Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Domek z dziecinstwa


mania1220

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 31,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • mania1220

    13601

  • pestka56

    3588

  • mmikka

    3343

  • TAR

    3053

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mania ja magnolii nie kupiłam, jeszcze bo nie mieli i nie przysłali. Ale mam wybrany gatunek i ona tak ok 3-4 m rośnie. Dla mnie to i tak dużo, ale kupie bo po prostu mi się podoba :) Gorzej będzie jak trzeba będzie ściąć bo za duża a na to potrzebna zgoda. Nie mówie, że te obeliski są brzydkie, bo nie są. Dla mnie nowość i jeszcze muszę je przetrawić ;) Donice cudne zwłaszcza ta biała i te z wcięciem (hooks latice) no i ta ostatnia. My zrobimy takie proste jak ta biała, ale bez tych kolumn. Prawdę powiedziawszy to potrzebuję ich na już, ale z naszym tempem to obawiam się czy do końca lata je zrobimy. Co do mojej sztukaterii to dziękuję za pomiar :) Muszę niestety to na sucho zamówić bo nie mam gdzie pożyczyć wzorów (niestety wszystko u nas na zamówienie, a w sklepach mają tylko katalogi i kawałki poprzyklejane na tablicach i słupkach - nie ma szans na przymiarki). Już sobie papier toaletowy na sianie przykleiłam żeby sprawdzić wymiary:D Co do poduch najlepiej mi się podoba limonka - sliczne są, choć pewnie ja wybralabym bezpiecznie, coś neutralnego (brąz, beż) do tych twoich limonkowych jaśków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania ratuj forumową kuleżankę :lol:

w poniedziałek wkracza ekipa malarzy na poddasze i mają mi tez listwy przysufitowe montować, no i musze na szybko rozkimić jak je mają położyć przy tych skosach. Chciałam je dać tylko na sufity, nie na skosy, ale jak dać na łączeniu sufitu ze skosem?? np TUTAJ i jeszcze w tym pokoju nad garażem , mam tak pociachany sufit i wysoki scianki kolankowe, że zgłupiłam - gdzie dawać listwy??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

vesila ja może pomogę tzn powiem jak ja zrobiłam. Panowie zrobili nam najpierw na łączeniu sufit skos zabudowy z kartongipsu tak by był kąt prosty (bo wiadomo teraz jest rozwarty). Czyli pociągnęli od sufitu (w miejscu gdzie łączy się ze skosem) prostopadle w dół pasek kartongipsu (o szerokości sztukaterii tak by po przyklejeniu ten pasek nie wystawał poniżej sztukaterii). Potem od dołu prostopadle do ściany (skosu) pociągnęli drugi pasek kartongipsu - tak by od dołu ta zabudowa była zamknięta. Jutro poszukam na drugim komputerze jakiś zdjęć, a jak nie to w sobotę będę to pokarzę jak to wygląda.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O dzięki pszczółka, bardzo proszę o fotki, wrzuć u mnie :) zamawiałaś listwy lokalnie czy przez internet?

 

Mania, nadrobiłam na szybciocha, no nie nadążam, pare dni nie zaglądam to potem nie wiem co komentować :p

Ha, ja mam morwę, kupiłam w tamtym roku, miałam do wyboru właśnie pendulę lub drzewko, wybrałam drzewko, bo chce duże i dużo owoców, jako dziecko zajadałam sie tymi owocami u sąsiada, pychota, ale na swoje owoce to pewnie jeszcze parę lat poczekam, bo malutkie to drzewko kupiłam. Magnolię też se kupiłam w tamtym roku, ale taką tyci sadzonkę i nie wsadziłam jej do gruntu, tylko do wiadra i na zimę dałam do garażu, bałam sie że już po kwiotku, a tu na wiosnę listki nowe wypuściła, to wystawiłam wiadro na zewnątrz i zastanawiam sie czy ją wsadzać do gruntu czy jeszcze ze dwa lata hodować w donicy i zimować w garażu, żeby nie umarzła.

