Domek z dziecinstwa

[TAR]

Miskanty tne mężem a on nozycami do zywoplotu. wczoraj obciachalam polowe traw, perovskie, lawendy i hortki. zostala reszta trawek miekkich i wszycho zrobione, moge sadzic. w tym roku bedzie jednak malo sadzenia, postanowilam odboj zrobic i odpoczac. w tym celu wczoraj zanabylam hustawke ogrodowa i 3 ławeczki. ale na cito musze przesadzic wiaza weredei i glediczje sunburst. no i dosadzic brakujacego jarząba joseph rock. reszta powoli jak natchnienie przyjdzie

mamy juz zrobiona wertykulacje, mezaty sie zawzial i w weekend zrobil, mielismy za duzo plesni i suchosci. trawnik od razu jakis zielony sie zrobil

[joana_]

Tar cwaniaro

Hortki juz mam pociete wcześniej, trawy wszystkie, nawet miekkie. Tez planuję duzo odpoczywać, nawet krótki urlop na lato zaklepany. Mierzeja mnie wzywa

[mmikka]

Joana bursztynu będziesz szukać?

[TAR]

Tar cwaniaro

Hortki juz mam pociete wcześniej, trawy wszystkie, nawet miekkie. Tez planuję duzo odpoczywać, nawet krótki urlop na lato zaklepany. Mierzeja mnie wzywa

 

my szukamy fajnej miejscowki we wloszech regiony liguria/toskania/wenecja. ale z lekka bryndza. albo drozyzna albo bylejakosc, jedziemy z bialaskami wiec raczej domek niz apartament. a tych na lekarstwo, wszystkie fajne terminy wrzesniowe maja pozajmowane.

[pestka56]

Szukałaś na Airbnb i Booking.com

Wpisałam zwierzęta dozwolone

 

W pobliżu Wenecji sprawdż Mestre. Mieszkałam tam, ale w hotelu. Dobry dojazd do Wenecji, blisko.

https://www.airbnb.pl/s/Mestre--Italy/homes?refinement_paths%5B%5D=%2Fhomes&room_types%5B%5D=Entire%20home%2Fapt&property_type_id%5B%5D=2&property_type_id%5B%5D=38&property_type_id%5B%5D=60&property_type_id%5B%5D=40&property_type_id%5B%5D=4&amenities%5B%5D=12&query=Mestre%2C%20Italy&place_id=ChIJdUOcoCO0fkcR0r6P9fuh6Q4

 

https://www.airbnb.pl/s/homes?refinement_paths%5B%5D=%2Fhomes&query=near%20Venice%2C%20Italy&room_types%5B%5D=Entire%20home%2Fapt&property_type_id%5B%5D=2&property_type_id%5B%5D=38&property_type_id%5B%5D=60&property_type_id%5B%5D=40&property_type_id%5B%5D=4&amenities%5B%5D=12&allow_override%5B%5D=&s_tag=gAS79Yar

 

Niestety zawsze mieszkałam w hotelu. Pod Bolonią fajna miejscowość Castel San Pietro di Therme, w Ravennie też hotel.

Ravennę polecam, takich mozaik jak tam nigdzie w Europie i nie tylko nie zobaczysz. A poza tym architektura okresu bizantyjskiego i wcześniejsza. I samo miasto bardzo fajne.

San Pietro di Therme, to dziura, ale ludzie super i do Bolonii blisko.

 

W okolicy Wenecji obrzydliwe plaże, bo wulkaniczne. Ciemno szary gruboziarnisty piach oblepia czlowiekowi stopy. O siadaniu na nim nawet nie da się pomyśleć. Białasy przerobi na szarasy w 5 minut.

Edytowane 26 Marca 2019 przez pestka56

[TAR]

Pestka przeszukalam juz wszystkie bazy, a nie chce samej Wenecji tylko wybrzeze, chodzilo mi o wenecje euganejska. znalazlam jeden fajny obiekt w Toskanii. Generalnie wiekszosc pokazywanych to przyslowiowe nory.

