pestka56 01.07.2019 14:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2019 Świetna jest. A ma kabinę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 01.07.2019 15:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2019 masz na mysli do spania? nie, to nie jest tzw sleeper. Nie chcielismy takiej. Spac na lodzi nie chcemy. Chyba bym nachawtowala po brzegi przez bujanie cala noc z tylu gdzie platforma ma jeszcze wyciagana drabinke, taka solidna a nie "co lata", latwo z wody wejsc Siedzenia sa z przodu i z tylu, duzo schowkow i miejsce na cooler, stereo , glosniki, aaaa i jeszcze cos - stolik jest. Wyciaga sie i mozna siasc i normalnie zjesc/napic sie. Jak juz bedzie u nas to cykne w srodku fotki, mam teraz ale poduszek nie ma i pokrowiec byl sciagniety pierwszy raz po zimie wiec usyfiona w srodku. Niestety nie byla plastykiem zwinieta wiec wszystko tam sie zebralo nawet pajaczki. Facet od lodek ma ja przygotowac na wode. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 01.07.2019 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2019 Dzieci się cieszą? Rozumiem, że całą ferajnę zabierzecie na rejs? Najbardziej bym się cieszyła z tego siedzenia w nogami w wodzie :wiggle: Żyrandola jestem ciekawa, trzymam kciuki, żeby M zdążył założyć przed wyjazdem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 01.07.2019 16:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2019 Żyrandola też jestem ciekawa. Ja się obkupiłam w lampy-kule do ogrodu i latarenki na ściany wokół domu. Wreszcie nie będę po ciemku z latarką latać. Tylko musi się ochłodzić, bo nie mam serca J tym upale gonić do roboty. Czyli łódka od portu do portu. Szybka jest pewnie sądząc po linii kadłuba. Moja Kaśka od soboty pływa żaglówką po Mazurach. Trochę się dziś martwię, bo tam ostre burze były dziś, a ona się nie odzywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 01.07.2019 17:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2019 Mika no po to sie duza kupila zeby cala rodzinka sie zmiescila Nikus sie obrazil tylko, bo sie dowiedzial ze dopiero pod koniec lipca wyplyniemy Pestka 310 HP (koni mechanicznych) i prawie 93km/hr , na wodzie jest to bardzo szybko bo ona sie slizga po wodzie. Na naszym jeziorku w lesie tyle nie pojedziemy bo sie na zakrecie nie wyrobimy, za male jest. na duzych obadamy. A moze i nie. Bo sie boje taka szybkosci na wodzie plan jest - zabierac walowe i wyplywac na srodek wody i siedziec tam caly dzien, zakotwiczyc i ja sie opalam a M komara strzela ja w ikei kupilam lampki na taras w lesie, wkleje potem - bo teraz leze i opalam tyly, za malo mi a i trzesiawki przeszly, ale jak flaga bialo czerwona wyg;adam. Wlaze do domu tylko sie ochlodzic. M obiecal zyrandole powiesic zanim pojedie - zobaczymy. Moze szkielet sam powiesic jak bede w lesie a ja po powrocie popowieszam kulki. Jak sie mi spodoba to dokupie do jadalni taki sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 01.07.2019 17:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2019 U nas może 5 kropel deszczu na mnie spadło. Cholera, ani burzy, ani deszczu. Tylko każdy alert na komórkę dostał. Mania, toaleta jest na tej łódce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 01.07.2019 19:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2019 wylezalam prawie 6hr , nie dam rady wiecej, a wiatrak mialam obok postawiony - to moj patent na opalanie sie na ogrodku zeby nie wyzionac ducha. Zapowiadaja burze w nocy - ale moze byc straszak, rano mgla, w ciagu dnia znow upal. M mial pociac dzis deski ze starego tarasu - nie dalo rady, nie bede meczyc chlopa. Mika - jasne ze jest kibelek - jak wystawisz kuper za burte :lol2: sa specjalne sikacze dla kobitek i zamykane male kibelki, musze wymierzyc ktory rozmiar kupic. Ten kibelek, koci piasek zeby zasypac i cool, a schowane w schowku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 01.07.2019 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2019 Szybka jest. Ja się nie boję A jeziora u ciebie po byku. Przepłyniecie na jakieś i będzie zabawa. U nas burza postraszyła i tyle. 5 minut popadało. Klops Znacie, Dziewczyny, taką stronę http://pl.blitzortung.org/live_lightning_maps.php?map=30 Warto sprawdzać, bo wpradzie jest opóźnienie, ale widać jak nadchodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 01.07.2019 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2019 Widzisz Mania, z całej