Superowe są te betonowe donice.

Trawy współczuję, u mnie było podobnie w zeszłym roku, kupiłam wertykulator do zgrabienia tego, bo grabiami to myślałam że sie wykończę, potem dosiewałam trawę miejscami gdzie zgniła zupełnie.

Poducha zielona, ta pierwsza jest bardzo ładna :yes: może ta brązowa też, ale na obrazku wygląda nieciekawie :p

A jeszcze co do kul ogrodowych, znajoma wyczaiła w hurtowni kule ze stali nierdzewnej polerowane na połysk o średnicach od 60cm - 8cm,

http://assets1.ogrodowisko.pl/uploads/p/5/57491/original.jpg ja zamówiłam sobie u niej póki co 4 najmniejsze (15cm, 12cm, 2x8cm) do domu, d ogrodu nie, bo by mi ktoś jeszcze ukradł ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zdjęcia :) Nie jest to to samo co klejenie bezpośrednio do ściany ale u nas się nie dało. Listwa szeroka i twarda więc nagięcie jej do ściany i sufitu nie wchodziło w grę. To było najlepsze rozwiązanie, no albo rezygnacja ze sztukaterii.

 

Ja listwy zamawiałam w tokirze. Mąż wynegocjował takie ceny że nigdzie byśmy taniej nie dostali. Było szybko i bez problemu więc polecam.

_DSC0601.jpg

DSC_0130.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pszczolka sprytnie to wymysleliscie.

Tutaj jednak by nalozyli na skosy.

Vesila z pierwszego zdjecia ja bym jednak poszla po skosie z listwa.

Z drugiej fotki ciezko wykumac tyle sie dzieje :p

Masz dwa wyjscia - albo zrobic cos jak Pszczolka pokazala albo zakonczyc przy skosie. Na prosto lub tak jak ja mam przy schodach zakonczone.

 

Padlam wczoraj, migrena mnie powalil.

Gazebo przywiezli, wazy chyba z 300 kg jak nie wiecej, bo nawet M nie mogl przesunac. Wiec walniete na srodek garazu i samochod parkowany na zewnatrz.

Dzis ma reszte przyjsc.

 

Vesila z kulami - ja te kule pokazywalam ho hooo i jeszcze ho :lol2: wyczailam je jak projektowalam dom w PL i stala przy kominku na inspiracjach. Kule tutaj kupilam. Takich mniejszych mam od groma a wieksza mam kolo kominka na podlodze. wlasnie chce kupic druga do ogrodu.

Ale jeszcze mam pomysl na inne kule...ale to pokaze jak sie zbiore do kupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maniu nie puściła być ich dołem. Musisz mi uwierzyć na słowo, że napewno byś nie zdecydowała się na to. :) Ze zdjęć nie widać ale one w niektórych miejscach wychodziły na wysokości wzroku lub nawet poniżej, przykładałam, wyglądało to źle - no i też trzeba by było coś i tak zabudowywać. Chyba lepszym rozwiązaniem jest po porostu zakończyć przed skosem tak jak piszesz.

 

Mania zajrzyj do mnie na chwilkę.

 

 

Vesila jeszcze jak masz siły na przeróbki to możesz zrobić tak jak ja i przerobić jeszcze skos. Tzn zrobić takie zabudowy jak my i ten dolny skos przesunąć górną krawędzią do sztukaterii (wtedy nie będzie widać tej zabudowy od dołu). My tyle już robiliśmy przeróbek, że nie mieliśmy siły po raz kolejny rozwalać coś.

Edytowane przez pszczolka m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pszczolka ja odpisalam u Ciebie zanim u siebie napisalam :D

A o zabudowanym skosie mialam na mysli ten kawalek skosu w niebieskim pokoju, to pierwsze zdjecie to nie widac duzo. Ale zabudowania bardzo fajne, ja nic nie mowie, ja tylko mowie jak tutaj by robili, tutaj skosy obudowywuja lub koncza przed, nie robia nadbudowan. A ze ja bym moze nadbudowala jak Ty to inna bajka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm..."wertykulator"...gadaj mi Vesila wiecej :lol2: Nie znam slowa! pierwszy raz slysze - oops czytam :lol2:

No nic, wpisalam na zdjecia i potem poczytalam a potem poszukalam jak tu u mnie sie nazywa. Dethatcher. Szybka rundka do sklepu i mam - elektryczny.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo674_zps202fb99d.jpeg

 

 

cos takiego masz?

