mania1220 23.12.2018 14:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2018 sluchajcie zaraz z domu wybywam i mnie caly dzien nie bedzie, mam prosbe - czy ktoras z Was sie zna na odszkodowaniach za majatek zostawiony na kresach, tutaj chodzi o Lwow - kiedys tam stal dom. pewno jak to po wojnie Polacy wyjezdzali badz zostali wygnani.Czy gra jest warta swieczki? nie znam sie na tych sprawach, zaznacze ze jest to wazne, wiec jak ktos cos wie - napiszcie. Bo przyszlo pismo z urzedu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 23.12.2018 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2018 Nie znam się i nie znam nikogo kto mógłby wiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 23.12.2018 22:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2018 jakby ktos znal badz slyszal - z autopsji, nie z przepisow prawnych bo te juz wyczytalam ale i tak nie znalazlam co chcialam .Tak na szybko, moja przyrodnia siostra ktora mieszka w Polsce dostala list z Gdanska czy Szczecina - juz nie pamietam, wymieniajacy ja i mnie ze nam sie nalezy rekompesata za dom we Lwowie ktora nalezal do rodziny meza naszej matki - mysmy go nidgy nie znaly, ale ze byli malzonkami i pewno dzieci nie mieli a on innej rodziny wiec spadlo na nas. Dali nam 2 tyg na odpowiedz.Wygooglalam nawet, sie rozumie nowy dom tam stoi. Wrocilam zlachana, zrobilam sernik i jeszcze musze psa wyprac, ledwo na nogach sie trzymam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 23.12.2018 22:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2018 Kochane moje lasencje i ich mezowie, dzieci, wnuki i pra pra wnuki.....,zycze Wam Zdrowych, Spokojnych i Radosnych Swiat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 23.12.2018 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2018 (edytowane) Również życzę zdrowych, wesołych i szczęśliwych Świąt. Mania, z tego co pobieżnie przeczytałam, należy zwrócić się do wojewody z pierwszego miejsca zamieszkania, po przesiedleniu. Województwo opolskie najwięcej swoim mieszkańcom pomaga w uzyskaniu odszkodowania, śląskie jako tako a podlaskie wcale. Wypłacają 20% wartości majątku. Jak nie ma się dokumentów, to szukają w dawnych księgach. Kilka lat temu w opolskim +/- 50 000zł wypłacali, ale były i dużo większe kwoty. Czyli twoja siostra powinna udać się do Urzędu Wojewódzkiego i na miejscu spytać. Kamienice we Lwowie cenowo porównują do kamienic w Krakowie. Edytowane 23 Grudnia 2018 przez mmikka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 24.12.2018 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2018 Sernik Tarr w piekarniku, więc mogę zamknąć kompa i schować na całe święta. Miło mi tu było z Wami przez ten rok. Życzę Wam mało trosk, rozwiązania wszystkich problemów, dużo wspaniałych zakupów i prezentów. Wesołych Świąt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 24.12.2018 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Grudnia 2018 Gospodyni wewątku oraz wszystkim odwiedzającymskładam serdeczne życzenia zdrowych pogodnych Świąt, E. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 27.12.2018 13:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2018 zyjecie czy sie ruszac nie mozecie z przejedzenia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 27.12.2018 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2018 Ja w tym roku hitowo Ugotowałam grzybową. Grzyby wyjęłam i zrobiłam uszka, a resztę posiekanych grzybów wrzuciłam do zupy. Do zupy (!) tyle, że do garnka obok garnka z grzybową. A tam był wspaniały rosół, który sobie 2-gi dzień spokajnie pyrtał na małym podgrzewaniu. No, i potem pokazuję ten rosół J z komentarzem „pierwszy raz w życiu rosół spartałam, patrz jaki mętny”. Nie koniec, bo te uszka grzybowe zamiast pojechać z nami na Wigilię zostały w zamrażalce. Mam teraz 200 uszek i garnek rosoło-grzybowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 27.12.2018 15:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2018 calkiem niezle - zjadliwe a grzybowej sie nie robi na rosole? masz zupe gotowa. Ja tak przez pomylke ciagle czajnik po zalaniu kawy wsadzam do lodowki u mnie tez male wypadki, dalam Mlodej prezent - okazalo sie ze dostala taki sam od swojego. Wracam do domu, daje Kathy prezent - okazuje sie ze Rick dal jej taki sam znaczy jednak sluchal co mowilam przed swietami jeszcze mi sie to nie zazylo, a juz dwa razy tym bardziej M dzis w pracy, ja chalupe ogarnelam. Podobno - ale to podobno - ma jutro zaczac klasc kamienie na kominku. A tam gdzie granit ma byc - przybije plyty pazdzierzowe czy cos a oni potem niech sami kombinuja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 27.12.2018 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2018 Grzybową na bulionie, albo wywarze z warzyw, ale nigdy na mięsie. Rosół robię zawsze z wołowiny i indyka, więc bardzo esencjonalny. Gorący ten czajnik wsadzasz do lodówki? Nieźle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 27.12.2018 18:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2018 (edytowane) no a bulion moze byc na warzywach