wyprawy na łódkę, najbardziej przyziemne sprawy mnie zainteresowały Właśnie, bałabym się doopsko wystawić za burtę, jak w kajaku Na innej mapie sprawdzałam burze, u nas przeszły bokiem. Wiatr się wzmógł, mam nadzieję, że popada deszcz. Nie opalam się, nawet nie lubię siedzieć w słońcu jak praży. Zawsze schodziła mi skóra i słońca teraz unikam jak tylko mogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 01.07.2019 21:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2019 (edytowane) Mika ja juz dawno o tym myslalam . O ile na mojej mozna ic na platforme i zejsc do wody na siusiu, tak nr.2 - nie ma wyjscia gzies trzeba walnac no widzisz, ja uwielbiam sie opalac, dla mnie to relax. Najbardziej lubie przy wodzie jak mi fale szumia. I lubie byc opalona, co roku na mahon zapomnialan napisac....do domku w lesie jeszcze - wywalilismy sofke, Brad ja kupil, M kupil dwa rozkladane fotele - elektroniczne, nawet zaglowki sa ruchome. Sa niesamowicie wygodne, swietne do ogladania tv - M juz usnal na nich, po 5 min. wywalilismy tez szafke na tv i kupilismy nowa bo M kupil nowy tv i byla za mala. Wzielismy polke z kominkiem elektrycznym. swietnie wyglada, a kominek mozna miec bez grzania i z grzaniem - jak z grzaniem to do +30C nagrzewa stol tez out jest, kupilismy nowy i zamiast dwoch krzesel z jenej strony lawke, krzesla schowam do szopki. Stol rozkladany, cala familie posadze i mam jeszcze mase iejsca na kuchni. Tylko trzeba zlozyc i wymierzyc - na gore trzeba szybe, M do szklarza bedzie musial podjechac. Edytowane 1 Lipca 2019 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 03.07.2019 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2019 (edytowane) Maniu, ale nowości:!!!! jawdrop: szykujemy się więc na oglądanie łódka piękna..... Swojego czasu żeglowałam po jeziorach mazurskich łódką trochę większą niż omega (taki mały jachcik i pamiętam,że jakąś łazienkę miała:D:D, chociaż pewnie wtedy nie przywiązywałam do tego wiekszej wagi- to dziś człowiek na stare lata tylko wygód szuka ) Edytowane 3 Lipca 2019 przez ave! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 04.07.2019 13:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 jak sie nie mialo lodki przdtem to sie nie interesowalo, ale nawet kapiac sie w morzu czy jeziorze nikt nr.2 do wody nie robi Na szczescie na wszystko jest sposob Lodke dzis M zawozi do mechanika na zmiane olejow itp, w sobote niestety pracuje wiec ja przywiezie do domu w poniedzialek. Mloda ma przyjechac to ja wypucujemy po simowym syfie i wyprosimy pajaczki. Zyrandole dzis przychodza, a ja w lesie. Zobacze je dopero na weekend jak wroce do domu. Upaly staszne sa na dodatek humid taki ze sie skora lepi i oddycha woda. Masakra. A od jutra ostrzezenia mamy na jeszcze wieksze upaly i wiecej wilogtnosci. bylam z piesem na siku rano........pierwszy raz w zyciu zrywalam poziomki lesne w Kanadzie! Pierwszy raz od 31 lat je zobaczylam, takie prawdziwe lesne Za to w domu mam wysypisko tych z Biedronki posianych i zapomnialam napisac - kilka kisci winogron mi sie zrobilo pnace hortensje mnie nie zadowalaja, zostaly dwie i na zadnej nie widze kwiatkow - jak u Was??? chyba je zetne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 04.07.2019 13:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 Maniu, może daj szansę tej hortensji... moja w tamtym roku była zachwycająca, a w tym, liście biedne, kwiaty bardziej niż symboliczne. Myślę, że to wina suszy i temperatur, czerwiec był po prostu goracy.( a teraz jest wrecz chłodno, w nocy po 11 st:mad: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 04.07.2019 14:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2019 wiesz Ave, u mnie jest duzo humidow, zno grzyb ja zezre. I rosnie jak krew z nosa, nie lubie czekac. Zobaczymy so sie z nia porobi po tej okropnej pogodzie. Wole same upaly, humid wykancza wszystko, i ludzi i krzaki - pzywka dla robactwa. Wroce teraz do domu bede musiala zaczac pryskac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 06.07.2019 19:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2019 Mania, moje hortki też grzyba załapały. Deszcze nie padają, podlewam na ziemię. Ogrodniczka ze mnie jak z koziej dupy trąbka :bash: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 06.07.2019 22:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2019 (edytowane) jade jutro do domu to zobaczymy co sie z nimi porobilo, jeszcze nic