Domek z dziecinstwa

[mania1220]

TAR nie ma roznicy , ktos kto sie zna powinien podsunac pomysl, a ja tylko pisalam jak niektorzy pracuja - bez polotu. Bo tacy z projektow wnetrz potrafia byc tacy sami. Nie mozna sie sugerowac tym ze jak "projektant wnetrz" to zna sie na wszystkim najlepiej bo oni tak samo popeline odstawiaja.

Tak samo jak ostatnio pisalam o tym profesjonaliscie co Bruce'owi schody i podloge robil. papierek w rece i pokonczone szkoly/kursy NIC nie znacza. Teoria z praktyka nie zawsze idzie w parze.

przeciez wyraznie napisalam ze jak taki ktos ma pomysl i renome to super ale gorzej trafic na leniwca. Tez byc pierwszego lepszego z brzegu nie wziela tylko dlatego ze sie dumnie oglasza "dekoratorem wnetrz" tylko bys szukala kogos doswiadczonego i to ze sporym zapleczem. A mi tylko o to chodzilo.

[ave]

popeliniarze - jak ich nazywasz - to rzeczywiście wykonawcy a nie projektanci. Tak robiliśmy projekt kuchni, wiele razy słyszeliśmy ale jak to.. no właśnie ... tak to - stawialiśmy na swoim:cool:

natomiast i tak dom- czyli wnętrza byłyby pod tytułem "to projekt Iksinskiego" Patrzcie jaki cudny i na co mnie stać

Mnie nie stać i pewnie tym uwarunkowana, szkoda byłoby mi kasy, bo i tak co przy moich . naszych ciągotach do modyfikacji i przekładania na swoją modłę byłoby nieekonomiczne

No, chyba, że zgodnie z zasadą "a kto bogatemu zabroni":lol2:

[TAR]

ale ja sie wcale nie upieram, ze moje zdanie jest wagowo lepsze niz wasze pisze tylko, ze ja bym zlecila, raz ze znam tu na miejcu dobrych projektantow z ktorymi by zaiskrzylo, dwa ze po tylu budowach wymyslaniach chcialabym miec w tm wzgledzie odciazenie a trzy nawet jak sie cos z czasem "urodzi nowego" to czemu nowego rowniez nie zlecic

zawodowo wspolpracuje z roznymi projektantami i tez jest czasem dziwnie, jedni sa toporni, uparci z innymi nagadac sie nie mozna, bo tyle wspolnego. a sa tez i tacy, ze sztampa, sztywniarstwo i zamkniete horyzonty.

 

ale poki co na tych, ktorych bym chciala na dzien dzisiejszy mnie nie stac

[mania1220]

tu akurat nie chodzi kto ma racje bo to dwie rozne rzeczy, tu jest "ja bym zatrudnila zeby sie odciazyc" vs "nie zatrudnie bo to juz moje nie bedzie".

 

napisze to moze jeszcze tak.... Swego czasu ogladalam duzo programow w TV z udzialem projektantow - nie, nie wykonawcow ale projektantow.Slawni. Swoje programy w tv mieli. Robili domy i mieszkania dla luczi - zwyklych jak my. Poznawali sie z wlascicielami i sami mieli urzadzic, przerobic, umeblowac. A wlasciciele mieli miec niespodzianke.

Nie macie pojecia ile odcinkow widzialam ze wlasciciele plakali. Nie, nie ze szczescia - z rozpaczy, bo tak ohydne bylo. Mieli tez kilka spraw wytoczonych o zniszczenie mienia - bo potrafili doslownie zniszczyc wnetrze zabytkowych domow (Ave - chyba bys zabila) bo sobie ubzdurali ze z 150letneigo orginalnego domu zrobia nowczesna chalupe. W tym przypadku chpdzilo o orginalne futryny, podlogi sufity . To tylko jedna glosna srawa, bylo ich wiecej.

Jednoczesnie u kogos innego potrafili tak dom odstawic ze nic tylko w gazete wlepic.

wizje niektorych projektantow potrafia byc super ale i potrafia byc jak tsunami.

