Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

niestety M wczoraj pracowal i wrocil pozno wiec schody nie skonczone. Duzo nie ma bo na samych schodach tylko listewki trzeba i listwy na scianie. Zrobic ma tylko gore no ale nie mial kiedy.

Plecy mi trzasly przy robieniu lozka. Jakby nie bylo duzo schylania. A ciagle tez noszenie i przenoszenie. 3 dni temu juz zupelnie mi siadly ze nawet odsniezac nie moglam. Wczoraj juz nie wytrzymalam i sie tak naszpikowalam lekami ze szok, ale mam granice bolu. Dzis w koncu wstalam bez bolu.

 

M chcial zaczac klasc kafelki zeby w koncu zrobic ta kuchnie bo wszystko rozbebeszone i lezy naokolo - spody od polek, boki od polek, dwie szafki i rzeczy z tej szafki. Nie wiem czy zacznie bo zaczal kombinowac - wiem ze mu sie nie chce zbytnio bo zmeczony. Wynalazl wiec dobry powod - od czasu jak wymyslilam i podjelam juz 100% decyzje ze robimy ta scianke z kominkiem i zamowilismy ten czarny granit wiedzialam ze musze zmienic fotel bo pasowac nie bedzie. I chcialam zmienic. Wiec szukalam - po roznych sklepach ale nowe. Rozne style. I nic ale to nic kompletnie mi sie nie podobalo ani nie widzialo.

Wczoraj wiec wlazlam na lokalne i wklepalam moja kanape Natuzzi. No i uwierzyc nie moglam!

fotel do mojej kanapy jest!

 

M powiedzial ze wezmiemy. Kiedys myslalam ze nie chce fotela - jest duzy. Bardzo duzy. Jest wygodny pewno jak kanapa ale wielki. W koncu komplet. Ale skoro nie moge nic znalezc, nic mi sie nie podoba a uwielbiam moja sofke wiec why not? M sie zgodzil.Co prawda trzeba z godzine jechac bo kolo Toronto ale to pikus - po kanape jechalismy 3hr w jedna strone.

Wiec zobaczymy, jakby cos to dzis wieczorem mamy jechac. Odpisal mi dzis rano. M mial wiec wymowke zeby cos robic - bo zeby jechac po fotel. Ale fotel wieczorkiem wiec moze COS zrobi? Albo czesc kafli albo reszta schodow na gorze, zobacze jak wstanie. A moze i nic nie zrobi.

Bardziej mnie kafle interesuja bo ciekawa jestem jak beda wygladac z blatem.

 

 

Fotel kupic jest trafic miliona. Malo kto komplety kupowal bo bardzo drogie bylo. No i - Natuzzi juz nie robi tego modelu. Wiec mam jedna szanse. Mysle ze jako komplet z nowa scianka byloby ladnie. I nie musialabym kombinowac i szukac i kupic cos co mi sie nie podoba. Duzo fotek strzeli - folel jak nowka, stoi u nich w formalnym salonie czyli nieuzywany prawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomnialam napisac ze Rick i Kathy wczoraj byli. Kathy chciala zebym kupila kilka rzeczy na prezenty na Amazonie (bo jestem Prime to wysylke mam za darmo) a Rick podlaczyl plyte - tak wiec moge juz cos upichcic bo gaz mam. Zmienil rurki i teraz mam flex jedna rurke i weszly elegancko w sciane.

Ale jak przyszli tak siedzieli....12 godzin. Poszli po 1 w nocy. Jak na skrzydlach lecialam do lozka. Mloda tez z dziecmi byla, przyjechala bo potrzebowala walizek, jej chlop i Nikus leca do Polski za pare dni. Przywiozla futerko i cholera....chyba jednak bede musiala kupic szarawe, niezbyt to rudawe pasuje. Ale wyglada swietnie jako futerko na lozku! Dokupilam jeszcze jedne wieksze bombelkowe poszewki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

budze sie i dobudzic sie nie moge, jeszcze o czyms zapomnialam...

