Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

Prognoza pogody u Manki...

 

dzisiejszej nocy silny wiatr z mrozem, temperatura do -29C (albo wiecej, zalezy jak powieje...)

Przez nastepne dni (14 zeby byc dokladnym) lekkie ocieplenie, mimo to opady sniegu przez 9 z 14 :(

W piatek nastepne mrozy do -30C.

Od 7 marca do 11 snieg codziennie - ma padac oczywiscie.

Zamiast sie topic - oczywiscie :cool:

No i caly czas ponizej zera.

 

I jak tu cos sadzic???????

Dzis pisalam ze szkolka lesna (Pszczolka telepatia ? ha ha) pytalam sie o drzewka i krzaczki, pisali ze maja multum ale przed mrozami wsadzili je w ziemie na przezimowanie i sobie spokojnie zimuja i na wiosne czekaja, mozna jechac, kupic i zaznaczyc ktore sie wzielo bo cale w sniegu. I wrocic je wykopac sobie na wiosne. Zakopane jak moje. Czyli tzw. "overwinter". Tak jak moja choina tez czeka...ciekawe w jakim stanie po burzy lodowej?

Moge sobie pomazyc o sadzeniu czegokolwiek przez najblizsze 2 tyg a napewno i dluzej ha ha...witamy na polnocy!! im dalej tym zimniej i dluzej ta zima. FUJ :(

A u Gosika kwiatki sie wykluly...az zazdroszcze...

 

Nie jestem zadna ogrodniczka jak wiecie i kwiatowych ogrodow u mnie to nie bedzie lae bylam ostatnio po cos tam w ogrodniczym i widzialam tak piekne i tak dziwne kwiaty ze je wezme. Wlasnie dlatego ze sa tak dziwne. Cebulki. Zasadze w male doniczki i mam nadzieje ze sie przyjma i wykluja i na wiosne (w maju???!!!) je przesadze na ogrod. Byle tylko cos mi ich nie zezarlo w domu. Jak kupie to pokaze a Wy mi powiecie jak sie po polsku nazywaja.

 

Ahhh...pytanie za 100 pkt.......zupelnie inna paka niz Murator no ale kogo mam zapytac???

czytam duzo ksiazek polskich ale dzis ogladalam Drzyzge i bylo o laskach co bez makijazu nie chodza. I uslyszalam slowo "rozmalowac sie" zamiast zmyc makijaz. Czy to jest cos nowego? bo ja jak stara jestem to w zyciu takiego slowa nie slyszalam a i nie spotkalam sie z nim w zadnej ksiazce :(

Jak sie w ogole mozna rozmalowac?? jakos mi to nie podeszlo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

nie ma slowa rozmalowac :D ale dla dziewczyn ktore nie zmywaja makijazu po tydzien i dluzej nie ma rzeczy niemozliwych - nie ma slowa? to je stworza :lol2:

 

brrrr ja bym umarla w tych Waszych temp. u nas snieg lezal przez 2 tyg!! sesesese co mnie bardzo cieszy :D pieknie jest, tylko cos sie boje ze ta zima jeszcze wroci - w marcu, albo kwietniu co gorsze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łomatulu, ale wam ta zima daje popalić :( nie zazdroszczę, oj nie...

U mnie też już powyłaziło trochę krokusów, wyłażą pomalutku z ziemi hiacynty i tulipany, ale co niektóre zdeptane przez robotników i nie wiem czy coś z nich urośnie ładnego ;)

Hehe uśmiałam sie trochę z tego słowa "rozmalować" pierwsze słyszę, jakby mi któraś powiedziała, że sie rozmalowała, to nie wiedziałabym o co chodzi :lol2:

 

Mania, coś obijasz sie z fotkami, dawaj te fotele, lampkę i witrynkę.

 

Zosik, a Ty nie kracz z tą zimą w marcu, albo kwietniu - co gorsze :sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zime da sie przezyc, nudzi, meczy i sie ma jej dosc, tak naprawde gorzej jest w lato jak przychodza wielkie fale goraca badz wielkie nawilzenie. Tak zawsze co roku mamy ostrzezenia 2 x w roku - w zimie i w lecie. Zima na sniegi, burze sniezne, blizzardy i inne cuda natury a w lecie na tzw heat wave i humid. W obu przypadkach prosza ze jak sie nie musi nigdzie jechac to zeby w domu siedziec.

