mania1220 08.06.2020 16:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2020 mam full house od ponad tygodnia...Mloda z 3 dzieci - czwarte z jej mezem w Polsce, plus nas 3. Na dodatek mam 4 zwierzaki - dwa psy, kota i kroilka Moje piesy tak ja pilnuja jak ja na ogrod wyniosa, Maja sie bawic chce, Manius - zalezy jaki ma dzien - raz chce jej kota pogonic a raz chce sie z nia bawic. A Misha - ma ich gdzies i nie reaguje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 08.06.2020 16:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2020 a to jest kolor mojej szopki ktora przywiezli i musieli zabrac fuj! wszystko bedzie w brazie a tu jakis szary, pomylili sie, ALE - dzis napisali ze w czwartek popoludniu/wieczorem przywioza, czyli nie musze cale 2 tyg czekac wszystkie szyby sa z hartowanego szkla, az sie zdziwilam - bo wszyscy robia z pleksi. Beda mieli wiecej roboty bo M nie bedzie - w srode jedzie do Montrealu - sciany beda prenosic jedna strona a dach w calosci druga - za malo miejsca, trzeba bramki sciagnac i slupa w jednej bramce, ale powiedzieli ze odkreca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 08.06.2020 16:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2020 to jest hustawka, moze miec pierwsza deske na dole wycieta - nie wiem, bo maja dwa zdjecia. Dzwonilam wlasnie do nich zeby sie upewnic - powiedziala ze sa zawaleni zamowieniami z hustawkami sa troche do tylu - jakis tydzien, bo normalnie w 24hr wysylaja. Zadna chinszczyzna, nasze kanadyjskie, z naszego czerwonego cedru. Malowac bede sobie sama. Znaczy zaolejuje ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 08.06.2020 16:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2020 teraz moje slupy...sorry za krzywe zdjecie, tak czy siak - jestem zakochana w nich. Pokazuje zanim beda scianki - zaluje ze musze scianki zrobic ale musze sie odgrodzic od sasiadow. Ale chcialam pokazac wlasnie przed zabudowaniem ze wyglada super, jakby ktoras chciala zrobic. Kawalek jednej scianki widac, M wlasnie konczy nastepne dwie, zostanie nam jeszcze jedna przy samym domu wraz z nowa bramka, ale dopiero jak szopke przywioza bo tamtedy musza z dachem wejsc i slupy wieksze by przeszkadzaly. slupy sa polaczone ze slupami na dachu wiec jest ciaglasc, ale to to pokaze jak wszystko skonczymy kopa cala struktura dostala bo dodalismy wszystkie czesci w czarnym kolorze - ladniej wyglada i mocniej trzyma ptaki beda mialy gdzie siedziec i robic wiadomo co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 08.06.2020 16:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2020 ps. jak sciaglismy stara scianke ktora byla za fontanna sasiadka wyszla - i moi - teraz rozumiem dlaczego ta scianke mialas, zero prywatnosci dla ciebie i dla mnie Powiedzialam jej dlaczego tak jest - ze pierwsza wlascicielka domu (Kathy) przy budowie na planach zrobila lustrzane obrocenie swojego domu - bo sobie wymyslila ze jej i moj trawnik na froncie jak bedzie polaczony, to bedzie sie wydawal wiekszy. Gdyby tego nie zrobila, scianki by byc nie musialo. Bo mialaby ta czesc tarasu z drugiej strony i zero widoku na sasiada talerz na stole - dom obok nich jest wsunuety Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ave 08.06.2020 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2020 Mania... jak myślałam - wracasz z przytupem huśtawka piękna a słupy... zazdraszczam zwierzaki cudne jednym słowem wesoło w domu z kolorem szopkodomku faktycznie - nie trafili, ale wymienią i będzie pięknie. i