Sa jeszcze reczne, przypominajace grabie ale nie widzialam siebie ciachac trawy recznym. Pamietam na jesieni jak grabilam normalnymi zdechla trawe po pasztetach i klelam na czym swiat stoi. bo nic wydrapac nie moglam. Jeszcze tylko mi motyka zostala do kupienia.

 

A tu jest moja najwieksza kula co mam

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo648_zpsda4555d2.jpeg

 

I moje gazebo (pomijajac mojego M narzedzia)

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo677_zpscaea1068.jpeg

 

Ah...mial M dzisiaj (w sobote) zmieniac opony i zmieniac hamulce. A ze garaz zawalony gazebo i nie idzie przesunac wiec mial robic na podjezdzie - mogl zapomniec! Wstajemy w tu bialo :mad: i sypalo do poludnia :mad: Z pracy nici. kurrr...ile mozna z tym sniegiem...serio. Jak jeszcze lato do kitu bedzie to ja nie wiem :sick:

 

 

 

kupilam dzis takie "szpileczki"...bedziem stepowac na trawie i ja napowietrzac :p

Ewentualnie sie zabawimy w Hindusa i bedziem sie klasc na nich :p

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/meR6RXX0PV3VuSxxg6bWHDQ_zps4e2e4f27.jpg

 

 

Pszczolka bedac dzis po narzedzia w sklepie poszlam i pstryklam - zwykly sklep typu castoramy w PL. W kazdym takim (i innym typowym ) stoja scianki wypelnione wszelakimi listewkami do wykonczen, sufitowe, podlogowe, na kazdy moulding, z czego sie chce - surowe drewniane, drewniane z podkladowka juz i te lekkie wyginajace sie...naprawde w PL tak ciezko to kupic?

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo652_zps05368aba.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo654_zpsafe3dc8c.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo653_zpsee339d50.jpeg

 

zeby sobie isc i kupic kilka sztuk na test w domu???

ahhh...i sprawdzalam listwy na moulding - Twoje prostokaty - gotowce juz byly na 4cm. Zadnych na 2.5 nie widzialam.

 

potem wypad byl do ogrodniczego. Nadal pusto nadziale z drzewami troche tylko stoi, zwoza powoli

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo658_zpsdafd74be.jpeg

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo664_zpse6ebda29.jpeg

 

ciekawe kto by takie dziwoloagi powycinane kupil?? :confused:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo661_zps278e0a01.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo666_zpsd4498720.jpeg

 

wysokie drzewka...tylko wpakowac i wiezc do domu, jak widac juz puscily liscie bo nagrzane pod szybami mimo ze tam zimno jak w lodziarni

 

 

i drzewko ktore mam w planie kupic jeszcze, marza mi sie dwa...Japanese Maple, czyli Japonski Klon, chce kupic czerwony ze jest prawie caly rok - jest kilka rodzajow nie kazdy jest czerony caly rok, niektore dopiero jesienia jak moj duzy. takie drzewka wlasnie mi pasuja, ta wielkosc.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo663_zpsa797065e.jpeg

 

 

poki co zaprzeglam M do wozka i hejta wista wio...:lol2:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo667_zps619ac858.jpeg

 

a tu juz w domciu...

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo669_zpsa23f240e.jpeg

 

 

ma nawet szyszki...Compact Tanyosho Pine. Jak po polsku - to pewno ktoras z was wie.

 

A na koniec dziablam dwa biale hiacynty (na szczescie te jak magnolie tak samo sie nazywaja w obu jezykach, pomijajac pisownie).