Pokaze Wam co wczoraj mielismy...:(

 

Przyszedl tzw. snow squall...jeszcze jeden przypadek wybrykow natury. Podobny do blizzardu.

Oto co bylo jakies 5 min od mojego domu na autorstradzie:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/96vehiclesinvolvedincollisionafterwallofsnowhitsHighway400OPP%7CCTVTorontoNews2014-02-2807-32-49_zps5a4a6339.png

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/96vehiclesinvolvedincollisionafterwallofsnowhitsHighway400OPP%7CCTVTorontoNews2014-02-2807-37-13_zpsee100ee0.png

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ima5ge_zpsb94b5431.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ima7ge_zpse13faca5.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/i6mage_zps89655489.jpg

 

 

Kolizja. No jak kolizja.

No niestety nie zwykla kolizja!

96 samochodow naraz! tak tak, prawie 100. Tylko na tym jednym odcinku.

GDYBY...chlopaki wyjechaly z domu 5-10 min pozniej z domu znalazlby sie tam miedzy nimi i samochod pewno bylby do kasacji...:eek:

Pare minut pozniej....

To bylo tylko na samej autostradzie, w miescie i po bocznych drogach tez byly kilkusamochodowe stluczki, nawet glinie sie oberwalo w samym centrum. Przywalil mu samochod z tylu. Cop wyszedl pomoc temu co mu przywalil i drugi samochod mu przywalil - temu glinie. Znaczy jego samochodowi. Gliniarza lekko poturbowalo bo gdzies zachaczony byl ale jest OK.

Co do wielkiego karambolu - cud normalnie ze nikt nie zginal! Widzicie co z samochodami jest. CUD ze nikomu nic sie powaznego nie stalo.

Podstawili odrazu miejskie autobusy zeby ludzi zabrac stamtad , rozstawili stanowiska z kawa i herbata, otworzyli punkty pomocy. Fakt, w takie cos tutaj sa dobrzy w te klocki i pomoc jesz szybka i fachowa.

Jak sobie jednak pomysle ze tylko pare minut dzielilo mojego M i mlodego od znalezienia sie tam to brrrr....

Wracajac o 4 po poludniu z pracy oczywiscie nadal bylo zamkniete, trzeba bylo jechac bocznymi drogami. Juz przy domu niedaleko, odcinek ktory sie normalnie jedzie 10 min......jechali 2 godziny! Tak bylo zapchane!!! kazda boczna droga zapchana, czesc pozamykana bo byly jeszcze inne wypadki.

 

A teraz pokaze jak ten snow squill wyglada...wczoraj zdjecia robione z helikoptera:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/b5063233-13b0-40cf-9b33-7a025fb87463_500_zps5c87df28.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/96vehiclesinvolvedincollisionafterwallofsnowhitsHighway400OPP%7CCTVTorontoNews2014-02-2807-33-35_zpsf20f97af.png

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cff239c0-1b1f-4c61-9f47-62c4f480a328_500_zpsa7be9ff5.jpg

 

 

zdjecia sa zrobione nad miastem gdzie mieszkam.

 

Poprostu sciana sniegowa! Zero widocznosci, straszny wiatr i jednym slowem totalna zadyma.

Zdazylam rano wniesc pojemniki bo smieci zabrali, usiadlam i sie nagle zrobilo ciemno - bo swiecilo slonce. W ciagu niecalej minuty nie widac bylo nic za oknem. Akurat jechal samochod przed moim domem - znikl! Nie bylo go widac!

jasne, widowiskowe to , piekne i straszne jednoczesnie. Cos jest i nagle znika za sciana sniegu. Samochod na ulicy byl przed domem a drzewko ktore mi rosnie blizej jeszcze i go tez widac nie bylo. Szkoda ze fotki nie zrobilam, ale stalam z rozdziaiona japa. Zajelo to kilka minut i sciana znikla, sypal tylko snieg pod skosem bo straszny wiatr.

Od kilku dni pare razy na dzien je mielismy , te sciany ale ta wczorajsza byla poprostu olbrzymia, co zreszta widac na fotkach. jakby wielkie tsunami nadciagalo.

Czy ta zima nam nie da spokoju? Naprawde dalo nam popalic w tym roku.

Pisalam z mloda i mowie jej ze u mnie nic za oknem nie widac tak sypie a ona mowi - a u mnie piekne slonce. W Toronto tez syplo tak ale nie az tak bardzo, tez mieli sciane az cale downtown zniklo ale nie taka duza ta sciana byla.