fajnie, że znów masz net:wiggle: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 08.06.2020 21:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2020 Ave dzieki, ciesze sie ze sie podoba. Slupy beda ladniejsze jak wszystko zaolejuje, niestety nie wiem kiedy - jest tego tak duzo do malowania ze az Mlody i Mloda powiedzieli ze mi wsolczuja, no i mam taka dziure w kieszeni ze juz nie mam kasy znaczy mam, ale wole pierwszy obiektyw kupic Nie spieszy sie. a z domkiem sie okaze - poslali mi netowa probke, czyli zdjecia na papierze , same wiecie jak to jest, mozesie okazac ze wcale niepodobne i moze skonczy sie na tym ze bede musiala pomalowac farba. Ale moze bedzie ok, dlatego nie zgodzilam sie na przyjecie ich pomylki. dokupilam dzis japonczyka jeszcze, ale zapomnialam nazwy a nie chce mi sie wychodzic. bylam w tym wielkim ogrodniczym co maja te wielkie drzewa - tam gdzie do lipca nie moge oddac zechlakow. No i tam tez zero wisterii - wykupione. Czyli jechanie i wracanie z mokrymi majtkami sie oplacalo. W zadnym nie ma, wykupili. Bogusiek tez nie ma juz. Japonczyki Butterfly tez wykupione. nie mowilam - kupilam czarne poduchy na sofki, to pisalam - pojechaly spowrotem do sklepu Poduuchy swietne, ale material kijowy. Kazdy smiec, paproch siedzial i nie chcial zejsc, musialam okurzac. Wiec pogodzilam sie ze starymi. a jakbysie chcialy jeszcze wiedziec - poczta wlasnie mi zgubila paczke. Kupilam nowe zaslony na taras, rozdzielili na dwie paczki bo jedna z US szla, jedna stad. No i ta co stad - zgubiona zaslon juz nie ma wcale. Jedna pare juz mialam, potrzebowalam jeszcze dwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 08.06.2020 22:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2020 No, i idzie ku dobremu. Zła passa minęła Słupy superr. Fajnie będzie poleniuchować na bujance. Może puścisz wisterie jako dach nad ławeczką? Królik by się pewnie prędzej z kotem zaprzyjaźnił Wiązik 'Jacqueline Hiller' aż 3 fotki cobyście sobie go popodziwiały dokładnie Siedzi już na swoim miejscu. Podniosłam go 30 cm do góry, bo za jego pleckami i tak lekko w prawo, tam gdzie to nie wykoszone trawsko, rośnie górka nad piwniczką. Jeszcze nie ma „dachu”. Jak się nadsypie, to wiązik będzie miał tło z niskich traw posadzonych łanowo, ale wydawałby się wtedy malutki. Tam, gdzie koty leżakują w rowku jest wyznaczona krawędź rabaty trawiasto bylinowej. Zabieram się za nie tkniętą dotąd część ogrodu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 09.06.2020 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2020 Mania, zapisałam zdjęcia, bardzo mi się podoba. Ale płakać mi się chciało jak widziałam rozebraną fontannę Pestka, bardzo ładny okaz! Zazdroszczę. Ja szukam teraz klona strzępistokorego, wysokiego w przyzwoitej cenie, znalazłam w dwóch szkółkach, niestety daleko i nie chcą wysłać. Ale mój już mi obiecał, że jak wróci, to pojedziemy. Niestety nie wiem dokładnie kiedy. Mania, psiaki z tym królikiem boski widok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 09.06.2020 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2020 (edytowane) Joana, Szmit ma strzępiastokorego. Nie znam ceny, bo na stronie nie ma, ale jest podobnej wielkości jak mój mandżurski (140-160 cm w doniczce C5), więc powinien kosztować (bez upustu dla ogrodnika) około 85 zł. Szmit ustala ceny bardziej zależnie od wielkości doniczki. Taniej takiej rośliny raczej nigdzie nie dostaniesz. Myślę, że mogłabyś zamówić. Wtedy będzie na ciebie czekał aż odbierzesz. Tak ja zrobiłam. Odebraliśmy