pestka56 12.07.2019 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2019 Warzywnik samo zdrowie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 12.07.2019 18:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2019 Bardzo żałuje, że nie mam możliwości założenia warzywnika. Joana, co teraz w domu modzisz?Wiecie, że bawiłam się z jednym drewnianym krzesłem. Deseczki od siedziska były dziurawe od drewnojadów. Nawstrzykiwałam w dziurki preparatu na te żyjątka, zakręciłam folią spożywczą i zostawiłam. Może po 2 tyg.wywaliłam folię, krzesła nie robiłam, stało sobie spokojnie. Wiecie jak się zdziwiłam, w jednej deseczce dalej te cholery żyły, bo zobaczyłam pył na listewce między nogami krzesła. Znów ostrzyknęłam, zafoliowałam i wywaliłam na dwór, na te upały, w pełne słońce. Jak nie wytrułam chemią, to może sięugotowały, na razie nic nie pyli. Na siedzisko nie mam pomysłu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 12.07.2019 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2019 Mmika,ja mam w płytkich skrzynkach warzywnik,a pomidory w doniczkach Powiem szczerze, robię nic a powinnam. Mój wymienił deski w stole ogrodowym, bo drinki się wylewały, taki łódki były. Pomalowałam na czarno, powinnam teraz raz przeszlifować i malnąć ponownie, ale mam lenia:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 12.07.2019 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2019 Popatrz, jak ubytek w szklankach dodał wam skrzydeł do roboty :lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 13.07.2019 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2019 Mmika Ty wariatka jesteś wiesz? :lol2: Wiecie co, rodzę w bólach rabatę pseudo bylinową, jak czytam czasami gdzieś jak ludzie z łatwością komponują, albo jeszcze lepiej jak się znają na roślinach, to mnie skręca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 13.07.2019 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2019 Ja nie rozumiem, dlaczego u kogoś rośliny dłużej kwitną. U mnie magnolia w porywach tydzień, hortki bukietowe z daleka widzę białe pompony a u mnie z lupą muszę szukać pączka kwiatowego, Lilie drzewiaste, chyba z 7 kupionych mam 2. Koło jednej cebuli zamiast wielkiej łodygi maleńkie roślinki, pewnie z cebulek przybyszowych. O piwoniach pisałam niedawno, z 2 jedna kwitła, :bash: W tamtym roku w skrzynce kwiatowej miałam koperek, taki ładny rósł, jednej nocy ślimak winniczek wpieprzył wszystko i zdążył jeszcze w ziemi się zakopać, tylko domek widać było z góry Nie wiem dlaczego miętę mi szlag trafił, rozrosła się po rabacie, nie miałam komu już dawać w ubiegłym roku, w tym kilka garści zerwałam i znikła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 13.07.2019 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2019 Mnie to tż w bulach przychodzi. Mam taką 17 m x 5-7 m. Pomysł mam, ale szczegóły są już bardziej skomplikowane. Podobają mi się takie rabaty projektu Jaap de Vries i Pieta Oudolfa. Tego pierwszego może nawet bardziej. Za to Oudolf zrobił ogród w Bonn, który mnie zachwycił, bo mam szansę na podobny widok z tarasu Piet Oudolf – ogród w Bonn: Jaap de Vries – Jakobstuin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 13.07.2019 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2019 Mmikka, woda i nasłonecznienie to cała tajemnica. Dłużej kwitną w półcieniu i gdy dość wody mają. Mięta wędruje. Raz jest tu, a raz gdzieś dalej. U mnie hortki Limelighty jeszcze w pąkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 13.07.2019 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2019 O właśnie Pestka, takie bylinowo, trawiaste, piękne. U mnie limki też w pąkach, czuję że będą piękne, ale np panstemon palczasty w tamtym roku kwitł długo teraz już koniec, coś tam powtórzył, ale na dole ledwo widać Jeżowki z zeszłego roku, pięknie się rozrosły, nawet rozsiały,werbena patagońska też. U mnie spadł deszcz, wczoraj lekko siorbało, a dziś to i bąbelki się na drodze i tarasie robiły. Nie wiem dlaczego zdjęcia nie mogę dodać, pojawia mi się komunikat ze str muratora,że niemożna założyć grupy, nie wiem o co chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 13.07.2019 15:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2019 Joanna, z dołaczeniem zdjęć też tak mam,trzeba zdjecie zmniejszyć i postępowac tak jak mi Pestkadoradziła na poprzedniej stronie.A zroslinami tez takmam... w cudzych ogródkach wszystko pięknie kwitnie, a u mnie...No, nie jest tak źle, ale hortki tez mają dopiero pączki. Anabelki kwitną.Pieta Oudolfa - świetny wzorzec, Pestka widziałaś na żywo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 13.07.2019 16:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2019 a ja sobie maluje. Szopke. Te czesci co byly pod plotem i nie bylo jak pomalowac. Jeszcze mi jedn wartswa zostala zanim burza przyjdzie. Czy przyjdzie nie wiem, pokazuje ze tak. Trawa sie prosi o wode - scierniska wszedzie, upaly nadal. Ja swoja podlewalam. Ale nadal mam wyzarte, l lepiej niz u innych .Wczoraj dwa krzaki w koncu przesadzilam, lodke przyprowadzilismy, wymylam ja i do dzis czuje kazdy miesien. kupilam dwie nastepne lampy, te same, tak samo duza i mala. Duza do jadalni mala nad drzwi. Z tym ze duza byla za darmo Mika bylo zapisane ale wywalilam kartke, na duzym prawie 100, 90 cos tam. u mnie na hortensjach jeszcze nawet paczkow nie ma za to jak pisalam poprzednio - rosna jak glupie. co do mojej malino-jezyny - ta odmiana co ja mam powinna miec owoce na starych galeziach, a ma na nowych. Scielam ja do 15-20cm na ziemia do wywalenia zeby bylo latwo wyciagnac i za co chwycic bo przemarzla po zimie - a ta odrosla i owoce ma wiec wariactwo. To samo na winogronie. Poziomek mam juz dosc. Juz gnija na krzaczkach. mam chipmunki dwa na ogrodku. I dwa dzieci Robinki sie chowaja bo duzo krzakow mam, mama tylko robaki im znosi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 13.07.2019 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2019 Słońca u mnie mało, a woda, to na pewno przelewam. Tak samo w doniczkach, za często leję. Mania, więc dobrze strzeliłam z tą setką. Z tą trawą zieleńszą u sąsiada, to widać doskonale na kotach. Nasz leży u sąsiada na trawniku, a ich u nas łazi. Co prawda bardziej miski przychodzi przejrzeć. Zdjęć też nie lubię wklejać, za duże są, a jak zmniejszę, to lupy potrzebne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 13.07.2019 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lipca 2019 Mamy pewnie masz inną odmianę tej malinojeżyna niż miała być ale to chyba na plus skoro owocuje. Piękne te bylinowo-trawiaste połacie, uwielbiam. Moje rabaty też w bólach się rodzą. W głowie ładnie a na gotowo ech. Byłam dzisiaj u TAR i powiem wam że ogród równie ładny co na zdjęciach. Widok na ogród z tarasu, super, trudno uwierzyć że jest taki młody. Dom również bardzo ładny. Tarcia i jej mąż bardzo mili, czas zleciał sama nie wiem kiedy. Dodałam zdjęcia podjazdu i kilka innych u mnie, zapraszam kto chce obejrzeć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 14.07.2019 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2019 Doriko,zastanawiałam się czy wypada zapytać jak wygląda ogród Tar na żywo idę oglądać podjazd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 16.07.2019 13:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2019 na naszym kawalku ziemi rosnie lan zboza nie wiem czy cos widac bo jak M zrobi zdjecie to szkoda gadac ale ciagnie sie az do tego lasu daleko dzisiaj byl w fimie co buduja domy - szkieletowe i z bali/ Z bali nie chce. Firma jest....tam na wsi. Dom w 2-3 miechy wybuduja. Albo z ich projektow albo ze swojego zmodyfikowanego. No i co mam powedziec? M powiedzial ze chce go wybudowac w przeciagu roku dwoch. Ale jeszcze naszego nie sprzedawac i jeszcze nie wracac. Reszte sie dowiem jak wroci. obgadamy, zdecydujemy co i jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 16.07.2019 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2019 A co z możliwością budowania na tej ziemi w ogóle. Plan zagopodarowania jest? Czy też to jest ziemia rolna, którą najpierw trzeba odrolnić. Masz rację, że tego dużo. Tak przynajmniej wygląda. A może tam nie można się pobudować jeśli nie jest się rolnikiem. A rolnikiem w PL można zostać (jeśli się nim nie urodziło) tylko kończąc szkołę rolniczą i odbywając staż w gospodarstwie u rolnika, który ma prawo wystawić zaświadczenie, że się u niego pracowało odpowiednio długo. Być może wtedy podlegałby taki kawał ziemi pod siedlisko. A może nie, bo siedlisko to w końcu istniejące zabudowania. Twój M zaczyna chyba od d... strony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 17.07.2019 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2019 Pestko dlaczego zakładasz że tego nie sprawdził.Maniu, ak duża ta działka jest? Wygląda na kawał pola. Nie będziesz już narzekać że masz chusteczkę do nosa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doriko 17.07.2019 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2019 A te drzewa na pierwszym zdjęciu to na tej działce czy już nie? Mam się marzy kupić kawał lasu i tam się wybudować. Ale to może kiedyś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 17.07.2019 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2019 Też myślę, że ciocia wie, że można na tym polu się wybudować. Stawiam na więcej niż hektar pola. Mania, pole golfowe sobie zrobisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 17.07.2019 13:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2019 Doriko nie wiem czy to drzewo tez tam nalezy, ale moze nalezec bo moge go zaadoptowac - dzialka leci az do ulicy . Mika - zebys wiedziala, pole golfowe, a normalnie bym las zasadzila. Przeciez nie ziemniaki Zboze nie bylo siane w tym roku. Ktorys z sasiadow sobie wydzierzawil czy cos, w zeszlym roku bardzo pozno scial zboze, klosy byly tak dojrzale ze "wypluly" nasiona i na wiosne wzielo i uroslo. Ciekawe czy z takiego zboza chleb by byl...sloma na siennki albo na dach najwyzej materace i dach mialabym z glowy Sluchajcie, M nie polecial tam tego kawalka zalatwiac. Kawalek pojechal przy okazji zobaczyc - czy sie podoba, czy to cos dla nas. Wiec nie jest to zalatwianie od dupy strony. Polecial w innych sprawach zwiazanych z mieszkaniem - zalatwic niedokonczona papierologie po smierci matki i podpisac umowe z nowymi najemcami. No i zobaczyc sie z bratem. M sie podobalo - cisza, spokuj, zero sasiadow by bylo - przynajmniej dopoki by ludzie kawalkow nie posprzedawali bo to robia. Niby wies ale tak naprawde jest to ulica Lubartowa. A wiadomo - miejscowosci sie rozrastaja. Pozyjemy zobaczymy. Jesli sie zdecydujemy - M powiedzial ze rok-dwa i bysmy budowali. A moze tez byc opcja ze kupimy cos calkowicie innego.Plany sobie mozna porobic. Niekoniecznie je spelnic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.