 

Sniegu duzo nie nasypalo, ale w nocy wygladalo bajkowo, jak patrzylam przez okno kojarzylo mi sie z Arktyka gdzie lezy nienaruszony piekny snieg

 

 

A dzisiaj rano tak:

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo40_zpsd04ec066.jpeg

 

swieci slonce i jest -27C....:eek: W nocy bylo -34C albo i wiecej. Widzialam 34 na slupku jak spac szlam, moglo byc zimniej jak juz spalam.

 

Przedwczoraj odsniezalam front rano. Odmrozilam policzki. Mam taka nature ze nigdy sie nie czerwienie. Nawet jesli mam wysoka goraczke, nawet jesli ta goraczka jest +40C, jestem blada jak sciana. Po odrozeniu policzkow rano mialam jeszcze czerwone o 10 w nocy. Az sie chodzilam w lusterku przegladac co chwila bo to jak jakies nadprzyrodzone zjawisko :lol2: Ohhh jak ladnie mi bylo! w koncu prawdziwe "rumience' a nie malowane :lol2:

 

Vesila nie mam jeszcze fotek porobie to wsadze, jakos sie zlenilam bo dostalam nowa zabawke od M i zajeta bylam "sie bawieniem " :yes:

Ale dzis skrecam drzwiczki i polki do witrynki to pstrykne, wczoraj zostala wyniesiona z podziemi.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki.

 

Lawa.

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo401_zps41a8ec14.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo46_zps99bb4b41.jpeg

 

 

Jak pamietacie byla jasna i miala pomalowane recznie kwiatki po bokach :eek:

 

Tu juz witrynke widac:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo57_zps0d9908f5.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo38_zps8c666cfc.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo27_zps8912c803.jpeg

 

 

Jest jak dla nas za niska wiec bedziemy nogi dokladac.

Mamy 3 do wyboru:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/A_02562-R0CB_4_zpsbf7ba327.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/A_02428-20CB_4_zps534032ff.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/3794033_L_zpsc35607a9.jpg

 

 

mojemu M sie te ostatnie podobaja. Ogladalismy je w sklepie wszystkie. Niestety nozki drozsze nic cala witrynka :eek:, no ale nadal sie zastanawiamy ktore.

Jeszcze nie ma bocznych szybek po zlote metalowe zawiasy itp pomalowalam i sie susza na dole. Boczne szybki sa bez ramek, same szyby.

 

A teraz - ku przestrodze wielkie BUBU ....:cry::cry::cry:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo359_zpsbad27594.jpeg

 

Tak sie konczy jak maz nie chce pomoc a zona chce zrobic i w koncu SAMA ROBI...:sick:

M sobie nowy telefon wzial i od dwoch dni NIC go nie interesuje oprocz rozgryzania swojego nowego nabytku. Dwa dni prosilam i nic...dobrze ze mlody pomogl mi ja wyniesc z dolu. Ale dzis musialam sama. No i ciachlam sie lustrem jak zakladalam na tyl. palce na szczescie malo przeciete nawet krew nie poleciala ale dlon mimo ze nieduzo - gleboko i szeroko.

Poslalam mu zdjecie ...oczywiscie odezwu nie bylo :cool:

 

 

Wiatrak byl rudy...juz nie jest :):)

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo60_zpsf5a847b3.jpeg

 

 

juz 3 lampy wisza, w korytarzu i obu salonach:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo33_zps77e99d75.jpeg

 

Niestety nie mam do kuchni bo znow nie ma ! nie wiem co jest ale wszyscy je kupuja a sklep zamawia po pare i znikaja jak swierze buleczki :( Jak przyszlam wzielam ostatnia :( na dodatek pudelko bylo otwarte, ktos zagladal, ale nie wyciagal wiec wzielam. Nic jej nie bylo.

 

 

Siedzenia obite, juz nie sa ezowe:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo47_zps9ac28934.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo49_zpsdca89e2d.jpeg

 

Material naciagliwy wiec po rogach wyszlo slicznie bez takich typowych zagiec.

 

 

Biurko stoi tu:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo51_zps8158f259.jpeg

 

 

No i kupilam stoliki do sypialni.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo69_zpse0753781.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo65_zpsd6eefffd.jpeg

 

Blaty (sciagane) z marmuru.