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo673_zpse5935ac9.jpeg

 

Biale - kolorek pasi, i na dodatek oslonki na doniczkach maja w kolorku ktory tez mi pasi :p Mozna je do ogrodka przesadzic na wiosne, ale widze to czarno, zakwitna niedlugo i pewno juz zostana w doniczkach.

Pisze ze mozna bo niektore doniczkowe sa przystosowane do doniczek tylko i nie mozna, mimo ze sa ogrodowe.

A Calla - juz druga puscila kikutki.

Pszczolka sprawdzalama w Polsce mowia (pisza) i Calla i kalia.

Aha...lampa przyszla, skrecona i odrazu zaczela swiecic. Obeliski dwa juz sa, trzeci czekam bo wcielo ma byc w poniedzialek.

 

 

A teraz BAD NEWS :mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad::mad:

 

Po poludniu koniec sniegu i zeszlo co napadalo, niestety dzis cos zobaczylismy na ogrodku :mad: Zima naprawde byla zla, duzo sniegu, duzo lodu, ostatnio duzo deszczu, pisalam ze tak ziemia nasiaknieta ze woda nie chce wsiakac. I mam kaluze i bloto na ogrodku. A jeszcze nie koniec! z tym topnieniem. A zima naprawde byla zla, skoro zajace obgryzaly drzewa 0 dzis bylam u brata, u jego saisada tez obzarly krzaki, u nich nie bo je dokarmiali cala zime. Malo tego - w kuchni od mrozow mi odeszly blaty i szafki od scian bo tak sciany w te mrozy syberyjskie chodzily. I mam szpary ktorych sie nie zalepi bo za duze (pstrykne przy okazji) i trzeba by sciagac cale blaty, dokrecac szafki i nakladac blaty od nowa - szkoda roboty, zrobie to jak bede blaty zieniac. No i dochodzimy do ogrodka...pompa w piwnicy co jakis czas sie wlacza tyle wody gruntowej jak topnieje wsio, a jak pisalam dom mam (jak wszyscy naoklo) na pagorkach i wszystko splywa. Wiec buczy co jakis czas. I wyciaga wode. Sprawdzalam - nie podlalo, pompa dziala, piwnica sucha nie zalana - oby tak dalej. Ale ogrodek masakra! mamy doly i doliny, gorki i pagorki. Od lodu, potem od nadmiaru wody z lodu i sniegu sie grunt pozapadal, stalismy dzis z rozdziawionymi japami.

Z tego tez wzgledu M zrezygnowal z kamiennego tarasu pod gazebo i bedzie drewniany jak deck. Za duzo by podnosic trzeba i za duzo materialu i sie M boi ze wpadnie pod ciezarem. Znaczy ze sie taras zapadnie.

Jedyna rada by byla skopac ogrod i wyrownac ale za bardzo nie moge bo jak znow wody kiedys tak rusza to sasiad obok (co ma trampoline) skonczyl by z moja ziemia u siebie.

Wazne ze dom nie podlany. Narazie. A niestety jeszcze kupa sniegow i lodu lezy i tak splywa w dol w moja strone i sie modle zeby za duzo nie bylo.Jesli ktos ma stary dom i nie ma pompy to w ta zime ma przechlapane - powodz w piwnicy na bank.A jak mnie zaleje sie pocieszam ze nie mam wykonczonej jeszcze piwnicy i tylko biuro ma podloge z wykladziny to duzej szkody nie bedzie. Wazne zeby fundamenty nie poszly.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mania takie listewki lepszej jakości (czyli droższe) niestety dostępne tylko na zamówienie. Nie ma szans żeby od ręki choć jedną sztukę dostać, przynajmniej ja w żadnym sklepie nie widziałam - tylko te próbniki wiszące na ścianach). Ale przypomniało mi się, że w jednym sklepie mają takie miękkie styropianowe dostępne od ręki. W poniedziałek mam nadzieje tam podjechać. Nie pomyślałam wcześniej, że wzór do przymiarki przecież nie ma znaczenia a sam rozmiar.:p Mania czy ja dobrze zrozumiałam, że nie będziecie wyrównywać ziemi na ogrodzie po tych zimowych zniszczeniach? Wertykulator świetna sprawa:) Wcześniej sama myślałam, a po co mi. Dla sportu grabiami porobię - przyda się trochę wysiłku, ale zgrabiłam jeden kawałek i zdanie zmieniłam ;) Klon, który chcesz kupić też piękny. U was dopiero zimowe roztopy, a u mnie brzoskwinia zaczyna kwitnąć:o.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyglada na to ze bede sie musiala cofnac i usunac posty z nogami. Nie jestem w stanie kazdemu odpisywac ciagle ze sklepowa strona nie dziala, a niestety od pierwszych odob ktore sie zalapaly na dzialajaca nigdy nie dostalam wiadomosci czy przyjeli zamowienie na te nogi czy nie. Niestety ciagle dostaje prosby o namiar, jak nie tu to na priv.

