joana_ 22.05.2021 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2021 Wnerwia miało byc. Mam mega trudny czas ostatnio, a dziś miałam pierwszą dawkę szczepionki i tak poleguje na kanapie i czekam czy coś mi będzie czy nie. Wczoraj narobilam się w ogrodzie, pogoda w kratkę, więc rano z katarem się obudziłam. Ale lekarka powiedziała, że jak tylko katar to szczepimy. Już chce to mieć z głowy. W sobotę, mam kolejny pogrzeb. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 24.05.2021 12:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2021 Joana, pogrzeb? covidowy czy inny jak przeszlasz szczepionke? Mialas jakies objawy? tutaj mamy dwie szczepionki, byly 3 ale jedna wycofali. No i z tych dwoch nie ma mozliwosci wybierac dostaje sie taka jaka akurat jest, co jest do kitu. Bo jedna jest trochu lepsza od drugiej i nie wywoluje alergii, ta trochu ciensza moze alergie wywolac. No i fakt ze powinna byc dana w ciagu miesiaca (obie) a oni z powodow brakow szczepionek - rozciagli to na 4 miesiace. Rzad. Bo jesli chodzi o medyczne srodowisko - nawet producent nie pisze nic o 4 miesiacach, badania robili po miesiecznych odstepach i sie nie podpisuja pod 4 miesiecznym, wiec detka! Niewiadomo jak to bedzie , ludzie zaszczepieni umierali bo sie zakazili, to jest wlasnie to czego sie obawiam. Niestety nie mozna sobie innej daty wybrac bo sami daty nadaja. wcale happy camper nie jestem, jade jutro na szczepionke i znajac moje dziurawe szczescie - dostane ta "gorsza" ha! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 24.05.2021 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2021 Joana wspolczuje. Mania ja za tydzien mam 2 dawke, po pierwszej bylo niezle. Odstep 4 tygodnie. czesc moich znajomych juz po 2 dawce tej samej szczepionki i dobrze sie czuli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 24.05.2021 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2021 Astrę miałam, bardziej zależało mi, żeby u mojego lekarza było, a nie jaka. Miałam o 8.30 rano. O 20.00 dostałam mega dreszczy, przy temp 37.8. tel w ręku nie mogłam utrzymać. Noc nudziłam się co godz. Wczoraj cały dzień na kanapie pod kocem, tak samo dreszcze i lekka temp. Dzisiaj już wstałam normalnie, a właściwie że zdwojoną energia. Odgruzowalam dom, ogród tyci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 24.05.2021 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2021 Brat mi zmarł. Wiecie, człowiek, którego lubili wszyscy, inteligentny, dowcipny, super facet, który chyba jak nikt inny swoje życie zmarnowal. Ale cios jest dla nas straszny, dla mnie i drugiego brata. Bo zawsze była nadzieja, że jeszcze kiedyś usiądziemy w trójkę i pogadamy posmiejemy się. Zostało masę anegdot, wspomnień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 24.05.2021 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2021 (edytowane) A, droga dawkę mam 26 czerwca, czyli 5 tyg odstepu Edytowane 24 Maja 2021 przez joana_ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 24.05.2021 14:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2021 Joana...tak mi cholernie przykro! :hug: straszny cios bo najblizej jak sie moglo dac, trzymaj sie tam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 24.05.2021 14:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2021 u nas juz trabia ze szczepionek braknie czerwiec-lipiec, a wlasnie dokopcili nowa przegrode jesli chodzi o lata czyli dzieciaki, wiec ja slabo widze moja date drugiej szczepionki ktora mam na wrzesien :bash: u nas jest Pfizer i Moderna. wolalabym ta pierwsza dostac skoro juz musze;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 24.05.2021 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2021 Joanna bo co wiecej można powiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 24.05.2021 16:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2021 Ja też Astra i mój J też. On obie dawki przeszedł niezauważalnie. Ja po pierwszej miałam jak Joanna. Dreszcze po 10 godzinach od szczepienia, że parę kroków przejść od łóżka do łazienki przejść było mi trudno. Potem dostałam temperatury i rosła, a do jakiejść 2-giej w nocy do 38,9. Potem zaczęła spadać i o 7 rano już było okey. Tyle że ramię mnie bolało kilka dni i gulę tam miałam. Następną dawkę mam 28 czerwca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 24.05.2021 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2021 Pestka, każdy taki gest