albo miesie, sama woda ze smaczkiem - bedziesz miala "gleboka grzybowa" a uszka az do wilekanocy z czajnikiem zatrzymuje sie jak drzwi od lodowki otwieram, ale ze dwa razy sie zdazylo juz go postawic w srodku, taki goracy hehe i robie to nagminnie. przywiezlismy klej ze sklepu, ja kupilam swiatelka na przecenie poswiatecznej - beda jak ulal za rok na slupa - ktrgo nie mam bo stoi kwirnie w garazu Edytowane 27 Grudnia 2018 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 27.12.2018 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2018 https://www.youtube.com/watch?v=Dp41oatRi6I Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 28.12.2018 09:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2018 My jedziemy zaraz po farbę na sufit. Ściany dalej nie wiemy, myślimy czy zrobić tv ciemną, no i listwy, podobają mi się te panele tylko czy zrobić na wszystkie ściany? Przed wyjazdem jeszcze usiądziemy przy kawie i popatrzymy na zdjęcia. Pestka smaka mi zrobiłaś taką treściwą grzybową. Mania, ja miałam starszemu kołdrę zamawiać, bo jakiś czas gadali, że potzrebują nową albo drugą. Na szczęśćie zadzwoniłam i zapytałam jaki chcą rozmiar, kupili sami jakiś tydz wcześniej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 28.12.2018 13:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2018 Mika ja nie moge zobaczyc co na tym leci, blokuje mi na "za oceanem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 28.12.2018 13:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2018 Joana z Mloda - miesiac, czy ponad temu zobaczyla co kupilam - o malo sie nie posikala. Wiec jej kupilam, nie myslalam ze jej maz tez kupi. Nawet mi do glowy nie wpadlo ze sie tak wykosztuje. Z Kathy - tez ponad miesiac temu, jak Rick byl pokazalam mu co kupilam i powiedzialam gdzie, mowiac ze jej sie sprzyda do domku w lesie, bo ja tez kupilam. A Rick znany ze slucha i puszcza uchem drugim cos jak tylko kase trzeba wydac, wiec bez pytania kupilam jej. Pamietalam jak ja ponad 2 lata na Dysona namawialm i on ciagle nie chcial kupowac bo "szkoda kasy". Teraz chodzi i mowi ze to najlepszy odkurzacz z jakich mieli w zyciu. Myslalam ze znow veto by postawil. no nie postawil. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 28.12.2018 13:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2018 M sie zabral za scianke. A najlepsze bylo wczoraj. Wieczorem ide na dol, po 7 wieczorem. Patrze kubek stoi z kawa przygotowany. Mamy takie "niepisane prawo" ze jak oboje jestesmy w domu z rana to kto pierwszy wstanie szykuje kubeczek gotowy do zalania dla drugiej osoby. Wiec kubek stoi, zdziwilam sie . Wyszedl tez na gore i pyta czy sniadanko sobie jadlam, zdziwilam sie ale nie zalapalam. Przedtem jeszcze zdziwko bo bylam u niego na dole a o spal - nie ze na sofce przed TV jak ma w zwyczaju ale tv zgaszone a moj M w lozku. No wiec jak siedzialam w kuchni przyszedl i pyta o ktorej wstalam. Mowie ze dosc pospalam, po 8 wstalam, ale to kurna bylo prawie 12 godzin temu. A on mowi ze sie bierzeza scianke, pytam - jak to, teraz? Juz pozno, ciemno. A on jakie pozno, zaraz jasno sie zrobi i czekal na slonce. Okazalo sie ze sie polozyl i wstal i myslal ze jest rano 7 ha ha, nie wierzyl ze ciagle ten sam dzien, ze dopiero wieczor, ze jeszcze czwartek I mnie pyta czy go w konia robie mowie sprawdz sobie na telefonie no polozyl sie, przespal i wstal gotowy do roboty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 28.12.2018 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2018 :rotfl::rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 28.12.2018 16:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2018 ........a moglam udac ze wczoraj to dzisiaj i zanim by sie skapnal pol sciany by zrobil Joana i jak? masz farbe? i co zdecydowalas ze sciana i listwami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 28.12.2018 16:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Grudnia 2018 w Wigilie jak wychodzilismy jechac do Mlodej walneli paczke pod drzwi, wsadzilam tylko do domu, otworzylam nastepnego dnia. Lampki. widac roznice wielkoscia z ta pierwsza co pokazywalam najmniejsza jest ta pierwsza - a i tak mowilyscie ze jasno swieci problem w tym jest - we wtyczkach dwie nowe maja zwykle a stara malutka ma z uziemieniem - bo ona i na dwor jest. Z tym bolcem juz ciezej podlaczyc cos chociaz nie jest zle - moje czasomierze sa na uziemienie tez. Zarowki w tych nowych wsadzilam LEDowki ale okragle, musze kupic te plaskie gora to nie beda tak wystawac. Plus tych nowych ze jak zarowka siadzie to mozna nowa wsadzic, w tej starej nie, trzeba cala lampke kupic. W nowych nawet jak cale bebechy siada mozna nowe wsadzic. te nowe tez przez to ze sa podlogowe do domu maja pstryki, tubka zwykly wlacznik a ta regulowana przycisk na podloge nozny jak swieca??? w sumie tak samo. Na taki sam odchyl pod sciana tak samo wygladaja. Ze beda za czyms tam stac to tez ich widac nie bedzie. Moze jedna, bo moze wywale drzewko stamtad, okaze sie jak scianka bedzie gotowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.