 

Wiec melduje z przykroscia ze strona nie dziala.

Polecam szukanie na Alibaba lub na Aliexpress - duzo robi i sie oglasza ale trzeba znalezc takich co zrobia male zamowienie (jak moje) bo przewaznie robia duze .

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pszczolka to macie dziwnie. U nas listwy sa w kazdym sklepie. Co znaczy lepsiejsze gatunkowo wg Ciebie??? Kazda listwa jest robiona tutaj w Cani z tutejszego drzewa (a nie made in China) i musi byc tip top inaczej nikt nie kupi. Sa rozne rodzaje drzew - najdrozsze debowe. Zadnych egzotycznych sie nie robi na listwy bo nie ma sensu - szkoda drzewa, one - te listwy i tak sa zawsze zamalowane jak nie farba biala to pod kolor sciany. Nie zrobilam zdjecia z bliska ale bys zobaczyla ze sa jakie sie chce - wycinane, frezowane, rzezbione, rowki w te i we wte, jakie chcesz.

A to ze nie musza miec wzorka do testu byle szerokosc odpowiednia dopiero teraz zalapalas? :lol2: Myslalam ze wiesz to nie pisalam nic o tym :lol2:

Tak, z grabaniem do tego samego wniosku doszlam na jesieni jak usilowalam naprawic wyzarta trawe po siusikach pasztetowych. Syzyfowa robota.

 

Co do wyrwnania ogrodka. Za duzo nie moge bo inaczej zaleje sasiada. Kazdy dom jest na gorce musi byc splyw wody, a jakby mi tak chluplo woda to bym z ziemia zjechala do siasiada. Dol sie zrobil w miejscu gdzie rosnie klon. I akurat tam pod ta sciana od sasiada gdzie bedzie stalo gazebo jest najnizej. Bylismy dzis sie pytac co lepsze i powiedzieli - tak jak wykombinowalam wczoraj - ze deck drewniany lepszy bo nie bedzie nacisku caloscia na grunt plytami wiec nie zjedziemy. kazali sie tylko wbic glebiej palami tam gdzie nizej niz bysmy sie wbijali. Bylismy sie dzis rozejrzec wiec za materialem i za jakis tydzien dwa zamowie wsio i przywioza.

Z usypywaniem tez poczekam do przyszlego roku, nie wiem co bedzie na jesieni i jaka nastena zima bedzie, wole nie ruszac - jesli sie zdecyduje cos usypac.

Poki co M kupil trzy bolce na postawienie scianki wolnostojacej zeby sciagnac ta co jest barierce i ja przesunac na kraj sciany - zeby byc odslonietym od sasiada siedzac na decku.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo696_zpse2a7a596.jpeg

 

Kupilismy tez pare krzaczkow typu owoce...i to beda jedyne owoce na ogrodku.

Dwa winogrona bezpestkowe i jagody dla M :

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo694_zps96a65a18.jpeg

 

jagod bylo kilka rodzaji gdzie jedne mialy owoce wielkosci czeresni, wzielismy najmniejsze takie jak lesne.