Mloda oprocz dzieci przywiozla psa. Wiec Kilo jak to Kilo, ledwo wlazl do domu dyla dal odrazu po schodach na gore . Musialam leciec i zamykac drzwi do pokoi i lazienki bo przeciez leje po wszystkim! Mloda dopiero co mi beczala ze musiala prac wszystkie zaslony i firanki bo wszystko jej oblewa. Nawet komody. Wiec zlazl z gory bo go przegonilam i latalam za nim bo wiedzialam co bedzie robic - latalam ze szmata wiec - niestety zdazyl - oblac mi nowe schody (!) wyspe i szafke od biblioteki! :bash: Do tego stopnia ze Manius odpatrzyl i zanim podlecialam zrobil to samo i wyspe mi oblal - wciry dostal odrazu. Koniec koncow musialam isc do garazu i przyniesc Maniusia kratke i wsadzilam oba za kraty. No nie dalo sie. Wbijam do glowy Mlodej ze musi go wyciac bo bedzie wiecznie znaczyl.

No oblac mi moje nowe schody???:bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja inne prezenty kupuje niz Kathy, ona to takie typowe - jak dla mnie "nietypowo gwiadkowe". Pizamy, skarpety. Kupila jeszcze corkom jakies bluzki, wnuczce jednej kupila torbe jak gdzies idzie do kogos spac - , drugiej jakis palak do masazu, Rickowi ociekacz na olej do grilla i no to fajne bylo - dla Ricka i mojego M kupila jakies cos nowego do zgarniania sniegu z samochodu.

Co ja jej kupic mam nie wiem, Rick jak zawsze flaszke dostanie. Zabawki moim juz kupilam, Nikus tez juz dostal predzej prezent od nas - nowa konsole PS, reszta dzieciakow mam liste bo juz wiem co chca. Ja dla Mlodej mam zlote kolczyki wielkie kolka i perfumy. Nie mam nic jeszcze dla jej faceta i dla naszego Mlodego.

Z M sobie robimy jeden prezent - sciane na kominku. Nic innego nam nie trzeba bo mamy wszystko. Wiec cos w dom wpakujemy.

Jest coraz ciezej cos kupic, szczegolnie jak sie ma prawie wszystko albo ktos duzo nie potrzebuje. Z roku na rok sie mi pomysly wyczerpuja :cool:

a jeszcze moj Mlody ma urodziny w polowie grudnia, ale to juz latwe - kase dostanie. Zawsze kase im daje na urodziny bo lepiej wiedza co chca. Na gwiazdke tez cos w koperte im dam.

 

 

zapomnialam napisac ze u mnie na osiedlu juz dwa tyg temu ludzie postawili choinki w domu i udekorowali na zewnatrz w swiatelka itp :D lepsi odemnie! ja do 1 grudnia czekalam. w tym roku nic nie robie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo najwieksza radosc to zrobic prezent i widziec uchachana miche dziecka :)

mielismy nie robic ale i tak zrobilismy - ja dostalam Gabryske a co mojemu M kupilam - zapomnialam, ale dostal dwa prezenty odemnie.

 

SLUCHAJCIE SLUCHAJCIE!!!!

M wstal!!! I patrzy na ta sciane i patrzy wiec sie pytam co tak mysli, on mowi ze o kaflach ale nie o instalacji, wiec mi mina zzedla - ok, ne bedzie kladl. A on - nie chcialbys tam miec calego slaba ???

DWA RAZY mi powtarzac nie trzeba :wave:

kazal wyslac im wymiary i zrobic wycene, powiedzial ze to zrobi bo bedzie lepiej wygladac - chyba ze nie chce. CHCE CHCE :wave: zawsze chcialam :wave:

 

 

a kafelki - nie zmarnuja sie. Pojda do lazienki. Dali nam za duzo pudelek i tak mielismy je tam zuzyc tylko wiecej dokupic, teraz juz mam na lazienke.

 

wiec poszedl wlasnie na gore i zabiera sie za barierke.

i po fotel pojedziemy :wave:

 

mam naprawde piekny dzien dzisiaj :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pokaze, ale jak przywioze

 

M osadzil slupa na nowo, przykrecil polslupa - ale szczescie, mialam na tyle miejsca ze tej gory nie trzeba bylo obcinac bo by smiesznie wygladalo, czasem barierki sa super blisko framugi od drzwi. No i - przykrecal barierke do polslupa i co??? i sie mu wiertlo zlamalao :eek: i zostalo w nawierconych otworach :eek:

ale bluzga.....siedze cicho.

mial to skonczyc i sie kopac i jedziemy po fotel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapomnialam napisac co Kilo jeszcze obsiural - Maniusia. I zeby gdzie indziej - oblal mu GLOWE :bash:

musze go dzis wykapac jak wrocimy bo nawet wytarmosic i wycalowac nie moge a robie to setki razy na dzien.