A wlasciciele ktorzy licza na cud i oddaja bez wiedzy swoje domy i mieszkania w rece projektanotw i nie maja udzialu w modelowaniu uwazam za glupcow i zal mi ich nie bylo, jednoczesnie nierozumialam jak ktos kto ma wieli talent w rekach i glowie potrafi u jednego cudo zrobic a u drugiego popeline.

 

lekarze ta sa rozni, mozna na konowala trafic.

[mmikka]

Mania, znalazłam fotkę z rozwałki naszej łazienki. Wymyśliłam wnękę w murze, żeby ukryć w niej podwieszany kibelek. Nieraz zazdroszczę tobie "kartonowych" ścian Na jednej ścianie chciałam odkryć cegły i na niej miało wisieć lustro nad umywalką. Niestety cegły były brzydkie i zrobiliśmy gładzie gipsowe.

Nie chce mi się przeszukiwać wymiany maili jak zlecaliśmy zrobienie kuchni. Pani ze studia manianę odwaliła straszną. Studio meblowe drogie i w tej okolicy bardzo znane.

Nie stać nas na projektanta, ale ................dzięki waszej pomocy i radom kilka rzeczy w domu wyszło nam dosyć fajne.

Pestka i Emi kolorowanki takie mi zrobiły, że mój M nie wierzył, że to kawałki naszego mieszkania przerobione.

Mania, wypraszam sobie zabierania mi 1 miejsca za najbrzydszy ogródek

Edytowane 1 Grudnia 2018 przez mmikka

[mmikka]

Dzisiaj oglądałam program- Kupione i co dalej, spodobała mi się łazienka i kibelek(właścicielom kibelek bardzo nie spodobał) reszta mi nie podeszła. Koszt urządzenia- +/- 2500 zł metr kwadratowy mieszkania. Mieszkanie miało 85 metrów.

[mania1220]

Mika czyli 212 tys razem...???

rozboj w bialy dzien moim zdaniem. To naprawde trzeba spac na kasie badz nie wiedziec na co ja wydawac....z nudow!

 

nie powiem czy mnie stac na projektanta tutaj - bo nie wiem. Nigdy sie nie intersowalam ile biora bo jak pisalam nie chce takowego.

 

Mika jak mi moja kuchnie planowali tak samo, wiec wiesz o co chodzi.

 

strasznie grube te mury a to jeszcze nie koniec mura, pokaz jak teraz kibelek wyglada bo zdaje sie nie pokazywalas??

Wiesz co, fajnie z tymi scianami co chce bo latwo cos naprawic itp, z drugiej strony np u mnie w domu tylko jeden sraczyk mglabym w sciane wsunac - w mojej sypialni. Reszta 3 - nie mozna . Bo sa to sciany zewnetrzne. W zenetrznych nie powinno sie dziur walic bo sie dojdzie do ceglowki, sciany nie sa tak grube jak masz u siebie, nie sa nawet na szerokosc chyba pustaa jak macie domy. W zimie sa super cieple mimo ze takie cienkie ale w lecie bez klimy zapomnij ze wytrzymasz.

 

ale pamietam pamietam, walke o korytarz i przekonywanie meza a tak fajnie wszlo

[joana_]

Mmika, też oglądałam. No i chyba zapomniałyście o moim ogródku :lol2: Czasami projektant, choćby Wy , rzuca inne światło na wnętrze, gorzej jak jest tak jak mówi Mania, że jest ślepy jak kret

 

Tar, miałam już wczoraj pisać, przypomniałaś mi o maglowanej pościeli. Pamiętam jak ściągaliśmy ze strych, taką czasami zamarzniętą, wyciągałyśmy ją z mamą ( która wie o co chodzi??). Swoją drogą czy dzisiejsze pościele wytrzymałyby takie szarpanie?? Potem mama składała równiutko, zawijała( nie pamiętam w co!) i trzeba było targać do magla.

 

A mój brat, pierwsze co robił jak sie kładł do takiej pościeli, to ją miętolił, bo nienawidził takiej maglowanej

Edytowane 29 Listopada 2018 przez joana_

[pestka56]

Zawijała w tkaninę lnianą, płótno dość grubo tkane i czasem z błękitnym pasem (albo 2 jeden szerszy, drugi wąski) wzdłuż jednego długiego boku, tzw. maglownik

[mania1220]

krochmal z ziemniakow ? bylo chyba takie cos??