Beda rosly razem z bukszpanem bo podobne listki maja wiec sie zleja.

Winogrona tez byly kilka rodzaji wzielismy bezpestkowe bo tylko takie jemy. te sa tzw tutaj "stolowe" czyli nie takie co sie w winnicy sadzi na wono - ale pewno wino mozna by upedzic :lol2:

Ale ja jak to ja po fakcie sie dowiedzialam ze winogrona przyciagaja osy, pszczoly i inne szerszenie....a ja jestem uczulona :bash: no to se narobilam, magnes na moich najwiekszych wrogow zasadze :bash:

 

Dokupilam bukszpanow malych bo z tego co sprawdzalam na froncie - lody powalily i trzeba nowe sadzic...

se stoja w domu...

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo697_zps347a54b6.jpeg

 

te co kupilam 3 dni temu - zakwitly!! :eek:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo698_zpsd756e081.jpeg

 

nie bylo nas dzis 3 godziny, wrocilismy a hiacynty "sie puscily":

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo706_zps890e31b3.jpeg

 

przechylily sie w strone okna i zaczely rozwijac...fajnie! nie ma szans ze pojda do gruntu.

 

i kupilam - tym razem prawdziwe ale male hortensje - bo musze sprawdzic czy ten kolor mi podejdzie:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo699_zpsfd60a7f1.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo700_zps326fcee2.jpeg

 

 

No i lampa....

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo701_zpse228af34.jpeg

 

narazie stoi z tylu na decku i ja zastawiam krzeslem na wszelki wypadek jakby miala poleciec. na froncie jeszcze kupa sniegu i postawie jak bede wiedziec gdzie bo do plyty i tak trzeba przykrecic. Skrecilam kolo 6 wieczorem odrazu swiecila. Obudzilam sie okolo 2;30 w nocy, zeszlam - nadal jak wsciekla swiecila. Oswietlila caly deck i plot z tylu i widac bylo widac cegle od sasiadki, M mowil ze mamy troche Angli na ogrodku.

Jasne ze to nie lampa do czytania, solara nigdy tak mocno nie swieci, ale ladnie wyglada za dnia stojac na froncie i po to ja chcialam. I chcialam solare bo zadnych kabli i jak sie mi cos odwidzi zawsze moge ja przekrecic w inne miejsce.

Tu zblizenie:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo702_zps893f03a9.jpeg

 

a na dole ma lusterko ktore jeszcze odbija swiatlo:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo703_zpsf1452242.jpeg

 

 

Pszczolka ale mam i good news - wiosna idzie :):):) dzis mierzylismy ogrodek co gdzie i jak i zobacz co zobaczylam:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo705_zps4405ab63.jpeg

 

w tym i w drugim miejscu COS zaczelo wylazic! :lol2: Hura!!!!

 

Kupilam tez takie solarki:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/mYxvFVKcDj_jOfPhx1bNdBg_zps4dbc56de.jpg

 

Wzdluz podjazdu dam, wzielam 10 to jeszcze zajda na schody.

 

Oh musze wam powiedziec ze jak juz cieplej sie zrobilo przepiekne ptaki zaczely przylatywac na ogrodek. A tak przepieknie spiewaja ze szok. Z bloku bylam zrazona ptakami bo co jedynie mi przylatywalo to szpaki i golebie i paskudzily balkon. Tutaj sa zupelnie inne bo z lasow i az sie skusilam i kupilam im zarelko i powiesilam na plocie. Jeszcze musze dokupic karmnik na kolibry, te karmniki sa z czerwonymi dodatkami bo kolibry ciagna do czerwonego koloru. Od maja zaczynaja przylatywac, moze jaki przyleci mi na ogrodek.

 

No to na dzisiaj tyle.

I nadal nie wkleilam kul nr 2.

