafki z Ikei. Wazna byla cena - okazalo sie ze cena jest identyczna jak w Ikei, mozna tez wybrac czy z takiego samego materialu czy np z solidnego drzewa. To bylo dla mnie wazne.

i nadal taniej niz robic na zamowienie cala kuchnie.

 

drzewo u mnie niezbyt, za duzo mam humidow a w zimie za sucho. Z kuchniami ktore sa robione na szybko (nie ma co ukrywac ale tasmowo leca) majac drewniane np szafki byloby krucho, styka ze deski zle wysuszone i potem jest duzy problem. Sie wygna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania, ja też lubię ciemno w domu. Mogę sobie teraz na czarne meble i ściany pozwolić, bo mam olbrzymie okna.

Fronty pokażę, ale muszę najpierw zdjęcia zrobić. A teraz to w pracy siedzę - daleko od mojej kuchni :p

 

Mnie IKEA przerobiła, bo zmienili system - szafki mają inne wymiary.

A gwarancja nadal obowiązuje - mają stare fronty w magazynach, tylko ich nie sprzedają. A gdyby im się skończyły, to pewnie dałoby się to jakoś polubownie załatwić.

 

Liczę, że sklejka się lepiej zachowa niż lite drewno - moje drewniane drzwi wewnętrzne zmieniają wymiar o kilka milimetrów w zależności od pory roku :lol2: W sklejce nie ma co się rozsychać chyba :p Poza tym dolne fronty już jeden sezon grzewczy przeżyły i nic się z nimi nie działo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas też są firmy, które robią gotowe fronty do mebli z IKEA. Ale ceny, moim zdaniem, mają szalone :p

Stolarz też by mi na wymiar zrobił. Ale parę ładnych tysięcy to ja nie mam.

A robiąc sama, zrobię taniej i na granitowy blat mi jeszcze zostanie.

Że dłużej? Trudno.

 

Zrobiłam jedną wersję i po kilku miesiącach okazało się, że chcę ciut inaczej. Stolarzowych frontów już bym nie zmieniła. A swoje po prostu ściągnę, wyfrezuję, zeszlifuję i wykończę ponownie :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie, najgorzej jak sie zdanie zmieni :sick: Swoja kuchnie chyba z 3x przerabial mi M "bo mi nie pasowalo".

przedtem mialam drzwiczki debowe. I wcale za nimi nie tesknie.

 

jesli chodzi o wypaczanie i inne - nie mam problemow z niczym poki co w kuchni. Jesli gdzies mam problemy to w reszcie domu - futryny sa drewniane. Jak tylko przychodzi zima i sie ogrzewanie wlacza zaczynaja sie kurczyc, przez co listwy sie rozlaza. To samo ze scianami badz listwami - jeszcze nie doszlam do tego czt sciany laza czy listwy sie kurcza, w kazdym badz razie mam szpary. I o ile liswty to moja dzialka (sztukateria na scianach) bo zalozylismy, tak futryny i listwy naokolo drzwi mysmy nie robili a builder. Dom szkieletowy chodzi caly, to normalne, sciany puste w srodku - nie wiem jak to przeskoczyc. Poki co w planie jest zmienic wszystkie listwy naokolo drzwi i okien na proste a nie ze sa scinane pod katem, zbic je i skleic razem i wtedy sie zobaczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narendil, ależ mi zaimponowałaś!

 

Tak więc, kupiłam materiały i dłubię, dłubię i dłubię

Na sklejkę naklejam deseczki, frezuję (zwykły prosty frez pod kątek 45 stopni, żadne szaleństwo).

I jak to zabrzmiało- jak byś kanapkę masłem smarowała.

 

Mania, a móu to sie czasami nawet pyta co u tej laski z Kanady, ale dziwne, że tylko wtedy kiedy jest daleko :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie, brzmi jak bulka z maslem, czy nie zupelnie jak mowie - zmienie se zaglowek w lozku?? :lol2:

freza zrobie chyba jedynie papierem sciernym :rotfl:

 

Mika to masz grubszy niz moj , moj tez delikatnie zaokraglony i sciachany brzegiem, tam malo ze gladkie i sie nie skaleczy ale jak sie patrzy wyglada jak prosty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sluchajcie.....

przyjechali we dwoch, Bruce & Bruce, takie same imiona maja. Rozlozyli wykladzine na podlogach, jak powiedzialam M to zapytal czy Red Carpet - no niestety jakis bezowy hehe...

 

i na tym sie radosc skonczyla! Nie przyjechali z blatami, znaczy widzialam na wyspe w samochodzie ale nie reszta - M wczoraj z wlascicielem rozmawial i mu powiedzial ze sciany sa off, znaczy krzywe - co jest normalne, pokazcie mi dom gdzie sciany sa PROSTE?? :mad:

no Paul kazal im dzis jeszcze raz przyjechac jeszcze raz forme zrobic. No i dupa, sciana w palak, mi sie wydaje ze zle zrobili poprzednim razem. Albo forma - z listewek - sie ugina i w duoe wychodzi. BLAT JEST UCIETY i wyfrezowany......nie wiadomo co bedzie. Pojada do shopu i beda tam myslec.

 

..........wisielec??????

bo juz wspomnieli cos o tej malej dupce nad blatem - czego ja nie chce!! wiecie o czym mowie, o tm co mialam na starym starym blacie?

 

...wisielec :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joana taaa? taka slawna jestem ha ha, pewno jak meza Ci wybuja i juz pomysli o wszystkim co ma pomyslec szuka nastepnego pomyslu na nudne morskie bujanie i sobie przypomina o kazdej osobie co mu opowiadasz - powiem Ci ze podziwiam! ma chlop pamiec! ja nie pamietam dlugo co mi M opowiada o swoich kolegach - no chyba ze to jakas naprawde ciekawa historia :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...