jest dla mnie ważny. Po babci, jeszcze płakać nie skończyłam, a tu on. Powiem, że teraz się tej drugiej dawki boje. Noc i dzień czułam się jak bym miała mega infekcje. Sąsiadka mi wczoraj zabrała Antka na trochę, to drzwi za nim zamknęłam i zasnęłam na 1.5 godz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 24.05.2021 17:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2021 No patrz Pestka, wszyscy podobnie po Astrze. Moja ciocia też w środku nocy gorączki dostała, a szczepienie miała ok 14.00. temp ja miałam max 38.5 ale czułam się jak bym że 42 miała. Młodego do siebie wzięłam do spania i przysuwalam sobie go do mnie w nocy, żeby mnie grzał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pestka56 24.05.2021 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Maja 2021 Joana, podobno, tak reagują naszczepionkę ci co przechorowali covid. Jakieś przeciwciała są w organizmie i on walczy, bo szczepionka, to przecież nic innego jak dawga wirusa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mmikka 25.05.2021 05:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2021 Joanna, przytulam mocno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 25.05.2021 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2021 Pestka, ja nie miałam covidu, moja ciocia też nie. Bynajmniej nic nam na ten temat nie wiadomo. Wiecie co, szlak mnie trafił teraz. Dzwonił brat, bo był dzisiaj w zakładzie pogrzebowym. Na cmentarzu komunalnym wołają sobie 900 zł za 15 min pobyt w kaplicy z organista, grającym smętne kawałki. To żart jakiś. Mmika, dziękuję, od wczoraj znowu ciekną mi łzy bez kontroli. W biedronce się dziś poplakalam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 25.05.2021 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2021 Joana nawet mi nie mow, ja w zeszlym roku dostalam szoku jak nam zaspiewali za pogrzeb i dodatki. wszedzie zdzierstwo za bylejakosc. to ile zaspiewal ksiadz to wbilo mnie w fotel. generalnie na nawet skromny pogrzeb, bez zadnych wodotryskow to zasilek pogrzebowy nie starcza. i tu nawet nie pisze o stypie czy poczestunku. tylko nie starcza nawet na firme pogrzebowa, trumne i pochowek. Wszyscy pazerni ale ksiadz mnie zszokowal. sukienkowi na kazdym polu przesadzaja. a zaklady pogrzebowe maja teraz żniwa. Trzymaj sie jakos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 25.05.2021 21:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2021 mialam szczescie, dawali szczepionke ktora ja chcialam , zobaczymy czy M tez ja dostanie. Powiedzieli mi ze u nich 95% maja ta, no ale zawsze jest to 5%.druga dawke powiedzieli zeby sie nie martwic tymi 4 miesiacami bo zawolaja mnie wczesniej, ze to tylko data ze zaklepane. Zobaczymy.poki co minelo 5.5 godziny i nic mi nie jest, jak wracalismy to troche reke czulam, ale troszke i nie wiem czy faktycznie czulam i to szczepionka czy dlatego ze wiedzialam ze ja mam i sie w glowie mi urojilo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joana_ 26.05.2021 07:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2021 Mania, to trzymam kciuki, żebyś się nie czuła jak ja. Myślę, że u mnie też mógł mieć wpływ stres. Tar, powiedz mi jaka ziemię lubi ussuryjski. Kurcze po dwóch tyg od posadzenia zaczął mi marnieć. Listki więdnąć i podsychac. Nie wiem czy to nie od wiatru? Bo przecież wiem jak podlewać rośliny. Maluszek jest, dużo też nie kosztował, no ale szkoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 26.05.2021 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2021 Joana ponoc z klonami ussuryjskimi jest problem, dziewczynom na ogrodowichu wertyliciozy podostawaly, niektorym od razu, niektorym po 2-3 latach. Moje na razie odpukac. Maja spory drenaż ze żwiru i wymiąchana ziemie ta moja ciezką, piach dla rozluznienia, przekompostowana drobna kora i obornik konski. W taki miks je sadzilam. To wiedniecie, o ktorym piszesz to dokladnie to samo co zaobserwowaly laski w swoich klonach. Troche ryzyko z sadzeniem, bo ziemie mozesz skazic grzybem a jest paskudny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mania1220 26.05.2021 12:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Maja 2021 18 godzin minelo od szczepionki, wstalam tylko z bolem ramienia, nie za duzy, ot jakby ktos mnie walnal piescia. mozecie mi powiedziec ktora szczepionke dostalyscie? bo oprocz jednej macie te dwie same co u mnie sa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.