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj kikutki na ogrodku, dzisiaj jakies zolte kwiatki wylazly. Co z tego. Dalej zimno. nawet 20 kwietnia pokazuja snieg :mad:

Wynioslam caly bukszpan do garazu bo za bardzo kwitnie, za cieplo w domu, za zimno na sadzenie.

dwa bukszpany na froncie zdechniete, kolo wejscia. Pojda na przemial - po takiej ilosci sniegu i burzy lodowej nie dziwota...na nastepna zime owine kazdy krzak. Teraz mialam owiniete tylko te co sadzilam w grudniu i poki co wygladaja ok.

 

a na dzis kule - inne od metalowych.

Betonowe.

Lub z cementu.

Jak kto woli.

latwe do zrobienia

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/skw-kmesley4_zpse2dfd544.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/restorationhardwarestonegardenspheres_zpsdac6969f.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/belgium3_zps6fd984d3.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/67780a11e67e8848d619eb8ec895b37d_zps954a1964.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/fountain-ball_zps4ecc4588.gif

 

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/162830-325x234-Formal-garden-with-gazing-balls_zpsd86bd71b.jpg

 

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/2013_0316Apr130004_zpsd8a15afa.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/traditional-landscape_zpsaae6f92a.jpg

 

Jak zrobic:

 

male kulki : stare klosze lub bombki

duze kulki: pilki plazowe - im wieksza tym wieksza pilka, z malutkich tez sie da

Jak zrobic fontanne (majac pompe) z kuli - zalac w kuli rurke przez ktory potem przejdzie rurka do wody

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/thumb_zpsd525f123.jpg

 

 

Szklane klosze/bombki - zalac betonem/cementem UPRZEDNIO spryskujac w srodku olejem w aerozolu - bedzie latwiej odchodzilo. Zalac i postawic na czyms zeby sie nie wywrocilo.

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/balls7_zpsc6a1484a.jpg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/filled-globes-in-a-row_zps56f178f4.jpg

 

po zastygnieciu wsadzic w torbe, worek, miske i stluc szklo - po spryskaniu olejem szklo latwo odejdzie:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/balls6_zps875d9de9.jpg

 

 

jak zrobic z pilki - tak samo, tylko odciac gorna czesc zeby wlac beton, POSTAWIC NA PIASKU a raczej w piasku - zeby kula nie stracila ksztaltu..

Pilke przeciac i sciagnac:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/august-31-2009-gourd-003-2_zps47954e30.jpg

 

Messy job ale efekt murowany

Duzo pokazuje pomyslow a prawie zadnego nie robie - to jest projekt ktory akurat robic bede :p

 

Mozna tez zrobic odbite cokolwiek:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/F1AEX2QH1ZG8CD3MEDIUM_zps0e59fa4e.jpg

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/a4d814243601a1894680a73b7ca7d24f_zps98cdd1e2.jpg

 

 

 

UWAGA - nie kopac!!! chyba ze sie chce paluchy polamac :lol2:

Vesila - kula ktora nie strach ze ktos zajoma! A nawet jak to nie szkoda bo mozna nowa zrobic. Moza ja dobetonowac do betonu w ziemi - nie ruszy nikt.

 

Kula z patykow:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/DriftwoodBall3495_zps0defe134.jpg

 

uzbierac patykow w lesie badz w ogrodzie

 

Goracym klejem sklejac patyki na pilce plazowej:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/twigballstepone_zps25715914.jpg

 

przebic pilke wyciagnac "flaka" :):)....delikatnie nie rozrywajac pilka sie sprzyda na betonowe kule!

kulka gotowa

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/twigballwithrebbefrost_zps0d585deb.jpg

Edytowane przez mania1220
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz cos cos za domem...