Niestety moje lozko jest baaardzo wysokie. Wiec stoliki wygladaja na za niskie. Wiec juz wynalazlam nozki ktor sie dosztukuje:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/A_000K5-WNCB_4_zpsc227dbed.jpg

 

poprostu sie lekko je podwyzszy nawet sie w oczy nie zuci w taki oto sposob:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/ET2_zpsc8a672e8.jpg

 

z tym ze ja akurat juz malowac nie musze bo beda w tym samym kolorze.

Wolalabym swoje od kompletu miec ale jak wiadomo - nie wejda przez wejscie do lazienki :( Wiec wybralam "lekkie i zwinne" bo w szufladach i tak nic nie trzymalam. Moje poszly do goscinnego.

 

 

ahhh...no i "Tesciowa w urnie"..........:lol2:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo34_zps48354428.jpeg

 

 

Teraz mam jeden nastepny dylemat.........gdzie powiesic moje damsko-meskie klaty??? Na ich miejscu stoi witrynka.

Tak mysle zeby powiesic w jadalni a lustro "koniczynke" jak mowicie - nad biurkiem. Musze pomyslec.

Chyba ze macie jakis pomysl? Absolutnie musza gdzies wisiec. I to na dole. Musze je codziennie widziec.

 

 

(Vesila styknie fotek?? :lol2:)

 

Hmm...i to by bylo na tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Styknie :lol2:

 

Jak zwykle piknie. Ława zrobiła sie o niebo ładniejsza w tym kolorze :D

Stoliczki w sypialni, to mi do gustu nie przypadły, mają ten kolor, który na mnie działa jak czerwona płachta na byka :p ale pomysł z przedłużeniem nóżek super, jesteś miszczu metamorfozy mebli :):)

Teściowa do urny pasuje jak ulał :lol2:

Aaaa jabys nie miała co zrobić z lustrem koniczynka, to ja chętnie przygarnę :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ha ha...rozczaruje Cie - cala sypialnia (meble) sa w tym kolorze :lol2:

Chcialam duza ciezka sypialnie, znaczy meble i w tym kolorze najlepiej wygladaja. I dodam ze wyglada bardzo ladnie ze szarymi scianami. Bardziej "elegancko". Nie staroswiecko i nie nowoczesnie a typowo klasycznie. Tobie te kolory pewno sie kojarza z meblami w muzeum :lol2:

Na zdjeciu rozjasnilo od lampy, nie jest takie "czerwone". To sa stoliki tymczasowe, poki nie znajde cos innego co mi podejdzie rozmiarem i wygladem.

Lawa na dole tez jest tymczasowa bo chce szklana. Ta jest za duza, jest prawie tak dluga jak to lustro nad kanapa a lustro jest wielkie.

Zalete lawa ma taka ze jest wysoka. W PL macie wszystkie lawy wysokie, tutaj sa niskie, czasem bardzo niskie. Ale nie skonczylam biura na dole jeszcze i tutaj urzeduje na compie wiec mi wygodniej. A na lapie jakos mi sie nie chce.

 

Dzisiaj sie wzielam za konczenie kuchni. Chlopaki pojechaly do pracy a ja odrazu nasmrodzilam na dole. czekam az przeschnie zeby przeniesc do drugiego pomieszczenia i jeszcze dwa kawalki zostalo przeszlifowac i pomalowac. Jak wroca bedzie gotowe do zalozenia.

I poki co mysle jak porozstawiac meble na dole, witrynka nam pasuje tam gdzie teraz stoi biurko i sie zastanawiamy gdzie biurko wstawic. W biurze odpada - inne meble.

Karnisze nadal nie przykrecone :mad:

A przedwczoraj w nocy bylo znow zimno, -36C. Juz mam dosc. Ja chce wiosne :sick:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie może od tej lampy ten kolor nóżek taki czerwony wyszedł, no nie mój ci łon taki czerwony :p ale kawałek łózka obok widać i to ma ładny brązowy kolor, który nijak sie ma to tego koloru stoliczków, jakiś dziwny aparat masz :p

 

Kurcze, autentycznie współczuje wam tej zimy :(

Byle do wiosny:hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ława cudna ... jak dla mnie wygląda dużo lepiej nić w oryginale:) witrynka też jest boska... a moja szafka nietknięta:(

 

... Akurat jechal samochod przed moim domem - znikl! Nie bylo go widac!...

