mania1220 11.07.2019 11:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 TAR - fajnie ze jestes. ja tez mialam duzo przerwy. wlasnie pisalam z M, zapyla w busie z Waszawki do Lublina i caly w skowronkach ze w Polsce czekam na zarowki do zyrandoli, bo mam tylko po jednej. Smieszne male sa, w sklepie po jednej sprzedaja za majatek, musialam cala paczke kupic na Amazon trawe mam jak WY - wyjarana przez tydzien mi ja zjaralo jak bylam w lesie. Mialo padac - poki co nie padalo, wczoraj podlewalam krzaki. A tak obsialam ze M pisal mi ze mialam najladniejsza trawe na ulicy - gedta, ciemno zielona. No i ja szlag trafil. Wszyscy maja zjarana. Mielismy bana na podlewanie traw w te upaly. A M nie mial czasu i zapominal. Poziomek mam masa az sie przejadlam. Scielam bo premarlzla moja malino-jezyna - mialam wywalic, a ona sobie odrosla i mam pelno owocow. Sciete winogrono do wywalenia wyroslo jak glupie - mam kilka kisci owocow na nowych pnaczach. Sunburst zwariowal na pol ogrodka sie rozrosl. Na pnacych hortensjach - zero kwoatkow, juz cos zaczelo sie dziac na lisciach. A te na froncie pod plotem zwariowaly i jeszcze troche a dosiegna konca wysokosci plotu. W tym roku na "sliwie" ani jednej sliwki. to tyle z ogrodka. musze plynu poszukac i spryskac na komary krzaki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 11.07.2019 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 cześć Tar, fajnie że wpadłaś Trzcinniki rdze złapały? moje też, ale nie chce mi się ich pryskać 13 szt mam Mania, ty powinnaś do Polski polecieć i sprawy obadać, bo jak twój w skowronkach to żadnych negatywów nie zobaczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 11.07.2019 12:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 Joana podoba mi sie hustawka Jak M wroci z Polski male przenoszenie w domu. Ksiazki wynosimy na dol do mojego starego zlotego pokoju. Tutaj nic nie bedzie, lysa sciana z obrazkiem. To plan nr 1. Plan nr.2 - bedziemy rozmawiac z Bradem - nie wiem czy cos wyjdzie z planow ale mam nadzieje ze tak - zeby nam dal inny placyk i zeby nasz domek przeniesc. Nie da sie - poprostu sie nie da byc naprzeciwko Kathy i Ricka. Jest coraz gorzej. Nie mamy odpoczynku wcale - ciagle wlazenie z butami w zycie. Uwielbiam swoj placyk - jest jeden z najwiekszych i ustawienie wspaniale, ale nie ma co miec zszarganych nerwow - lepiej miec mniejsze a swiety spokuj. musze poszukac fotki - zmienilismy zaluzje tam na drzwiach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 11.07.2019 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 TAR chciałam w tą sobotę się wprosić tylko miejsca nie przygotowałam, pogoda mało ogrodowa była. Ale jak tobie pasuje to mogę tak czy siak przyjechać. Spróbuję dziś i jutro zrobić a najwyżej gdzieś upchane tymczasowo.Napisz tylko o której ci pasuje i adres na priv. A ta malinojeżyna na tegorocznych pędach ci owocuje? Jak tak to trzeba ścinać co roku, nie ścina się tych owocujących na dwuletnich to znaczy ścina ale tylko te pędy co owocowały. Też bym wolała sama obadać co i jak. Szczególnie jak on taki chętny do powrotu to rzeczywiście może mieć klapeczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 11.07.2019 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 Mania, plan z domkiem fajny, nie po to jeździcie do lasu,żeby się denerwować. Tylko ten placyk już tak fajnie sobie odszykowałaś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 11.07.2019 13:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 nie moge znalezc innego zdjecia starego, pewno sa na starym compie albo na starym telefonie , ale jak sie przyjrzec widac roznice - firaneczki zjechaly i od sufitu nowe panele sa. Ikea, a jakze jeszcze okna zostana wywalic firaneczki, a te panele dobre - z zewnatrz nic nie widac ale nadal przepuszczaja swiatlo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 11.07.2019 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 Zaczyna być Pomaniowemu Pilnuj M, bo te klapeczki na oczach, jak dziewczyny piszą, to mogą sporo nabroić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 11.07.2019 14:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 zobaczymy co bedzie, nic nie bedzie podpisywal ani nic. To tylko "zwiady". Poki co musi podpisac papiery z nowymi najemcami mieszkania bo sa nowi. Na szczescie nikt z lapanki a kolezanka z pracy jego brata. Brat mu powiedzial ze jest porabany ze lodke kupil Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 11.07.2019 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 Jakoś wolę tych porąbanych niż zbyt normalnych ludzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 11.07.2019 14:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 no widzisz Pestka...a temu ze jestesmy "porabani" zmuszeni jestesmy do parcia na zmiane miejsca z domkiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 