Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

TAR kochana - a gdzie nie jest????? naprawde myslisz ze za granica jest lepiej? tak jak w kazdym kraju - sa gorsze rozwiazania i sa lepsze :D

pewno mi sie nie bedzie podobac - ale pomijajac polityke bo nie ma takiego kraju zeby rzad byl super i kochajacy "podwladnych" i vice versa - w kazdym kraju rzad mloci Kowalskich. Nie bedzie mi sie podobala mentalnosc u wiekszosci ludzi - ale co zrobic, nie beda mi sie podobaly schodki w zalatwianiu, bede cholernie tesknic za zwyklymi sprawami, nawet za naszymi szerokimi drogami, autostradami, za pewnymi sklepami, za widokami, shit, nawet za koliberkami - i tak by liste pisac bedzie dluga. Ale podeszlam do tego realnie - mam lat ile mam i mlodsza nie bede, to samo M, pracowac sie nam nie chce juz :p sprzedajac chalupe mam kase na postawienie nowego domu - zero kredytow, za gotowke, mam kase na dlugie lata, mam dochod z mieszkania w Lublinie ktore wynajmujemy, mam dochod z firmy tutaj - ktorej nie zamykamy - jednym slowem leze do gory brzuchem i kwicze. Zero dlugow, pozyczek. Co prawda zero polskiej emerytury bo w Polsce nigdy nie pracowalam, ale za iles tam lat przyjade tutaj i zloze o wczesniejsza kanadyjska.

Zostajac w Canadzie - nie ma szans na takie zycie. Zycie tutaj jest bardzo drogie, podatek od domu zabojczy i co roku w gore idzie, rachunki coraz wieksze, dom nawet nie wiem czy splace zanim nie umre. Ratruje mnie to ze ceny domow jak szalone poszly w gore , za ta cene co teraz moge sprzedac mialabym domow 3 wtedy co kupilam.

TAR co innego zaczynac zycie od nowa, ale my go zaczynac nie bedziemy, mamy zamiar byc na super wczesniejszej emeryturze - strasznie to glupio brzmi po polsku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powinnam isc do ogrodniczego i sie wydrzec na babe jak sie ona na mnie wydarla rok temu :cool:

 

kupilam kilka japonczykow ale na jednym mi najbardziej zalezalo bo kutafon 200 dolcow mnie kosztowal ;) no i zmienialam powoli donice na takie z odlane z betonu. Mieli takie jakie chcialam - rozne rodzaje i ksztalty co mi pasilo. Wiec pytam babki w sklepie czy sa na tyle wytrzymale ze on mrozu nie pekna, ona mnie pyta co bede sadzic mowie ze japonczyka - jak sie nie rozedrze ze japonczyk nie przezyje w zimie, mowie ze na zime idzie do shedu (szopki) ktora bedzie ocieplona - ta sie dalej wydziera, ludzie patrza co sie dzieje - normalnie babie odwalilo a ja stalam z japa rozdziawiona :cool: koniec koncow sie odwrocilam na piecie bez slowa i poszlam, donice i tak kupilam.

Szopki w koncu nie ocieplilismy, japonczyk wyladowal w donicy - ale potraktowalam ja jako oslonka bo korzenie nie wychodzily, wsadzilam do szopki, podlalam raz w grudniu, raz w lutym i kit - przezyje to przezyje, nie to baba miala racje!

Japonczyk ma przepiekne liscie na kazdej galazce :popcorn: nie zdechlo nic.

zielony japonczyk tez pieknie wypuscil, jedynie najmniejszy japonczyk marnie wyglada i podejrzewam ze zima nie miala z tym nic wspolnego.

jesli uwazaja ze japonczyki nie maja szansy przezyica - po co je sprzedaja?? i po co sie na kogos wydzierac? jak juz zakwitnie w calosci, znaczy jak juz bedzie mial duze liscie, zrobie zdjecie i pojde jej wsadze pod nos ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolo 9 rano mowie do M jak siedzielismy na kawie na ogrodku - ciekawe czy Oriole w tym ropku sie pokaze - bo byly raz tylko w zeszlym roku, pierwszy tez raz co je na oczy widzialam. Juz jakis czas sie zabieram za zrobienie picia bo koliberki tez sie pokazac moga lada dzioen - sprawdzam mape i coraz blizej, wczesnie w tym roku.

Oczywiscie zabrac sie nie moge, ale ambitnie poidelka juz wymyte leza i sie susza :rolleyes:

przed 11 slysze na ogrodzie - Oriole :jawdrop: to sie nazywa miec czuja!!!

niestety nie zdazylam wyjsc, odlecial, moze pamietal poidelko z zeszlego roku. Szybko zrob ilam picie i studze, ale znajac moje dziurawe szczescie juz nie pokaze sie :bash:

maja bardzo specyficzny glos na wolanie, zdaleka poznac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niepotrzebne, ale sie sprzydadza jak cholota sie zwali :p znaczy Mloda z przedszkolem :rolleyes:

 

 

Pestka masz super wysoki sufit, jak to jest z ogrzewaniem? jak trzyma cieplo, bo wiadomo ze spyla w gore, masz podlogowke tez? czym ogrzewasz? salon i kuchnia beda otwarte, troche sie tym martwie

 

ps. tyle sypialni juz na planie jest, nie ze sama wsadzilam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spyla do góry i to mocno. Na gorze jest dużo cieplej niż na dole.