 

Ja coś podobnego przeżyłam w grudniu w czasie Huraganu "Ksawery"... wracałam wieczorem od córki ze szpitala do domu... gdy wyjeżdżałam zaczynał lekciutko padać śnieg i zero wiatru... miałam do pokonania tylko25 km ale była to chyba najdłuższa droga w moim życiu i nikomu nie życzę takich przeżyć:(... jak tylko wyjechałam z miasta zaczęło bardziej wiać i sypać ale nic nadzwyczajnego o tej porze roku...widziałam jakieś 200-300 m przede mną mocno oswietloną ciężarówkę (jadącą z naprzeciwka) i nagle przede mną stanęła biała ściana, nie widziałam drogi, nie było widać świateł tamtej cięzarówki, bałam się zatrzymać, bo wiedziałam, że za mną też jadą samochody, droga była po delikatnym łuku, więc jechałam na pamięć, nie wiedziałam, czy nie jadę wprost pod ciężarówkę... To był prawdziwy cud, że się minęliśmy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha Pszczolka...wlasnie przyczlapalam...chcialam fotki wklepac a tu guzik - photobucket dzis nie dziala :confused:

Nie ma przerobek, narazie odpoczywam po wszech malowaniach, szlifowaniach bo mam dosc.

Jest "era rozliczen podatkowych" wiec zajeta bylam z nasza pania papierkami. masz firme to wiesz (i kazdy kto ja ma) ze nikt nie jest tak lasy na cudza kase jak ukochany rzad...wiec trzeba bylo siasc i rozpisac tak zeby te zlodzieje :p dostaly jak najmniej badz wcale :p. A ze ja robilam tylko podstawowe wiec zatrudnilam odpowiednia pania ktora zna wsie kruczki i prawa i elegancko mi ich "zalatwia" :p Jeszcze troche zostalo, w sobote chyba koniec juz bedzie.

 

Od kilku dni jezdzimy po sklepach w poszukiwaniu gazebo na ogrodek - ogrod mi przez gardlo przejsc nie moze bo taki jest maly ;)

Miala byc pergola ale zrezygnowalam - ma prosty dach i mozna tylko przeplesc material. Nie zda egzaminu w czasie deszczu - mimo ze ladniej wyglada.

Wypatrzylismy kilka i musimy zdecydowac sie ktore bo chcemy kupic w tym tygodniu. Potem juz nie bedzie im blizej lata bo wykupia, no i teraz sa dobre ceny a ja uwielbiam zaoszczedzic :)

Szukamy tez stolu z krzeslami pod to gazebo i kompletu na deck (taras). Bo te czerne dwa co mialam krzeselka na balkonie ida na front domu. Zanim nie kupie bujanych.

Niestety nie pokaze poki co, musze poczekac az photobucket zacznie smigac...chyba ze sobie przypomne jak sie wklejalo przez muratora :confused:

 

Gosik przezylas sciane sniegu...to wiesz co to jest.

U nas wine za sciane ponosza jeziora- mieszkam w koncu Krainie Wielkich Jezior. Bylismy wczoraj nad jeziorem, pamietacie ta plaze i ta przepiekna czysta wode pokazywalam w lecie. Wody zero, sam lod, lazinilismy po nim. Widok niesamowity szczegolnie zamarznietych fal.

 

Naprzeciwko mnie sprzedali dom. Wlasnie pakuja do kontenera. Chlopaki przerwe sobie zrobily, sloneczko wyszlo...ustawili krzeselka i chlaja piwsko...a jeszcze poludnia nie ma :wiggle: Ciekawe kto kupil ten dom...man nadzieje ze nie jedni z tych co go ogladali a przed ktorymi ucieklismy z Toronto ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej nam sie podoba to gazebo i ten stol z krzeslami, niestety maja wade - cena :mad: a musimy az 3 rzeczy kupic wiec raczej odpadnie.

Zaleta tego gazebo jest to ze ma metalowy dach odporny na snieg i mroz i moze cala zime tak stac. Mozna wtedy wsie krzesla i stoly tam schowa i zaslonic plandekami sciany. No i ma barierki "upiekszajace" takie same jak mam zamiar zalozyc na tarasie.

Jeszcze na tapecie jest ten - idzie razem z zaslonami i z siatka na komary - zapinane na zamki. Wada tych - co roku badz co dwa lata trzeba zmieniac i dachy i zaslony bo strasznie blakna od slonca no i trzeba sciagac na zime.