11.07.2019 15:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 Hej, hej:) Joana, Antek szczęśliwy? Jeszcze trochę słońca i będziemy trawę na instagramie oglądać :bash: U nas też wszędzie siano. Mania, fajnie, że firaneczki poleciały. Tak cichcem spytam, Kathy obrazi się, czy ucieszy jak się przeprowadzicie? Żal waszej pracy, kasy na kamienie, ale święty spokój jest bezcenny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 11.07.2019 16:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 Mika oboje sie obraza, ale juz sa obrazeni wiec zwisa nam to. Stosunki kumpelskie trzymaja sie na wlosie . A wszystko nadal po calej zadymie z jego ziecim rok temu, a w niedziele Rick dowalil do pieca no i to przewazylo. M zreszta juz w zeszlym roku o tym myslal. Tylko mi powiedzial dopiero teraz. Bo ja juz chcialam sprzedawac. Ale szkoda - lodke kupilismy, jezioro tam jest, Brad dal nam najlepsze miejsce do parkowania lodki wiec lepiej sie przeniesc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 11.07.2019 16:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 mam zyrandole za dnia zgaszone za dnia sie swieci tutaj jest maly za dnia swiatlo jest cieple ale nie jest zolte jak na fotkach wychodzi a tu w nocy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 11.07.2019 16:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 https://www.youtube.com/watch?v=HrP4fM-IrGM&feature=youtu.be Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 11.07.2019 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 Mania, żyrandole są z przytupem:yes: Co do Twoich sąsiadów, no własnie człowiek na własnym podwórku nie może czuć się swobodnie... Ale chocby ze względu na łódkę... noooo nie zrezygnowałabym... Rozumiem, żw wodowanie po powrocie M? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 11.07.2019 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 Ależ błysk! Wpasowały się do Ciebie idealnie. Mmika cieszył się bardzo, ale wiesz jak to dziecko już zapomniał,że ma Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 11.07.2019 17:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 szpiegowanie - to jest to czym oni sie zajmuja a potem plotkowanie i rozsiewanie plotek i pomowien po parku. I oczywiscie wlazenie z buyami w zycie - tak samo bylo jak mieszkali obok nas i sie cieszylam jak glupia ze sie wyprowadzili. Niestety coraz gorzej. Teraz sie wyzywaja na nas bo dostalismy najlepsze miejsce do parkowania lodzi a idiot-Jerry jak przywiozl swoja na zeszly long weekend - byl zmuszony zaparkowac tam gdzie wszyscy, skonczylo sie to porysowaniem samochodu 2x w ciagu dnia. Tylko co my winni jestesmy? lodka juz byla na wodzie, przedwczoraj, duzo nie cykalam. Jak M wroci zabieramy juz do parku, a tutaj u mnie na wsi bylismy chlopaki z mariny pomagaja kawalek mariny widac, ale widzicie siedzenia na mojej? To sa z tylu - ta wszerz jest taka dluga ze ja sie klade razem z glowa na siedzeniu. Lodz jest szeroka przez co ja sie czuje bezpiecznie. Nienawidze wody policja wodna jak zwykle sie opitala ten jachcik super byl - tam na bank kibelek jest nasza dziewczynka u mechanika jest, miala testowanie jeszcze jedno, dzwonili ze chodzi jak burza, plywali nia godzine wczoraj. Jutro jade z Sandiem ja przywiezc, bedzie ja musial znow po skosie na podjazd postawic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 11.07.2019 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 No, Mania,ja się chyba zwinę w kulkę z zazdrości Pamiętasz ten żyrandol z łezkami co pokazywałam? Chora jestem do dzisiaj i zbieram łezki, ale kudy mi jeszcze do jednego okręgu. Buuuuuu...uuu. A te twoje inne, ale też zakulkowane ogromnie i świecą jak tamten. Styl inny tylko. To marina w Barrie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 11.07.2019 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2019 Mania cholero jedna Zołzo i kusicielko:D Śliczne blinki kuleczki robią :yes::yes: Kurczę, ze 100 ich tam masz? Joana, ty z Antosiem ogródek zakładaj i warzywa sadźcie, będzie dzielnie podlewał, a ty zaoszczędzisz Mania, róbcie z Pestką ten napis, łódek tam jak mrówków w mrowisku. I przypomniało mi się, co zapomniałam wcześniej napisać- pewnie twoja ciocia bardzo się cieszy, że M przyleciał? Odwiedzi ją? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 12.07.2019 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2019 Łódeczka pierwsza klasa, śliczna. Mmika, ja mam w tym roku warzywnik, pierwszy raz, pierwsze plony zbieram, ogóreczki, sałaty, pesto z rukoli już robiłam. Ostatnio kaszę pęczak z botwinką. Antek codziennie na kolacje kanapka z szynką i ogórki, jak dojrzeją dwa zjada dwa, jak 4 to cztery. Porażki też zaliczyłam, np szpinak za późno posadziłam, za ciepło było dla niego. Mój się tak napalił,że za rok chce więcej skrzynek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.