Domek z dziecinstwa

[ave]

A tu co tak cicho?

i.

 

ooo Doriko

sezon ogórkowy, deszcz, Mania siedzi w lesie, Pestka powoli piłuje swoje dechy:lol2: a pozostałe dziewczyny raczej w strefie spoczęcia na laurach:stirthepot:....

napisz, co u Ciebie:, jak ogród,? jakieś nowości?

[Doriko]

Podjazd zrobiliśmy, chciałam zdjęcia u siebie wrzucić ale pada u nas i zimno, z domu mi się wyjść nie chciało. Może jutro zrobię, ma być ciepłej.

W ogrodzie wiele się nie zmieniło, jestem na etapie przekopywania ziemi z piachem i walki z ostami. Przegrywam niestety muszę w chemię iść. Pogoda do d... albo 35 albo 15 stopni i pada zła jestem bo nie idzie tak jak bym chciała.

Doszłam do wniosku przez tą pogodę że jestem uzależniona od pracy w ogrodzie. Jak nie wyjdę choć na godzinę pokopać to strasznie drażliwa się robię. Tylko jak tu wyjść jak co chwila pada. Jak gorąco to chociaż wieczorem coś porobie tylko komary wtedy gryzą.

A co u ciebie?

[pestka56]

O tak, ogród uzależnia. Ale to fajne uzależnienie i szkodzi jedynie na kręgosłup i paznokcie

 

U nas dziś wreszcie zaczęło padać. Jak na razie 12 godzin z krótkimi przerwami. W życiu deszcz, choć go lubię, nie sprawił m takiej radości.

Edytowane 9 Lipca 2019 przez pestka56

[joana_]

Wy mnie nawet nie denerwujcie! Jaki deszcz???? Aktualnie kropi i to pierwsza woda z góry już nawet nie pamiętam od jakiego czasu.

 

Pokaże Wam jak mój rozbudował plac zabaw o mostek i wspinaczkę, dumna jestem z niego, Tum bardziej,że jak go poznałam to nawet ścian nie potrafił malować

 

 

Doriko też za Tobą tęskniłam, pokazuj podjazd

[Doriko]

Super ten plac zabaw. Ja mojego na huśtawkę namawiam od wiosny i chyba sama w końcu zrobię albo dzieciaki wyrosną i się nie doczekają.

Zdjęć jeszcze nie zrobiłam. Odgruzowuję salon, pięć minut porządek będzie.

 

Pestka, może to jednak nie uzależnienie a terapia, chociaż czasem zamiast uspokajać i koić nerwy to mnie do szewskiej pasji doprowadza bo kopię i kopię a efekt żaden. Szczególnie że w tym roku jeszcze nic mi nie poszło tak jak powinno, jestem 3miesiące w plecy. Jeden dzień z bezradności ryczałam a na następny poszłam kopać dalej.

[ave]

Joana, u Ciebie chociaż trochę zieleni widać na rawniku. Ten niby deszcz u nas to tylko pryskanie i zimno, raczej nie nawodni suchej gleby

 

 

Chciałam dołaczyć zdjęcie mojego tawnika ale coś mi nie wychodzi...(może Pestka coś doradzi

[joana_]

Ave,aż się cofnęłam do zdjęcia,żeby zobaczyć gdzie tam zielone. Faktycznie placki, bo jak co jakiś czas wodę zmieniałam w basenie młodemu, to część szła w rabaty, a reszta w trawę, a basen co jakiś czas przestawiam to i lekko zielone placki się zrobiły. Ale ja w tym roku mam w nosie trawę, jeszcze tyle rabat mam do wycięcia, poszerzenia, jakieś placyki w planie,że im mniej trawnika tym lepiej.

 

Doriko, wiesz jak u mnie, mój jest krótko w domu, a że obiecał Antkowi na dzień dziecka wspinaczkę, to się zawziął i zrobił. Ale listew dalej w domu nie mam, Kupił dwa regały do garażu, już myślałam, że tam jako tako porządek nastanie, ale dalej w kartonach nie rozpakowane i nie złożone stoją.

[Doriko]

Trawnik też odpuściłam, zielona tylko konieczyna a że jej dużo to jak świeżo skoszone to nawet ładnie wygląda.

 

Joanna wiesz że sie doczekałam listew przypodłogowych w salonie i korytarzach. Oczywiscie sama przyciąć musiałam, resztę P zrobił, to znaczy przykleił i poakrylował teraz tylko pomalować muszę ale jakoś ciśnienia nie mam bo ściany do malowania . To odpuszczamy bo młode jeszcze ma destrukcyjne pomysły. U starszego jeszcze listwy trzeba ale żeby tam wejść to odgruzowanie konieczne więc puki co nie zrobione. Teraz P zabrał się za ostatni pokój, może do końca roku będziemy mieć pracownie.