 

 

 

Photo 93.jpgPhoto 88.jpgPhoto 92.jpgPhoto 415 1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie moglismy sie zdecydowac ktore gazebo i zdanie ciagle zmienialismy wiec zdecydowalismy ze narazie kupimy "komplet do kawy " na deck.

Pudlo bylo tak wielkie ze weszlo tylko do garazu ale samochod nie mogl wejsc wiec rozlozylo sie i M skrecil. Przy okazji sprawdzilo sie czy wsystko OK. Bylo 30 dni na oddanie gdyby cos nie tak a ja wiem czy za 30 dni bedzie cieplo???:confused:

Wczoraj na decku w sloncu mialam +30C !!! tak, 30 na plusie. Dzis wrocila zima i od rana totalna zadyma a w nocy bedzie - 32C. Wiec roznica ponad 60 stopni. Normalnie jak jakies anomalie pogodowe. Czy to sie skonczy??

 

Ok, tutaj zlozony komplecik. Folia na poduchach i szybie nadal jest bo nie mam pojecia jak dlugo bedzie to na dole stac. No ale cos widac

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_8153_zpsf95b8267.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_8146_zpsd3bb4a48.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_8142_zpsff702693.jpg

 

a tu kawalek w sklepie na wystawie

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo497_zps287a334e.jpeg

 

 

Baaaardzo nam sie podoba....sa glebokie i bardzo wygodne. Strzal w 10tke.

No i na poduchy i na zaslony na gazebo kupilismy taki "pryskacz"

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_8131_zpsd800be3f.jpg

 

Na wode, plamy i na blaknienie od slonca. Nie wiem ile to da ale moze chociaz troche. Jesli ja w zimie mam w sloncu +30C to w lecie bedzie gorzej. Zreszta wyblaknie nawet jak slonca nie bedzie.

 

Stol z krzeslami i gazebo planujemy na nastepny zakup, ktore bedzie pierwsze nie wiemy. M sie zgodzil wziasc mi ten stol z czego jestem badzo happy :lol2:

 

6 krzesel i szklany stol pod gazebo specjalnie - bo w blacie nie ma dziury na parasolke jak w innych:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_8117_zps3d2934a7.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_8129_zps121355a4.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_8102_zps3228c860.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_8097_zps80d48a67.jpg

 

Ustawili lampki na blacie i zepsulo caly efekt

 

Gazebo jak mowilam wielkie niezdecydowania ale dzis znow ogladalismy i M jednak bardzo ciagnie w strone tego calorocznego - ze dachu nie trzeba sciagac na zime. No i tak pieknie by pasowal do barierek od tarasu...ale zobaczy sie

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_8094_zps11ce1474.jpg

 

 

na zakonczenie dnia - nastepny finial, szkoda ze mieli tylko jeden ale drugi byl wsciekly roz

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_8165_zps4859e92b.jpg

 

kupilam tez jeszcze jedna urne, ladna i inna niz tamta czarna - chce w niej posadzic jakies zielone ladne zielepstwo i kupilam jeszcze jedna tesciowa, tyle ze inny odcien. Aha...i tego "dziwnego" kwiatka na ogrodek o ktorym pisalam. Dziwny kwiatek okazal sie lilia...tak sie znam na ogrodnictwie. Zaopatrzylam sie tez w pare grabek, lopatek i innych roznych do kopania - i mozna czekac az snieg stopnieje zeby cos zasadzic.

Wiecej wkleje potem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogrod ciag dalszy............jakos sie trzeba ocieplic w takie zimno :(

 

W planie na dck pod zestaw kawowy i pod stol pod gazebo jest dywan. Dywany. Specjalne ktore sie daje na zewnatrz ze je deszcz nie zniszczy i sie grzyb ani plesn nie zrobi. Milej noge postawic i ladniej wyglada. Juz mam pare na oku ale jeszcze nie wiem jaki wziasc wiec tylko inspiracje wklejam.

