Domek z dziecinstwa

[pestka56]

Listę wpisywałam, a ty ładowałaś o kamerze, obiektywach i kompie. Super. Ja sobie tylko pozazdroszczę cichutko A myszy pewnie tak specjalnie zrobili, żeby nie pracować z podłączonym kablem.

 

A propos myszy... Spinoza godzinę temu myszę złowiła. Cały dzień się wierciła i właziła mi przed monitor, a teraz poszła na momemncik futro w deszczu (leje) wykąpać i wróciła z pierwszą myszą w tym roku. Wiosna, jak nic

[pestka56]

Boazerię... ale musicie zgrać wysokość ze szprosami na tych oszklonych drzwiach.

[mania1220]

kurna i sie myle w pisaniu bo mam dwie klawiaturym dwa compy i dwie myszy.

 

Pestka sama sobie zazdroszcze, bo czekalam dlugo - na wypasiony aparat 15 lat a na compa no...nie tak dlugo, tylko 7 haha. M dzis mowil ze chce sobie kupic nowego mini. Ale nie teraz, bo zeby nie bylo.....dostalam te wszystkie zabawki bo jest w tym chwyt - M chce do Polski leciec, nie chcialam z roznych powodow. ale w koncu powiedzialam jasne - kup mi compa, aparat i obiektywy ktore ja chce a nie ktore maja znosniejsza cene i sobie mozesz leciec - jak widzisz szybko zadzialalo. Niech leci. Ja pojade do lasu a on na 1.5 tyg moze leciec. Wiec tak za darmo nie bylo i z samej milosci ale to dobry chlopak i bez tego by mi kupil.

MacBook pro kupie chyba uzywany, do lasu mi potrzeba tylko nie bede wariowac.

 

z listy co sluchalas kilka ja tez. Ale tak naprawde nie mam ulubionego jednego, zawsze to zlepek utworow, nie kazdy ma wszystkie dobre. Duran Duran nawet wczoraj puszczalam - nie uwierzysz komu - Rickowi. I o dziwo znal ich, ale akurat tej piosenki nieByt a szkoda bo ja ja uwielbiam (Come undone).

w 90% slucham elektronicznej typu house, rave itp. Reszta to zlepek roznej muzyki.

kurtna zapomnialam wczoraj Ricka z Gaga zrobic w konia. wpadl tu jak burza bez zapowiedzi mimo ze wiedzial ze M jeszcze nie ma, ale mowil ze juz usiedziec w domu nie mogl, potem Kathy dokopcila i tak nam zlecialo ze po 1 grubo poszli.

[mania1220]

a to moj Mlody w LA jak byl

 

 

 

 

photo host

 

 

mowil ze waz mial jakies 6 metrow

zapytalam czy sie nie kusil na jego szyje, powiedzial ze bardzo byl przyjacielski. OK......... ja tez mialam takiego na sobie, nie 6 metrowego i jak zaczal mi z barkow wlazic na reke i owijac wokol ramienia szybko go kazalam brac.

 

mam tez video jak byl na podlodze i "lazil" im kolo nog, fujjj

[pestka56]

Mania, jaką farbą malowała twoja młoda blat tej dużej kremowej komody, którą przemalowywała z brązowej?

 

Macie atrakcje Super ten pyton, tylko to jednak stres dla niego, jak go tak bez przerwy ktoś targa na ręce i nawet zacisnąć się wokól niego nie można, bo zaraz krzyk i odwijanie na siłę.

A jest tam gdzieś motylarnia? W Wiedniu w ogrodzie przy pałacu Hofburg jest Dom Motyli w wielkiej secesyjnej oranżerii. Byłam tam. Niesamowite wrażenie. Nie dosyć, że dziesiątki niesamowitych kształtów, kolorów i wielkości latały wokół i nawet przysiadały na spacerujących ludziach (to zakazane, ale...), można zobaczyć jak z poczwarek wykluwają się te piękności.

W ogóle Wiedeń to przepiękne miasto. Wybierz się, gdybyś miała kiedyś ciut czasu, tak z tydzień, choćby przy okazji jazdy do PL. Jest co zwiedzać, ale nawet samo powłóczenie się po Wiedniu to duża frajda.

[mmikka]

Mania, fotek nie widać.