 

rozkopalam dzis troche sniegu na ogrodzie. Zostalo tam gdzie plot i tam jeszcze lodu duzo - zrylam, skopalam i polamalam ile sie dalo jak najdalej na slonce zeby stopnialo. Nie ja jedna taka MUNDRA....wczoraj brat byl i mowil ze jego sasiedzi wywozili snieg z ogrodu. Bo ile mozna czekac???!!

niestety z przodu domu nadal kupa sniegu z lodem, gory i pagory mam nadal i powoli schodzi bo cien.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo714_zpsf231cc50.jpeg

 

 

ta choinka (zdechla :p) to moja choinka ze swiat co w domu byla. Nie oddalam na recyckling. Zostawilam, M wzbil ja w snieg. Teraz se ladnie obeschla i mimo ze straszy swoja smiertelnoscia sie sprzyda - poucinam, potne, pokrusze i bedzie jako sciolka tam w rogu za drzewem. Bo tam bardzo mokro.

 

przy okazji zobaczcie jaka ZASYFIALA MAM TRAWE :mad: Normalnie gnoj! a jak sie chodzi to jak po gabce, nasiakniete woda.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo727_zps3cbc4fb7.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo725_zps41780287.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo726_zps0188bc7e.jpeg

 

grabiami nie byloby szans to wygrabic, ledwo dzis machlam pare razy lopata po sniegu i lopata i umarlam.

Nie za dobrze widac ale to jest pod tym wlasnie plotem - mam rzeczke. Uhm...sie topi i splywa w dol do sasiada, normalnie PLYNIE...chociaz wiem ze wyglada ze stoi.

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo724_zpsa701987e.jpeg

 

za to po drugiej stronie gdzie ciagle slonce pod tarasem zaczelo sie zycie...

 

kulki nadal owiniete do przesadzenia, a dzis zdecydowalam ze tego krzaka tez wyrywam i na przemial, chce tam choinke jakas

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo721_zps00b3f14f.jpeg

 

a tu "zycie" :wiggle: moze na straty nie jest ten ogrod po zimie

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo718_zps665ece15.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo717_zps6b30e0e6.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo719_zpsfb35808b.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo720_zps9ab4169f.jpeg

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo716_zps9899b20b.jpeg

 

 

zadne nie wiem co to :p, no dobra - kwiatki! jakie to ja nie znaju, ale wazne ze ie cos obudzilo.

A w PL wszystko kwietnie a ja takie marne wyskrobki dopiero! A wczoraj wieczorem taaaki snieg padal ze szok, najpierw chluslo deszczem a potem snieg :sick:

 

Wczoraj podjechalismy samochodem

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo711_zps282b124c.jpeg

 

i juz tylko baby i dziada mi brakuje w tym garazu (samochod garazuje na podjezdzie)

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo712_zpsda78ec70.jpeg

 

kawalek tylko widac ale tam z tylu i po bokach jeszcze inne stoja. No ale, przywiezlismy wczoraj 12 : Emerald Green Cedar, badz po fachowemu: Thuja occidentalis "Smaragd". Ale w drodze powrotnej (jadac jak Chinczyk czyli 20km/hr zeby nie przegibly sie mimo ze je zwiazalismy) doszlismy do wniosku ze 12 to za malo. Trzeba jeszcze 12 dokupic, zeby zakryc plot z dwoch stron.

 

Good news jest taki - ziemia z tylu jest totalnie miekka, zero zamarznietej, mozna je sadzic.

Bad news : M juz zaczal nazekac ze trzeba je na tyl przeniesc a niestety kazda wazy tone, jakby w betonie zalana byla. I nie ma wyjscia i trzeba isc taczki kupic.

 

dzis nie mam sily ale moze jutro skopie troche sniegu na froncie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj zapmnialam...pamietacie hiacynty...wczoraj rano tak wygladaly, dzis tak samo tylko wieksze jeszcze:

 

 

http://i835.photobucket.com/albums/zz275/szlachtowska39/Photo728_zpsce5ae505.jpeg

 

zwariowaly?? pamietacie jak je pokazalam? byly w srodku schowane, kupilam je w sobote ZAWINIETE...wczoraj byl poniedzialek i juz tak je wywindowalo.

Ze nie jestem kwiatkowa to nie wiedzialam - przepieknie pachna! cudenko!

Ale nie mogly jeszcze w pakach poczekac ze dwa tyg?? tak im sie spieszylo??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...