Pod gazebo tez bedzie lampa powieszona zeby wiecorem w nocy mozna bylo posiedziec, lampe mam juz na oku bedzie taka:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo502_zps16a84af1.jpeg

 

 

a tu dywany lampy i inne aranzacje gazeba

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Garden-Cottage-Indoor-Outdoor-Rug_zps2d6b8033.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Outdoor-Rugs-For-Conversation-Area-768x1024_zps614ff10d.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/August2009LehiResidence020_zps8bdbc7df.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Garden-Cottage-Indoor-Outdoor-Rug_zpsda8f457c.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_6831_thumb1_zpsdbeac031.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/gazebo-design-ideas-with-chandelier-lamp-shades_zps3e704017.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/1000x1000_zpse2c35b62.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/terrasse-jardin-1_zps237db069.jpg

 

 

jak sie mi kiedys zaslony znudza, zblakna, przejedza powiesze rolety:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo112_zps618f45f2.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo111_zpseb801fc3.jpeg

 

 

Przez 7 lat przechodzilam slonce od poludnia do zachodu na balkonie i gdyby nie zaslony ktore powiesilam - w zyciu bysmy tam siasc nie mogli. Tak wiec gazebo tez musi cos miec bo mam tak samo tu.

 

 

 

Teraz czesc druga ogrodowych pomyslow - LUSTRA :)

Powiekszaja ogrodek/ogrod a ja mam w planie powiesic na jednej ze scianek w gaebo za stolem , ta jedna scianka bedzie zaslonieta non stop od strony plotu zeby wydawalo sie ze jest sciana.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/372a02931ac5921d80cd10ab633e62de_zps621c7faf.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/700_hi-low-mirrors-in-gardens-04_zps4963d3cb.png

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/700_hi-low-mirrors-in-gardens-06_zps46f1f512.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/5686247a160d78c61447b47b4e3e8660_zps5ce299c0.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/mirror-feature-Glebe-006_zpsfb885c71.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Outdoor-Mirror-set_zps2df228b5.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/mirroringarden1_zpsb7fed8da.jpg

 

 

 

Ma tarasie od strony sasiada ktory ma dom w druga manke przez co jego taras wychodzi na moj mam tak zrobione w tej chwili - to nie moj deck ale mam tak samo tylko moja kratka gestsza jest:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/deck6b_large_zpsce54988e.jpg

 

 

No wiec wiecie ze te balustrady bede rozwalac i wkladac aluminiowe. A gora ktora teraz jest przyczepiona do balustrady zostanie przeniesiona za taras i dolaczona do sciany. teraz mam tak zasloniete ze siedzac w domu nie widac moich drzew. Tak wiec jak M przniesie mi sciane to ta scianka bedzie inna, bedzie taka:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Custom1x2redwoodmodernhorizontalfencegatespatioenclosureputtiedsandedstained4N_HillAve_Pasadena91106_zpsa22575f7.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Privacy-Screen-great-for-Outdoor-Decks_zps9c2d2fdc.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/cedar-screen-privacy-chelsea-trellis-batten-wood-timber_zpsd3486049.jpg

 

 

chce wysypac troche bialych kamieni:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/tropical-fencing_zpsc8f83615.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/dd3e9be513ace9d6cdc6ddd888ac04ac_zps6ce326e9.jpg

 

 

czy ktos z Was wie jak je utrzymac biale, zeby nie zolkly?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do stolu ktory chcemy kupic do kompletu jest barek, sprytnie wymyslany. Niestety nie mam gdzie postawic, musialabym taras przedluzyc do komca sciany pod okno w kuchni, ale narazie nie mam tego w planie bo trzeba bedzie klimatyzacje postawic i nie wiem gdzie bedzie stala.

 

Ale jest fajny! chlopaki by radoche mialy

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_8123_zpsd1ce4d60.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_8125_zps11e91279.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_8126_zps287b903b.jpg

 

Vesila pytalas czym zdjecia robie ze takie do kitu wychodza - telefonem albi ipadem. Nie chce mi sie aparatow wyciagac, potem bawic kablami itp. Tak na szybko przenosze na compa przez wi fi i mam z glowy. tak wiem, ladniejsze aparatem wyjdzie ale mam lenia :p nie robie zdjec do zawodow :)

Najladniej w takim wypadku wychodza na zewnatrz, w domu juz niestety nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wracajac do srodka do domu....

 

Nowa urna ktora jak ulal pasuje na moje kulki :wiggle:

Tymrazem urna jest gliniana wypalana wiec tez ciezka i zostaje w takim kolorze jak jest. Poki co kulki stoja w kuchni kolo wyjscia wiosna ida na zewnatrz.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo126_zpsfdae0c8d.jpeg

 

 

za to zywe kulki zaczely sie odradzac po walce z robakami:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo130_zps66a680f7.jpeg

 

 

Niestety uratowalam tylko dwie :( France zezarly mi jedna plus dwie palmy :( ale uratowalam wielka palme ktora stoi w salonie.

