Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

Mania, odważna jest twoja córka. Mnie by strach powstrzymywał przed taką robotą, a ona zakasała rękawy i kafle położyła.

Kuchnia bratowej taka "nasza". Wiecie, że się nawet ucieszyłam? Moja mama też kładzie ceratę na stół :yes: Ten jej stół, to całe centrum dowodzenia, materiałowy obrus musiałaby ze 2-3 razy dziennie zmieniać. Z plamami by walczyła całymi dniami, a tak, to rach ciach i cerata czysta. :D Też lubi kolorowe ceraty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Odważna jest, ale jak już się raz spróbuje, to po problemie. W końcu ja położyłam trochę metrów kafli i kamienia i mnie nie zamordowała ta robota. Powiem wam, że na początku z każdej płytki jak dziecko się cieszyłam. A jak w wiatrołapie kladłam, to jeszcze w sklepach nie było takich fajnych dystansów jak teraz w pralni używałam. Były tylko te diabelnie niewygodne krzyżyki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

scianka prawie skonczona, zostalo nalozyc 5 kafli, M juz wczoraj nie robil bo ciemno bylo a akurat trzeba naokolo gniazdka wyciac, nie chcialam zeby palce sobie poucinal. Pojechal po nastepne wiadro do mieszania, wrocil i czekam az dojdzie do siebie i zacznie konczyc.

Bardzo mi sie sciana podoba, wyglada jak nowy dom, inny dom. I przez to ze to kwarc - bling bling ma jak swiatlo badz slonce na sciane padnie - cudenko normalnie.

 

jak sie uda, zalozy mi czesc listew przy suficie, nowy karnisz i zmieni zyrandol. narazie wsadze ten co mam na dole w Zlotym, jak kupie nowy to znow zamianke sie zrobi. A tam narazie powiesze ta lampe co miala isc do pralni - ale nikt mi jej nigdy nie zamontowal :cool:

potem chce zeby powynosil swoje klamoty zza mojego fotela i trzeba biurko odsunac i pomalowac sciane .

 

mecze zyrandole ale nic innego mi w oko nie woadlo, M sie podobaja te same co mi. Zawezilismy do dwoch. Niestety poplynelam w swieta i musze z miesiac dwa poczekac bo niestety tania nie jest :mad: ani jedna ani druga ale sie nam podoba.

 

 

maszyne do ciecia kafli M zaraz bedzie polewal goraca woda i odmrazal - wszystko zamarzlo i jeszcze sniegiem zasypalo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nic nowego :lol2::lol2: od Pestki fotke wyciagnac to trzeba w kominie zapisac he he

 

M sie wlasnie zabral za konczenie sciany. Dowiedzialam sie jednak ze dupa, nici z listew dzisiaj i z karnisza tez dupa bo jego trzeba po zalozeniu listew przywiesic. Powiedzial ze jutro to zrobi :cool: dzis tylko scianka i zmiana zyrandola. A moj zyrandol - z bolem serca - wyladowal na lokalnych :( No nie mam gdzie go powiesic, pocieszam sie ze ten w jadalni zostaje.

 

musze zadzwonic zaraz do zlotnika, dalam mu dwa pierscionki zeby przerobil na jeden, juz drugi miesiac trzyma i co jade nie zrobione :mad: i co jechalam przekonywal mnie zeby tego nie robic. Raz ze sie bal (nie wiedzialam jak princesski sa laczone i juz wiem, nie dziwne ze sie bal) a dwa szkoda mu bylo pierscionka, powiedzialam mu ze mam ich tak duzo ze by lezaly, ze ten jeden jest jak "old school" a ja chce cos nowoczesnego, na sile zmusilam tydzien temu - odcial glowe w koncu. I nie rozwalilo mu sie. Po strachu. Obiecal na dzis zrobic, jak nie zrobi ukatrupie :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z 20 lat temu mój mąż zobaczył to auto pierwszy raz na oczy. Należało do duńskiego psychiatry i szwedzkiego ginekologa. Oni mieli spółkę, prywatne muzeum. Kupili go od innego kolekcjonera. Ta fotka forda na lawecie, to ok. 2000 roku, jak pierwszy raz mój M zobaczył popierdółkę. Jesienią 2015 r znów ją zobaczył

i postanowiliśmy zakurzoną popierdółkę kupić. Została przewieziona do znajomego Kurda na przezimowanie w jego firmie. Na wiosnę ściągnęliśmy go do kraju.

Wyprodukowany w Anglii, kierownica po lewej stronie :lol2:, w tym modelu było wyprodukowanych ok. 20 000 sztuk. IMAG1200.jpg

IMAG0991.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...