[pestka56]

No, wiem, bo ta druga Wenecja jest Julijska. Tam jest przepięknie. Ja bym tam wróciła. Triest i świetne wina, eh

[TAR]

plaze i opalanie to mnie zbytnio nie interesuja ale musze sie wypływac w ciepłym morzu, tak zrzucam z siebie stres i nadmiar kilogramow , do tego troche zwiedzania i korzystanie do bólu z owoców morza:cool:male ristorante i trattorie juz na mnie czekaja:lol2:

[joana_]

Mmika w lesie będę, a za kopanie w lesie mogą mnie zamknąć. Potrzebuję ciszy i pokoju jak to mówi moje dziecko. W drodze powrotnej odwiedzimy rodzinke, moje rodzinne miasto. Moj nigdy na zamku w Malborku nie był, a ja chetnie po raz kolejny zobaczę. Ja nie lubię hoteli, domy albo apartamenty z daleka od zgiełku.

[pestka56]

TAR, tyle, że na Lido nie wejdziesz do morza ani nie wyjdziesz z niego nie upaprawszy się w tym szarym świństwie, które nazywają piaskiem.

[TAR]

Pestka, lido tez mnie nie kreci. Bylam w bibione - typowa miejscowka wypoczynkowa. ale juz tam bylam. chce co innego. wstepnie wybralismy juz miejscowke w ligurii. jutro rezerwujemy. musimy wybrac dzis z 2 propozycji i temat zalatwiony.

[mania1220]

plaze, morza i krewetki, a ja tu czekam az i snieg i lod zejdzie z ogrodka

 

pisalam w zeszlym roku ze sie ziemiazaczela obnizac. Najpierw zauwazylam na froncie gdzie choiny, potem z tylu gdzie trawa jest. A teraz, po zimie poszla kolo domu - caly taras opadl, na dodatek z 3 stron nie z jednej ale z 3 i teraz taras i pergola leci w kazda inna strone .

I tak mialo byc rozbierane ale ki diabel?? ziemia sie usadawia do 2-3 lat po wybudowaniu a tu cala calutka wszedzie poszla w dol.

 

dzis poslalam zieciowi zdjeciaz ogrodka - robi w firmie gdzie robia baseny i wylewki, ile to by kosztowalo. Wylanie betonu. Powiedzialam ze zalezy od ceny w ksztalcie L zeby patio zrobic i przed fontanna (jednak nie chce jej rozbierac) na jednym poziomie albo po calosci - musze sie pozbyc calutkiej trawy. raz ze Manius zniszczyl i niszczy bo sie zalatwia na srodku - nie jak Senior pod drzewkami, a dwa ze slonce wyzera i robale.

No wiec pi x drzwi mi dal wycene - i to juz wycena "po znajomosci" 12 tysiecy. Dolarow. zalamka na calosci. No i nie wiem czy to za calosc czy za L ksztalt.

Strasznie duzo, no ale M kazal ich wolac. Maja w przyszlym tygodniu przyjechac i pomierzyc i zobaczyc na zywo i dac konkretna wycene. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak nie - postawimy sami z drzewa nizutki.

takie cos mi sie widzi, plyty, czy beton, kamienie.

 

 

 

 

zobaczymy co wyjdzie.

[mania1220]

a pozatym nic sie nie dzieje. Nadal mam zimnawo, nadal snieg lezy. Na ogrodzie bedzie wycinka zdaje sie - brzozy chyba zdechly. W zeszlym roku dalam im szanse ale polowe nie przezylo po poprzedniej zimie, tej zimy juz chyba je zalatwilo na amen. Wiec zobacze jak liscie puszcza, a jak nie wytne, wykopie bo i tak chce jedna choine z przodu przeniesc na tyl. Reke mam tylko do choinek, lisciaste mi zdychaja, albo jakis urok albo grzyb, albo rak, albo robale

 

a z normalnych zeczy nudy na pudy. Kupilam drugi statyw, zeby latwo na samolot byl wziasc, duzego nie chce brac. Nowy nawet wyzszy jest, ale mniejszy sie sklada. Nadal planuje wycieczke, co gdzie i jak. I sie obijam. Bo nic mi sie nie chce. Czekam na cieplejsze dni zeby mozna sie wziasc na pokonczenie w domu, jeszcze za zimno stac w garazu.