Dzis musze zmienic czesc ziemi w tesciowej i w tej duzej palmie i posypac kamyczkami - wyczytalam ze zasypanie gory kamyczkami/piaskem (nawet do ryb) trzyma robaki z daleka bo sie nie legna w ziemi wtedy. Poki co dziala z kulkowymi bo robakow nie ma! Co prawda jeszcze widze jakas malpe jak lata ale dzis je zabije bo widzialam ze troche w palmie jest.

 

"dziwny kwiatek" o ktorym pisalam to Calla, nazywana tutaj Calla Lily chociaz wcale lilia nie jest. Kupilam 3 purpurowe, mam nadzieje ze wyrosna, dzis je sadze. Wzielam purpurowe bo na decku i pod gazebo chce dodac troche kolorkow limonkowych i fioletu - jak na jednej inspiracji wyzej.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo127_zps4edd14ba.jpeg

 

No i nowa tesciowka...

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo136_zpsd334b113.jpeg

 

Na wiosne ja przesadze i rozdziele bo jest jej duzo. Jak przesadze bedzie wyzsza bo teraz z doniczka woadla do srodka.

Z bliska wyglada tak:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo132_zps19d1fad2.jpeg

 

 

dla porownania tesciowa z kominkowego:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo133_zpscd547008.jpeg

 

Inne nie? :)

 

Przzedwczoraj zrobilysmy sobie jaja z meza znajomej. Powiedziala mu ze trzymam tesciowa w urnie kolo kominka....:p UWIERZYL! hahahah...musiala mu szybko wytlumaczyc co za tesciowa i co za urna bo by jeszcze apopleksji dostal :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tydzien temu zaczelam eksperyment ze sztucznymi kwiatami.

Zainspirowana bylam tym zdjeciem bo szukalam pomyslu na kominek w lecie - co zrobic jak upeikszyc jak sie palic nie bedzie.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/fireplace16-de_zps9fb891a8.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/hydrangeas-in-fireplace_zps7d588f1e.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/chesapeake_bay_beach_club_fireplace2_zpsb9e4feb3.jpg

 

 

Z Pszczolka pisalysmy o tych kwiatkach ale niestety zapomnialam jak sie po polsku nazywaja, ale juz wiem :p - hortensja! Z tym ze my pisalysmy po zywych na zewntarz.

Kolory sa rozne mi sie tylko biale i zielone podobaja.

No wiec mam zamiar tak zrobic w kominku na lato, a raczej przed kominkiem, w podluznym pojemniku. Nie dam rady wsadzic do srodka bo mam gazowy i nawet za szybe wsadzic nie moge zeby cos tam nie poprzestawiac i nie uszkodzic bo bym za rok miala wielkie BUM.

 

Tydzien temu wiec eksperyment zrobilam zeby takie bukiety tez w domu porobic, kupilam kilka hortensji i innych zielonych i wyszlo tak:

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo144_zps688f3b45.jpeg

 

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo75_zpsee36261f.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo113_zps9b54c161.jpeg

 

 

Na lawe mam takie cos, kupilam przed swietami i czeka:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo121_zps61adab04.jpeg

 

 

Musze dokupic gabke i kwiaty i powtykac i bedzie niski bukiet na lawe

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Pumpkin-hydrangea-arrangement03_zps26161576.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/florist-foam-l_zpsee95d289.jpg

 

 

Vesila - to jest pomysl na lawe, na jakas konsolke itp, moze Ci sie spodoba.

Nie lubie sztucznych roz, jak juz to zywe, ale wymieszane z hortensjami bardzo ladnie wygladaja. Same roze w sobie (sztuczne) sa za bardzo oklepane. Te kwiaty sie mi wydaje sa o niebo lepsze

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/traditional-artificial-flowers_zpsf57699c0.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/hydrangea-basket-green-271_zpsb394b53e.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/d8a217d734f5e176e87ae635463708d7_zps5e8e5e33.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/f4645005004a11f9912c74e540dca086_zps0805933c.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Instructions_zps21cc155d.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/IMG_7043_zpsa8d4bb1e.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/p1020058_zps80345a03.jpg

 

 

no, to na tyle a teraz smigam do kwiatkow.

 

Przywloklam maszyne do szycia od mlodej, zapomnialam z samochodu wyciagnac i M z nia do pracy pojechal , zostalo mi materialu tego co krzeselka obilam mam zamiar uszyc poduszki na zmiane na fotele.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...