nie bylo jak wyjezdzalam czeka mnie malowanie plotu i szopki, nie zdazylam bo musielismy tu przyjechac. Mloda z rodzinka na long weekend tu byla, rura sie zapchala, jednym slowem jak goscie przyjechali to byla "fontanna z gowna " i nie mowie tego w przenosni. Nie zatkal sie moj kibelek ani u mnie ale rura odchodzaca i odkorkowac trzeba bylo....2 domki dalej. Syf i smrod. A Mloda byla bez wody bo w sobote terz przyjechalismy i zakrecilismy zeby male wody nie spuszczaly bo w koncu by sie coflo i fontanna by byla - ale w srodku. Upal niesamowity, nie da sie nic kompletnie zrobic. Klima na celgo a na tarasie wiatrak. Do tego francowate komary - cos strasznego w tym roku. Lodke M wczoraj z przeglodu przyprowadzil, stoi juz w domu. W poniedzialek na wode u mnie "na wsi" a jak M wroci przyprowadzi sie ja tutaj, juz dzis z Bradem rozmawialam ze miejsce dla nas trzeba znalezc - kolo domkow stac nie moga, sa miejsca. Tak w ogole to tylko u nas jest jedyny zjazd do wody , nawet jak maja swoje domy naokolo jeziora to musza przez nasz park wjechac - za oplata sie rozumie. No i wozki zostawiaja. Brad powiedzial ze juz ma jakis pomysl na nasza lodke ale musi przedyskutowac z Lynn, M bedzie z nim rozmawial jutro. No i bylam u Nigeal i Heather, okazalo sie ze on mial kiedys lodke i zaoferowal sie nauczyc M. "Prawo "jazdy" na lodke" M ma, zrobil jakies 2 lata temu, ale jeszcze trzeba opanowac rumaka. To dobrze. Chlopaki sie beda uczyc a ja z Heather lezec i baki zbijac na wodzie Nigeal ma narte wodna, moze soie poplywa. tez se zrobie to prawko a co. Ktoregos dnia bedzie padac to aurat, robi sie na necie, trwa jakies 6-8 hr. A jak w Polsce z tym jest? no a tu jeszcze przez to ze taki upal i caly czas wilgotnosc miedzy 89-100% nie moge nawet zabejcowac tej nowej scianki Wszystko na potem musi byc odlozone. na jesien zyje tym ze w domu pergole rozbierzemy i dach postawimy, teraz nawet nie ma jak w ten gorac. Fala upalow jak w Polsce. M jak poleci bedzie musial sobie wiatrak do sypiani u brata kupic Edytowane 6 Lipca 2019 przez mania1220 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 06.07.2019 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2019 (edytowane) U nas podobnie. Ogród zaniedbany, bo nie sposób było w upale i otoczeniu chmary komarów cokolwiek robić. Komary i meszki. Można było tym świństwem oddychać. Rośliny nie podlane wieczorem, koło południa następnego dnia mdlały. Trawy nie ma, tylko susz szeleści pod stopami. Od wczoraj chłodniej. Dziś 22 st C rano. A po południu zaczęło siąpić. Nawet nie kapuśniaczek. I tyle Edytowane 6 Lipca 2019 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 06.07.2019 23:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2019 Pestka mam bombel na bomblu uszy mi plona muszki tez tu sa i duzo ludzi na nich ma uczulenie. Malo mnie zdziabaly, jakos mnie nie lubia, ale Ricka kochaja . Sa tacy ze ropnie sie im robia i w szpitalu po tych mendach laduja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 06.07.2019 23:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2019 Dziewczynka stoi zaparkowana jak mowilam - nie wlazla cholerny chodnik dupsko - kawalek ! - stoi w garazu bo wozek za dlugi. na tygodniu bede ja pucowac . Jestem przeszczsliwa juz mi nic do szczescia nie trzeba w poniedzialek mam nadzieje jakies fotki z wody wkleje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 06.07.2019 23:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2019 wspominalam ze kupilam lampy na taras w Ikei. Chcialam jedna normalna stojaca do rogu ale musiala byc na zewnatrz - szczelniejsza wtedy. Co sie naszukalam to szok i drogie jak diabli, odkrylm ze za polowe ceny moge miec z Ikei. Mam tam swiatlo na domku jest lampka i mam poprowadzona tasme ledowa - ale obie swieca jak cholery jasno, tymbardziej ze jest markiza ktora zatrzymuje swiatlo. A ja chcialam co co daje mniej swiatla. Sie udalo - aha, lampa jest na prad. Nie chccialam solarki bo bym byla uzalezniona od pogody no i wyciagac spod markizy bym musiala zeby sie naldowala. oprocz tego "boobies" sobie w Ikei kupilam ochrzcilam je boobies (jednym slowem cycki) bo kupilam dwie i juz z nimi dwa razy po parku latalam w nocy "Mialam" lepsze niz Pamela te juz sa solarki ale leza nie pod markiza to sie nie przejmuje. Jak sie dobrze naladuja to dlugo swieca, raz wstalam po 4 rano i dalej swiecily. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.