[joana_]

A przed paroma minutami jeszcze były, nawet głupawy przez nie dostałam

 

przystojniak z dużym pytonem :rotfl::rotfl:

 

Pestka ? Mówisz drugie lustro? Hmm ... czy ja dostanę gdzieś podobne? Ale masz rację teraz mi się przypomniało( jak to człowiek pewne rzeczy z pamięci usuwa), że z byłym mieliśmy w łazience granatowe płytki, pod sufit, i nad wanną lustro w L. Boazerię zgramy z drzwiami, tylko musimy pogłówkować jak to zrobić, myślałam, że podsuniesz mi jakąś tapetę :P

[pestka56]

A zdecydowałabyś się wydrukować tapetę na zlecenie ? Taki egzemplarz tylko dla was

[pestka56]

Joanna, przydałaby się półeczka, wąziutka pod lustrem, a nad kafelkami. Półeczka powtarzająca kolor podłogi.

[joana_]

Drukowanie to za drogi interes, nie wyobrażam sobie o co chodzi z półeczką

[pestka56]

https://tapeciarz.pl/product-pol-55932-Tapeta-scienna-RASCH-527155-BARBARA-HOME-COLLECTION.html

https://tapeciarz.pl/product-pol-44731-Tapeta-scienna-Ugepa-L57601-Hexagone.html

https://tapeciarz.pl/product-pol-11310-Tapeta-scienna-RASCH-899504-My-Moments-3-stories-by-rasch.html

https://tapeciarz.pl/product-pol-11312-Tapeta-scienna-RASCH-899528-My-Moments-3-stories-by-rasch.html

 

Edytowane 4 Lutego 2019 przez pestka56

[pestka56]

https://tapeciarz.pl/product-pol-57583-Tapeta-scienna-RASCH-410921-Hyde-Park.html

https://tapeciarz.pl/product-pol-57581-Tapeta-scienna-RASCH-410907-Hyde-Park.html

 

To jest ciekawe https://happybarok.pl/Wallpaper-Marrakesh-p169 bo standardową rolkę robią 100 cm szerokości, ale jeśli kupujący potrzebuje nieco inny rozmiar, to mogą poszerzyć standardową rolkę do 5 cm szerszej wersji. Więc jeśli ściana ma 4 metry 12 cm szerokości to nie trzeba zamawiać 5 rolek, wykonają 4 tak by się wszystko zgadzało.

[pestka56]

Joanna, pamiętaj, że to są typy tapet takie, które ja bym wybierała. Tzn. starałam się myśleć o tym, że to ma być u ciebie... listwy na ścianach, boazeria, te rzeczy. No, i wybierałam mając na względzie, żeby mimo wzoru, nie był on w agresywny sposób powtarzalny. Myślałam też o efekcie „WOW”.

 

Tylko te 2 ostatnie wyłamują się cenowo, chociaż cena za 3m² jak na taką tapetę raczej nie jest szaleństwem. Ale są tańsze od druku indywidualnego.

[joana_]

Nie umialam nazwac co mnie wkurza w tapetach czasami. Świetnie to nazwalas. Agresywna powtarzalnosc. Za ciemne te tapety. Na holl chcialam cos jasniejszego. Nie chce zeby byl konkurencyjny co do salonu. Raczej go podkreslal. Podbijal efekt. Te banalne listki w sumie mi sie podobaja

[pestka56]

Z półeczką jest tak, że ja bym zrobiła pod lustrem nad umywalką, żeby mi szpeja różne nie stały na umywalce.

Edytowane 4 Lutego 2019 przez pestka56

[joana_]

Na umywalce mydlo stoi

[joana_]

Napisalam się a tu pół zdania. Reszte zjadlo. Pisanie cholewka z telefonu

[joana_]

Rozjasnilas mi blat. Taki mial być pierwotnie. Przymknelam oko, bylismy wtedy jeszcze bez kuchni i nie bylo gdzie rąk umyć. To był moj błąd. Mój do dziś mi stolarza wypomina. Kolejna była szafa. Trzy razy mu kazalam drzwi do lakierowania zabierać. Potem siedzisko- wiadomo. A jak przywiózł meble do górnej łazienki. To kazalam zabrać i nie wracać. A potem to juz tylko wojna

[pestka56]

Przekop tapeciarza. Powinnaś coś znaleźć. Banalne listki są z tapeciarza

 

Może tylko tapetę kreskową, rysunek?

 

Te niektóre są tapetami, ale nie wiem skąd. Niektóre mogłabyś narysować sama na ścianie nawet bez szablonu.

 

[pestka56]

A jeszcze mam taki wzór. Oryginalny był ciemno turkusowo-granatowy. Gdybyś przemyślała drukowanie tapety na ten kawałek ściany nad boazerią, to można taki wzór, proste listki, czy miłorząb przygotować do druku. Myślę, że warto byłoby poszukać firmy i wycenić, gdybyś nie znalazła nic gotowego.

 

.