[pestka56]

Ciekawe z tą ziemią. To tylko u ciebie, czy także u sąsiadów najbliższych?

 

Ładne to patio, ale jednak ma trochę trawy

Znasz może takie odmiany turzyc: carex pensylwanica, carex pansa, carex evergold, carex divulsa, carex remota, carex flacca, carex oshimensis, carex the beatles, carex praire fire, carex everest, carex ice dance. Piękna jest carex dolichostachya 'Kaga Nishiki"

To nie są trawy, chociaż tak wyglądają. Niektóre są zimozielone. Niektóre nie zimują. Nie wszystkie kwitną. Wiele z nich to rodzime amerykańskie albo nowozelandzkie. Większość jest dostępna nawet w polskich szkółkach. Rosną kępowo, ale posadzone w masie dają efekt niekoszonego trawnika. Ścina się je raz do roku, wczesną wiosną. Można pojechać wysoko ustawioną kosiarką.

 

http://hoffmannursery.com/carex

http://hoffmannursery.com/grasses-in-the-landscape

Sklep Hoffmans Nursery ma w sprzedarzy 36 odmian

http://hoffmannursery.com/plants?&genus[]=Carex&orderby[]=url_title

 

U mnie na pintereście https://pl.pinterest.com/pestka56/garden-grass-in-mass/

 

[mania1220]

tyle tam tej trawy co kot naplakal chodzilo mi o beton/kostke na ziemi podgladowo.

Pestka fajne te trawy ale...Manius by je szybko zalatwil. az szkoda by sadzic bylo. Jak juz to cos "choinkowego" niskiego, zeby zylo i zima mu niestraszna i pies z daleka obchodzi i nie musze obcinac ani sie z tym bawic. Takie jak juz mam nasadze jakby jaka dziura byla.

Nie jestem ogrodniczka i prawde mowiac nie lubie. Lubie jak posadze i rosnie, ale jak mam kolo tego lazic to juz nie. Wiekszosc z was sie pewno relaksuje przy tym. Swoje tez przeszlam - nasadzolam, raz kwitlo raz zostalo pozarte, mam dosc. No i jak w lesie siedze prawie pol roku to nie ma komu tego dogladac. na M nie licze.

 

wiesz co? nie wiwm. Nie patrzylam Skupialam sie tylko na moich kawalkach, ale juz drugi rok sie obniza. Rozumiem jakby byly piaszczyste tereny ale ja jestem na glnie normalnie zagadka. Tak jak ta "znikajaca" trawa. Nie ze wyschla i lezy sucha kepka ale zdechla a potem ziemia wylazla i mam lyse placki - nie ma robakow, to nie robaki. Walczylam w zeszlym roku tez, sialam cudowalam - nic rosnac tam nie chcialo.

mowilam ze moglabym tam na pustyni mieszkac? nie martwilaby sie trawa.

[pestka56]

Posadź choiny kanadyjskie Jeddeloh. Są piękne. Uważam je za jedne z najpiękniejszych niskich iglaków.

Pamiętasz moją?

[mmikka]

O mnie ziemia się zapada od nornic i kretów. Jak przycinałam różę, to ruszyłam ziemię koło mniej i okazało się, że krzak wisi pod ziemią w powietrzu. Cały korzeń był w dziurze, wielkości arbuza. Dużo jest tuneli tam co rabatę mam.

Te twoje "betony" mi się podobają. Pozamiatać łatwo

Trawnik rozwala nam kret, rabatki nornica a całość zasypana igłami i liśćmi z okolicznych drzew. Wiatry nam nawiewają śmieci(dosłownie śmieci) i liście.

 

Mania, Boguśka ci przeżyła?

[pestka56]

posadź czosnki ozdobne. nornice nie zaglądają tam, gdzie one rosną

[mmikka]

Pestka, fotki z twojego ogródka są dużo ładniejsze od tych traw ozdobnych. :

[TAR]

u mnie tez sie ziemia zapada od nornic, w tym roku chrzanie, zakladam stacje deratyzacyjne z pasta, za duzo tego jest. na pipaki reagowaly tylko kilka tygodni, juz sie przyzwyczaily