miesiąc po zamówieniu. Z tym, że to trzeba by sprawdzić, bo ja brałam rośliny na nazwisko zaprzyjaźnionego ogrodnika. Nie dziękuję w imieniu wiąza Szukam jeszcze klonu ussuryjskiego, ale i tu fatalnie. Nawet Szmit nie miał i zaproponowali mi tego mandżurskiego. Też efektowny i nie rozrasta się szeroko, ale jednak chcę jeszcze ussuryjskiego. Zobacz jaką stronę o klonach znalazłam http://www.klony.info/klony/ Wejmutka jest do wycięcia. Widać na zdjęciach jakie ma rude igły. Nie uratowałam Muszę coś posadzić w tym miejscu, a już nie chcę sosny. Mam ich dosyć. Edytowane 9 Czerwca 2020 przez pestka56 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 09.06.2020 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2020 Mania... jak myślałam - wracasz z przytupem Ave, podpinam się pod ten przytup Pestka, wreszcie pokazałaś więcej swojego areału. Piękne te drzewko wyhaczyłaś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 09.06.2020 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2020 Pestka, jak mnie desperacja dopadnie to i w twoje strony po samo drzewko ruszę Póki co patrzę w okolicach, ew na trasie do Gdyni. Do Włocławka mój się zgodził zboczyć Podpisuję się pod Mmiką, piękny masz ogród, nie ma to jak przestrzeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 09.06.2020 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2020 Wam się podoba, a ja, jak zaznaczyłyśmy te nowe rabaty, wpadłam w popłoch. Potem pokaże kilka zdjęć, to same zobaczycie jaki to kawał roboty do zrobienia, a dziś jeszcze mój J nadał taki tekst: „Może byś wystąpiła o tę dotację i zrobimy rain garden tu gdzie chciałaś staw i może suchy strumień, a z tych rynien od północy dałoby się wodę do zbiorników zbierać” Fajnie tylko kiedy ja to wszystko ogarnę, bo reszta ogrodu tak ruszyła ze wzrostem, że powinnam się ze 4 razy sklonować i ciąć, bo już jest straszny busz. Joana, TAR ma dobre mety na rośliny. Pogadaj z nią. Ona przecież jest podtrójmiejska Mmikka, oczywiście nie dziękuję... niech rośnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 09.06.2020 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2020 Pestka, juz pisałam do Tar, czekam aż się wynurzy z ogrodowiska i wpadnie tutaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 09.06.2020 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2020 Może tu zajrzy U nas leje co jakiś czas. Nie da się nic poważnego robić w ogrodzie. Ledwie zdążyłam mszyce, bo straszne, popryskać wczoraj. Robota nad rabatą stoi. Niewiele zrobione. Obiecane zdjęcie sytuacyjne. To widać tarasu przed oknami salonu, widok na południowy zachód. Duży placek obrysowany na czerwono i ten po prawej, to główne rabaty z traw i bylin. Ta pośrodku ma około 9 m długości i 4,5-5 szerokości. Jeszcze będą poprzecinane wąskimi ścieżkami, żeby można było dostać się do roślin w środku. Reszta czerwonych linii wyznacza miejsca gdzie będą dosadzone niskie trawy łanowo pod drzewami i krzewami oraz na dachu piwniczki. Za żółtą linią krzaki. Bedą zasłaniać widok na drogę i paskudny płot z siatki, ale będzie widać trochę łąki i oczywiście drzewa za łąką. Na niebiesko zaznaczyłam, hipotetycznie póki co, suchy strumień i rain garden. Brązowe kreski to schodki do piwniczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 09.06.2020 22:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2020 ja chce taki ogrod ja sie tak nie bawie Pestka zazdroszcze tych polaci, pieknie. a drzewko jest sliczne , oby mu sie dobrze roslo - i szybko ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 09.06.2020 22:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2020 u mnie za to upal niesamowity, od wczraj padamy. Nic sie nie da zrobic na zewnatrz, czlowiek jest jak balon napuchniety i ospaly. Po trochu od samego rana robilam, ale to 5min roboty i wypad do zimnego domu Jeszcze jutro ta fala upalu ma byc ale zapowiadaja burze, bedzie wiec jeszcze gorzej - mimo ze sie mi bardzo deszczu chce. czekam az slonce zajdzie, pokaze slupy ze scianka, dobrze wygladaja , myslalam ze bedzie gorzej. ps. Pestka tak bym chciala wlasnie "dach" z Wisterii zrobic. Zakladajac ze przezyje i sie rozrosnie to wtedy sie dolozy badz slupy badz rurki metalowe, narazie nie klade bo nie wiem co z nia bedzie. Obawiam sie ze je nornice wpierdziela - wczoraj jedna widzialam, przedwczoraj druga i to potwora upasionego, wylazily spod moich nowych tarasow A obie wisterie i niestety Judaszowiec sa podniesione wyzej i wystaja z tarasu, wiec latwe dojscie do korzeni. Wykopywalam jedna dziure i nie mialam sily wykopac 10 cm, M musial (na Wisterie) taka glina ze szok, ja im wspolczuje kopac na fontanne, zajmie z miesiac. Niema jak maszyna wjechac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 09.06.2020 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2020 Niech rośnie i na pochybel nornicom. U mnie już ich prawie nie ma. Kocia banda albo zalatwiła paskudy, albo się wyniosły ze strachu o potomstwo. A nie możesz dać siatki ochronnej w dołki pod korzenie? Jak na krety tylko szerzej. Taki duży balot. Wiem, robota, ale jeśli drzewko ma się ukorzenić na tyle, żeby uszkodzenie korzeni go nie zabiło, to może warto. Od wczoraj trochę wiem co to twój humid. Lało i burza była. Wcześniej pojechałam do znajomego odebrać przesyłkę traw. Wracałam już właściwie po deszczu. Klimatyzacja w samochodzie w ogóle nie zlikwidowała wrażenia lepkiej wilgoci. Strasznie się oddychało, a nie mogłam okna otworzyć, bo co chwilę wjeżdżałam w kałużę gigant. Na dach zwalała się fala jakbym serfowała. Do tego bałam się, bo szosa pełna tirów jak na złość, a fordkiem rzucało jak się podtapiał, choć jechałam 30-40/h. I... zalało go, bo pod samym domem zasygnalizował błędy w zasilaniu, rozruszniku i diabli wiedzą w czym jeszcze. Dziś cały dzień sechł w garażu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 10.06.2020 06:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2020 U nas też dużo padało. Pestka, na czym miałaś mszyce? Ja w tym roku nie wyrabiam z dziadami, oprócztego co zawsze czyli kalina, bób, miałam jeszcze na brzoskwini jednej, druga obok nic , zdrowa, a ta jedna najpierw mszyce, teraz tradycyjnie kędzierzawość. No i buraczka liściowego mi oblazła, pierwszy raz siałam, taki zieloniutki liść z białym ogonkiem. O połaciach nie wspomnę, pięknie! Ty mi nie mów,że chcesz sama tak wielką rabatę przekopać??? I to na nią te trawy przywiozłaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 10.06.2020 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2020 juz odpislam, nie ma co u nas liczyc na strzepka, ostatnie dwa wykupilam w ub. roku, byly tam dlugo bo tabliczki calkiem wyplowiale, sami sie dziwili ze takie dziwy u nich znalazlam. Ussuryjskiego kupowalam netowo w Future G. przyslali dwa patyki na krzyz ale o dziwi rosnie ladnie i co wazniejsze przyrasta w oczach. Nie byl mega drogi. Tak wiec warto pilnowac. Byc moze bede miala dostep do ussuryjczyka ale o tym pod koniec tygodnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.