[pestka56]

Krochmal, ale nie z ziemniaków tylko z mąki ziemniaczanej. Teraz można kupić gotowy nawet w sprayu

[mania1220]

no masz racje, z maki ziemniaczanej ale maka z ziemniakow.

 

znoszenie ze strychu poscieli pamietam. Uwielbialam spac na takiej wyschnietej juz poscieli - pachniala bosko

[mania1220]

tyle szukalam wczoraj az znalazlam, a poszukalam ze jak przyjdzie znow i znow mi bedzie dupe trul to mu udowodnie.

Rick pisalam ze mnie chce przekonac zebym wsadzila kamienie te co on ma na kominku wokolo mojego - bo wg. niego on ma szary kolor i jest w tym samym odcieniu co moje blaty i w tym samym odcieniu co kwarc ktory ja chce nalozyc, wiec ocencie same kto tu jest daltonista

 

 

 

 

 

 

 

mowilam mu ze ma beze a nie zimne szarosci to sie kloci, no to wyszperalam

Edytowane 29 Listopada 2018 przez mania1220

[joana_]

:rotfl::rotfl:

[mania1220]

za oknem mam bajke, doslownie bajke, taki piekny snieg spadl przez noc, taki miekki, puszysty.

bajka nie jest odsniezanie.

 

zaraz sie biore za konczenie zaslon. Bo ich nigdy nie skonczylam. Te co na dol maja byc narazie beda w sypialni.

karnisze musialam takie kupic do mojej sypialni

 

 

temporary pic upload

 

 

boki musza zachodzic za obudowanie z shutters. Bo niestety ale mam okna tam do samego sufitu, tak samo obudowe. Ani cm wolnej przestrzeni miedzy oknem a sufitem. Do sufitu odpadlo bo musze miec miedzy 5.5 a 6 cala od sciany zaslony zeby lezaly OK na shutters. Wiec normalne karnisze nawet od sufitu za bardzo by odstawaly, a te - zaslona na bok zajdzie i nie bedzie straszyc dziura - mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi?

i tak trzeba bedzie cala dobudowac bo te odstaja do 5 cali.

 

ok nie chce mi sie przeliczac przewaznie musze bo tu w calach i stopach . Mam lenia dzis.

[mmikka]

Znalazłam dwie fotki z tego mieszkania o którym wspominałam wcześniej.

Magiel maglem, przykładałyście kołdrę czy pierzynę do pieca kaflowego żeby się ogrzała?

Fotkę kibelka zrobię później.

Edytowane 29 Listopada 2018 przez mmikka

[mania1220]

Mika czy to juz po metaformozie?????????????????????

masz wiecej fotek??

 

ja juz widze kilka baboli ktorych bym w zyciu nie zrobila i ktore wg mnie wygladaja paskudnie

[mania1220]

koldry ani pierzyny nie, ale sama stawalam i plecy grzalam

pierzyn nienawidzilam a musialam w nich spac, zawsze wstawalam zmarznieta bo wszystko w nogach, cale pierze a ja pod samym materialem.

Piec kaflowy pamietam jak przez mgle, musialam byc bardzo mloda bo juz wiecej centralke pamietam.

ale wujek mi opowiadal ze wlazlam na taki piec jak mialam 2 lata i do dzis nie wie jak to zrobilam, a piec ponad 2 metry mial.

[joana_]

JAk jeździłam na wieś w Podlaskie, przy śniadaniu toczyliśmy nogami butelki z ciepłą wodą.

 

Pestka, pisałaś kiedy,ś o paleniu w kominku od góry, myślałam wtedy że to jakiś kosmos, poczytałam i co?? Łatwizna, a szyba jaka czyściutka i mam wrażenie,ze drewna mniej idzie

[mania1220]

ani karniszy, ani poduszek tfu poszewek z bombelkami ani futerek nie dostane dzis

3 rozni dostawcy, kazdy sie wytlumaczyl - dwoje pogoda, a jeden znaczy zwykla poczta - strajkami

 

a ulice czyste bo na plusie, autobusy chodza, szkoly tez pootwierane i szkolne autobusy jezdza i wszyscy inni do pracy tez - a ci poprostu maja LENIA