No i znalazlam jeszcze dwie rzeczy oblane jak zaczelam sprzatac jadalnie.

ehhhhh co za pies. I jeszcze wspomne ze jak ma okazje to ciagle na mojego wskakuje i go...no wiecie. Albo mu lize - wiecie co. Nie dosc ze durny to zboczony ten Kilo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz Mika

 

pierwszy usiadl M, potem Manius, a ja biedna musialam czekac i dopiero na koncu :D

 

 

IMG-2004.jpg

 

IMG-1982-1.jpg

 

 

powoli zaczelam odgracac to zanim przestawilismy kanape cyklam. Jestem super-przesuper-zarabisciesuper zadowolona :yes:

M kazal szukac drugiego. Good luck ;) po pierwsze jak slepej kurze ziarnko sie mi trafil, po drugie juz ich nie robia. Sofki widzialam dwa razy, moja byla trzecia, ale fotel - pierwszy raz. Ale kto wie? glupi ma szczescie moze trafie? a jak nie z jednym tez super wyglada. Z dwoma bym kanape przestawila tak jak na zdjeciu a fotele naprzeciwko.

 

fotel jest w perfekt kondycji, nie ma zadrapan, przetarc, plam, dziur, naciagniec po siedzeniu ani kompletnie nic. Jak noweczka ze sklepu. Widzialam na zdjeciu i na szczescie - inaczej by moglo zle wygladac przy kanapie, ale tez zniszczonego bym nie kupila.

Nie tylko ja mam kuku na punkcie mojej sofki, oni tez mieli - bo sofke maja tez ta co ja, ale tylko fotel sprzedali. Tez dwa salony jak ja maja wiec w jednym formalnym ten komplet stal i nie bylo mowy zeby dzieci na niej urzedowaly. W family room postawili inna ze jak sie zniszczy to nie szkodzi. No, to wiecej ludzi jak ja ma swira. Ja swoja zakrywam jak przedszkole sie pokazuje

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zapomnialam powiedziec - fotel jest MEGA wygodny, jak kanapa, az M po usiasciu zabluzgal. Gleboki jak kanapa, miekki jak kanapa, szeroki.

teraz dywanu nowego musze szukac, poki co nic mi sie nie podoba. Ale czekam az scine zrobimy zeby wiedziec czy szary czy kremowy.

 

 

sciany sa szare, na zdjeciu niebieskie wyszly eeee

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no kanapa nigdy mi sie nie znudzi , pamietam jak ja wypatrzylam w sklepie i pokazalam tutaj. Chodzilam i o niej marzylam ale majatek kosztowala a inne rzeczy byly wazniejsze. Po latach udalo mi sie kupic i wiem ze warto bylo. Znajac moje szczescie trafie na dwojke. A nie na fotel.

Zmiescic sie zmiesci mam tam tyle miejsca ze 3 czesci wejda, ale wolalabym wiecej miejsca miec. Jak pamietacie obok jest jadalnia ale to ja jadalnie tam zrobilam bo to byl drugi salon, jest wiekszy niz ten z kominkowym. Chcialam duzy stol wiec trzeba bylo zamianke zrobic. A w jadalni zrobilam sobie bilblioteke/biuro bo na dole jeszcze w jaskini mamy dwa salony. Ten z kominkiem jest mniejszy. No nic, bede kopac i szukac.

Dlaczego dywan chce zmienic? bo jest duzy. Na mniejszy bym chciala zeby wiecej podlogi odslonic bo jest ladna. Pod stolem jest jeszcze wiekszy ale tamten rozmiar jest ok bo chce zeby krzesla na dywanie staly. A drugi powod - zalezy jak sie stanie, z jednej strony wydaje sie szary a stajac w druga strone - ciemnieje ze az czarny. No i mnie to wkurza. Zobaczymy, jak mowie poczekam i zobacze jak scianke zrobimy. Tylko poki co kase z kamieni ruszylam na fotel i teraz M musi polowe dolozyc :D ale bylo warto.

 

M zaczal wczoraj mierzyc na gorze na trelki jak wrocilismy i myslalam ze juz bedzie zrobione, ale cos mu nie poszlo, cos sie zaczal denerwowac i kazalam zostawic bo popsuje. Tak wiec gora nadal nie skonczona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...