Chciałam zdjęcia podjazdu dodać i kilka z ogrodu ale nie potrafię dodawać zdjęć z telefonu. Linki zewnętrzne z galerii Googla nie działają pewnie nadal. Chyba wieczorem jak młode zaśnie to odgrzebie komputer.

[pestka56]

Ostatnio popadało 3 godziny temu.

 

Joana, domek świetny

A co ci tam rośnie pod plotem?

 

Doriko, i terapia, i uzależnienie :wiggle:

 

 

 

Mój J skubnie troszkę roboty to tu to tam i wszystko ciągle niedokończone. Zanim skończy porządki w garażu, to tam gdzie zaczął już zdążył nabałaganić. Permanetne szukanie odłożonych na chwilę narzędzi. Mnie szlag trafia, a on jakoś przyczyny nie rozumie. EH każdy chyba ma jakiegoś zadziora.

 

 

Ave, spróbuj wstawić fotki z kompa:

Zaawansowana edycja / Zarządzaj załącznikami

Włączy się osobne okienko. Tam kliknij „Dodaj pliki” / Browse

Otworzy się okno z plikami na twoim kompie. Wyszukaj to co chcesz podlnkować – nie może być większy 1 plik niż 2 MB, bo nie wejdzie na Forum. Ładować można pojedyńczymi plikami 5 sztuk.

Zatwierdź klikając na prostokąt (u mnie jest czarnyi nie widzę co jest napisane) ciut poniżej Browse po prawej.

Jak na dole pojawi się miniatura zdjęcia (albo 5 zdjęć, jeśli tyle potrzebujesz), klikasz po prawej na dole w „Insert Inline”(liczba załadowanych zdjęć w nawiasie) i gdy w nawiasie pojawi się (0), zatwierdzasz klikając „Done”.

E voila jest mój widok z okna wykuszowego na poddaszu.

 

Teraz możesz na to zdjęcie kliknąć 2 razy, a gdy wyskoczy okienko z opcjami wielkości fotki, wybrać wielkość i kliknąć OKEY. Wtedy może wyświetlać się takie duże jak to poniżej (żywopłot z trzmieliny Fortunea przy jednej z ulic Góry Kalwarii.

Edytowane 10 Lipca 2019 przez pestka56

[ave]

próba:rolleyes:

[mania1220]

Doriko jak fajnie ze wrocilas

 

Nie ma mnie w lesie, wrocilismy w poniedzialek. M dzisiaj do Polski leci, za pare godzin na lotnisko wyjezdza

bede sama z piesem

 

 

od wczoraj zakladanie zyrandoli mialam, zalozyl M szybko ale ja dwa dni spedzilam na wieszaniu - sa przecudowne, az M sie zachwyca.

przyjde potem, jak juz poleci , troche znow planow mamy to napisze.

[ave]

niooooo, Udało się, dzieki Pestko:)

w każdym razie - to za kwiatkami beżowe to moj trawnik:bash:

[pestka56]

próba:rolleyes:

 

Nie kliknęłaś na końcu „Done”. Może u ciebie jest „Zatwierdź”. Jak klikniesz to będzie w tekście, a nie w tej rameczce poniżej. Ale tak też może być. Można kliknąć i jak potrzeba to każdy sobie powiększy.

[pestka56]

Ave

 

Mania

[joana_]

Ave, no faktycznie to ja mam trochę zielonego

 

Pestka, chodzi Ci o to co pod samym płotem? To żywopłot grabowy,widziałaś jaki pięknie rozkrzaczony? a cienkie patyczki były rok temu w kwietniu

[pestka56]

Właśnie podziwiałam. To teraz możesz go już zacząć ciągnąć w górę. Nie wiem czemu ja nie mam ani jednego graba czy buka u siebie Muszę to zmienić.

[joana_]

Śliczny jest, szczególnie wiosną, chciałabym już w górę, ale są jeszcze ze trzy cztery miejsca, gdzie się nie połączył, ale zobaczę jak do jesieni pójdzie, bo to co teraz wystaje ponad linię to przyrosty po cięciu czerwcowym

[pestka56]

Super. Myślę, że tam gdzie jeszcze nie zrósł się, jak puścisz w górę, to będziesz mogła go przycinać też po boku i zarośnie.

[TAR]

hej

wpadam na chwile, bo troche wyautowalam sie z tego forum.

 

Mania gratulacje z zakupow, łodki to ci zazdroszcze ze az mnie skreca. Ale niech wam sie plywa jak najlepiej.

 

Doriko, wiesz juz kiedy mozesz do mnie wpasc? mus juz mam wykopywać śmiałki a teraz po deszczu to one by sie swietnie przyjęły. otopsinowałam je i trzcinniki.

 

u nas ostatnie kilka dni lało nieprzyzwoicie, w ogrodzie grzyb króluje

 

Reszta dziewczyn - pozdrowki

[pestka56]

TAR