Poza tym salon, hall i kuchnia mają razem jakieś 85 m2 i to jest otwarte. Do tego mamy otwarte na poddasze jak na atresolę, więc tym bardziej ucieka.

Podlogówkę mam klasyczną w łazience na parterze – rurki wodne pod płytami trawertynu 1,5 cm grubości. I to jest super, bo prawdziwy kamień jak się nagrzeje, to oddaje ciepło jeszcze przez parę godzin. W kuchni już tak fajnie nie jest, bo tak zwykłe płytki na podłodze. W salonie jest podłogówka niekonwencjonalna – rurki grzejne leżą w przestrzeniach między legarami, na ktorych mam zwykłe dechy. Jak to wymyśliłam, to nikt tego nie robił. Teraz kładą w bardzo podobny sposób w halach sportowych.

Generalnie nie polecam jeśli ma się dzieci, bo tekiej kubatury nie ogrzejesz zimą jak by należało. Nam nie przeszkadza, bo przecież nie siedzimy non stop w salonie. Chyba, że oglądamy filmy, a wtedy w kominku buzuje i jest okey.

 

Ogrewanie mamy z kotła pelletowego. Ciut mniej ekonomiczne niż ecogroszek (węgiel), ale za to czysto jest w kotłowni.

Powiem ci, że jak bym miała kasę to zbudowałabym teraz dom wokół komina. Jak białoruską chatę. Są w PL zduni, którzy potrafią zbudować takie piece (albo pieco-kominki) na drewno, że 25 kg (jeden załadunek na dobę) ogrzewa dom 200 m2. I na dodatek są bardzo ładne.

Gaz drożeje, prąd też... Uważaj jaki dom budujesz.

 

Są różne rozwiązania na ogrzewanie: pompy ciepła (kilka rodzajów), ogrzewany fundament, podczerwień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pestka, jak go pytalam jakie zakladaja powiedzial ze gazowe, ale mu mowie ze nie ma tam gazu - niestety ludzie sie boja nowych wydatkow i sie nie zgodzili ;) to na wsi jest wiec stara generacja ;) powiedzial ze mozna na butle stojace badz zakopane i zaczal cos mowic o jakichs rurkach ze musza byc widoczne itp - NIC Z TEGO NIE ROZUMIEM :bash: jakie rurki? znaczy nadal bede miala grzejniki?

 

jedyny dom ktory po przerobkach mial wszystko co chce i wyszedl mi taki jak wtedy co rysowalam, ale salon i kuchnia otwarte w gore i antresola tez. Przelecialam tysiace domow i nie trafilam na to co chce, a jak bylo to za drogie, nie chce wielkiej chalupoy budowac bo na co mi.

 

to co mam nalozyc - bo na polskich technikach sie nie znam - w salonie i kuchni zeby w nogi nie pizdzialo? czy to prawda ze jak jest podlogowka nie powinno sie dywanu klasc? Kominek bedzie chajcowal ciagle, ubolewam ze nie gazowy i trzeba bedzie paprac sie ;) nie zalezy mi na zapachu prawdziwego ognia, gaz daje ogien tez i grzanie. Ale ciagnac propan z butli do kominka to majatek strace, szczegolnie w zimie.

 

i jak to z ta klimatyzacja w Polsce, TAR wiem co masz, ale czy takie ustrojstwo z motorem trzeba kupowac za kazdym razem do pomieszczen gdzie chce? jak dam w salonie - popkoi nie schlodzi, antresoli nie schlodzi - musze caly kopmlet kupowac? nie ma tak ja mam? jedna kobyla na zewnatrz i rurami idzie?

zaczynam sie powoli gubic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz jesli bede sie znowu budowac to tylko pompa ciepla powietrze woda, ogrzewanie podlogowe i fotowoltaika. Pestka, na rachunkach przy FW mozna sporo oszczedzic. Gaz wbrew pozorom nie wychodzi drogo w porownaniu do proponowanych śmieciuchow (wiem bo mam gaz i jestem zadowolona) W zyciu nie robilabym ogrzewania na groszek czy pelet. Do tego musisz miec miejsce na skladowanie, cala maszynerie i trzeba przy tym chodzic, podsypywac, dzwigac. gdzie takie cos na stare lata? Ogrzewanie powinno byc bezobslugowe, nowoczesne i w miare ekologiczne na ile sie da. W tym wypadku gaz czy pompa ciepla sa najlepsze. Kominki dla mnie to przezytek, piesn historii, nie lubilam, nie lubie i nie polubie, jak w kilku domach rozpala to smrod w calej okolicy. Zreszta za chwile i tak zabronia stosowac.

 

Mania mozesz zamontowac jedna klime i kanałową i rozprowadzic kanalami po pomieszczeniach. a mozesz tez taką, ktora ma 1 zewnętrzna i w pomieszczeniach klika wewnętrznych jednostek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...